Wyprzedaże posezonowe

[arturzx]

Cześć,

sprzęt i wyposażenie kupowałem na tyle rzadko i przypadkowo, że kompletnie nigdy nie interesowałem się okresem wyprzedażowym. Pytanie do bardziej zorientowanych - kiedy zazwyczaj można liczyć na mocne przeceny sprzętu/akcesoriów oznaczonych 2024/2025? To już teraz czy jeszcze trzeba poczekać, kiedy zazwyczaj ceny zaczynają mocno spadać? Psychologiczna zmiana z lutego na marzec?

Dzięki i pozdrawiam.

[Harnaś]

Już się powoli zaczynają wyprzedaże. Właśnie kupiłem narty, -40%.

[Jan]

7 godzin temu, Harnaś napisał:

Już się powoli zaczynają wyprzedaże. Właśnie kupiłem narty, -40%.

wczoraj też kupiłem kiełbasę, - 50%

[Harnaś]

57 minut temu, Jan napisał:

wczoraj też kupiłem kiełbasę, - 50%

Jako sprzęt, czy akcesoria?

[star]

2 minuty temu, Harnaś napisał:

Jako sprzęt, czy akcesoria?

Napisz lepiej jakie to narty ci się trafiły i gdzie, a wtedy Jan też może się nam zwierzy. Ja np. dzięki szymqowi kupiłem drugie nangi w długości jak poprzednie 179 tyle że z wiązaniem atk zamiast dyna i fokami z ramkami, tak więc jako że w poprzednich była już wklejka mam teraz zestawik prima sort, bo z poprzednich dedykowane foki dwie pary używam z nowymi starymi nartami, w cenie 1500 gdy nowe wiązania za tyle chodzą.

[Jan]

4 minuty temu, Harnaś napisał:

Jako sprzęt, czy akcesoria?

nie wiem bo już zjadłem 🙂

 

[star]

16 minut temu, Jan napisał:

nie wiem bo już zjadłem 🙂

 

Jesz niezdrowe a potem bekasz z rana

 

[Jan]

11 minut temu, star napisał:

Jesz niezdrowe a potem bekasz z rana

 

trzeba coś zjeść przed wyjściem na narty

[Marcos73]

16 godzin temu, arturzx napisał:

Cześć,

sprzęt i wyposażenie kupowałem na tyle rzadko i przypadkowo, że kompletnie nigdy nie interesowałem się okresem wyprzedażowym. Pytanie do bardziej zorientowanych - kiedy zazwyczaj można liczyć na mocne przeceny sprzętu/akcesoriów oznaczonych 2024/2025? To już teraz czy jeszcze trzeba poczekać, kiedy zazwyczaj ceny zaczynają mocno spadać? Psychologiczna zmiana z lutego na marzec?

Dzięki i pozdrawiam.

A co chcesz kupić? Narty, buty, odzież???

pozdro

[star]

15 minut temu, Jan napisał:

trzeba coś zjeść przed wyjściem na narty

Ale kiełbasę? Myślałem, że Ty jako guru górski jesz jakieś batony wysokoenergetyczne, ew. banany jak Małysz, a tu masz ci babo placek... znaczy kiełbasę.

[Chertan]

A w czym kiełbasa gorszą od batona? Przyjemność z jedzenia co najmniej porównywalna, kaloryczność niezła, może tylko kurtka lub plecak nieco bardziej wali i te spojrzenia w gondolce pewnie też bezcenne. Choć kabanos już nie wzbudza takich wątpliwości.

[Harnaś]

Godzinę temu, star napisał:

Napisz lepiej jakie to narty ci się trafiły i gdzie, a wtedy Jan też może się nam zwierzy. Ja np. dzięki szymqowi kupiłem drugie nangi w długości jak poprzednie 179 tyle że z wiązaniem atk zamiast dyna i fokami z ramkami, tak więc jako że w poprzednich była już wklejka mam teraz zestawik prima sort, bo z poprzednich dedykowane foki dwie pary używam z nowymi starymi nartami, w cenie 1500 gdy nowe wiązania za tyle chodzą.

Head e-sl pro. W kilku sklepach można znaleźć za 2900-3000. Nawet 2800 za model z poprzedniego sezonu.

[star]

47 minut temu, Chertan napisał:

A w czym kiełbasa gorszą od batona? Przyjemność z jedzenia co najmniej porównywalna, kaloryczność niezła, może tylko kurtka lub plecak nieco bardziej wali i te spojrzenia w gondolce pewnie też bezcenne. Choć kabanos już nie wzbudza takich wątpliwości.

Wiesz zależy jaka kielbasa. Jak z rasy zlotnickiej możemy rozmawiać;-) Żarcik. Ze wsi jestem. Obecnie te produkty wedlinopodobne składają się głównie z chemii spożywczej, dominuje w aromacie czosnek, obejrzyj filmik Wiszowatej powyżej. Okaże się, że nie tylko gondolka ale i samochód potrafi docenić aromat, jako miejsce. Ja od pewnego czasu robię wędliny sam. Kupiłem mamie kiedyś de Longhi maszynę co i chleb czy ciasto drożdżowe sama upiecze, a i w termoobiegu rybę czy mięso: zwykle indyk, ew. jakaś polędwiczka wieprzowa czy schab od karczku żeby nie było za zdrowo, a potem mamy do obiadu jak i śniadania i kiełbas nie musimy jeść. Ale jeśli to polecam Nowicki Naturalnie, przegryzki do gondoli np suszona wołowina zwą się Jack's Meat. To tyle w temacie kiełbas. U teściowej na święta też nigdy nie ma żadnych kupnych wędlin, taka rodzina.

[star]

49 minut temu, Harnaś napisał:

Head e-sl pro. W kilku sklepach można znaleźć za 2900-3000. Nawet 2800 za model z poprzedniego sezonu.

No ja szukam butów i nawet takie mi się podobają ale nigdy nic Heada nie miałem...

https://ski24.pl/buty-narciarskie-meskie/30031-31449-buty-narciarskie-meskie-head-kore-130-rs-z-grip-walk-skitourowe-freeride-2023.html

[Chertan]

17 minut temu, star napisał:

Wiesz zależy jaka kielbasa. Jak z rasy zlotnickiej możemy rozmawiać;-) Żarcik. Ze wsi jestem. Obecnie te produkty wedlinopodobne składają się głównie z chemii spożywczej, dominuje w aromacie czosnek, obejrzyj filmik Wiszowatej powyżej. Okaże się, że nie tylko gondolka ale i samochód potrafi docenić aromat, jako miejsce. Ja od pewnego czasu robię wędliny sam. Kupiłem mamie kiedyś de Longhi maszynę co i chleb czy ciasto drożdżowe sama upiecze, a i w termoobiegu rybę czy mięso: zwykle indyk, ew. jakaś polędwiczka wieprzowa czy schab od karczku żeby nie było za zdrowo, a potem mamy do obiadu jak i śniadania i kiełbas nie musimy jeść. Ale jeśli to polecam Nowicki Naturalnie, przegryzki do gondoli np suszona wołowina zwą się Jack's Meat. To tyle w temacie kiełbas. U teściowej na święta też nigdy nie ma żadnych kupnych wędlin, taka rodzina.

Nawet we współczesnym upadłym świecie dobrą kiełbasę się znajdzie. Na każdej wsi znajdzie się ktoś robiący takowe, u nas takoż. A z ciekawych wynalazków, w Zawoi można zakupić doskonałą kiełbasę z pstrąga, na narty jak znalazł. 

[Lexi]

8 minut temu, Chertan napisał:

Nawet we współczesnym upadłym świecie dobrą kiełbasę się znajdzie. Na każdej wsi znajdzie się ktoś robiący takowe, u nas takoż. A z ciekawych wynalazków, w Zawoi można zakupić doskonałą kiełbasę z pstrąga, na narty jak znalazł. 

Wszak Pstrąg Zawojski to niczym ... Karp Zatorski.... 😉

Edytowane 13 Lutego przez Lexi

[bubol.T]

15 minut temu, Chertan napisał:

Nawet we współczesnym upadłym świecie dobrą kiełbasę się znajdzie. Na każdej wsi znajdzie się ktoś robiący takowe, u nas takoż. A z ciekawych wynalazków, w Zawoi można zakupić doskonałą kiełbasę z pstrąga, na narty jak znalazł. 

Zdradź gdzie. Jeszcze się tam wybieram w tym roku. Mosorny z każdą wizytą podoba mi się bardziej. 

[Chertan]

10 minut temu, bubol.T napisał:

Zdradź gdzie. Jeszcze się tam wybieram w tym roku. Mosorny z każdą wizytą podoba mi się bardziej. 

Wyguglaj Pstrąg Zawojski, na mapie będzie, jak się zjeżdża z Mosornego w dół, w kierunku centrum Zawoi, to za pierwszym rondem 1 km w prawo i 500 m pod górkę. 

[bubol.T]

2 godziny temu, Chertan napisał:

Wyguglaj Pstrąg Zawojski, na mapie będzie, jak się zjeżdża z Mosornego w dół, w kierunku centrum Zawoi, to za pierwszym rondem 1 km w prawo i 500 m pod górkę. 

Przejeżdżałem obok tego, gdybym wiedział,że poza knajpą jest też  sklep ,to bym wszedł.  

[arturzx]

8 hours ago, Marcos73 said:

A co chcesz kupić? Narty, buty, odzież???

Po dłuższym namyśle to może bym sobie dokupił jeszcze jedne deski. Tak w ramach urozmaicenia, zawsze to też druga para nart podczas wyjazdu więc taki tygodniowy wyjazd udało by się obgonić bez serwisu na który nie zawsze są warunki, czas i chęci 😉 

[Marcos73]

2 minuty temu, arturzx napisał:

Po dłuższym namyśle to może bym sobie dokupił jeszcze jedne deski. Tak w ramach urozmaicenia, zawsze to też druga para nart podczas wyjazdu więc taki tygodniowy wyjazd udało by się obgonić bez serwisu na który nie zawsze są warunki, czas i chęci 😉 

Słuchaj, narty są w cenie warto poczekać do końca sezonu na obniżki, chociaż spektakularnych nie będzie, jednak wszystko poszło do góry. Dobrym okresem także jest zakup przed sezonem, jak juz pojawia wie sprzęt, gonią stare modele (z zeszłego sezonu i starsze) robiąc miejsce dla nowych. Oczywiście trzeba szukać i nie przespać terminu. Bo później to promocja jest pozorna, bo nowe modele są w zaporowych cenach. Alternatywą też jest zakup używanych, często prawie nowych desek. Mamy tutaj specjalistę, co byle dziadostwem nie handluje. Kolega @Bruner79 jest godny polecenia. Sam od niego kupiłem i jestem bardzo zadowolony. Reszta kupujących z forum chyba także.

pozdro

[arturzx]

1 minute ago, Marcos73 said:

Słuchaj, narty są w cenie warto poczekać do końca sezonu na obniżki, chociaż spektakularnych nie będzie, jednak wszystko poszło do góry.

Z cenami to właśnie widzę, dlatego pytam bardziej obytych kiedy dla sklepów jest już ten koniec sezonu i można uznać, że taniej już nie będzie. Ciśnienia nie ma bo narty są i kupię jedynie jak będzie tylko dobra okazja.