herbi Napisano Piątek o 11:20 Udostępnij Napisano Piątek o 11:20 Korzystając z pięknej pogody, postanowiłem z kolegą zrobić szybki wypad z Przemyśla na Kasprowy. Pobudka o 3:00, śniadanko i lecimy A4 na Zakopane, mieliśmy już wcześniej wykupione Skipassy na pierwszy wyjazd na 8:00. Pogoda perfect, pełne słońce, warun perfect, ludzi mało. Jeszcze nigdy nie trafiłem takiej pogody aby tatry oglądać jeszcze przed wjazdem na Zakopiankę, tym razem powietrze było krystaliczne! Na górze Był rozstawiony slalom gigant- wykręciłem chyba najlepszy czas 😄 Rano przygotowanie trasy na świetnym poziomie, niestety na dole już dużo kamieni i krzaków wychodzi, skatowalismy trochę krawędzie 😞 Jeśli ktoś planuje wypad to raczej tylko w tym tygodniu, bez opadów nie będzie po czym jeździć przy takiej temperaturze. Poniżej kilka fot. 14 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubeckim Napisano Piątek o 11:31 Udostępnij Napisano Piątek o 11:31 Kurde Herbi. Głupio to zabrzmi ale masz w sobie coś tak bardzo pozytywnego, że za każdym razem jak oglądam fotki z tobą, to aż mi się weselej i przyjemniej robi 🤩 1 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano Piątek o 11:57 Udostępnij Napisano Piątek o 11:57 25 minut temu, lubeckim napisał: Kurde Herbi. Głupio to zabrzmi ale masz w sobie coś tak bardzo pozytywnego, że za każdym razem jak oglądam fotki z tobą, to aż mi się weselej i przyjemniej robi 🤩 Bo to pozytywnie zakręcony gość. pozdro 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubeckim Napisano Piątek o 12:33 Udostępnij Napisano Piątek o 12:33 35 minutes ago, Marcos73 said: Bo to pozytywnie zakręcony gość. Nie to,co taki sfrustrowany boomer jak ja 😞 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herbi Napisano Piątek o 12:57 Autor Udostępnij Napisano Piątek o 12:57 Dzięki 🤩 cieplutko na serduszku się robi. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano Piątek o 13:36 Udostępnij Napisano Piątek o 13:36 2 godziny temu, herbi napisał: bez opadów nie będzie po czym jeździć przy takiej temperaturze. piękna relacja - dzięki Warunki jak na majówce Gdzie kończy się śnieg na nartostradzie z Goryczkowej do Kuźnic ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herbi Napisano Piątek o 13:49 Autor Udostępnij Napisano Piątek o 13:49 10 minut temu, Jan napisał: piękna relacja - dzięki Warunki jak na majówce Gdzie kończy się śnieg na nartostradzie z Goryczkowej do Kuźnic ? Gdzieś w okolicy Myślenickich Turni już jest tragedia, leży śnieg ale jest brudny z wieloma dziurami w szacie. Skiturowcy wychodzili z Kuźnic do góry ale szkoda by mi było sprzętu aby chodzić po zamarzniętej ziemi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herbi Napisano Piątek o 13:52 Autor Udostępnij Napisano Piątek o 13:52 Godzinę temu, lubeckim napisał: Nie to,co taki sfrustrowany boomer jak ja 😞 Ta Ty jesteś młodszy niż ja 😄 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano Piątek o 14:45 Udostępnij Napisano Piątek o 14:45 Mega … u mnie jest plan być tam we wtorek po wielkanocy ale pewnie będzie lipa. Chociaż zapowiadają sensowny opad. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubeckim Napisano Piątek o 15:29 Udostępnij Napisano Piątek o 15:29 1 hour ago, herbi said: Ta Ty jesteś młodszy niż ja 😄 Sfrustrowany boomer to styl życia, a nie treść dowodu osobistego. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rulez Napisano Piątek o 16:02 Udostępnij Napisano Piątek o 16:02 @herbiElan, to GSX Master ?, chodza za mna takie 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Piątek o 17:37 Udostępnij Napisano Piątek o 17:37 (edytowane) Cześć Zaczynam Cię lubić Herbi! Wiesz na trzecim zdjęciu robionym albo z górnego peronu albo jeszcze z wagonika jest taka skalna igliczka w kształcie ostrosłupa... Mam prawie identyczne zdjęcie, które zrobiłem 44 albo 45 lat temu. Niestety pogoda była taka jak wtedy bywała czyli piździawa totalna a teraz wiem jaki stamtąd ładny widok w zimie może być. Fajny pomysł, gratuluję i zazdroszczę przeżyć. Trzymaj się serdecznie PS I jeszcze taka malutka rada... jak teren nie daje rady to wyprzęgaj krawędź i szukaj śniegu. Nie ma prędkości i sił wciskających, których jesteś fanem ale zabawa aby nie zniszczyć sprzętu skacząc a łachy śniegu na łachę też jest zajebista. Edytowane Piątek o 17:40 przez Mitek 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herbi Napisano Piątek o 17:51 Autor Udostępnij Napisano Piątek o 17:51 (edytowane) 2 godziny temu, rulez napisał: @herbiElan, to GSX Master ?, chodza za mna takie 🙂 To jest zwykła sklepówka na sezon 23/24 174cm R19.1. Master ma jeszcze płytę i wiązania 14din freeflex. Ale, jest sztywna. Mam też prawdziwego damskiego GS Dynastara FIS WC. Narty są bardzo podobne w prowadzeniu poza tym, że dynastar ma promień 25m. 52 minuty temu, Mitek napisał: Cześć Zaczynam Cię lubić Herbi! Wiesz na trzecim zdjęciu robionym albo z górnego peronu albo jeszcze z wagonika jest taka skalna igliczka w kształcie ostrosłupa... Mam prawie identyczne zdjęcie, które zrobiłem 44 albo 45 lat temu. Niestety pogoda była taka jak wtedy bywała czyli piździawa totalna a teraz wiem jaki stamtąd ładny widok w zimie może być. Fajny pomysł, gratuluję i zazdroszczę przeżyć. Trzymaj się serdecznie PS I jeszcze taka malutka rada... jak teren nie daje rady to wyprzęgaj krawędź i szukaj śniegu. Nie ma prędkości i sił wciskających, których jesteś fanem ale zabawa aby nie zniszczyć sprzętu skacząc a łachy śniegu na łachę też jest zajebista. Dzięki! Tak, to zdjęcie przy samym wagoniku. Najlepszy widok jaki kiedykolwiek miałem będąc na Kasprowym, a trafiałem na kilka słonecznych dni. Ładowaliśmy śmigiem tam gdzie się nie dało na krawędzi, trasa puszczała od zwężenia w dół już rano. Edytowane Piątek o 18:30 przez herbi 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano Piątek o 18:22 Udostępnij Napisano Piątek o 18:22 (edytowane) 31 minut temu, herbi napisał: To jest zwykła sklepówka na sezon 23/24 174cm R19.1. Master ma jeszcze płytę i wiązania 14din freeflex. Ale, jest sztywna. Mam też prawdziwego damskiego GS Dynastara FIS WC. Narty są bardzo podobne w prowadzeniu poza tym, że dynastar ma promień 25m. Dzięki! Tak, to zdjęcie przy samym wagoniku. Najlepszy widok jaki kiedykolwiek miałem będąc na Kasprowym, a trafiałem na kilka słonecznych dni. Ładowaliśmy śmigiem tak gdzie się nie dało na krawędzi, trasa puszczała od zwężenia w dół już rano. Jakim smigiem panie płaska narta i jak to mawia grimson skręcają tylko słabi... krawędź się ostanie. PS świetna relacja, Kasprowy ciągle przede mną... Edytowane Piątek o 18:23 przez star 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano Piątek o 19:56 Udostępnij Napisano Piątek o 19:56 8 godzin temu, herbi napisał: Korzystając z pięknej pogody, postanowiłem z kolegą zrobić szybki wypad z Przemyśla na Kasprowy. I dobrze zrobiliście. 🙂 Piękne zdjęcia. Przypomniał mi się mój rodzinny wyjazd na Kasprowy 22 kwietnia 2007 r. Też była piękna pogoda, ale zdjęcia kręcone niezłym na owe czasy kompaktem, już nie tak piękne jak Twoje. Śnieg bardzo grząski co widać na końcowym filmiku. Trochę się zmieniło od tego czasu. 🙂 https://photos.app.goo.gl/a9i4J6QUk96pMCVc7 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Piątek o 20:16 Udostępnij Napisano Piątek o 20:16 2 godziny temu, herbi napisał: To jest zwykła sklepówka na sezon 23/24 174cm R19.1. Master ma jeszcze płytę i wiązania 14din freeflex. Ale, jest sztywna. Mam też prawdziwego damskiego GS Dynastara FIS WC. Narty są bardzo podobne w prowadzeniu poza tym, że dynastar ma promień 25m. Dzięki! Tak, to zdjęcie przy samym wagoniku. Najlepszy widok jaki kiedykolwiek miałem będąc na Kasprowym, a trafiałem na kilka słonecznych dni. Ładowaliśmy śmigiem tam gdzie się nie dało na krawędzi, trasa puszczała od zwężenia w dół już rano. Cześć Dla laików Definicja śmigu nic nie mówi o czymkolwiek związanym z krawędzią, nart z pewnością nie zniszczysz na mokrym. Sprawdzone. POzdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herbi Napisano Sobota o 09:08 Autor Udostępnij Napisano Sobota o 09:08 8 minut temu, star napisał: Jakim smigiem panie płaska narta i jak to mawia grimson skręcają tylko słabi... krawędź się ostanie. PS świetna relacja, Kasprowy ciągle przede mną... Nie no wiadomo, rano to prawie od samej góry ogień 😄, ale trochę przypał jak się ludzi w zwężeniach na dole mija mając 50km/h. Dla bezpieczeństwa, w zagęszczeniu ludzi nawet fajnie było pozawijać finezyjnie ze stóp 😄 W ostatnim zwężeniu się przecierało i tam poszły ślizgi i krawędzie po gruzie. Mam nawet rejestr jednego przejazdu. Dwa zatrzymania to przed i po trasie slalomu. 12 godzin temu, Mitek napisał: Cześć Dla laików Definicja śmigu nic nie mówi o czymkolwiek związanym z krawędzią, nart z pewnością nie zniszczysz na mokrym. Sprawdzone. POzdro Mi bardziej chodziło o to że kamienie wyłaziły w wielu miejscach jak się roztopił śnieg. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Sobota o 09:23 Udostępnij Napisano Sobota o 09:23 Cześć Każdy kamień da się ominąć albo go przeskoczyć czy przejechać na jednej i po każdym stoku da się zjechać tak aby nie zniszczyć nart. Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano Sobota o 09:54 Udostępnij Napisano Sobota o 09:54 19 godzin temu, herbi napisał: Gdzieś w okolicy Myślenickich Turni już jest tragedia, leży śnieg ale jest brudny z wieloma dziurami w szacie. Skiturowcy wychodzili z Kuźnic do góry ale szkoda by mi było sprzętu aby chodzić po zamarzniętej ziemi. Na początku marca! Na Kasprowym jeździłem od dziecka. Przez kilka dobrych lat pod koniec lat 60. z ojcem w każdą niedzielę. Od początku stycznia do połowy kwietnia, a czesem nawet dłużej. Nigdy nie zdarzyło się byśmy nie dojechali na nartach do Kuźnic. Sporadycznie odpinaliśmy narty kilkaset m przed Kuźnicami. Nawet w ten 22 kwietnia 2007 r., z którego dałem zdjęcia, dało sie zjechać - dodajmy bez nadmiernego niszczenia ślizgów 🙂 - prawie do Kuźnic. Cóż, klimat się zmienia, choć niektórzy temu przeczą. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano Sobota o 13:01 Udostępnij Napisano Sobota o 13:01 (edytowane) 3 godziny temu, Mitek napisał: Cześć Każdy kamień da się ominąć albo go przeskoczyć czy przejechać na jednej i po każdym stoku da się zjechać tak aby nie zniszczyć nart. Pozdro Tak Mitku przed tobą nawet kamienie się rozstępują a zresztą ty jak jedziesz to lekko unosisz się nad powierzchnią, żeby nie powiedzieć, że lewitujesz;-) ps natomiast przyznaję, że straty da się zminimalizować choć nie wykluczyć a na jednej zdarzało się jechać. Zawsze lepiej na płaskiej leciutko i z uczuciem. Edytowane Sobota o 13:03 przez star 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.