Suave Napisano Czwartek o 17:42 Udostępnij Napisano Czwartek o 17:42 Witajcie w Przemyślu na stoku narciarskim POSiR tak to wygląda jak jest ładna pogoda - z góry z dołu 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Suave Napisano Czwartek o 17:56 Autor Udostępnij Napisano Czwartek o 17:56 a tak jak nie do końca jest idealnie, ale .... nie ma tak źle żeby nie można było ponartować w dobrym towarzystwie 🙂 dzisiaj tak było to było zaplecze na górze, a teraz spojrzenie na kasę i wypożyczalnię początek stoku i jazda w dół, ok. ponad 800 m 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Suave Napisano Czwartek o 18:06 Autor Udostępnij Napisano Czwartek o 18:06 teraz kilka ujęć z dołu i z wyciągu, na zdjęciu poniżej na kanapie nr 17 Herbi (w środku) z Kolegą (po lewej) 🙂 5 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Suave Napisano Czwartek o 18:12 Autor Udostępnij Napisano Czwartek o 18:12 dla pełnego obrazu z kanapy w dół i selfik w tym dobrym towarzystwie o którym było na początku no i na koniec dobre towarzystwo w pełnej krasie 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Suave Napisano Czwartek o 18:33 Autor Udostępnij Napisano Czwartek o 18:33 jak widzicie warunki były wymagające nie bylibyśmy wobec SF-owiczek i SF-owiczów w porzo jak nie zapodalibyśmy jakiegoś filmiku, jak sobie w tej ok. 10 cm mazi radziliśmy starsi przodem, więc na początek Suave VID-20250227-WA0000[1].mp4 a teraz Herbi i Kolega VID-20250227-WA0004[1].mp4 koniec relacji zapraszamy na (SKI) Podkarpacie 🙂 7 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dany de Vino Napisano Czwartek o 18:46 Udostępnij Napisano Czwartek o 18:46 Brawo! ...widać, że łatwo nie było 🙂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano Czwartek o 18:51 Udostępnij Napisano Czwartek o 18:51 Ładna jazda. Elegancko. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano Czwartek o 19:07 Udostępnij Napisano Czwartek o 19:07 33 minuty temu, Suave napisał: jak widzicie warunki były wymagające nie bylibyśmy wobec SF-owiczek i SF-owiczów w porzo jak nie zapodalibyśmy jakiegoś filmiku, jak sobie w tej ok. 10 cm mazi radziliśmy starsi przodem, więc na początek Suave VID-20250227-WA0000[1].mp4 9 MB · 0 pobrań a teraz Herbi i Kolega VID-20250227-WA0004[1].mp4 5 MB · 0 pobrań koniec relacji zapraszamy na (SKI) Podkarpacie 🙂 widać że chłopaki z Podkarpacia jeździć potrafią 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano Czwartek o 19:21 Udostępnij Napisano Czwartek o 19:21 (edytowane) 48 minut temu, Suave napisał: jak widzicie warunki były wymagające nie bylibyśmy wobec SF-owiczek i SF-owiczów w porzo jak nie zapodalibyśmy jakiegoś filmiku, jak sobie w tej ok. 10 cm mazi radziliśmy starsi przodem, więc na początek Suave VID-20250227-WA0000[1].mp4 9 MB · 0 pobrań a teraz Herbi i Kolega VID-20250227-WA0004[1].mp4 5 MB · 0 pobrań koniec relacji zapraszamy na (SKI) Podkarpacie 🙂 Ciekawa trasa, pofałdowana, może krótka i niezbyt stroma ale terenowo inna niż stricte zniwelowane stoły. pozdro ps. Równolegle nie jeździmy! Jechaliście w przeciwfazie i dzwon mógł się przytrafić na pustym stoku. Edytowane Czwartek o 19:24 przez Marcos73 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herbi Napisano Piątek o 07:44 Udostępnij Napisano Piątek o 07:44 Stok jest bardzo przyjemny, zarówno do nauki i jazdy rekreacyjnej. Warunkim przyjemnej jazdy jest brak wiatru z zachodu gdyż stok ma północno-zachodnią orientację. Warun niestety przytrafił nam się najsłabszy w sezonie, śnieg mokry, ciężki, niezwiązany. Najważniejsze, że ekipa dopisała a my się świetnie bawiliśmy:) 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Piątek o 09:29 Udostępnij Napisano Piątek o 09:29 14 godzin temu, Marcos73 napisał: Ciekawa trasa, pofałdowana, może krótka i niezbyt stroma ale terenowo inna niż stricte zniwelowane stoły. pozdro ps. Równolegle nie jeździmy! Jechaliście w przeciwfazie i dzwon mógł się przytrafić na pustym stoku. Fajna górka. Warunki - moje ulubione. Co do sposobu jazdy - Krzysio wyprzedził po małym błędzie kolegi. Ja zawsze mówię, że jak się fajnie jedzie to nie wolno sobie pozwolić na zapamiętanie się w przyjemności z jazdy kosztem jej kontroli. Pozdro 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano Piątek o 09:45 Udostępnij Napisano Piątek o 09:45 14 minut temu, Mitek napisał: Fajna górka. Warunki - moje ulubione. Co do sposobu jazdy - Krzysio wyprzedził po małym błędzie kolegi. Ja zawsze mówię, że jak się fajnie jedzie to nie wolno sobie pozwolić na zapamiętanie się w przyjemności z jazdy kosztem jej kontroli. Pozdro Moja Żona tak wylądowała w szpitalu - na stoku były 2 osoby. Stok szeroki - właśnie jechali jak koledzy - w przeciw fazie i w końcu ich tory się spotkały mniej więcej w połowie stoku. pozdro 4 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Piątek o 10:48 Udostępnij Napisano Piątek o 10:48 Cześć Dlatego osobiście nie lubię i każdego ostrzegam przed niezwykle chwalonymi stokami typu szerokie pola, szerokie czerwone itd. To stoki na których nie ma jednoznacznych punktów odniesienia, przestrzeń daje więcej dowolności w sensie wyboru toru, jego kierunku i szerokości oraz jego zmiany. Zaburzone jest też przez to poczucie odległości oraz szybkości jazdy. Swego czasu byliśmy w ekipie doświadczonych narciarzy - chyba 10 czy 11 osób, w tym nasze dzieci. Zjechałem pierwszy jakieś 100 może 150 metrów, do rozwidlenia tras i patrzyłem w górę jak ruszą. Tak jak stali ruszyli wszyscy na raz! Stworzyli natychmiast młyn totalny. Gdy do mnie dojechali kazałem wszystkim podejść i ruszyć jeszcze raz jak należy. I wyobraźcie sobie, że wszyscy podeszli bez słowa. Sami zorientowali się jak karygodnie się zachowali i uznali to za karę, którą muszą sobie sami wymierzyć. Pozdro 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano Piątek o 10:56 Udostępnij Napisano Piątek o 10:56 7 minut temu, Mitek napisał: Cześć Dlatego osobiście nie lubię i każdego ostrzegam przed niezwykle chwalonymi stokami typu szerokie pola, szerokie czerwone itd. To stoki na których nie ma jednoznacznych punktów odniesienia, przestrzeń daje więcej dowolności w sensie wyboru toru, jego kierunku i szerokości oraz jego zmiany. Zaburzone jest też przez to poczucie odległości oraz szybkości jazdy. Swego czasu byliśmy w ekipie doświadczonych narciarzy - chyba 10 czy 11 osób, w tym nasze dzieci. Zjechałem pierwszy jakieś 100 może 150 metrów, do rozwidlenia tras i patrzyłem w górę jak ruszą. Tak jak stali ruszyli wszyscy na raz! Stworzyli natychmiast młyn totalny. Gdy do mnie dojechali kazałem wszystkim podejść i ruszyć jeszcze raz jak należy. I wyobraźcie sobie, że wszyscy podeszli bez słowa. Sami zorientowali się jak karygodnie się zachowali i uznali to za karę, którą muszą sobie sami wymierzyć. Pozdro Bo czasem jak do spaceru ludzie do tego podchodzą. A tu moment chwilę i tory się schodzą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano Piątek o 11:53 Udostępnij Napisano Piątek o 11:53 48 minut temu, Mitek napisał: Dlatego osobiście nie lubię i każdego ostrzegam przed niezwykle chwalonymi stokami typu szerokie pola, szerokie czerwone itd. To stoki na których nie ma jednoznacznych punktów odniesienia, przestrzeń daje więcej dowolności w sensie wyboru toru, jego kierunku i szerokości oraz jego zmiany. Zaburzone jest też przez to poczucie odległości oraz szybkości jazdy. Mitek, ale nie wiem czy to jest największy problem - pewnie jest sporo prawdy o tym co piszesz. Ja jestem zdania - że w tłumie trzeba pojeździć, bo wyrabia to pewne instynktowne zachowania. Ja - nie ważne czy jest pusto - szeroko, wąsko i gęsto staram się zachować identyczną czujność. Poza tym po "tłumnych" stokach każdy inny jest pusty. Zauważam ogrom ludzi jedynie po tworzących się kolejkach przy krześle/gondoli/orczyku. Generalnie na trasie, praktycznie zawsze da się poszukać linii, a jak się czasami zwolni, bo instynkt podpowiada że może się nie udać - to przecież nic się nie dzieje. Jednak zaszczepione wzorce pewnych zachowań zostaje niezależnie od obłożenia. Gorzej jak się jeździ tylko po pustych stokach i przyjmuje się za pewnik, że nic się nie wydarzy, nikt nie wyjedzie - bo przecież było pusto. pozdro 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chertan Napisano Piątek o 14:22 Udostępnij Napisano Piątek o 14:22 2 godziny temu, Marcos73 napisał: Mitek, ale nie wiem czy to jest największy problem - pewnie jest sporo prawdy o tym co piszesz. Ja jestem zdania - że w tłumie trzeba pojeździć, bo wyrabia to pewne instynktowne zachowania. Ja - nie ważne czy jest pusto - szeroko, wąsko i gęsto staram się zachować identyczną czujność. Poza tym po "tłumnych" stokach każdy inny jest pusty. Zauważam ogrom ludzi jedynie po tworzących się kolejkach przy krześle/gondoli/orczyku. Generalnie na trasie, praktycznie zawsze da się poszukać linii, a jak się czasami zwolni, bo instynkt podpowiada że może się nie udać - to przecież nic się nie dzieje. Jednak zaszczepione wzorce pewnych zachowań zostaje niezależnie od obłożenia. Gorzej jak się jeździ tylko po pustych stokach i przyjmuje się za pewnik, że nic się nie wydarzy, nikt nie wyjedzie - bo przecież było pusto. pozdro Ale dlaczego ja mam zwalniać? JAAAA? Inni niech zwalniają, co ja kurna będę zwalniał! Fajna jazda chłopaki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano Piątek o 16:30 Udostępnij Napisano Piątek o 16:30 6 godzin temu, Marcos73 napisał: Moja Żona tak wylądowała w szpitalu - na stoku były 2 osoby. Stok szeroki - właśnie jechali jak koledzy - w przeciw fazie i w końcu ich tory się spotkały mniej więcej w połowie stoku. Moja żona z moją siostrą też się zderzyły przy takiej jeździe. Szpitala nie było, ale wstrząśnienie u jednej było. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.