a_senior Napisano 24 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 "Dobra robota" Devastatora w postaci slownika pojec przypomniala mi o nierozstrzygnietej kwestii. Co producent oznacza na narcie jako promien skretu? Czy jest to tylko "sidecut radius", ktory mozemy latwo wyliczyc z parametrow geometrycznych narty (taliowanie + dlugosc). Niekiedy podaje sie, ze ten promien rowna sie promieniowi skretu, ktory wytnie narta calkowicie przycisnieta do sniegu pod katem 45 stopni. Choc nie chce mi sie przeliczac, ale wyjdzie na to samo co pierwszym sposobem. Czy to jest ten promien podany na narcie? Wszystko byloby OK gdyby nie dziwne rozbieznosci, ktore kilkakrotnie zauwazylem. Rozne narty majace identyczne parametry (sidecut i dlugosc) mialy podane rozne promienie skretu. Czasem roznica wynosila 2-3 m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filinator Napisano 24 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 Fabrycznie podaje się promień skrętu bez nacisku na nartę,wynikający z taliowania. Różni się on, w zależności od twardości nart danego producenta. Różnica która powstaje wynika z przeznaczenia,oraz z dobranych kompozytów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Devastator Napisano 24 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 "Dobra robota" Devastatora w postaci slownika pojec przypomniala mi o nierozstrzygnietej kwestii. Co producent oznacza na narcie jako promien skretu? Czy jest to tylko "sidecut radius", ktory mozemy latwo wyliczyc z parametrow geometrycznych narty (taliowanie + dlugosc). Niekiedy podaje sie, ze ten promien rowna sie promieniowi skretu, ktory wytnie narta calkowicie przycisnieta do sniegu pod katem 45 stopni. Choc nie chce mi sie przeliczac, ale wyjdzie na to samo co pierwszym sposobem. Czy to jest ten promien podany na narcie? Wszystko byloby OK gdyby nie dziwne rozbieznosci, ktore kilkakrotnie zauwazylem. Rozne narty majace identyczne parametry (sidecut i dlugosc) mialy podane rozne promienie skretu. Czasem roznica wynosila 2-3 m.Długość to nie jest wszystko. Liczy się rozmieszczenie najszerszych miejsc narty. Są modele, które mają bardzo krótkie dzioby i piętki, a tym samym bardzo długą tzw. krawędź kontaktową - u nich promień wyjdzie większy. Inne narty z kolei (głównie stare modele) mają bardzo długie dzioby i piętki, już poza najszerszymi miejscami, które "nabijają" im centymetry - one będą miały krótszy promień. Jednym ze skrajnych przypadków jest np. moja stara narta: Dynamic Carv 14: 160cm; 104-62-93; r=12.5m :eek: dla porównania Fiscer RC4 Race SC: 160cm; 116-65-99; r=13.0m niby mocniej taliowane, ale szersze rozmieszczenie skrajnych punktów profilu wydłuża promień. Zaraz dorobię obrazek . Poza tym to trochę mi się wydaje, że niektóre firmy trochę sobie "manipulują" przy promieniach nart amatorskich - przykład: Fischer RC4 WC SC z sezonu 02/03 ma te same wymiary co nowy RX Hot Fire, ale RX FIRE ma o 1m dłuższy promień... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano 24 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 Piszac dlugosc mialem na mysli wlasnie "sidecut contact line". Duzo mozna wyczytac tu: http://www.math.utah...aq/physics.html Wprowadza sie pojecie sidecut radius i turn radius, ale bynajmniej nie ma tu odpowiedzi na moje pytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filinator Napisano 24 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 Tak jak pisze Devastator. Tego się nie da przeliczyć ,a tym bardziej ujednoliczyć. Każda firma liczy promień do swoich nart. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Devastator Napisano 24 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 Pisząc o fabrycznym promieniu skrętu chodziło mi o ten "wklepany" przez producenta na narcie... Pamiętam tamte dyskusje i nie chciałem tego znowu odgrzebywać. anyway Jest jeszcze jeden "trick" z promieniem - wycięcie może mieć bardziej lub mniej elipsoidalny kształt - promień pod stopą jest dłuższy i zacieśnia się w kierunku dziobów i piętek - jest to szczególnie widoczne w nartach zawodniczych. Tym samym mimo identycznych wymiarów w najszerszych i najwęższych miejscach i identycznym ich rozmieszczeniu, narta o bardziej elipsoidalnym kształcie taliowania będzie miała linię krawędzi "wewnątrz" linii krawędzi narty o bardziej okrągłym kształcie. W takim wypadku promień również powinien być nieco inny. W miarę "elipsoidalne" taliowanie ma np. Kneissl Red Star: Amatorskie narty mają bardziej "okrągły" kształt (np. allroundy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano 24 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 Tak jak pisze Devastator. Tego się nie da przeliczyć ,a tym bardziej ujednoliczyć. Każda firma liczy promień do swoich nart. Czyli przyjmujemy, ze nie ma normy na fabryczny promien wygrawerowany na nartach przez producenta? Kazdy sobie rzepke skrobie? Na szczescie ten sidecut radius jest dosc bliski fabrycznemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filinator Napisano 24 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 Może warto zostawić jednak fabryczne oznakowanie,jako znacznik co do przeznaczenia narty?Potraktować go jako, sygnał:ta narta dla tego narciarza/przy takich umiejętnościach daje takie/nie inne właściwości.Najlepiej wykorzystane. Może to moje zboczenie,ale nie drażni mnie tak,jak przerost formy nad treścią. Już mi się zdażyło parę razy,że klient chciał doskonalić cięty skręt slalomowy(przy poziomie forum 4-5),bo miał deski top-slalom,lub komórki,polecane przez pana ze sklepu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marej Napisano 25 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 Też się nad tym zastanawiałem. Fischer rc4 race sc 165 cm z roku 04/05 r.12m, o odpowiedni model z roku 05/06 r.13m, przy tym samym taliowaniu. Wydaje mi się, że na to akurat wpłynęła długość "czuba" oraz inne geometria poprowadzenia tali. A jaki to ma wpływ na jazdę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TT Napisano 25 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 http://www.skiforum....read.php?t=3773 Może komuś się przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Devastator Napisano 25 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 Czyli przyjmujemy, ze nie ma normy na fabryczny promien wygrawerowany na nartach przez producenta? Kazdy sobie rzepke skrobie? Na szczescie ten sidecut radius jest dosc bliski fabrycznemu.Norma odnośnie promienia na pewno jest, bo w końcu FIS jakoś egzekwuje te swoje przepisy... Ktoś gdzieś kiedyś znalazł bodajże na stronie FIS, że "promień skrętu" jest promieniem skrętu, jaki narta wykona ustawiona pod kątem 45 stopni - ja szukałem, ale nie mogłem czegoś takiego znaleźć. @ TT - w "encyklopedii" wrzuciłem też linka do Twojego dzieła - moim zdaniem bardzo zabawne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomekk Napisano 25 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 http://forums.epicsk...ead.php?t=23471 pewnie już to widzieliście, ciekawe skąd ten wzór... a tu inne http://forums.epicsk...read.php?t=2681 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 25 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 http://forums.epicsk...ead.php?t=23471 pewnie już to widzieliście, ciekawe skąd ten wzór... a tu inne http://forums.epicsk...read.php?t=2681 a to najwazniejsze Why don´t you use the preciser variation of the FIS method: contact legth squared divided by: 20x (tip width + tail width - 2x waist width) To get most precise results you need not the official tip width (which is often the ski´s maximum width outside of the contact) but the real width in contact points, especially when dealing with a hard-snow ski (little or practically no penetration into the snow surface). to jest to co fis calkuluje:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Devastator Napisano 25 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 To ja się poddaję . Co rusz, to inna metoda wyznaczania promienia... i w dodatku dalej nie wiadomo czym tak naprawdę jest promień skrętu . No ale w sumie chyba nie ma się co dziwić - bo krzywizna krawędzi to jakaś śmieszna krzywa, która musi uwzględniać odkształcenia wzdłużne, poprzeczne, różne kąty itd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano 25 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 Co rusz, to inna metoda wyznaczania promienia... i w dodatku dalej nie wiadomo czym tak naprawdę jest promień skrętu . No ale w sumie chyba nie ma się co dziwić - bo krzywizna krawędzi to jakaś śmieszna krzywa, która musi uwzględniać odkształcenia wzdłużne, poprzeczne, różne kąty itd... Tzn rozne metody w sumie sprowadzaja sie do tego samego. Ta polegajaca na przylozeniu narty do powierzchni pod katem 45 stopni daje prawdopodobnie ten sam rezultat co rozne wymienione tu obliczenia geometryczne. I wsumie nazywa sie to "sidecut radius". Moj problem polega na tym czy tak wyliczony promien sidecut jest tym zapisanym przez producenta na nartach? W miedzyczasie Jan dorzucil nastepne pytanie. Jak jest liczony promien przez FIS? To co podaja na cytowanym anglosaskim forum niekoniecznie jest prawda. I czy promirn FIS = promien fabryczny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 26 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 Tzn rozne metody w sumie sprowadzaja sie do tego samego. Ta polegajaca na przylozeniu narty do powierzchni pod katem 45 stopni daje prawdopodobnie ten sam rezultat co rozne wymienione tu obliczenia geometryczne. I wsumie nazywa sie to "sidecut radius". Moj problem polega na tym czy tak wyliczony promien sidecut jest tym zapisanym przez producenta na nartach? W miedzyczasie Jan dorzucil nastepne pytanie. Jak jest liczony promien przez FIS? To co podaja na cytowanym anglosaskim forum niekoniecznie jest prawda. I czy promirn FIS = promien fabryczny? tzn tak: mysle ze ten promien , ktory jest podawany na nartach relreacyjnych, nawet najwyzszej jakosci moze byc w jakis sposob "nagiety" (dobre slowo w tym kontekscie) . natomiast narty zawodnicze prawdopodobnie musza podlegac pod wzor liczony wg FIS, inaczej zawodnik jest dyskwalifikowany. to co pow to jedyny wzor jaki znalazlem i osoba na forum The barkig bear forum, cytuje to jako oficjalny wzor FIS: czy tak jest czy nie nie mam mozliwosci sprawdzic: jest to jeszcze jeden przyklad jak kostniejace organizacje jak FIS czy FIFA, nie ida z duchem czasu: dostep do ich info powinien byc latwy i powszechny, czyz nie??? tak samo jest z p nozna: od dawna uwazam, ze jezeli wiele meczy pilkarskich konczy sie strzeleniem zaledwie paru bramek, kazda powinna byc przejrzana na powtorce: zwlaszcza w mistrzostwoch swiata czy europy gdzie bylo wiele przykladow bramek uznanych w zupelnie oszalamiajacych sytuacjach....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.