Luka34 Napisano wczoraj o 19:21 Udostępnij Napisano wczoraj o 19:21 (edytowane) Witam. Zrobiłem sobie termoboxa do wygrzewania nart, mieszczę w nim 4 pary nart, ale nie o tym, chociaż jeżeli chcecie to mogę pokazać to "coś". Użyłem smaru swix bp99. Temp jaką ustawiłem do min 57, max 61. Wygrzewają się już 8 godzin, mam zamiar dobić do 12 godzin. Zdecydowałem się wygrzać narty bo wszystkie pary są nowe. W grudni mam zamiar pojechać na 5 dni jazdy w nasze okolice, pod koniec stycznia Alpy na 6 dni jeżdżenia. Pytanie Czy przed Alpami ponownie wygrzać narty, czy może to już nie konieczne? Koszt znikomy, czas mam, więc jedynie kwestia tego czy warto to zrobić. Edytowane wczoraj o 19:44 przez Luka34 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano wczoraj o 19:26 Udostępnij Napisano wczoraj o 19:26 3 minuty temu, Luka34 napisał: Witam. Zrobiłem sobie termoboxa do wygrzewania nart, mieszczę w nim 4 pary nart, ale nie o tym, chociaż jeżeli chcecie to mogę pokazać to "coś". Użyłem smaru swix bp99. Temp jaką ustawiłem do min 57, max 61. Wygrzewają się już 8 godzin, mam zamiar dobić do 12 godzin. Zdecydowałem się wygrzać narty bo wszystkie pary są nowe. W grudni mam zamiar pojechać na 5 dni jazdy w nasze okolice, pod koniec stycznia Alpy na 6 dni jeżdżenia. Pytanie Czy przed Alpami ponownie wygrzać narty, czy może to już nie konieczne? Koszt znikomy, czas mam, więc jedynie kwestia tego czy warto to zrobić. jaki jest cel takiego wygrzewania ? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano wczoraj o 19:29 Udostępnij Napisano wczoraj o 19:29 (edytowane) 7 minut temu, Luka34 napisał: Witam. Zrobiłem sobie termoboxa do wygrzewania nart, mieszczę w nim 4 pary nart, ale nie o tym, chociaż jeżeli chcecie to mogę pokazać to "coś". Użyłem smaru swix bp99. Temp jaką ustawiłem do min 57, max 61. Wygrzewają się już 8 godzin, mam zamiar dobić do 12 godzin. Zdecydowałem się wygrzać narty bo wszystkie pary są nowe. W grudni mam zamiar pojechać na 5 dni jazdy w nasze okolice, pod koniec stycznia Alpy na 6 dni jeżdżenia. Pytanie Czy przed Alpami ponownie wygrzać narty, czy może to już nie konieczne? Koszt znikomy, czas mam, więc jedynie kwestia tego czy warto to zrobić. W tej zabawie chodzi o to żeby "jałowy" ślizg nasączyć smarem bazowym który zabezpieczy pory przed łapaniem zanieczyszczeń i będzie się wiązał ze smarem właściwym ... nie nie musisz wygrzewać co tydzień edit - Wstaw jakieś fotki Twojego ustrojstwa.. Edytowane wczoraj o 19:30 przez Lexi 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano wczoraj o 19:33 Udostępnij Napisano wczoraj o 19:33 2 minuty temu, Lexi napisał: W tej zabawie chodzi o to żeby "jałowy" ślizg nasączyć smarem bazowym który zabezpieczy pory przed łapaniem zanieczyszczeń i będzie się wiązał ze smarem właściwym ... nie nie musisz wygrzewać co tydzień edit - Wstaw jakieś fotki Twojego ustrojstwa.. a jak kupuję narty nasmarowane to też trzeba ? 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano wczoraj o 19:39 Udostępnij Napisano wczoraj o 19:39 4 minuty temu, Jan napisał: a jak kupuję narty nasmarowane to też trzeba ? A gdzie takie sprzedają 😄 Chłopaki chyba na zawody się szykują...😁 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano wczoraj o 19:40 Udostępnij Napisano wczoraj o 19:40 1 minutę temu, Jan napisał: a jak kupuję narty nasmarowane to też trzeba ? Większość serwisów tego nie robi bo albo nie mają na czym albo im szkoda czasu bo klient czeka po drugiej stronie lady na narty które właśnie kupił i przebiera nóżkami. Dobrze jeśli zdejmą smar techniczny przed smarowaniem .. 🙂 Nie trzeba tego robić ale warto - smarowanie jest skuteczniejsze potem..i dłużej trzyma :).... Pilnują tego zawodnicy a my przecież bierzemy z nich przykład. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luka34 Napisano wczoraj o 19:47 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 19:47 (edytowane) 19 minut temu, Lexi napisał: edit - Wstaw jakieś fotki Twojego ustrojstwa.. Dodane do pierwszego postu. Jako element grzewczy służy farelka z termowentylatorem. Znajduje się w komorze pod pilśnią, na której są przymocowane wentylatory, aby wyciągać ciepłe powietrze. W komorze gdzie jest farelka znajduje się również 4 wiatraki pod usb w celu przemieszania powietrza. Za sterowanie odpowiada sterownik z przekaźnikiem. Użyłem 6 termometrów aby kontrolować temp. Różnica między skrajnymi końcami to 1.5 stopnia. O i tyle🙂 Edytowane wczoraj o 19:49 przez Luka34 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano wczoraj o 19:50 Udostępnij Napisano wczoraj o 19:50 5 minut temu, Lexi napisał: Większość serwisów tego nie robi bo albo nie mają na czym albo im szkoda czasu bo klient czeka po drugiej stronie lady na narty które właśnie kupił i przebiera nóżkami. Dobrze jeśli zdejmą smar techniczny przed smarowaniem .. 🙂 Nie trzeba tego robić ale warto - smarowanie jest skuteczniejsze potem..i dłużej trzyma :).... Pilnują tego zawodnicy a my przecież bierzemy z nich przykład. w mojej okolicy mam 3 zaprzyjaźnione sklepy z własnym serwisem i żaden nie daje nart klientowi w chwili kupna, odbiera się nasmarowane po kilku dniach 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano wczoraj o 19:56 Udostępnij Napisano wczoraj o 19:56 1 minutę temu, Jan napisał: w mojej okolicy mam 3 zaprzyjaźnione sklepy z własnym serwisem i żaden nie daje nart klientowi w chwili kupna, odbiera się nasmarowane po kilku dniach To dobrze o nich świadczy - zapytaj czy wygrzewają. U nas na ten przykład w Windsporcie możesz zamówić : smarowanie maszynowe, smarowanie ręczne żelazkiem, wygrzewanie w pokrowcu (2-3 godziny)*, wygrzewanie w komorze (24 godziny)*. *zalecane do nart nowych oraz sportowych A w pobliskim InterSporcie - wygrzewają za pomocą lamp około godziny 😉 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luka34 Napisano wczoraj o 20:02 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 20:02 32 minuty temu, Lexi napisał: W tej zabawie chodzi o to żeby "jałowy" ślizg nasączyć smarem bazowym który zabezpieczy pory przed łapaniem zanieczyszczeń i będzie się wiązał ze smarem właściwym ... nie nie musisz wygrzewać co tydzień A to nie jest również tak, że w ten sposób bardziej nasączamy ślizg smarem i na dłużej "wystarcza"? Czytałem tu na forum, że ktoś zauważył znaczną różnicę w długości czasu jazdy bez ponownego smarowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano wczoraj o 20:12 Udostępnij Napisano wczoraj o 20:12 1 minutę temu, Luka34 napisał: A to nie jest również tak, że w ten sposób bardziej nasączamy ślizg smarem i na dłużej "wystarcza"? Czytałem tu na forum, że ktoś zauważył znaczną różnicę w długości czasu jazdy bez ponownego smarowania. Ty nie jeździsz na smarze którym dziś nasączysz ślizgi - to baza - smar właściwy idzie na to. Ten którym nasączasz jest mięciutki i ma niską temp. topnienia żeby lepiej "wchodził" w pory ślizgu, te właściwe są twardsze. Smar właściwy wiąże sie z bazowym - jeśli bazy nie ma ten właściwy szybciej się zetrze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano wczoraj o 20:22 Udostępnij Napisano wczoraj o 20:22 @Jan .. tutaj pare prostych słów na ten temat .. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luka34 Napisano wczoraj o 20:22 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 20:22 Czaję teraz. Ma to jak najbardziej sens dla mnie. Właśnie mam zamiar użyć smaru vola różowy po wygrzaniu. Pytanie czy po wyjęciu nart z boxa muszę usunąć pozostałości smaru bazowego, wyszczotkować itp, czy po porstu kłaść vole? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luka34 Napisano wczoraj o 20:24 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 20:24 1 minutę temu, Lexi napisał: .. tutaj pare prostych słów na ten temat .. Widziałem ten film, dlatego postanowiłem wygrzać, a, że do serwisu kawał drogi i więcej par nart, to opłacało się w moim przypadku samemu to zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu 36 minut temu, Luka34 napisał: Widziałem ten film, dlatego postanowiłem wygrzać, a, że do serwisu kawał drogi i więcej par nart, to opłacało się w moim przypadku samemu to zrobić. A na takim 6 dniowym wyjeździe w Alpy, ile razy smarujesz narty? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu 32 minuty temu, Luka34 napisał: Czaję teraz. Ma to jak najbardziej sens dla mnie. Właśnie mam zamiar użyć smaru vola różowy po wygrzaniu. Pytanie czy po wyjęciu nart z boxa muszę usunąć pozostałości smaru bazowego, wyszczotkować itp, czy po porstu kłaść vole? Wystudzić (powoli), wycyklinować, wyszczotkować/wyrównać (bez zabawy zbytniej), następnie normalne smarowanie, cyklina itd.....potem już tylko normalne okresowe smarowanie (bez wygrzewania). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomkly Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu (edytowane) 6 minut temu, Edwin napisał: A na takim 6 dniowym wyjeździe w Alpy, ile razy smarujesz narty? Codziennie wieczorem po osuszeniu, wyczyszczeniu oraz nagrzaniu. Edytowane 23 godziny temu przez tomkly 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu (edytowane) 16 minut temu, tomkly napisał: Codziennie wieczorem po osuszeniu, wyczyszczeniu oraz nagrzaniu. Ale nie Ciebie pytałem tomkly😄 a jak impreza się rozkręci wieczorem,to też smarujesz ale gardło😁 Edytowane 23 godziny temu przez Edwin 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomkly Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu (edytowane) 7 minut temu, Edwin napisał: Ale nie Ciebie pytałem tomkly😄 a jak impreza się rozkręci wieczorem,to też smarujesz ale gardło😁 Lekarka mi wczoraj zabroniła, wyszło że oprócz serca to i wątroba przeciążona nieustannym chlaniem. Nie wiem jak zniosę post. 😟 Edytowane 23 godziny temu przez tomkly 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu A tak na serio. Nie potrzebne wygrzewanie, wystarczy ze dwa razy nasmarować na gorąco wycyklinować i jeździć. Ważniejsze jest tak jak tomkly napisał smarować często. Dobrze, że nie mówią, żeby jeszcze zanieść narty do poświęcenia i dać na tacę,bo zawszę o kasę chodzi. Biznes musi się kręcić,a klient ma lepsze samopoczucie... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 22 godziny temu Udostępnij Napisano 22 godziny temu A na dłuższe trzymanie smaru,to mają wpływ warunki w jakich się jeździ. Na zmrożonym po odwilży stoku dzieje się to bardzo szybko w przeciwieństwie do świeżego i mokrego śniegu i wygrzewanie ma tu niewielki wpływ. Amen 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 12 godzin temu Udostępnij Napisano 12 godzin temu Cześć Narty służą do jeżdżenia a nie smarowania, więc smarować na tyle na ile to jest potrzebne. Reszta to szuka dla sztuki chyba, że ktoś walczy o setne na zawodach. Pozdro 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luka34 Napisano 11 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 11 godzin temu 12 godzin temu, Edwin napisał: A na takim 6 dniowym wyjeździe w Alpy, ile razy smarujesz narty? To będzie mój pierwszy wyjazd, w dodatku tak długi. Do tej pory wypożyczałem narty na 3 dni, więc nie musiałem smarować. 11 godzin temu, Edwin napisał: A na dłuższe trzymanie smaru,to mają wpływ warunki w jakich się jeździ A się obczytałem, nawet tu na forum, że w ten sposób wydłużę trzymanie smaru. 12 godzin temu, Lexi napisał: Wystudzić (powoli), wycyklinować, wyszczotkować/wyrównać (bez zabawy zbytniej), następnie normalne smarowanie, cyklina itd.....potem już tylko normalne okresowe smarowanie (bez wygrzewania). Dzięki. Tak zrobię. 45 minut temu, Mitek napisał: Narty służą do jeżdżenia a nie smarowania, więc smarować na tyle na ile to jest potrzebne A jak smarujesz narty podczas dłuższego wyjazdu? Nie będę miał możliwości zabrać gratów i na miejscu przeciągnąć żelazkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 11 godzin temu Udostępnij Napisano 11 godzin temu 14 godzin temu, Luka34 napisał: Witam. Zrobiłem sobie termoboxa do wygrzewania nart, mieszczę w nim 4 pary nart, ale nie o tym, chociaż jeżeli chcecie to mogę pokazać to "coś". Użyłem smaru swix bp99. Temp jaką ustawiłem do min 57, max 61. Wygrzewają się już 8 godzin, mam zamiar dobić do 12 godzin. Zdecydowałem się wygrzać narty bo wszystkie pary są nowe. W grudni mam zamiar pojechać na 5 dni jazdy w nasze okolice, pod koniec stycznia Alpy na 6 dni jeżdżenia. Pytanie Czy przed Alpami ponownie wygrzać narty, czy może to już nie konieczne? Koszt znikomy, czas mam, więc jedynie kwestia tego czy warto to zrobić. Nie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 11 godzin temu Udostępnij Napisano 11 godzin temu Przepraszam cię Kolego za sarkazm ale ja zatrzymałem się na etapie: parafina od ciotki z szpitala + żelazko od mamy+ gazeta od taty + linijka + świeczka w kieszeni jak coś poszło nie tak. A tak na marginesie nurtuje mnie jedno pytanie: co tak naprawdę daje owo wygrzewanie? Pytam bo jak wszyscy wiedzą w tych technicznych tematach jestem kompletnym laikiem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.