MarioJ Napisano 15 godzin temu Udostępnij Napisano 15 godzin temu Mam taką prośbę o podpowiedzi. Jeżdżę z córką i ostatnio przejawia dużą chęć uczenia się i poprawy swojej techniki. W przeszłości przeszła kilka obozów z instruktorem, później miała etap niechęci do kolejnej nauki. A teraz jej się odmieniło. Generalnie zawsze lubiła jeździć, a teraz jeszcze bardziej. Nie chcę z nią wykonywać takich typowych instruktorskich ćwiczeń. Ale czy możecie podpowiedzieć co można fajnego robić na stoku żeby poprawiać jej technikę. To co znam i ostatnio stosujemy. Jazda jeden za drugim w zmiennych skrętach z różną prędkością, długi i krótszy skręt równoległy. Druga rzecz to ostatnio w Dolnej Morawie było dużo usypanych górek ze sztucznego śniegu, jedna za drugą. I tam zaczęła ćwiczyć przejazdy z kompensacją. Czyli żeby nie odrywać nart od podłoża i zachować w miarę stałe obciążenie na śnieg. Na razie na wprost, w kolejnym kroku można jechać ze skrętami przez górkę. Co jeszcze? 🙂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 15 godzin temu Udostępnij Napisano 15 godzin temu 12 minut temu, MarioJ napisał: Mam taką prośbę o podpowiedzi. Jeżdżę z córką i ostatnio przejawia dużą chęć uczenia się i poprawy swojej techniki. W przeszłości przeszła kilka obozów z instruktorem, później miała etap niechęci do kolejnej nauki. A teraz jej się odmieniło. Generalnie zawsze lubiła jeździć, a teraz jeszcze bardziej. Nie chcę z nią wykonywać takich typowych instruktorskich ćwiczeń. Ale czy możecie podpowiedzieć co można fajnego robić na stoku żeby poprawiać jej technikę. To co znam i ostatnio stosujemy. Jazda jeden za drugim w zmiennych skrętach z różną prędkością, długi i krótszy skręt równoległy. Druga rzecz to ostatnio w Dolnej Morawie było dużo usypanych górek ze sztucznego śniegu, jedna za drugą. I tam zaczęła ćwiczyć przejazdy z kompensacją. Czyli żeby nie odrywać nart od podłoża i zachować w miarę stałe obciążenie na śnieg. Na razie na wprost, w kolejnym kroku można jechać ze skrętami przez górkę. Co jeszcze? 🙂 Ciesz się że jeszcze za Tobą chce jeździć zanim pozna młodszego freeridera 2 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 godzin temu Udostępnij Napisano 11 godzin temu Cześć Masz dziesiątki możliwości. Wszelkie jazdy w śladzie - czyli jeden za drugim. Pamiętaj o zmianach prowadzącego. Jazda śladem jazda synchroniczna - skręt w tym samym momencie, jazda ze zmianą rytmu -np 3 czy 5 krótkich jedne długi itd. Wszelkie jazdy na jednej narcie w poprzek stoku, w dół stoku na płaskim stoku, skręcając. Jazda skręcając na jednej zewnętrznej, jazda na wewnętrznej, jazda na ślepo, śmigi płużne, skoczne, równoległe. Jazda ze zmianą szerokości rozstawu w trakcie jazdy. Obroty w jedną i w drugą stronę, obroty na jednej narcie, przekładanka, skoki. Jazda na jednej narcie z drugą zdjętą. Jazda krokiem łyżwowym, prosto i skręcając itd. No oczywiście jeszcze zmienianie nart, jazda na różnych nartach, na dwóch różnych nartach. Wszystko co Ci i Jej do głowy przyjdzie a będzie fajną zabawą. Pozdro 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 11 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 11 godzin temu Dzięki że się odezwałeś, Mitek. Na Ciebie zawsze można liczyć. Obroty tak, też ćwiczymy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 10 godzin temu Udostępnij Napisano 10 godzin temu 19 minut temu, MarioJ napisał: Dzięki że się odezwałeś, Mitek. Na Ciebie zawsze można liczyć. Obroty tak, też ćwiczymy. Cześć Pamiętaj o symetrii, żeby zawsze ćwiczyć na obie strony. Jazda tyłem pługiem, jazda tyłem łukami płużnymi do równoległości pomiędzy skrętami. Wszelkie formy ześlizgów, bocznych skośnych, na obu nartach na jednej zewnętrznej wewnętrznej. Sterowanie prędkością ześlizgu do zatrzymania. Skręty przestępowaniem pod stok i od stoku (trudne, lepiej na płaskim). Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 10 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 10 godzin temu Fajnie. To jak się rozwijamy, to mam jeszcze taki problem. Ze skrętów słabo jej idzie śmig. NW czuje, ładnie potrafi przejechać po każdej zniszczonej trasie bez szwanku. W końcu zaczęła rozumieć że lepiej się jeździ na zgiętych stawach. Tłukłem jej to kilka lat, w tym sezonie dotarło. 🙂 Jak bym ją chciał pouczyć śmigu, to jakie kroki metodycznie po kolei. Jakie ćwiczenia? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 9 godzin temu Udostępnij Napisano 9 godzin temu (edytowane) Godzinę temu, MarioJ napisał: Jak bym ją chciał pouczyć śmigu, to jakie kroki metodycznie po kolei. Jakie ćwiczenia? codziennie przed snem puszczaj jej filmiki czołowych forumowych śmigowców 🙂 Edytowane 8 godzin temu przez Jan 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 9 godzin temu, MarioJ napisał: Fajnie. To jak się rozwijamy, to mam jeszcze taki problem. Ze skrętów słabo jej idzie śmig. NW czuje, ładnie potrafi przejechać po każdej zniszczonej trasie bez szwanku. W końcu zaczęła rozumieć że lepiej się jeździ na zgiętych stawach. Tłukłem jej to kilka lat, w tym sezonie dotarło. 🙂 Jak bym ją chciał pouczyć śmigu, to jakie kroki metodycznie po kolei. Jakie ćwiczenia? Naprzemienne skręty "stóp" z wykończeniem w pozycji N i ustawianiem korpusu w linię spadku stoku. Skręty w tempie np na 5 gdzie 1 to odciążenie - skracanie tempa. Moim zdaniem gibkość przyjdzie szybko ale rotacja to będzie walka. Wszystko w formie zabawy, zero katowania. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 41 minut temu Udostępnij Napisano 41 minut temu (edytowane) 8 godzin temu, Jan napisał: codziennie przed snem puszczaj jej filmiki czołowych forumowych śmigowców 🙂 Ja bym nocy nie odpuszczał, trzeba podprogowo walić na maxa. A jak jej się goryl przyśni i przesiąknie? A serio to różnorodność najważniejsza, może MarioJ odpuść te Dolni Morava i pojeździj trochę po różnych ośrodkach? Do lasu wjedź, a skitury lubi? Free? Ride lub style? Fajnie jakby też jakąś grupkę młodzieżową miała, dzieciaki to dopiero mają pomysły, nie wszystkie dobre, ale na pewno by się nie nudziła jak ze starym;-) moja lubiła powtarzać trasę, czerwona w Szpindlu katowana i ogień, jak się zagapiłem ciężko było dogonić, cóż sportowiec... teraz nie jeździ, cóż Trójmiasto... Edytowane 35 minut temu przez star Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.