Skocz do zawartości

Majówka i narty. Da się?


Dorota_K.

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, majówka jak najbardziej, tylko wysoko - większość ośrodków poza lodowcami już będzie zamknięta. Trzeba liczyć się z tym, że stoki po nocy są zmrożone czyli rano będzie twardo, a z upływem dnia i wzrostem promieniowania słonecznego zrobi się miękko, czasem bardzo. To taki trochę czas dla koneserów, odradzałabym początkującym. Na tym czy sąsiednim forum (skionline) znajdziesz sporo relacji z wyjazdów na majówkę. W tym roku - o ile nie dopada śniegu w międzyczasie - będzie to trudna jazda, bo jest relatywnie mało śniegu.

Edytowane przez zając
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Dorota_K. napisał:

Hej, jak w temacie 🙂

Czy da się gdzieś pojeździć na nartach by zahaczyć o majówkę? Z urlopem ciężko 😉

wiem, że niektóre ośrodki są wciąż otwarte, ale czy to ma sens? Ktoś próbował?

najlepszy będzie Hintertuxer Gletscher

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, zając napisał:

Hej, majówka jak najbardziej, tylko wysoko - większość ośrodków poza lodowcami już będzie zamknięta. Trzeba liczyć się z tym, że stoki po nocy są zmrożone czyli rano będzie twardo, a z upływem dnia i wzrostem promieniowania słonecznego zrobi się miękko, czasem bardzo. To taki trochę czas dla koneserów, odradzałabym początkującym. Na tym czy sąsiednim forum (skionline) znajdziesz sporo relacji z wyjazdów na majówkę. W tym roku - o ile nie dopada śniegu w międzyczasie - będzie to trudna jazda, bo jest relatywnie mało śniegu.

Czyli średni pomysł dla mnie, początkującej.. I gdzie tu się uczyć! 🙂 (i kiedy?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę Cię zniechęcać - wyjazd na narty to zawsze dobry pomysł 😉 a będziesz mieć okazję zaznajomić się z nowymi warunkami śniegowymi, co jest rozwijające. Natomiast należy wziąć pod uwagę, że jazda np. w wiosennej śnieżnej brei jest trudna (śnieg jest ciężki) i może być męcząca dla mało zaawansowanych osób, za to zmrożony sztruks jest szybki i potrafi wywołać efekt przerażenia bo opór na krawędziach jest mniejszy niż w miękkim śniegu - czy Cię to zniechęca? Z mojej strony to tylko luźne spostrzeżenia z doświadczeń własnych i bliskich mi osób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, zając napisał:

Nie chcę Cię zniechęcać - wyjazd na narty to zawsze dobry pomysł 😉 a będziesz mieć okazję zaznajomić się z nowymi warunkami śniegowymi, co jest rozwijające. Natomiast należy wziąć pod uwagę, że jazda np. w wiosennej śnieżnej brei jest trudna (śnieg jest ciężki) i może być męcząca dla mało zaawansowanych osób, za to zmrożony sztruks jest szybki i potrafi wywołać efekt przerażenia bo opór na krawędziach jest mniejszy niż w miękkim śniegu - czy Cię to zniechęca? Z mojej strony to tylko luźne spostrzeżenia z doświadczeń własnych i bliskich mi osób.

Pewnie, temat do przemyślenia a Twoje podpowiedzi do wzięcia pod uwagę! O tych różnicach w warunkach nawet nie myślałam. Ciężki śnieg chyba nawet wolę niż zlodzenia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Dorota_K. napisał:

Hej, jak w temacie 🙂

Czy da się gdzieś pojeździć na nartach by zahaczyć o majówkę? Z urlopem ciężko 😉

wiem, że niektóre ośrodki są wciąż otwarte, ale czy to ma sens? Ktoś próbował?

Za ciepło. Słońce mocno operuje na lodowcu i nawet jak jest zimno to w ubraniu gorąco. Nowicjusz się spiecze - niby wszystko posmarowane filtrem a jakiś kawałek skóry w uchu, nosie czy kąciku ust poparzony. No ale raz, parę razy warto zaliczyć. Dobrze mieć inne zajawki, wtedy nie tak żal porzucić śnieg już w marcu/kwietniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, zając napisał:

np. w wiosennej śnieżnej brei jest trudna (śnieg jest ciężki) i może być męcząca dla mało zaawansowanych osób, za to zmrożony sztruks jest szybki i potrafi wywołać efekt przerażenia bo opór na krawędziach jest mniejszy niż w miękkim śniegu -

Więc patentem na to jest .. polenić się w łóżeczku trochę dłużej pozwalając operować słoneczku chwile coby zamieniło lodowy sztruks w coś bardziej przyjaznego.....następnie pojeździć zanim wszystko zamieni sie w błoto pośniegowe (przecież dla początkującej 3 h to sporo) i koło południa chop - do knajpki na leżaczek....i nirwana.... co myślisz Tereniu?.. ...🙂

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lexi napisał:

Więc patentem na to jest .. polenić się w łóżeczku trochę dłużej pozwalając operować słoneczku chwile coby zamieniło lodowy sztruks w coś bardziej przyjaznego.....następnie pojeździć zanim wszystko zamieni sie w błoto pośniegowe (przecież dla początkującej 3 h to sporo) i koło południa chop - do knajpki na leżaczek....i nirwana.... co myślisz Tereniu?.. ...🙂

No niby tak, mnie tam szkoda dnia by było 🙃 a i trudno wyczaić kiedy zmrożony sztruks przejdzie w stan "ujeżdżalny" - tak koło 10:00? 3h do 13:00 powinny być ok, potem lanczyk na stoku i leżaczek (krem z filtrem - konieczny!)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zając napisał:

No niby tak, mnie tam szkoda dnia by było 🙃 a i trudno wyczaić kiedy zmrożony sztruks przejdzie w stan "ujeżdżalny" - tak koło 10:00? 3h do 13:00 powinny być ok, potem lanczyk na stoku i leżaczek (krem z filtrem - konieczny!)

Można leżaczek, można rower kto co woli...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Dorota_K. napisał:

Dzięki za wszelkie podpowiedzi! Widzę, że narciarska majówka to jednak trochę ciężki temat 🙂 A taką mam ochotę się doskonalić, a nie ma kiedy! 😞 Szkoda, że igielit we Wro zamknęli..

na igelicie się nic nie nauczysz to już lepiej do hali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Dorota_K. napisał:

Czemu? Widze tam sporo niebieskich a czerwone tez ogarniałam w Alpach. Czy chodzi o warunki?

Niebieskich jest kilka i są porozrzucane po różnych miejscach. Dojazd do samego dołu jedynie czerwoną lub kolejką. Żeby się sprawnie przemieszczać po ośrodku trzeba się poruszać po czerwonych trasach, które są obiektywnie patrząc bardzo strome. Śnieg o tej porze roku będzie bardzo ciężki, mokry --> będzie mnóstwo odsypów i muld. Nie polecam jazdy w takich warunkach na początek narciarskiej przygody, duże zagrożenie kontuzją z powodu nie zadziałania wiązań przy małej prędkości. Wiązania trzeba ustawić na absolutnie minimum w takich warunkach.

Edytowane przez tomkly
  • Like 1
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, tomkly napisał:

Niebieskich jest kilka i są porozrzucane po różnych miejscach. Dojazd do samego dołu jedynie czerwoną lub kolejką. Żeby się sprawnie przemieszczać po ośrodku trzeba się poruszać po czerwonych trasach, które są obiektywnie patrząc bardzo strome. Śnieg o tej porze roku będzie bardzo ciężki, mokry --> będzie mnóstwo odsypów i muld. Nie polecam jazdy w takich warunkach na początek narciarskiej przygody, duże zagrożenie kontuzją z powodu nie zadziałania wiązań przy małej prędkości. Wiązania trzeba ustawić na absolutnie minimum w takich warunkach.

Kumam. Ja po czerwonych w Dolomitach jeździłam dni kilka i było ok, ale jeśli te są faktycznie trudne czerwone plus zmuldzone szybko to faktycznie może być mały zysk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Dorota_K. napisał:

Kumam. Ja po czerwonych w Dolomitach jeździłam dni kilka i było ok, ale jeśli te są faktycznie trudne czerwone plus zmuldzone szybko to faktycznie może być mały zysk

Dolomity to dużo więcej niebieskich tras i wyraźnie niższy poziom wymagań aniżeli Tux. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Dorota_K. napisał:

Ok, dobrze wiedzieć! Te czerwone były faktycznie ok

tyle że w maju w Dolomitach nic nie jest otwarte

jest jeszcze Stubaier Gletscher i tam masz sporo niebieskich tras

1 godzinę temu, Dorota_K. napisał:

A to takich rzeczy we Wro to nie ma 🙂 Chyba, że coś mnie ominęło.. 

jedź na urlop do Dubaju - 3 godzinki potrenujesz w hali narciarskiej a resztę czasu spędzisz na plaży

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie tak dawno temu do prawie końca kwietnia kręciła CG [2022r] w Sudetach, podobnie jak Szklarska Poręba [2019]. Zieleniec kręcił do majówki gdzieś w okolicach 2003-2004 roku. No i zostaje Kasprowy.

Cudze chwalicie, swego nie znacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, grimson napisał:

Jeszcze nie tak dawno temu do prawie końca kwietnia kręciła CG [2022r] w Sudetach, podobnie jak Szklarska Poręba [2019]. Zieleniec kręcił do majówki gdzieś w okolicach 2003-2004 roku. No i zostaje Kasprowy.

Cudze chwalicie, swego nie znacie.

Kasprowy to w tym sezonie ledwo zipie i nie wiadomo kiedy padnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarna Góra 2 maja 2022 na zdjęciu - było już po nartach. Majówka to tylko lodowce. Stosunkowo łatwe trasy (ale nie ośla łączka i można być zmuszonym do jazdy trudniejszą trasą, by wrócić z łatwiejszej) to Kaprun. W Polsce może się zdarzyć cud na Kasprowym, ale rezerwacji bym nie robił. Jazda w ciepłej porze to ranne wstawanie, bo po południu to już słabo. Jazda w hali (kilka razy byłem w Druskiennikach) to nie jest wielki fun. W ostatnich latach pół hali utrzymane jest na lodowisko do treningu zawodników, w drugiej połowie śnieg taki sobie. Brak słońca, dziwne powietrze. Lepiej w maju szukać innych wrażeń.

IMG_0879.jpeg

Edytowane przez Wojcio
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...