Nie ma że lepsze gorsze. Dobra narta to dobra narta, ale jej profil (taliowanie, szerokość, sztywność itp) sprawiają że lepiej przyjemniej się jeździ w pewnych warunkach, a w innych gorzej. i tak: race SL: dobra do krótkich/średnich skrętówna dobrze przygotowanych/twardych trasach. Raczej słaba do rozwijania dużych prędkości i jazdy poza stokiem lub na przy gorzej przygotowanym stoku (muldy, odsypy, odwilż, świeży opad) race GS: dobra do szygkiej jazdy długimi promieniami na dobrze przygotowanych/twardych trasach. Dobrze sobie radzi z dużymi prekościami raczej słąbo przy gorszych warunkach i poza trasą. AR: coś pomiedzy SL a GS, zazwyczaj też nieco szersza pod butem (70-80mm) więc lepiej sobie poradzi w gorszych warunkach. AM: Narty do jeżdżenia po wszystkim.Te już są znacznie szersze (80-90 i więcej) przez cocałkiem dobrze sie prowadzą w gorszych warunkach, a nawet poza trasą. Za to zauważalnie gorsza są na twardych zmrożonych trasach, mniejsza dynamika, treuniejsze prowadzenie na krawędzi. No i z nart trasowych to w zasadzie tyle. Sam musisz zdecydować które narty będą dla Ciebie najlepsze i potem w ramach tej grupy dobrać długość. Osobiście poleciłbym wybrać coś AR w długości ok 155-165.