grochu27 Napisano Piątek o 20:39 Udostępnij Napisano Piątek o 20:39 Cześć, jeżdżę na pożyczonym sprzęcie ponad 15 letnim, narty takie stare, że szpiczasty raczej czubek mają 😄 buty z decathlona, raczej noname. Płeć: M 2. Wiek: 33 3. Waga: 85 kg 4. Wzrost: 184 cm. 5. Jak długo jeździsz na nartach? 7 razy, raz 15 lat temu, 5 razy 2 lata temu i 1 raz w tym roku 6. Moje umiejętności oceniam: 6/10 8. Jakie masz teraz narty? >15 letnie 9. Preferuję styl jazdy (długim/krótkim skrętem, rekreacyjną, sportową, po przygotowanych stokach, poza trasami, jestem początkujący): styl mieszany, w zależności od warunków, raczej jazda po przygotowanych stokach (chociaż w Zieleńcu ciężko o dobry warunek popołudniami) 10. Jakie lubisz trasy, w jakim kraju. Zieleniec, plany na Alpy w tym roku 11. Możliwości finansowe: Narty do 1500, buty do 1000 12. Brałem pod uwagę przy wyborze: SHAPE V4 LTD + PR 10 Rossignol FORZA 20D + LOOK Xpress 10 GW Rossignol Forza 128 40° (tylko tutaj najniższe dostępne długości to 171 w górę) Rossignol Forza 40 V-CA Retail + wiązania XP11 Mimo relatywnie krótkiego stażu na nartach, uważam, że dość mi jeżdżenie intuicyjnie przyszło. Pierwsze jazdy miałem lata temu w Myślęcinku pod Bydgoszczą będąc nastolatkiem, teraz dwa lata temu założyłem znowu narty, 176cm długości i w miarę mi jeden dzień wystarczył, żeby dość opanować jazdę - 3 godziny na tyłku, ostatnia godzina jazdy to praktycznie już opanowałem technikę. Następne wyjazdy to sporadyczne gleby, na muldach i lodzie, ostatnie bez wypadków. W tym roku wymieniłem narty, również pożyczone na 164, też je zdołałem opanować na nogach. I teraz się rodzi pytanie, jaka długość? Jaki model? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kbe Napisano Piątek o 20:53 Udostępnij Napisano Piątek o 20:53 10 minut temu, grochu27 napisał: 5. Jak długo jeździsz na nartach? 7 razy, raz 15 lat temu, 5 razy 2 lata temu i 1 raz w tym roku 6. Moje umiejętności oceniam: 6/10 - 3 godziny na tyłku, ostatnia godzina jazdy to praktycznie już opanowałem technikę. Szacun. Większość znacznie dłużej dochodzi do tego poziomu 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herbi Napisano Piątek o 21:07 Udostępnij Napisano Piątek o 21:07 (edytowane) Cześć! Narty kup używane, nie napalaj się na nowy sprzęt bo szybko pewnie będziesz chciał spróbować czegoś innego, zostanie więcej na dobre buty. 6/10 po kilku dniach? Szacun, chciał bym robić takie postępy. Edytowane Piątek o 21:08 przez herbi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano Piątek o 21:17 Udostępnij Napisano Piątek o 21:17 36 minut temu, grochu27 napisał: Jakie lubisz trasy, w jakim kraju. Zieleniec, plany na Alpy w tym roku to pokazuje, że jeszcze narciarsko bardzo dużo przed Tobą. narty to zajefana przygoda, najsampierw zainwestuj w nowe i sztywne buty, flex 100. Potem instruktor. Dopiero później przyjdzie czas na nowe narty. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grochu27 Napisano Piątek o 22:39 Autor Udostępnij Napisano Piątek o 22:39 (edytowane) 1 godzinę temu, kbe napisał: Szacun. Większość znacznie dłużej dochodzi do tego poziomu W tym co pisze, nie było w żadnym miejscu przesady. Dużo pewniej jeżdżę od mojej dziewczyny, która uczyła się z instruktorem. Nogi trzymam coraz bliżej siebie. Oczywiście, mówię o normalnych trasach, nie o muldach, które 4 tygodnie temu wszystkim robiły problem na Nartoramie. Pytanie jeszcze brzmi, jak używane, to w jakim budżecie? Nowe w/w w poście były po około 1 000 zł. Edytowane Piątek o 22:44 przez grochu27 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Piątek o 22:44 Udostępnij Napisano Piątek o 22:44 3 minuty temu, grochu27 napisał: W tym co pisze, nie było w żadnym miejscu przesady. Dużo pewniej jeżdżę od mojej dziewczyny, która uczyła się z instruktorem. Nogi trzymam coraz bliżej siebie. Oczywiście, mówię o normalnych trasach, nie o muldach, które 4 tygodnie temu wszystkim robiły problem na Nartoramie. Cześć Brachu z całym szacunkiem o nartach i technice jazdy nie masz zielonego pojęcia - to jest pierwsza sprawa, którą musisz pojąć. Jak to ogarniesz wtedy można zacząć rozmawiać co zrobić aby się z przyjemnością uczyć jeździć. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grochu27 Napisano Piątek o 22:56 Autor Udostępnij Napisano Piątek o 22:56 8 minut temu, Mitek napisał: Cześć Brachu z całym szacunkiem o nartach i technice jazdy nie masz zielonego pojęcia - to jest pierwsza sprawa, którą musisz pojąć. Jak to ogarniesz wtedy można zacząć rozmawiać co zrobić aby się z przyjemnością uczyć jeździć. Pozdrowienia Jeżdżę z przyjemnością, mając pełną kontrolę nad tym, żeby kogoś i siebie nie skrzywdzić na stoku. Technikę szlifuję, bawię się nartami, ale zdaje sobie sprawę, że dla osób 50+ spędzających na stokach czasem i tygodnie w roku, tutaj moje doświadczenie wygląda ultra blado. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Piątek o 22:59 Udostępnij Napisano Piątek o 22:59 Cześć Narciarstwo polega na stopniowym nabywaniu doświadczenia. Nauka jazdy to dość długi proces i musisz to zaakceptować. Po 30 latach pracy na stoku nie mam co do tego żądnych wątpliwości. Pokora w samoocenie to jedna z podstawowych cech umożliwiających postępy. Sprzęt nie ma tu specjalnego znaczenia, liczy sę determinacja i praca oraz duuuużo jazdy. Trzymaj się serdecznie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herbi Napisano wczoraj o 07:43 Udostępnij Napisano wczoraj o 07:43 (edytowane) 9 godzin temu, grochu27 napisał: W tym co pisze, nie było w żadnym miejscu przesady. Dużo pewniej jeżdżę od mojej dziewczyny, która uczyła się z instruktorem. Nogi trzymam coraz bliżej siebie. Oczywiście, mówię o normalnych trasach, nie o muldach, które 4 tygodnie temu wszystkim robiły problem na Nartoramie. Pytanie jeszcze brzmi, jak używane, to w jakim budżecie? Nowe w/w w poście były po około 1 000 zł. Buty kup w sklepie, tam gdzie ktoś dobrze pomierzy Ci stopę. Nie musi to być bootfitter ale musisz wiedzieć dokładnie jaką masz długość i szerokość stopy i wtedy mierzyć buty o odpowiednich wymiarach. Nie kup tylko za dużych bo po sezonie będziesz szukać nowych. But się rozbije/ulozy na stopie i będzie więcej luzu. Nartami się nie przejmuj narazie. Wypożyczaj narty z oznaczone „VIP” w wypożyczalni, zazwyczaj sà lepiej przygotowane niż te najtańsze. Za każdym razem bierz inne, powinno Ci to pokazać różnicę miedzy nimi i wtedy, dzięki zdobytemu doswiadczeniu lepiej będziesz wiedział czego szukać i w jakim kierunku chcesz iść. Jesteś na samym początku drogi narciarskiej, skoro czujesz się pewnie i swobodnie stoisz na nartach, potrafisz zjechać na dół bez pluga kAŻDĄ trasą i masz z tego radochę to czas na instruktora albo, ostro zabrać się za oglądanie YouTube oraz filmów instruktażowych. Na tym etapie dopiero zaczniesz pracować nad techniką. Narciarstwo to sport czysto techniczny, bedąc nawet najbardziej sprawnym fizycznie, a nie mając wiedzy o tym jak mają pracować względem siebie wszystkie kończyny, główne stawy, i w zasadzie KAŻDY element to ciężko mówić o jeździe z jakąś techniką. Dla przykładu i rozluźnienia, mój film z 2018r kiedy to kolega kilka dni wcześniej pokazał mi jak postawić narty na krawędzi- myślałem, że już „opanowałem technikę” 😆. (Piekny przykład jazdy na goryla i na tyłach nart xD) oczywiście bez kijków, bo i tak nie wiedziałem co z nimi zrobić. Tak naprawdę praca nad techniką rozpoczęła się dopiero wtedy 🙂Narty też miałem jeszcze wypożyczone,🙂 Edytowane wczoraj o 08:08 przez herbi 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Suave Napisano wczoraj o 08:13 Udostępnij Napisano wczoraj o 08:13 9 godzin temu, grochu27 napisał: Jeżdżę z przyjemnością, mając pełną kontrolę nad tym, żeby kogoś i siebie nie skrzywdzić na stoku. Technikę szlifuję, bawię się nartami, ale zdaje sobie sprawę, że dla osób 50+ spędzających na stokach czasem i tygodnie w roku, tutaj moje doświadczenie wygląda ultra blado. witaj wrzuć jakiś krótki filmik, poproś o opinie i ewentualne sugestie, na 100 dostaniesz obiektywnie, wierz mi pomaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano wczoraj o 10:05 Udostępnij Napisano wczoraj o 10:05 Cześć Herbi fajny post. Nic dodać nic ująć. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem posługiwania się YT czy w ogóle siecią jako pomocą naukową ale jesteś przykładem, że przy rozsądnym podejściu oraz determinacji i pracy daje to fajny efekt więc może trzeba "odradykalizować" poglądy... Trzymaj się serdecznie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grochu27 Napisano 22 godziny temu Autor Udostępnij Napisano 22 godziny temu 6 godzin temu, herbi napisał: Buty kup w sklepie, tam gdzie ktoś dobrze pomierzy Ci stopę. Nie musi to być bootfitter ale musisz wiedzieć dokładnie jaką masz długość i szerokość stopy i wtedy mierzyć buty o odpowiednich wymiarach. Nie kup tylko za dużych bo po sezonie będziesz szukać nowych. But się rozbije/ulozy na stopie i będzie więcej luzu. Nartami się nie przejmuj narazie. Wypożyczaj narty z oznaczone „VIP” w wypożyczalni, zazwyczaj sà lepiej przygotowane niż te najtańsze. Za każdym razem bierz inne, powinno Ci to pokazać różnicę miedzy nimi i wtedy, dzięki zdobytemu doswiadczeniu lepiej będziesz wiedział czego szukać i w jakim kierunku chcesz iść. Jesteś na samym początku drogi narciarskiej, skoro czujesz się pewnie i swobodnie stoisz na nartach, potrafisz zjechać na dół bez pluga kAŻDĄ trasą i masz z tego radochę to czas na instruktora albo, ostro zabrać się za oglądanie YouTube oraz filmów instruktażowych. Na tym etapie dopiero zaczniesz pracować nad techniką. Narciarstwo to sport czysto techniczny, bedąc nawet najbardziej sprawnym fizycznie, a nie mając wiedzy o tym jak mają pracować względem siebie wszystkie kończyny, główne stawy, i w zasadzie KAŻDY element to ciężko mówić o jeździe z jakąś techniką. Dla przykładu i rozluźnienia, mój film z 2018r kiedy to kolega kilka dni wcześniej pokazał mi jak postawić narty na krawędzi- myślałem, że już „opanowałem technikę” 😆. (Piekny przykład jazdy na goryla i na tyłach nart xD) oczywiście bez kijków, bo i tak nie wiedziałem co z nimi zrobić. Tak naprawdę praca nad techniką rozpoczęła się dopiero wtedy 🙂Narty też miałem jeszcze wypożyczone,🙂 Dzięki za tak obszerny post. Zastanawiam się jednak, czy istnieje jakiś kompromis pomiędzy nartami z wypożyczalnią a zakupem budżetowych nart. Szacunkowo, wydając 10x100 zł już miałbym narty na własność. Stąd ten mój post i rozterki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 22 godziny temu Udostępnij Napisano 22 godziny temu Wlasnie kolega chce Cie ustrzec przed zakupem budzetowych nart, ktore po kilku dniach na stoku bedą Cie ograniczać a nie pomagać.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clip Napisano 22 godziny temu Udostępnij Napisano 22 godziny temu lepiej kup dobre uzywane, ewentualnie wypożycz z opcja wykupu zamiast zwrotu. Ja tak kiedys robilem w Intersporcie i odliczyli mi cały koszt wynajmu od ceny zakupu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grochu27 Napisano 16 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 16 godzin temu Buciory kupione, Atomic Hawx Magna 100 flex 100 Dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 12 godzin temu Udostępnij Napisano 12 godzin temu 3 godziny temu, grochu27 napisał: Buciory kupione, Atomic Hawx Magna 100 flex 100 Dzięki! Cześć Dane nie mają znaczenia. Jak się w nich czujesz? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.