Skocz do zawartości

Val Di Fiemme marzec 2025


Gabrik

Rekomendowane odpowiedzi

9-14 marca, kwatera w Cavalese. Z Mazowsza łącznie z dojazdami na stoki, 2770 km, auto Ford Transit Custom, 6 osób, 8 par nart i bagaże. Średnie spalanie 9 litrów/100. 14 godzin i blisko 15 powrót. Trasa: Ostrava-Wiedeń- Salzburg-Brenner-Bolzano- Cavalese.

20250308_144208.thumb.jpg.37d8c7fef0d5180dcf68b524907f515c.jpg

Paliwo: Czechy 38.5/litr, Austria 1.50-1.55, Włochy 1.78.

Pogoda: cztery pory roku, słońce, deszcz, szaruga i śnieg.

20250310_094054.thumb.jpg.d823eb619389363d42b0f77327bdaef9.jpg

20250309_102251.thumb.jpg.f46e1b3a93ccbfb19aadb1f732f76b5a.jpg

20250311_101028.thumb.jpg.6fe129ab64ec2e059c8a2c44da2ef49b.jpg

20250313_083130.thumb.jpg.d0e678dec09e440d219ba5a823256906.jpg

20250313_134118.thumb.jpg.b452589122619c8fc166676c1da525fa.jpg

Miejscówka, podoba się dla mnie, bardzo różnorodne trasy, dużo lasu jak lubię.

20250313_134118.thumb.jpg.b452589122619c8fc166676c1da525fa.jpg

20250309_160351.thumb.jpg.6c2f2e1afc0a41f2027e2d44672dafb2.jpg

20250310_125117.thumb.jpg.f0614dec6cdaeec06e7b65fcc25e2b7c.jpg

20250310_130847.thumb.jpg.a48de018ab867ced7746b7cd1afae363.jpg

20250311_114249.thumb.jpg.182cfda6df6981e16270b3487ca78257.jpg

20250311_121658.thumb.jpg.c8f6fc231171cfb8a3470fd210c226c4.jpg

20250311_123221.thumb.jpg.cd3ee6098999760e2ba55ca136bba6e7.jpg

20250313_113133.thumb.jpg.3f560bb0904078edac6a89a2ae155bdb.jpg

20250313_134118.thumb.jpg.0f27e011bd0a7bde6700b251fea0e477.jpg

Warunki od sztruksu, po mokry i ciężki śnieg, po drodze odsypy, muldy i świeży opad.

20250313_125246.thumb.jpg.7c07b56cba37a41cf5cfc48c83a89120.jpg

20250310_151953.thumb.jpg.fe4d1853c8e2111f2dc0baba0ed31a70.jpg

20250310_135342.thumb.jpg.f3b1d642d68b07371793aec11efd03a1.jpg

20250313_085501.thumb.jpg.bf417ccbbbbeadbc87fff1f23ecfc7bc.jpg

Turystycznie (Piwko 6, Spritz 6-9, Bombardino 5.5, pizza od 9, kawa 1.8...) elegancko i przyjemnie...

20250310_150420.thumb.jpg.932d89a2135755f1dc730c187ad12e2c.jpg

20250310_133701.thumb.jpg.02ffa0399c6c0080a7293cf2a26319fa.jpg

20250310_133154.thumb.jpg.892d623b527b41bf70ac209c5acd8e1f.jpg

20250313_111017.thumb.jpg.57665d4b423d6ba85ce39548565e96ff.jpg

20250312_123744.thumb.jpg.d75f0bc2b29df6ad0930cd7c1fb984ea.jpg

...ale narciarsko jak zawsze u mnie, od ostrożnego optymizmu, po zbitą pupę. Jednym słowem ciulowo, ale stabilnie ku mocno odległemu top 😀

Stockli Laser GS 175 2016, tak samo mnie urzekające jak te 2019, po dwóch skrętach wiedziałem, że to moje, stare, wierne narty od "20" lat. Blossom 176 cudownie, wrednie rozwijające, tutaj adaptacja dla gościa z moim poziomem wyraźnie dłuższa, w pewnym sensie permanentna, "must have" ambitnych narciarzy. 

20250314_151128.thumb.jpg.e5ae36d34f3cd45fb49ce1108c1ddeb3.jpg

"Młodzieńcza" i infantylna fascynacja nartowaniem w każdym razie minęła i ten wyjazd to ostatecznie potwierdził. Czy znajdę sens i czas, aby spróbować w przyszłym roku zawalczyć o wyeliminowanie swoich głównych bolączek? Życie pokaże.

20250314_151902.thumb.jpg.231f4fc27f4b308c2a1399c978309f16.jpg

Znajomi zaakceptowali kierunek Francja (coś z top), ale teraz piłeczka po mojej stronie, bo jakoś odwrotnie niż zazwyczaj, nie krzyknąłem taaak! Spakowałem sprzęt...

20250315_073918.thumb.jpg.544bdf77d39cd35f9c56c53be52fdd89.jpg

Finalnie Val Di Fiemme w mojej ocenie bardzo ok.

20250310_124430.jpg

20250311_115247.jpg

  • Like 11
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Jan napisał:

świetna relacja -dzięki

ile dni jazdy  było ?

nasłuszniejszy kierunek - obowiązek dla każdego prawdziwego narciarza

6 dni na stoku.

Jak obowiązek, to nie mam wyjścia i muszę planować.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Jan napisał:

nasłuszniejszy kierunek - obowiązek dla każdego prawdziwego narciarza

Bez dwóch zdań tylko nie wybierać 3 dolin na start i 6 dniowy wyjazd chyba, że dłużej to jak najbardziej bo to olbrzymi teren i pozostaje niedosyt . Tu zdecydowanie polecam Tignes i Val d’Isère. 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gabrik napisał:

9-14 marca, kwatera w Cavalese. Z Mazowsza łącznie z dojazdami na stoki, 2770 km, auto Ford Transit Custom, 6 osób, 8 par nart i bagaże. Średnie spalanie 9 litrów/100. 14 godzin i blisko 15 powrót. Trasa: Ostrava-Wiedeń- Salzburg-Brenner-Bolzano- Cavalese.

20250308_144208.thumb.jpg.37d8c7fef0d5180dcf68b524907f515c.jpg

Paliwo: Czechy 38.5/litr, Austria 1.50-1.55, Włochy 1.78.

Pogoda: cztery pory roku, słońce, deszcz, szaruga i śnieg.

20250310_094054.thumb.jpg.d823eb619389363d42b0f77327bdaef9.jpg

20250309_102251.thumb.jpg.f46e1b3a93ccbfb19aadb1f732f76b5a.jpg

20250311_101028.thumb.jpg.6fe129ab64ec2e059c8a2c44da2ef49b.jpg

20250313_083130.thumb.jpg.d0e678dec09e440d219ba5a823256906.jpg

20250313_134118.thumb.jpg.b452589122619c8fc166676c1da525fa.jpg

Miejscówka, podoba się dla mnie, bardzo różnorodne trasy, dużo lasu jak lubię.

20250313_134118.thumb.jpg.b452589122619c8fc166676c1da525fa.jpg

20250309_160351.thumb.jpg.6c2f2e1afc0a41f2027e2d44672dafb2.jpg

20250310_125117.thumb.jpg.f0614dec6cdaeec06e7b65fcc25e2b7c.jpg

20250310_130847.thumb.jpg.a48de018ab867ced7746b7cd1afae363.jpg

20250311_114249.thumb.jpg.182cfda6df6981e16270b3487ca78257.jpg

20250311_121658.thumb.jpg.c8f6fc231171cfb8a3470fd210c226c4.jpg

20250311_123221.thumb.jpg.cd3ee6098999760e2ba55ca136bba6e7.jpg

20250313_113133.thumb.jpg.3f560bb0904078edac6a89a2ae155bdb.jpg

20250313_134118.thumb.jpg.0f27e011bd0a7bde6700b251fea0e477.jpg

Warunki od sztruksu, po mokry i ciężki śnieg, po drodze odsypy, muldy i świeży opad.

20250313_125246.thumb.jpg.7c07b56cba37a41cf5cfc48c83a89120.jpg

20250310_151953.thumb.jpg.fe4d1853c8e2111f2dc0baba0ed31a70.jpg

20250310_135342.thumb.jpg.f3b1d642d68b07371793aec11efd03a1.jpg

20250313_085501.thumb.jpg.bf417ccbbbbeadbc87fff1f23ecfc7bc.jpg

Turystycznie (Piwko 6, Spritz 6-9, Bombardino 5.5, pizza od 9, kawa 1.8...) elegancko i przyjemnie...

20250310_150420.thumb.jpg.932d89a2135755f1dc730c187ad12e2c.jpg

20250310_133701.thumb.jpg.02ffa0399c6c0080a7293cf2a26319fa.jpg

20250310_133154.thumb.jpg.892d623b527b41bf70ac209c5acd8e1f.jpg

20250313_111017.thumb.jpg.57665d4b423d6ba85ce39548565e96ff.jpg

20250312_123744.thumb.jpg.d75f0bc2b29df6ad0930cd7c1fb984ea.jpg

...ale narciarsko jak zawsze u mnie, od ostrożnego optymizmu, po zbitą pupę. Jednym słowem ciulowo, ale stabilnie ku mocno odległemu top 😀

Stockli Laser GS 175 2016, tak samo mnie urzekające jak te 2019, po dwóch skrętach wiedziałem, że to moje, stare, wierne narty od "20" lat. Blossom 176 cudownie, wrednie rozwijające, tutaj adaptacja dla gościa z moim poziomem wyraźnie dłuższa, w pewnym sensie permanentna, "must have" ambitnych narciarzy. 

20250314_151128.thumb.jpg.e5ae36d34f3cd45fb49ce1108c1ddeb3.jpg

"Młodzieńcza" i infantylna fascynacja nartowaniem w każdym razie minęła i ten wyjazd to ostatecznie potwierdził. Czy znajdę sens i czas, aby spróbować w przyszłym roku zawalczyć o wyeliminowanie swoich głównych bolączek? Życie pokaże.

20250314_151902.thumb.jpg.231f4fc27f4b308c2a1399c978309f16.jpg

Znajomi zaakceptowali kierunek Francja (coś z top), ale teraz piłeczka po mojej stronie, bo jakoś odwrotnie niż zazwyczaj, nie krzyknąłem taaak! Spakowałem sprzęt...

20250315_073918.thumb.jpg.544bdf77d39cd35f9c56c53be52fdd89.jpg

Finalnie Val Di Fiemme w mojej ocenie bardzo ok.

20250310_124430.jpg

20250311_115247.jpg

Super Pawle,że jeździsz ( pewnie się mijaliśmy gdzieś na Brenner ) i nie tylko teoria ale jednak praktyka i ta najważniejsza bo alpejskie kierunki w zmiennej pogodowej totalne zazdro bo mi w tym sezonie praktycznie trafiała się lampa pogodowa no oprócz dwóch pierwszych dni w Ischgl ale jeszcze planuje kwietniowe zakończenie sezonu we Francji także mam nadzieję,że może jeszcze trafię chociaż pół na pół . 
Cóż mógłbym ci napisać/ doradzić do tych twoich rozterek - zejść na ziemię i obowiązkowe szkolenie z miejscowym fachowcem min w cyklu 6 dni -tak wiem,że masz ochotę szkolić się pod okiem @PSmokale chyba lepiej wybrać się do niego ( na co sam miałbym ochotę na taki wyjazd z racji innego miejsca,klimatu itd ) niż ściągać go tu bo o dziwo nie wiem dlaczego czy z racji ceny czy czegoś innego ale dziwnym trafem chętnych jakoś Wam brakowało 🤷‍♂️. Na rynku alpejskim na nasze początki i nie tylko proponuje Tadeusza Skowronskiego czy to szkolenie początkiem sezonu Kaunertal lub Pitztal  lub od stycznia w Sappadzie. Masa zadaniówki która jest mega istotna a przy tym dużo zabawy ktora ustawi Ciebie . Chyba,że ten drugi fachowiec  wyjdzie ze swojej strefy komfortu polskiej hali i wybierze sie szkoleniowo w alpejskie klimaty ( wiesz o kim mowa) 😉 tu również z chęcią sam bym pojechał . Tak czy inaczej szkolenie w cyklu 6 dniowym a nawet tyczki jeżeli jest taka możliwość . Podobno a tego do końca nie wiem bo jeszcze nie jeździłem ale dużo słucham ,że dobrze ustawiają w kolejnym progresie . Ale bez mocnej zadaniówki utrwalającej podstawy pewnie w tej chwili można tyczki odpuścić to już sam musisz wiedzieć w którym punkcie własnej przygody jesteś.  
 

Co do Sappady super miejsce-mały kameralny ośrodek narciarski około 20 km tras z trzema miejscami do treningu z większym obszarem na północnej ekspozycji. Ceny ciut taniej od tych przez ciebie wymienionych . Fachowiec jest na miejscu a progres po tygodniu sam zauważysz . 

Pamiętaj! Francja elegancja-nie odpuszczaj temu kierunku . Dla mnie to TOP ale to moja ocena . 
 

pozdro 

ps. Takie moje tegoroczne podsumowanie z Sappady 😉

 

Edytowane przez Victor
  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Victor napisał:

Bez dwóch zdań tylko nie wybierać 3 dolin na start i 6 dniowy wyjazd chyba, że dłużej to jak najbardziej bo to olbrzymi teren i pozostaje niedosyt . Tu zdecydowanie polecam Tignes i Val d’Isère. 

to prawda, do Francji zazwyczaj jedziemy na 2 tygodnie a jeśli czasem tylko na tydzień to zawsze jest niedosyt 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obowiązko, must have, prawdziwi... wy czytacie co piszecie, czy naprawdę was pojebało? Neofitów jeszcze bym zrozumiał, ale dziadersi... choć może z wiekiem poglądy się usztywniają w przeciwieństwie do... PS a fotki fajnie się ogląda, do Cavalese zawiózł mnie kiedyś lokales... z deszczu... nie pod rynnę, a na wyżerkę do włoskiej mammy... choć przejażdżka sprawiła, że wolałem na via ferraty tak czułem się bezpiecznie...

Edytowane przez star
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Gabrik napisał:

Młodzieńcza" i infantylna fascynacja nartowaniem w każdym razie minęła i ten wyjazd to ostatecznie potwierdził. Czy znajdę sens i czas, aby spróbować w przyszłym roku zawalczyć o wyeliminowanie swoich głównych bolączek? Życie pokaże.

20250314_151902.thumb.jpg.231f4fc27f4b308c2a1399c978309f16.jpg

Znajomi zaakceptowali kierunek Francja (coś z top), ale teraz piłeczka po mojej stronie, bo jakoś odwrotnie niż zazwyczaj, nie krzyknąłem taaak! Spakowałem sprzęt...

Paweł, a teraz przyznaj się, co zrobiłeś @Gabrik’owi? Gdzie jest @Gabrik

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Victor napisał:

Super Pawle,że jeździsz ( pewnie się mijaliśmy gdzieś na Brenner ) i nie tylko teoria ale jednak praktyka i ta najważniejsza bo alpejskie kierunki w zmiennej pogodowej totalne zazdro bo mi w tym sezonie praktycznie trafiała się lampa pogodowa no oprócz dwóch pierwszych dni w Ischgl ale jeszcze planuje kwietniowe zakończenie sezonu we Francji także mam nadzieję,że może jeszcze trafię chociaż pół na pół . 
Cóż mógłbym ci napisać/ doradzić do tych twoich rozterek - zejść na ziemię i obowiązkowe szkolenie z miejscowym fachowcem min w cyklu 6 dni -tak wiem,że masz ochotę szkolić się pod okiem @PSmokale chyba lepiej wybrać się do niego ( na co sam miałbym ochotę na taki wyjazd z racji innego miejsca,klimatu itd ) niż ściągać go tu bo o dziwo nie wiem dlaczego czy z racji ceny czy czegoś innego ale dziwnym trafem chętnych jakoś Wam brakowało 🤷‍♂️. Na rynku alpejskim na nasze początki i nie tylko proponuje Tadeusza Skowronskiego czy to szkolenie początkiem sezonu Kaunertal lub Pitztal  lub od stycznia w Sappadzie. Masa zadaniówki która jest mega istotna a przy tym dużo zabawy ktora ustawi Ciebie . Chyba,że ten drugi fachowiec  wyjdzie ze swojej strefy komfortu polskiej hali i wybierze sie szkoleniowo w alpejskie klimaty ( wiesz o kim mowa) 😉 tu również z chęcią sam bym pojechał . Tak czy inaczej szkolenie w cyklu 6 dniowym a nawet tyczki jeżeli jest taka możliwość . Podobno a tego do końca nie wiem bo jeszcze nie jeździłem ale dużo słucham ,że dobrze ustawiają w kolejnym progresie . Ale bez mocnej zadaniówki utrwalającej podstawy pewnie w tej chwili można tyczki odpuścić to już sam musisz wiedzieć w którym punkcie własnej przygody jesteś.  
 

Co do Sappady super miejsce-mały kameralny ośrodek narciarski około 20 km tras z trzema miejscami do treningu z większym obszarem na północnej ekspozycji. Ceny ciut taniej od tych przez ciebie wymienionych . Fachowiec jest na miejscu a progres po tygodniu sam zauważysz . 

Pamiętaj! Francja elegancja-nie odpuszczaj temu kierunku . Dla mnie to TOP ale to moja ocena . 
 

pozdro 

ps. Takie moje tegoroczne podsumowanie z Sappady 😉

 

Dzięki @Victor za troskę, ale nie ma już żadnych rozterek 🙂. Jeśli, to tylko zimnie lodowaty realizm i jakby nie brzmialo, wysoki poziom świadomości. Pewnie przez słowo "sens" wyczuleś nutę dekadencji, ale to znak firmowy idealistów i romantyków 😉 , więc z przymrużeniem oka.

Co do Francji byłaby w tym sezonie (myślałem o La Plagne), ale to właśnie znajomi wymiękli. Córka ma kolegę Francuza, szaleńca narciarskiego, ciekawe co On poleci.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, .Beata. napisał:

Paweł, a teraz przyznaj się, co zrobiłeś @Gabrik’owi? Gdzie jest @Gabrik

Beatko, interesujące pytanie na granicach socjo i psychologii...chyba przeminął jak młodzieńcze odkrywanie miłości, a może się tylko skrył jak pragnienie niespełnionego marzenia...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/17/2025 at 12:05 PM, Victor said:

Bez dwóch zdań tylko nie wybierać 3 dolin na start i 6 dniowy wyjazd chyba, że dłużej to jak najbardziej bo to olbrzymi teren i pozostaje niedosyt . Tu zdecydowanie polecam Tignes i Val d’Isère. 

Ja byłem w 3 dolinach trzy razy i wiem, że jeszcze wszystkiego nie objeździłem. Kiedyś dostałem podobną radę na forum: "nie jedz do 3 dolin bo nic już ci się tak nie spodoba". Kolega miał sporo racji. Piękne miejsce.

No i dzięki za relację @Gabrik. Zawsze miło poczytać i pooglądać zdjęcia. 

  • Like 4
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.03.2025 o 19:10, star napisał:

Obowiązko, must have, prawdziwi... wy czytacie co piszecie, czy naprawdę was pojebało? Neofitów jeszcze bym zrozumiał, ale dziadersi... choć może z wiekiem poglądy się usztywniają w przeciwieństwie do... PS a fotki fajnie się ogląda, do Cavalese zawiózł mnie kiedyś lokales... z deszczu... nie pod rynnę, a na wyżerkę do włoskiej mammy... choć przejażdżka sprawiła, że wolałem na via ferraty tak czułem się bezpiecznie...

Przypomniałem sobie... z deszczu zostałem zabrany i odwieziony do San Martino di Castrozza, sam łaziłem po Altipiano, myśląc, że sobie życie przemyślę, a wyszło, że skoncentrowany byłem na bardziej pragmatycznych zagadnieniach... no ale nocleg w Cavalese i przyjęcie jakbym był synem odzyskanym serdeczne pamiętam do dziś...

http://www.sstarwines.pl/images/0015495.JPG

http://www.sstarwines.pl/images/0015494.JPG

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Jan napisał:

to prawda deszcz nie jest dobry dla narciarza, dlatego lubię zjeżdżać w w hali, bo tam nigdy deszcz nie pada

Deszcze jest potrzebny… rolnikom, dlatego na hali ważny dla wypasanych owiec i innych baranów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Hilly_billy napisał:

Ja byłem w 3 dolinach trzy razy i wiem, że jeszcze wszystkiego nie objeździłem. Kiedyś dostałem podobną radę na forum: "nie jedz do 3 dolin bo nic już ci się tak nie spodoba". Kolega miał sporo racji. Piękne miejsce.

Coś w tym jest bo sam trafiłem do Francji na starcie własnej przygody i do teraz ten kierunek wygrywa z pozostałymi które odwiedziłem w ostatnich sezonach aczkolwiek wiele oj wiele jeszcze nie widziałem .
Ta olbrzymia przestrzeń ba śnieżna pustynia i te powalające widoki 🧨 ale też zróżnicowana infrastruktura (stara-nowa) i smaczna kuchnia do mnie bardzo przemawia. Francja elegancja, zresztą to bardzo piękny duży kraj i nie tylko zimą warty odwiedzenia . Północna Normandia , południowy Cote d’Azure  i pewnie wiele innych miejsc w których jeszcze nie byłem są warte odwiedzenia.  
 

A co do samych 3 dolin to kolejny ranking tylko potwierdza,że ON to Top światowy !

IMG_4905.thumb.jpeg.9c6cea2f64b85f7c08c83dac8a1f60a9.jpeg

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Jan napisał:

Wrzuć więcej fotek z tych ferrat w deszczu 

Kto ci powiedział, że w deszczu chodziłem po via ferratach? Działałem zwykle od świtu do popołudnia, a burze były zwykle wieczorem, taki urok. Czasem lepiej jakbyś mądrze milczał, zamiast się odzywać i rozwiewać wątpliwości.

Edytowane przez star
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jan napisał:

ciągle o tym piszesz więc myślałem że prawda a okazuje się że to historia z mchu i paproci

taa... historia z mchu i paproci rodząca się jedynie w twojej wyobraźni, nigdzie nie napisałem, że chodziłem w czasie deszczu po via ferratach, pisałem, że zabrali mnie z deszczu dobrzy ludzie, ale wtedy skryliśmy się pod jakimś daszkiem przed deszczem i stąd znajomość, a że w tym czasie byłem po skończonej już na ten dzień wspinaczce po via ferracie to też prawda, tropisz czarownice wymyślając sam czary... naprawdę aż tak ci się nudzi? ps ty ciągle piszesz o nartach w alpach francuskich, wrzucasz fotki z wyciągu na jakieś tereny freerajdowe czy też na szczyty i lodowce, a nikt nie pyta się ciebie jak zjeżdżało się z Matterhornu tylko dlatego, że wrzuciłeś jego fotkę w tle, ani jakie nowe linie wytyczyłeś na terenach free, bo wszyscy wiedzą, że jechałeś po prostu wyciągiem i pstryknąłeś fotkę... a że resentymenty górskie u ciebie silne... to nawet jest zrozumiałe

Edytowane przez star
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, star napisał:

bo wszyscy wiedzą, że jechałeś po prostu wyciągiem i pstryknąłeś fotkę... 

oczywiście najwygodniej robić fotki z wyciągu, gdybyś miał o drobinę pojęcia o zjeździe poza trasą to wiedział byś że wtedy nie ma czasu na pstrykanie 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Jan napisał:

oczywiście najwygodniej robić fotki z wyciągu, gdybyś miał o drobinę pojęcia o zjeździe poza trasą to wiedział byś że wtedy nie ma czasu na pstrykanie 

Nie no linie notorycznie opisujesz… taa… zagrożenie lawinowe ciągle na ciebie czycha… a szczeliny wciągają… ps stosując twoją retorykę jesteś panie freerajder nie przywyciągowy a wyciągowy po prostu:-)

DSC_2175.JPG.d2bceb912470494693cb1f91ae3

Edytowane przez star
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...