Prośba o pomoc w doborze nart.

[veaser]

Cześć wszystkim,

zacząłem jeździć na nartach po długiej przerwie. Poniżej wrzucam Wam filmik na średnich warunkach. Narty to Head SuperShape e-speed wypożyczone rok 2023. Szukam nart na których będzie mi się jeździło dobrze w krótkich i średnich skrętach, głównie na trasy przygotowane. Obecnie w głowie mam kilka modeli:

Head SuperShape e-speeed myślę o 170 albo 177.

Head SuperShape magnum rozmiary te co powyżej w e speed.

Myślałem też o World Cup rebels esl pro 165.

Fischer RC4 RCS AR, tutaj też podobne rozmiary 170 albo 175.

Fischer RC4 World Cup SC Pro 2025

Mój wzrost to 189 a waga 93. Na nartach 182 Atomic Redster G9 radziłem sobie ok ale przez charakter gigantów nie czułem się najlepiej. 
 

Główny zgryz jaki mam to czy narty 177/175 nie będą trochę na mnie za długie a jeśli nie to które z tych wybrać?

 

Filmik z dzisiaj z trasy czerwonej jeżdżę też bez problemu na fis1 na kotelnicy. Tutaj jechałem na luzie bez spiny i jakiegoś szczególnego wysiłku.

Proszę o radę bo przyznam szczerze, że trochę w kropce jestem.
 

Udanej niedzieli!

 

[Lexi]

59 minut temu, veaser napisał:

Główny zgryz jaki mam to czy narty 177/175 nie będą trochę na mnie za długie

Chyba za krótkie... jeśli. nie chcesz typowego GSa to jakakolwiek hybryda o solidnej budowie z dwoma blachami ..minimum 177- kawał chłopa jesteś ..

Edytowane Niedziela o 16:37 przez Lexi

[veaser]

58 minut temu, Lexi napisał:

Chyba za krótkie... jeśli. nie chcesz typowego GSa to jakakolwiek hybryda o solidnej budowie z dwoma blachami ..minimum 177- kawał chłopa jesteś ..

A co byś polecił? Czy coś z tego co napisałem się nada?

Edytowane Niedziela o 17:29 przez veaser

[Marxx74x]

Wspomnę córce (168) że jej narty 183 R>23 są zbyt długie ..

A tak poważniej : bez problemu ogarniesz pasujące do wzrostu narty GS z rodzinki masters (czyli okolice 180+) jak skorygujesz czytelne z filmu problemy.  Alternatywnie i sensownie można pójść w stronę AM z genezą na GS czyli zbliżona długość, lekko zdjęty promień - na przykład Multigara z piesków (lubię), LT Rossi (opinie są różne) . Zostawiasz nie domknięte biodro i masz malutki problemik z górą ciała - ale ktoś rozsądny szybko Ci to poprawi. A tak po chłopsku : ciężko jedziesz, więcej swobody i luzu (może kwestia przygotowania kondycyjnego i objeżdzenia).

M.

[veaser]

9 minut temu, Marxx74x napisał:

Wspomnę córce (168) że jej narty 183 R>23 są zbyt długie ..

A tak poważniej : bez problemu ogarniesz pasujące do wzrostu narty GS z rodzinki masters (czyli okolice 180+) jak skorygujesz czytelne z filmu problemy.  Alternatywnie i sensownie można pójść w stronę AM z genezą na GS czyli zbliżona długość, lekko zdjęty promień - na przykład Multigara z piesków (lubię), LT Rossi (opinie są różne) . Zostawiasz nie domknięte biodro i masz malutki problemik z górą ciała - ale ktoś rozsądny szybko Ci to poprawi. A tak po chłopsku : ciężko jedziesz, więcej swobody i luzu (może kwestia przygotowania kondycyjnego i objeżdzenia).

M.

Dzięki za rady, trochę w tym prawdy jest, kondycyjnie nie ma problemu, po prostu nikt mi nie pokazał jak jeździć inaczej 😄 co do nart możesz wypisać coś dokładniej bede wdzięczny! A córka prze kozak ja to nowicjusz, raz w życiu jechałem na r19 i myślałem że zginę bo ciężko mi szło skręcanie 🙃

[Lexi]

Multigara czy Kastle drogie… proponuje s/max 10

[Mitek]

4 minuty temu, veaser napisał:

Dzięki za rady, trochę w tym prawdy jest, kondycyjnie nie ma problemu, po prostu nikt mi nie pokazał jak jeździć inaczej 😄 co do nart możesz wypisać coś dokładniej bede wdzięczny! A córka prze kozak ja to nowicjusz, raz w życiu jechałem na r19 i myślałem że zginę bo ciężko mi szło skręcanie 🙃

Cześć

Bo nie skręcasz tylko ślizgasz się na promieniu narty, stąd nie potrafisz opanować narty o większym promieniu. Jazda jest pasywna a siła jest i są możliwości. Ale ułatwiając sobie sprawę przykrótką i miękką nartą postępów nie zrobisz. Normalnie, prawidłowo szkolone osoby nie maja problemu z długością narty.

Pozdro

[veaser]

1 godzinę temu, Mitek napisał:

Cześć

Bo nie skręcasz tylko ślizgasz się na promieniu narty, stąd nie potrafisz opanować narty o większym promieniu. Jazda jest pasywna a siła jest i są możliwości. Ale ułatwiając sobie sprawę przykrótką i miękką nartą postępów nie zrobisz. Normalnie, prawidłowo szkolone osoby nie maja problemu z długością narty.

Pozdro

Siema, dzięki za info w takim razie trzeba to ogarnąć z instruktorem. 

[Adam ..DUCH]

Moim zdaniem to nie jest na tym etapie problem sprzętowy. Fajnie sobie radzisz - jest tam kilka błędów - ale co do zasady ogarniasz temat. Precyzyjny dobór narty dla ciebie to trudny temat. Oczywiście można spłycić "weź Pan hybrydę na wzrost i będzie Pan zadowolony" ale moim zdaniem nie jest to rozwiązanie problemu. Twoją jazdę należy ustabilizować...określić w jakim zakresie czujesz się najlepiej. Narty cross  (hybryda) to takie rozwiązanie dla świadomych użytkowników a Ty tak mi się wydaje jeszcze nie za bardzo (pomimo umiejętności) wiesz co chcesz robić na deskach. Na twoim miejscu rozważył bym kontakt z instruktorem a najlepiej szkolenie i to na tym co aktualnie masz. Uwierz kilka jazd w doborowym towarzystwie które z chęcią użyczy Ci sprzęt robi więcej niż kilka stron forumowych.

[veaser]

W dniu 27.01.2025 o 20:24, Adam ..DUCH napisał:

Moim zdaniem to nie jest na tym etapie problem sprzętowy. Fajnie sobie radzisz - jest tam kilka błędów - ale co do zasady ogarniasz temat. Precyzyjny dobór narty dla ciebie to trudny temat. Oczywiście można spłycić "weź Pan hybrydę na wzrost i będzie Pan zadowolony" ale moim zdaniem nie jest to rozwiązanie problemu. Twoją jazdę należy ustabilizować...określić w jakim zakresie czujesz się najlepiej. Narty cross  (hybryda) to takie rozwiązanie dla świadomych użytkowników a Ty tak mi się wydaje jeszcze nie za bardzo (pomimo umiejętności) wiesz co chcesz robić na deskach. Na twoim miejscu rozważył bym kontakt z instruktorem a najlepiej szkolenie i to na tym co aktualnie masz. Uwierz kilka jazd w doborowym towarzystwie które z chęcią użyczy Ci sprzęt robi więcej niż kilka stron forumowych.

Obecnie nie mam ani nart ani butów :)) pożyczam bo tak jak wspomniałeś nie byłem pewny co chcę na dechach robić. Natomiast jara mnie i szybka jazda ( jak mogę się oprzeć mocno przy dużej prędkości adrenalinka skacze :)) i zabawach na skrętach (efekt braku wagi z zakrętu na zakręt złoto). Wiec w sumie dwie strony medalu, do instruktora się udam. Natomiast jakieś dechy po sezonie muszę kupić. Już wiem że dłuższe raczej niż krótsze 🙃 Ale nadal nie wiem jakie. 

[moruniek]

Ogarnij buty. One są podstawą. Na narty przyjdzie jeszcze czas, jak już będziesz wiedział co na nich chcesz robić. Trochę pracy z dobrym instruktorem (wyjazd szkoleniowy) i będzie z Ciebie narciarz.

[Mitek]

Cześć

Panowie... halo... na nartach się jeździ. Co można innego robić na nartach do cholery. Co to w ogóle jest za teza?

Rozumiem, że dzisiaj Odermatt miał zgryz i chyba nieidealnie dobrał sprzęt na pierwszy przejazd ale... to jest Puchar Świata a tu piszemy do kolegi, który chce sobie przez parę czy parenaście dnie w sezonie pozjeżdżać z górki jak każdy z nas.

Kup narty brachu, a jak nie masz to pożycz i baw się dobrze ucząc się jeździć.

Pozdrowienia serdeczne

Edytowane 22 godziny temu przez Mitek

[veaser]

26 minut temu, moruniek napisał:

Ogarnij buty. One są podstawą. Na narty przyjdzie jeszcze czas, jak już będziesz wiedział co na nich chcesz robić. Trochę pracy z dobrym instruktorem (wyjazd szkoleniowy) i będzie z Ciebie narciarz.

 

17 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Panowie... halo... na nartach się jeździ. Co można innego robić na nartach do cholery. Co to w ogóle jest za teza?

Rozumiem, że dzisiaj Odermatt miał zgryz i chyba nieidealnie dobrał sprzęt na pierwszy przejazd ale... to jest Puchar Świata a tu piszemy do kolegi, który chce sobie przez parę czy parenaście dnie w sezonie pozjeżdżać z górki jak każdy z nas.

Kup narty brachu, a jak nie masz to pożycz i baw się dobrze ucząc się jeździć.

Pozdrowienia serdeczne

Panowie i jedno i drugie kupię 🙂 Nauczyć się jeszcze wiele muszę, ale baza jest. Narty zawsze mogę wypożyczyć, ale wiecie co moje to jednak moje będę informował co się wydarzyło i czy jest progress jakby się ktoś jeszcze chciał wypowiedzieć śmiało! 

[Jan]

57 minut temu, veaser napisał:

 

Panowie i jedno i drugie kupię 🙂 Nauczyć się jeszcze wiele muszę, ale baza jest. Narty zawsze mogę wypożyczyć, ale wiecie co moje to jednak moje będę informował co się wydarzyło i czy jest progress jakby się ktoś jeszcze chciał wypowiedzieć śmiało! 

to powodzenia a jeździsz tylko na Kotelnicy czy inne stoki też wchodzą w rachubę

 

[Mitek]

8 godzin temu, veaser napisał:

 

Panowie i jedno i drugie kupię 🙂 Nauczyć się jeszcze wiele muszę, ale baza jest. Narty zawsze mogę wypożyczyć, ale wiecie co moje to jednak moje będę informował co się wydarzyło i czy jest progress jakby się ktoś jeszcze chciał wypowiedzieć śmiało! 

Cześć

Przecież Ty już na nartach jeździsz całkiem jak należy więc pozostaje tylko szlifowanie i gromadzenie doświadczenia jazdą. Jak dla mnie ważne jest by:

- jak najwięcej jeździć w różnych warunkach na różnych stokach, różnymi technikami i na różnych nartach - to uczy wzbogaca naszą technikę a jednocześnie jest super zabawą

Pozdro