Cześć
Jeszcze nie ale jestem naprawdę zmęczony - rozbierałem choinkę i sprzątałem po tym wszystkim a miała prawie 3 metry. Jeszcze tylko czekam aż się skończy pranie i właściwie można zaczynać... 😉
A z tymi nartami, temat złożony, słuchaj Adasia a ja tylko dodam, że ważne jest aby dziewczyna sprzęt zaakceptowała - wiesz z cyklu: O ale fajne narty! - czy coś. Ale dobrze kierować się sugestiami o pełnowymiarowej taliowanej narcie. No i jak jest na opisywanym poziomie to wydaje się, że może jechać wszędzie. Warto ugruntowywać w niej świadomość, że nie ma jakichś ograniczeń, nie kultywować sztucznego strachu, wiesz o co chodzi.
Pozdro