Skocz do zawartości

Nasza klasa


Edwin

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Mitek napisał:

A co do partnerstwa, partnerek itd.... Jakby to powiedzieć... pierdolicie wszyscy jak potłuczeni. Miłości nie można znaleźć ona przychodzi sama i wali w łeb. To nie jest kwestia obliczeń, oczekiwań, analizy itd. Jak się tego nie zrozumie to nigdy nie znajdzie się drugiej połowy.

Po czym jest 33% rozwodów i ciągle rośnie. Pewnie niedługo w "nowych" małżeństwach dojdzie do 50%. To w kwestii tego walenia w łeb.

Na początku jest chwila czasu na refleksję. Warto skorzystać z tej szansy.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, SzymQ napisał:

Zawsze gonimy za tym co nieosiągalne. To nie jest kwestia wychowania ani epoki. 40 lat temu dzieci w Afryce marzyły o butach, w PRL o adidasach, a w USA nikt o takich butach nie marzył, bo to oczywistość. Z punktu widzenia związków jest podobnie. Przyjdzie kobieta i powie, że wygląda dobrze, ale @Spiochu ją odtrącił. I co wtedy? Przeszacowała swoją wartość?

Jak Cię nie kręcą wieczne tańce godowe to obniż próg wymagań, bierz co jest i się hajtaj, bo tak z opisu to można wywnioskować, że sam prezentujesz postawę, którą krytykujesz.

P.S. To truizm, ale finalnie w związku nie chodzi o wygląd.

Uczepilście sìę mojego przypadku a to jest globalny problem.

Wg ststystyk popularnego portalu (kilkaset mln użytkowników na świecie) 

Statystycznemu facetowi podoba się co trzecia kobieta.

Statystycznej kobiecie co 16-ty facet

Widzicie tą dysproporcje wymagań, czy dalej nie rozumiecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bawię się setnie.. 🤣

.... muszę Wam uchylić rąbka tajemnicy.. z "pierdolenia farmazonów" w internecie ani dzietność nie wzrasta ani nawet nie wyrwiecie żadnej "księżniczki"... rzeczone księżniczki wiedzą że w internetach kozaczą tylko pojeby, zboczeńcy i dewianci... normalne dziewczyny zdają sobie sprawę z tego że życie odbywa się na żywo..

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mitek napisał:

Cześć

Zupełnie nie potrafię tego postu połączyć z poprzednim, że KAŻDY musi mieć dostęp do podstawowych dóbr - musisz mi to wytłumaczyć. Ja jestem podobnego zdania jak Ty. Przez całe życie prowadzę działalność gospodarczą w różnych formach i wierz mi WIEM ile tracę przez konieczność odprowadzania danin.

A co z niepracującymi na przykład.

A co do partnerstwa, partnerek itd.... Jakby to powiedzieć... pierdolicie wszyscy jak potłuczeni. Miłości nie można znaleźć ona przychodzi sama i wali w łeb. To nie jest kwestia obliczeń, oczekiwań, analizy itd. Jak się tego nie zrozumie to nigdy nie znajdzie się drugiej połowy.

Pozdro

I tak mniej płacisz niż na etacie. Chodzi o to by nie rozdawać nikomu kasy a zadbać o dobre funkcjonowanie kluczowych rzeczy w państwie. Każdego stać na dostęp do wody i jest ona czysta czyli jak psństwo chce to da się.

Za dużo disney chanell oglądałes. Ktos musi Ci sie w miare podobac fizycznie i miec podobne podejscie do zycia zeby cos z tego bylo. Glebsze uczucie tworzy sie gdy duzo czasu spedzacie razem, dbacie o siebie, wspolnie mierzycie sie z wyzwaniami. Ale jesli nie ma spelnionych warunkow wstepnych to sa nikle szanse, ze jakies uczucie sie pojawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, SzymQ napisał:

Nie wiem nawet jak to skomentować. Brzmi jak desperacja. Nawet alkohol tego chyba nie tłumaczy...

No nie wiem. Rozważajac 10 losowych trzydziestolatek, jest duża szansa że 3 będą akceptowalnie ładne. Zwykla statystyka 3 brzydkie 4 srednie 3 ladne

A dla kobiet 6% jest atrakcyjnych czyli sami najlepsi a reszta nie istnieje. 

Edytowane przez Spiochu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Spiochu napisał:

Uczepilście sìę mojego przypadku a to jest globalny problem.

Wg ststystyk popularnego portalu (kilkaset mln użytkowników na świecie) 

Statystycznemu facetowi podoba się co trzecia kobieta.

Statystycznej kobiecie co 16-ty facet

Widzicie tą dysproporcje wymagań, czy dalej nie rozumiecie?

To jest po prostu oczywiste. faceci chętnie oddadzą swoje geny każdej potencjalnie chętnej. A kobiety muszą się ostro nagłowić jak złapać tego co nie tylko da geny ale nie da nogi.

  • Like 3
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, Spiochu said:

No nie wiem. Rozważajac 10 losowych trzydziestolatek, jest duża szansa że 3 będą akceptowalnie ładne. Zwykla statystyka 3 brzydkie 4 srednie 3 ladne

A dla kobiet 6% jest atrakcyjnych czyli sami najlepsi a reszta nie istnieje. 

Dla mnie "ładna" i "podoba mi się" to jednak znaczą trochę co innego. Widocznie miałem w życiu sporo szczęścia bo będąc bardziej wybrednym niż 1/3 znalazłem drugą połowę 😉

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Spiochu napisał:

No to córka pasuje do stereotypu polki, która leci na śniadego. Nie od dziś wiadomo, że hiszpanie, włosi a nawet turcy wzbudzają u nich duże zainteresowanie samą egzotyką.

Chrzanisz głupoty. 

Czytajac twoje wpisy w tym wątku wychodzi z jad i żółć w stosunku do kobiet. Co one ci zrobiły?

  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, SzymQ napisał:

Dla mnie "ładna" i "podoba mi się" to jednak znaczą trochę co innego. Widocznie miałem w życiu sporo szczęścia bo będąc bardziej wybrednym niż 1/3 znalazłem drugą połowę 😉

Moze źle opisałem tą statystyķę. Chodziło o wstępną akceptację wyglądu po zdjęciu. Ale nie istotne są wartości bezwględne tylko 5 krotna różnica między kobietami a mężczyznami. Panie są bardzo wybredne co do wyglądu. Jeśli ktoś nie łapie się w topce to pozostałe jego cechy są bez znaczenia. On po prostu nie istnieje. Pozostają mu jedynie nieliczne wyjątki. 

To, że kiedyś znalazłeś, nie oznacza że obecnie byłoby podobnie.

Świat jest zupełnie inny niż 20 lat temu.

 

Edytowane przez Spiochu
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, kordiankw napisał:

Może nie wszystkie, a ta jedna?

Nie. Zazwyczaj miałem dobry kontakt z kobietami w szkole czy w pracy. Często w czymś pomagały. Nie miałem też żadnej byłej, która mnie zdradziła itp.

Zresztą skąd takie wnioski? Opisuje sytuacje taką jaka ona obecnie jest a wy się doszukujecie jakiegoś hejtu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Spiochu napisał:

Nie. Zazwyczaj miałem dobry kontakt z kobietami w szkole czy w pracy. Często w czymś pomagały. Nie miałem też żadnej byłej, która mnie zdradziła itp.

Zresztą skąd takie wnioski? Opisuje sytuacje taką jaka ona obecnie jest a wy się doszukujecie jakiegoś hejtu.

Bo z twoich postów po oczach bije szowinizm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lexi napisał:

Bawię się setnie.. 🤣

.... muszę Wam uchylić rąbka tajemnicy.. z "pierdolenia farmazonów" w internecie ani dzietność nie wzrasta ani nawet nie wyrwiecie żadnej "księżniczki"... rzeczone księżniczki wiedzą że w internetach kozaczą tylko pojeby, zboczeńcy i dewianci... normalne dziewczyny zdają sobie sprawę z tego że życie odbywa się na żywo..

Usa dane ankietowe z 2021:

Ponad 50% poznało się przez neta. Tendencja szybko rosnąca.

Takze społeczeństwo zmienia się w samych pojebów, zboczeńców i dewiantów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kordiankw napisał:

Bo z twoich postów po oczach bije szowinizm.

Po prostu przedstswiam fakty, które są nieakceptowalne dla waszych wzorców wychowawczych. A poglądy mam takie same jak kiedyś feministki. Ŕówne prawa, obowiązki i odpowiedzialność niezależnie od płci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Spiochu napisał:

Usa dane ankietowe z 2021:

Ponad 50% poznało się przez neta. Tendencja szybko rosnąca.

W 2024 r. wskaźnik rozwodów w USA wynosił od 40% do 50% w przypadku pierwszych małżeństw...

... z grubsza by się zgadzało.. 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minutes ago, Spiochu said:

To, że kiedyś znalazłeś, nie oznacza że obecnie byłoby podobnie.

Świat jest zupełnie inny niż 20 lat temu.

To prawda. Świat był inny, kiedy 20 lat temu poznałem swoją obecną żonę. Ale prawie 30 lat temu zamiast Tindera było IRC. Ludzie wysyłali sobie zdjęcia, ale chyba nikt chyba tam żony nie szukał. Dla mnie lepiej było się skupić na dziewczynie 1 z 20 z pubu, biblioteki czy poznanej gdziekolwiek indziej niż na dziewczynach z internetu... 

Just now, Spiochu said:

Sugerujesz, że rozwiązaniem problemu byłoby globalne wyłączenie internetu? 😉

Internet niech zostanie. Nie koliduje z umiejętnością rozmowy z żywym człowiekiem 😉

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Spiochu napisał:

Sugerujesz, że rozwiązaniem problemu byłoby globalne wyłączenie internetu? 😉

Sugeruję cobyś poszedł do jakiegoś klubu ..jak nie pasuje Ci to na jakiś wernisaż np.malarstwa czy fotografii.. generalnie gdzieś między żywych ludzi .. to inny świat

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...