lubeckim Napisano 12 Lutego Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego Myślę, że to wszystko tłumaczy 🙂 Resztę opisze, jak się otrząsnę emocjonalnie po tym, co przeżyłem. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 12 Lutego Udostępnij Napisano 12 Lutego Godzinę temu, Edwin napisał: @lubeckimi jak tam, żyjesz po tych tyczkach?🤔 To jest tak. Ustawiłem mu 2 sekcje każda w rozstawie ok. 11.m i w linii spadku stoku. W sekcji kolanówek 3 tyczkowy vertical, w sekcji długich nieco szersza rozstawa. Sumarycznie 17 skrętów. Początek był dramatyczny, jakieś tam próby dostosowania szkoleń do jazdy na tyczkach....bardzo oporowo ale z przejazdu na przejazd coraz bardziej na "okrągło" i coraz bardziej w linii spadku....finalny przejazd całkiem przyzwoity. Czy "gardy" się przydały - tak , czy było chwycenie tyczki - tak i gleba bardzo fajna. Ciekaw jestem wrażeń @lubeckim po treningu GS który miał być zaraz po Nas. W ramach prowadzonych rozmów "kanapowych" w kontekście szkoleń to mam własne wnioski ale myślę że Mati jest dużym chłopcem i jest w stanie przemielić moje uwagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 12 Lutego Udostępnij Napisano 12 Lutego 8 minut temu, Adam ..DUCH napisał: Czy "gardy" się przydały - tak , czy było chwycenie tyczki Gardy na pewno się przydały,ale miałem na myśli we wcześniejszym wpisie nie gardy,tylko ochraniacze na piszczele. Tak bynajmniej zrozumiałem z wpisów o zakupie ochraniaczy,dlatego napisałem, że się nie przydadzą na tym etapie😄 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 12 Lutego Udostępnij Napisano 12 Lutego 1 minutę temu, Edwin napisał: Gardy na pewno się przydały,ale miałem na myśli we wcześniejszym wpisie nie gardy,tylko ochraniacze na piszczele. Tak bynajmniej zrozumiałem z wpisów o zakupie ochraniaczy,dlatego napisałem, że się nie przydadzą na tym etapie😄 Temat jest prosty i wg. mnie nie podlegający dyskusji. Na GS możesz jechać na byle czym ale jeżeli mamy się bawić w SL to nagolenniki i gardy na kije obowiązkowe....w swojej ocenie popatrz przez pryzmat organizatora i ubezpieczalni i faktu że na te pożal się boże tych 17 tyczek którąś chwycić prawidłowo może.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 12 Lutego Udostępnij Napisano 12 Lutego (edytowane) Ja absolutnie nie nabijam się i nie drwię, bo mam szacunek do wszystkich,a zwłaszcza do bardzo ambitnych którym się chce,tylko widziałem wielu na sl z umiejętnościami i dużo wyższym levelem, którzy nawet się nie ocierali o tyczki. Z tych co poznałeś np. @migi @Kaemkiedyś na tyczkach. Edytowane 12 Lutego przez Edwin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 12 Lutego Udostępnij Napisano 12 Lutego Chyba jeszcze gdzieś mam w szafie ochraniacze, mogę oddać za darmo, bo mi już się nie przydadzą raczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 12 Lutego Udostępnij Napisano 12 Lutego (edytowane) A czy tyczki,czy GS to fajna zabawa dla każdego bo wiele uczy i jak najbardziej każdemu polecam,sam wiesz... A tak wygląda jazda dobrego narciarza który ma styczność po raz pierwszy z tyczkami. Zawody nasze Skiforum https://youtu.be/bA9KfQ6L1S8?feature=sharedhttps://youtu.be/cmVYWEm5soM?feature=shared https://youtu.be/cmVYWEm5soM?feature=shared Edytowane 12 Lutego przez Edwin 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.