zdzislawdyrmanzasadniczo Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu Czy do jazdy telemarkiem wystarczą zwykłe wiązania skiturowe czy są jakieś specjalne? Telemark nadaje się do jazdy na krechę przez gęsty las? Proszę o odpowiedzi tylko telemarkowców o ile takowi się w ogóle znajdą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomkly Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu 8 minut temu, zdzislawdyrmanzasadniczo napisał: Czy do jazdy telemarkiem wystarczą zwykłe wiązania skiturowe czy są jakieś specjalne? Telemark nadaje się do jazdy na krechę przez gęsty las? Proszę o odpowiedzi tylko telemarkowców o ile takowi się w ogóle znajdą. Najlepiej napisz na priv do @Marxx74x on jest trenerem tej konkurencji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marxx74x Napisano 22 godziny temu Udostępnij Napisano 22 godziny temu Nie jestem trenerem #telemark ale odpowiem .. 1) nie, wiązania skiturowe za dużo z telemark nie mają wspólnego - nie są reaktywne. Tak więc inne wiązania, inne buty. Kilka opcji do wyboru. Są modele wiązań telemarkowych, które na tury się nadają. 2) zapewne nie na krechę bo drzewa w lesie bywają złośliwe ale i po lesie jeździć można o ile jest śnieg ;). M. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zdzislawdyrmanzasadniczo Napisano 21 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 21 godzin temu Ok, dzięki za odpowiedź, łudziłem się że obskoczę skiturami telemark - smuteczek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marxx74x Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu Reaktywność wiazań - nawet starszych kabli o NTN nie wspominając + konstrukcja buta .. skiturowo możesz jechać w telemarkowej sylwetce (o ile nie zniszczysz wiazań). Znam kogoś, kto tak przygodę z telemarkiem rozpoczął i chyba to nawet moja córka ;). M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomkly Napisano 3 godziny temu Udostępnij Napisano 3 godziny temu (edytowane) 18 godzin temu, Marxx74x napisał: Reaktywność wiazań - nawet starszych kabli o NTN nie wspominając + konstrukcja buta .. skiturowo możesz jechać w telemarkowej sylwetce (o ile nie zniszczysz wiazań). Znam kogoś, kto tak przygodę z telemarkiem rozpoczął i chyba to nawet moja córka ;). M. Marek, a jaki jest status Twojej córki oraz patrząc szerzej wszystkich zawodników jeżdżących telemarkiem? Mamy drużynę narodową (kadrę) pod egidą PZN czy tylko pojedyncze kluby stworzone przez zapaleńców takich jak Ty. Edytowane 3 godziny temu przez tomkly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marxx74x Napisano 3 godziny temu Udostępnij Napisano 3 godziny temu Zuza jest po prostu jedyną w Polsce zawodniczką/zawodnikiem z FisCode, startującym w PS/MSJ w tym roku chyba MS) w Telemark. Nasza obecna relacja z PZN sprowadza się do przesyłania przez sympatyczną Panią Wandę z office.pzn naszych zgłoszeń na zawody. Zmianę statusu dyscypliny w PZN próbowal forsować za pomocą poddania pod głosowanie przygotowanej uchwały Maciek z MOZN ale został skutecznie "formalnie" sparaliżowany. Jeżeli więc pytasz czy mamy dofinansowanie, wsparcie, pomoc czy choćby za dopłatą ciuchy kadrowe - nic z tego nie mamy i się nie zapowiada. Jak kiedyś (oby) Zuza zrobi jakiś wynik (razem z koleżanka z Niemiec są najmłodsze w Pucharze obecnie i "stare baby" je leją 🙂 ) to zapewne działacze się podkleją. W zeszłym roku już tak trochę zrobili jak weszła do TOP10 w Pucharze. Mamy za to wsparcie mniejsze bądź większe kilku branżowych firm, nie branżowych firm, rodziny i tak dalej. Zuza obecnie jest w trakcie ucieczki ze szkolą w chmurę co pozwoli na stałe trenowanie (tele/skoki/biegi) na Podhalu tudzież innych wyjazdach (sporym ograniczeniem do tej pory był reżim limitu absencji w liceum). Bo żeby była jasność : trenuje nie tylko jazdę tele ale również występujące w tele pozostałe elementy czyli skoki (z Kubą Kotem) oraz bieganie (różnie). Poza tym jako PI, planując na jesieni MI dość aktywnie szkoli (głównie maluchy) nie tylko w naszym klubie (co właśnie robi :)). Żeby była też jasność : funkcjonowanie telemarku w naszym klubie/fundacji to działalność uboczna 🙂 choć mamy nadzieję, że z czasem się rozwinie np. jako alternatywa dla kończących przedwcześnie, po MPP karierę. Bo zabawa sama w sobie ciekawa i mocno wszechstronna. O ile znam dobrych alpejczyków, którzy na tele problemy mają (dobry może nie jestem ale problemy mam 🙂 ) to wśród dobrych telemarkowców wszyscy świetnie radzą sobie w alpejskim. Taka specyficzna relacja :). M. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.