Dobór kasku i gogli

[Marciv]

 

Cześć wszystkim! Potrzebuję Waszej porady dotyczącej wyboru kasku i gogli narciarskich. Przymierzyłem dwa kaski: Salomon HUSK PRO MIPS oraz POC OBEX MIPS. Oba są wygodne i stabilne podczas gwałtownych ruchów głowy. Zauważyłem jednak, że POC OBEX MIPS wymaga maksymalnego zaciśnięcia, a mimo to pozostawia więcej przestrzeni między głową a kaskiem, podczas gdy Salomon HUSK PRO MIPS przylega ciaśniej.

1.  Czy kaski wyposażone w system MIPS w podobnym przedziale cenowym oferują zbliżony poziom ochrony, niezależnie od marki?

2.  Czy lepiej wybrać kask, który przylega ciaśniej, czy taki z większą przestrzenią wewnętrzną?

3. Jeżdżę na poziomie zaawansowanym na nartach slalomowych (komórkach), ale nie startuję w zawodach ani nie jeżdżę poza trasami. Czy warto inwestować w bardziej wzmocnione kaski, takie jak POC Arctic SL czy POC Skull Dura?

Jeśli chodzi o gogle, przymierzyłem modele POC Fovea Mid Race i POC Nexal Mid, które dobrze pasują do mojej twarzy.

1. Czy istnieją znaczące różnice między tymi dwoma modelami gogli?

2. Którą szybkę byście polecili: Clarity Highly Intense Partly Sunny Blue S2, Clarity Partly Sunny Orange S2 czy Clarity Intense Azure S2?

3.  Jak soczewki POC wypadają w porównaniu z innymi markami, takimi jak Oakley, Smith czy Julbo? Czy soczewki Salomona są gorsze od tych oferowanych przez POC?

4. Czy lepiej dobrać gogle tej samej marki co kask, aby zapewnić idealne dopasowanie, czy skupić się głównie na jakości soczewek?

Jestem gotów przeznaczyć maksymalnie 1000 zł na kask i 1000 zł na gogle. Czy macie jakieś rekomendacje dotyczące konkretnych modeli kasków i gogli w tym budżecie?

Z góry dziękuję za Wasze porady i sugestie!

[mig]

Nue zapomnij zostawic metki z ceną na kasku bo nikt nie zauważy ze kosztowal 1000 zl

[Marciv]

Cena była podana tylko orientacyjnie, aby ułatwić dobór modeli w podobnym przedziale cenowym. Może to być kask czy gogle tańsze niż 1000 zł, ale zależy mi na dobrej jakości i odpowiednim dopasowaniu do moich potrzeb. Dlatego pytam o konkretne propozycje w tym budżecie. Dziękuję za zrozumienie. 

[Gabrik]

Korzystam z kasku i gogli Smith i mi odpowiadają. Choć porównania nie mam, gdyż innych nie miałem 🙂 .

[lubeckim]

3 hours ago, mig said:

Nue zapomnij zostawic metki z ceną na kasku bo nikt nie zauważy ze kosztowal 1000 zl

Od siebie dodam, że wystarczająco dużo razy orałem łepetyną po śniegu, lodzie, glebie, wapiennych skałach na powierzchni i pod ziemią oraz namulisku w jaskini, że oduczyłem się oszczędzać na kaskach i innym PPE (Personal Protection Equipment). Szpan szpanem, super duper technologię producentów to drugie, ale za pieniądze drugiej głowy nie da się kupić.

Edytowane Poniedziałek o 12:05 przez lubeckim

[tomkly]

W kasku najważniejsze jest to, żeby miał twarde uszy. Ewentualne dodatkowe systemy typu MIPS należy traktować jako bonus. Nie zaszkodzą, ale przy potężnym dzwonie na wiele się nie zdadzą. Jak chodzi o gogle to mają być dopasowane fizycznie do kasku i odpowiadać oczekiwaniom narciarza jak chodzi o kolor szyby. Innych cech szczególnych nie dostrzegam. Cała reszta to marketing.

Edytowane Poniedziałek o 12:11 przez tomkly

[Lexi]

15 godzin temu, Marciv napisał:

Czy lepiej dobrać gogle tej samej marki co kask, aby zapewnić idealne dopasowanie, czy skupić się głównie na jakości soczewek?

To że kupisz gogle tej samej marki nie oznacza że będą pasowały - dobierz kask a następnie gogle do niego - ja mam POC Skull "coś tam" i z goglami (również POC) trafiłem za trzecim podejściem. 

Jakość soczewek też ważna- chyba że znalazłeś oczy na śmietniku 😉.

[lubeckim]

Ja dodatkowo kupiłem sobie ostatnio kask, do którego da się zamontować gardę. Przydaje się, jak ktoś planuje się wygłupiać na tyczkach. Poprzedni kask lekko "mi się zużył". Chodź nie minełu mu jeszcze wspinaczkowe 10 lat resursu (miał ok 6) to zdecydowałem się zmienić, bo po regularnym używaniu do latania zaczął mu się strasznie łuszczyć lakier, o wygniecionej wyściółce nie wspomnę.