Skocz do zawartości

Nowe dla


grochu27

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

jeżdżę na pożyczonym sprzęcie ponad 15 letnim, narty takie stare, że szpiczasty raczej czubek mają 😄 buty z decathlona, raczej noname.

PłećM
2. Wiek: 33
3. Waga: 85 kg
4. Wzrost: 184 cm.
5. Jak długo jeździsz na nartach? 7 razy, raz 15 lat temu, 5 razy 2 lata temu i 1 raz w tym roku
6. Moje umiejętności oceniam: 6/10
8. Jakie masz teraz narty? >15 letnie
9. Preferuję styl jazdy (długim/krótkim skrętem, rekreacyjną, sportową, po przygotowanych stokach, poza trasami, jestem początkujący): styl mieszany, w zależności od warunków, raczej jazda po przygotowanych stokach (chociaż w Zieleńcu ciężko o dobry warunek popołudniami)
10. Jakie lubisz trasy, w jakim kraju. Zieleniec, plany na Alpy w tym roku
11. Możliwości finansowe: Narty do 1500, buty do 1000
12. Brałem pod uwagę przy wyborze:
SHAPE V4 LTD + PR 10
Rossignol FORZA 20D + LOOK Xpress 10 GW
Rossignol Forza 128 40° (tylko tutaj najniższe dostępne długości to 171 w górę)
Rossignol Forza 40 V-CA Retail + wiązania XP11

Mimo relatywnie krótkiego stażu na nartach, uważam, że dość mi jeżdżenie intuicyjnie przyszło. Pierwsze jazdy miałem lata temu w Myślęcinku pod Bydgoszczą będąc nastolatkiem, teraz dwa lata temu założyłem znowu narty, 176cm długości i w miarę mi jeden dzień wystarczył, żeby dość opanować jazdę - 3 godziny na tyłku, ostatnia godzina jazdy to praktycznie już opanowałem technikę. Następne wyjazdy to sporadyczne gleby, na muldach i lodzie, ostatnie bez wypadków. W tym roku wymieniłem narty, również pożyczone na 164, też je zdołałem opanować na nogach. I teraz się rodzi pytanie, jaka długość? Jaki model?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, grochu27 napisał:

 
5. Jak długo jeździsz na nartach? 7 razy, raz 15 lat temu, 5 razy 2 lata temu i 1 raz w tym roku
6. Moje umiejętności oceniam: 6/10

- 3 godziny na tyłku, ostatnia godzina jazdy to praktycznie już opanowałem technikę.

Szacun. Większość znacznie dłużej dochodzi do tego poziomu 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Narty kup używane, nie napalaj się na nowy sprzęt bo szybko pewnie będziesz chciał spróbować czegoś innego, zostanie więcej na dobre buty.

6/10 po kilku dniach?

Szacun, chciał bym robić takie postępy. 

Edytowane przez herbi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, grochu27 napisał:

Jakie lubisz trasy, w jakim kraju. Zieleniec, plany na Alpy w tym roku

to pokazuje, że jeszcze narciarsko bardzo dużo przed Tobą.

narty to zajefana przygoda, najsampierw zainwestuj w nowe i sztywne buty, flex 100. Potem instruktor. Dopiero później przyjdzie czas na nowe narty.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kbe napisał:

Szacun. Większość znacznie dłużej dochodzi do tego poziomu 

W tym co pisze, nie było w żadnym miejscu przesady. Dużo pewniej jeżdżę od mojej dziewczyny, która uczyła się z instruktorem. Nogi trzymam coraz bliżej siebie. Oczywiście, mówię o normalnych trasach, nie o muldach, które 4 tygodnie temu wszystkim robiły problem na Nartoramie.

Pytanie jeszcze brzmi, jak używane, to w jakim budżecie? Nowe w/w w poście były po około 1 000 zł.

Edytowane przez grochu27
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, grochu27 napisał:

W tym co pisze, nie było w żadnym miejscu przesady. Dużo pewniej jeżdżę od mojej dziewczyny, która uczyła się z instruktorem. Nogi trzymam coraz bliżej siebie. Oczywiście, mówię o normalnych trasach, nie o muldach, które 4 tygodnie temu wszystkim robiły problem na Nartoramie.

Cześć

Brachu z całym szacunkiem o nartach i technice jazdy nie masz zielonego pojęcia - to jest pierwsza sprawa, którą musisz pojąć. Jak to ogarniesz wtedy można zacząć rozmawiać co zrobić aby się z przyjemnością uczyć jeździć.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Brachu z całym szacunkiem o nartach i technice jazdy nie masz zielonego pojęcia - to jest pierwsza sprawa, którą musisz pojąć. Jak to ogarniesz wtedy można zacząć rozmawiać co zrobić aby się z przyjemnością uczyć jeździć.

Pozdrowienia

Jeżdżę z przyjemnością, mając pełną kontrolę nad tym, żeby kogoś i siebie nie skrzywdzić na stoku. Technikę szlifuję, bawię się nartami, ale zdaje sobie sprawę, że dla osób 50+ spędzających na stokach czasem i tygodnie w roku, tutaj moje doświadczenie wygląda ultra blado.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Narciarstwo polega na stopniowym nabywaniu doświadczenia. Nauka jazdy to dość długi proces i musisz to zaakceptować. Po 30 latach pracy na stoku nie mam co do tego żądnych wątpliwości. Pokora w samoocenie to jedna z podstawowych cech umożliwiających postępy. Sprzęt nie ma tu specjalnego znaczenia, liczy sę determinacja i praca oraz duuuużo jazdy.

Trzymaj się serdecznie

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, grochu27 napisał:

W tym co pisze, nie było w żadnym miejscu przesady. Dużo pewniej jeżdżę od mojej dziewczyny, która uczyła się z instruktorem. Nogi trzymam coraz bliżej siebie. Oczywiście, mówię o normalnych trasach, nie o muldach, które 4 tygodnie temu wszystkim robiły problem na Nartoramie.

Pytanie jeszcze brzmi, jak używane, to w jakim budżecie? Nowe w/w w poście były po około 1 000 zł.

Buty kup w sklepie, tam gdzie ktoś dobrze pomierzy Ci stopę. Nie musi to być bootfitter ale musisz wiedzieć dokładnie jaką masz długość i szerokość stopy i wtedy mierzyć buty o odpowiednich wymiarach. Nie kup tylko za dużych bo po sezonie będziesz szukać nowych. But się rozbije/ulozy na stopie i będzie więcej luzu.

Nartami się nie przejmuj narazie.

Wypożyczaj narty z oznaczone „VIP” w wypożyczalni, zazwyczaj sà lepiej przygotowane niż te najtańsze. Za każdym razem bierz inne, powinno Ci to pokazać różnicę miedzy nimi i wtedy, dzięki zdobytemu doswiadczeniu lepiej będziesz wiedział czego szukać i w jakim kierunku chcesz iść.

Jesteś na samym początku drogi narciarskiej, skoro czujesz się pewnie i swobodnie stoisz na nartach, potrafisz zjechać na dół bez pluga kAŻDĄ trasą i masz z tego radochę to czas na instruktora albo, ostro zabrać się za oglądanie YouTube oraz filmów instruktażowych. 
Na tym etapie dopiero zaczniesz pracować nad techniką. Narciarstwo to sport czysto techniczny, bedąc nawet najbardziej sprawnym fizycznie, a nie mając wiedzy o tym jak mają pracować względem siebie wszystkie kończyny, główne stawy, i w zasadzie KAŻDY element to ciężko mówić o jeździe z jakąś techniką.

Dla przykładu i rozluźnienia, mój film z 2018r kiedy to kolega kilka dni wcześniej pokazał mi jak postawić narty na krawędzi- myślałem, że już „opanowałem technikę” 😆. (Piekny przykład jazdy na goryla i na tyłach nart xD) oczywiście bez kijków, bo i tak nie wiedziałem co z nimi zrobić. Tak naprawdę praca nad techniką rozpoczęła się dopiero wtedy 🙂Narty też miałem jeszcze wypożyczone,🙂

 

Edytowane przez herbi
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, grochu27 napisał:

Jeżdżę z przyjemnością, mając pełną kontrolę nad tym, żeby kogoś i siebie nie skrzywdzić na stoku. Technikę szlifuję, bawię się nartami, ale zdaje sobie sprawę, że dla osób 50+ spędzających na stokach czasem i tygodnie w roku, tutaj moje doświadczenie wygląda ultra blado.

witaj

wrzuć jakiś krótki filmik, poproś o opinie i ewentualne sugestie,

na 100 dostaniesz obiektywnie, wierz mi pomaga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Herbi fajny post. Nic dodać nic ująć. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem posługiwania się YT czy w ogóle siecią jako pomocą naukową ale jesteś przykładem, że przy rozsądnym podejściu oraz determinacji i pracy daje to fajny efekt więc może trzeba "odradykalizować" poglądy...

Trzymaj się serdecznie

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, herbi napisał:

Buty kup w sklepie, tam gdzie ktoś dobrze pomierzy Ci stopę. Nie musi to być bootfitter ale musisz wiedzieć dokładnie jaką masz długość i szerokość stopy i wtedy mierzyć buty o odpowiednich wymiarach. Nie kup tylko za dużych bo po sezonie będziesz szukać nowych. But się rozbije/ulozy na stopie i będzie więcej luzu.

Nartami się nie przejmuj narazie.

Wypożyczaj narty z oznaczone „VIP” w wypożyczalni, zazwyczaj sà lepiej przygotowane niż te najtańsze. Za każdym razem bierz inne, powinno Ci to pokazać różnicę miedzy nimi i wtedy, dzięki zdobytemu doswiadczeniu lepiej będziesz wiedział czego szukać i w jakim kierunku chcesz iść.

Jesteś na samym początku drogi narciarskiej, skoro czujesz się pewnie i swobodnie stoisz na nartach, potrafisz zjechać na dół bez pluga kAŻDĄ trasą i masz z tego radochę to czas na instruktora albo, ostro zabrać się za oglądanie YouTube oraz filmów instruktażowych. 
Na tym etapie dopiero zaczniesz pracować nad techniką. Narciarstwo to sport czysto techniczny, bedąc nawet najbardziej sprawnym fizycznie, a nie mając wiedzy o tym jak mają pracować względem siebie wszystkie kończyny, główne stawy, i w zasadzie KAŻDY element to ciężko mówić o jeździe z jakąś techniką.

Dla przykładu i rozluźnienia, mój film z 2018r kiedy to kolega kilka dni wcześniej pokazał mi jak postawić narty na krawędzi- myślałem, że już „opanowałem technikę” 😆. (Piekny przykład jazdy na goryla i na tyłach nart xD) oczywiście bez kijków, bo i tak nie wiedziałem co z nimi zrobić. Tak naprawdę praca nad techniką rozpoczęła się dopiero wtedy 🙂Narty też miałem jeszcze wypożyczone,🙂

 

Dzięki za tak obszerny post. Zastanawiam się jednak, czy istnieje jakiś kompromis pomiędzy nartami z wypożyczalnią a zakupem budżetowych nart. Szacunkowo, wydając 10x100 zł już miałbym narty na własność. Stąd ten mój post i rozterki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...