kopster Napisano 10 godzin temu Udostępnij Napisano 10 godzin temu (edytowane) Cześć, potrzebuję porady w doborze narty od kilku sezonów jeźdzę na BBR 8.9 narta fajna bardzo ją lubię, ale problem zaczynał się na oblodzonych stokach gdyż nawet przy śmigu narta wpadała w wibrację, w tamtym roku wypożyczłem sobie narty heda e race pro na jeden dzień i była to całkiem inna jazda, ładne trzymanie krawędzie narta twarda, ale mam wahanie czy nie była za twarda na cały dzień na stoku. I miałem wersję SL 170 i w sumie to nie wiem czy GS nie byłaby bardziej odpowiednia dla mnie. Chyba, że polecicie coś innego? Może ktoś ma coś fajnego na sprzedaż? Dodam że mam jeszcze na stanie prawie nieużywane k2 sight 179cm bardzo miękki twin tip na wiązaniach bez płyty. Umiejętności 5/10. Załączam filmik jaki udało mi się nagrać rok temu. Wzrost 187, waga 89kg, regularnie kolarstwo szosowe + siłka, nogi raczej z tych mocnych 🙂 WhatsApp Video 2024-12-21 at 16.44.40.mp4 WhatsApp Video 2024-12-21 at 16.44.40.mp4 Edytowane 10 godzin temu przez kopster Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marxx74x Napisano 9 godzin temu Udostępnij Napisano 9 godzin temu Mega prywatny plus za samoocenę. Drugi plus za widoki, że stoku który lubię. Ad meritum. Zdecydowanie : polubisz bardziej ambitną sklepową "GS" w granicach 175-180. Cała reszta to ogarnięcie techniki bo jest co ogarniać. Zabawy z nartami w stylu "SL" pogłębią problemiki które na filmie widać. Z natury nie doradzam modeli i firm będąc związanym z jedną firmą :). M. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopster Napisano 8 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 8 godzin temu Dzięki za odp, co w technice najbardziej rzuca się w oczy? Od czego najlepiej zacząć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marxx74x Napisano 8 godzin temu Udostępnij Napisano 8 godzin temu Na szybko? Klasyczny "kiwaczek" (zerknij co się dzieje z barkami i odpowiedz sobie na pytanie czy wkładanie w stok wewnętrznego barku ogranicza włozenie biodra czy nie) pogłębiony dziwną manierą zostawiania rąk za sobą (zapewne nieco za dużo rotacji góry przy próbie domknięcia skrętu - patrz poprzednia uwaga). Cała reszta jest pochodną "kiwaczka" i w pierwszej kolejności tym warto się zająć. Jeszcze raz brawa za samoocenę - to rzadkie na forum a całkiem trafione dla "figury" ze zdjęcia (no może naciągane 6 😉 ) M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.