PŚ 2024/2025

[mlesik]

7 godzin temu, Paw napisał:

Liensberger lubię tą zawodniczkę. Podoba mi sie jej sposób jazdy trochę jak Noel. Wysokie biodra

Duerr druga fajnie że drugi przejazd był tak dobry

Ljutic niesamowity talent po pierwszym przejeżdzie pierwsza a drugi..... to było fenomenalne

Kurde o Liensberger to ja bym właśnie powiedział że niskie biodra;) i dużo karwingu jak idzie dobry przejazd;)

zawody bez mikaeli i petry jakieś nudne;)

[Mitek]

Bez Michaeli tak ale przecież Vlhova była.. Nawet zachowywała się jakoś tak normalnie jak nie ona...

Pozdro

[Mikoski]

2 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Wiesz, jeździłem po fragmentach tej trasy - bo cała w tej formie jak na DH nie istnieje poza DH - dziesiątki razy... Tylko, że to nie ma nic wspólnego z zawodami...

Pozdro

Moim zdaniem całą trasa jest zawsze dostępna. Chyba tylko tylko budka startowa i pierwsze sto metrów są tylko na zawody ,jeździłem tam wielokrotnie tak jak zaznaczone na zdjęciu.

Pozdro 

Edytowane 29 Grudnia 2024 przez Mikoski

[tomkly]

14 godzin temu, Mikoski napisał:

Moim zdaniem całą trasa jest zawsze dostępna. Chyba tylko tylko budka startowa i pierwsze sto metrów są tylko na zawody ,jeździłem tam wielokrotnie tak jak zaznaczone na zdjęciu.

Pozdro 

Trasa zazwyczaj bywa otwarta w całości. W przeciwieństwie do innych topowych zjazdów (Streif, Lauberhorn) dużo częściej da się ją przejechać, rzadko kiedy jest zastawiona przez trenujące kluby. Jeździłem po niej wielokrotnie i jest to trasa bardzo trudna, ale nie z powodu ekstremalnego nachylenia tylko jest na niej zawsze bardzo ślisko i twardo. Prawdopodobnie jest to w głównej mierze spowodowane opadającym w kierunku północnym stokiem, po którym słońce się jedynie ślizga. Ile razy jeździłem po niej, niezależnie od pory roku, była pieruńsko zlodowaciała. Dla mnie Bormio jest trasą trudniejszą aniżeli Lauberhorn.

Edytowane 30 Grudnia 2024 przez tomkly

[mlesik]

2 godziny temu, tomkly napisał:

Trasa zazwyczaj bywa otwarta w całości. W przeciwieństwie do innych topowych zjazdów (Streif, Lauberhorn) dużo częściej da się ją przejechać, rzadko kiedy jest zastawiona przez trenujące kluby. Jeździłem po niej wielokrotnie i jest to trasa bardzo trudna, ale nie z powodu ekstremalnego nachylenia tylko jest na niej zawsze bardzo ślisko i twardo. Prawdopodobnie jest to w głównej mierze spowodowane opadającym w kierunku północnym stokiem, po którym słońce się jedynie ślizga. Ile razy jeździłem po niej, niezależnie od pory roku, była pieruńsko zlodowaciała. Dla mnie Bormio jest trasą trudniejszą aniżeli Lauberhorn.

Zgadzam się Wengen wydaje relatywnie bardziej bezpieczny. To moje ulubione zawody w sezonie. Głównie długość i ostatnie esy przed metą robią problem.  Byłem dwa razy w Wengen skok znany jako główny obrazek z zawodów ma dla amatorów półeczkę na przystanek;)

Edytowane 30 Grudnia 2024 przez mlesik

[PTT]

19 godzin temu, Mikoski napisał:

Moim zdaniem całą trasa jest zawsze dostępna. Chyba tylko tylko budka startowa i pierwsze sto metrów są tylko na zawody ,jeździłem tam wielokrotnie tak jak zaznaczone na zdjęciu.

Pozdro 

Jak jest zamknięta (naśnieżanie) to jest niedostępna. Byłem od 7.12 do 13.12 czyli początek sezonu i w piątek 13 grudnia była dostępna kanapa CIUK na łącznik Bormio 2000. 

[Mitek]

Cześć

Idzie GS w Krnjskiej. Hector już praktycznie wygrała po kosmicznym pierwszym przejeździe. A słyszeliście o Magdzie Łuczak, jak ją PZN postawił do pionu! Brawo Panie Adamie!

Pozdro

[Edwin]

16 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Idzie GS w Krnjskiej. Hector już praktycznie wygrała po kosmicznym pierwszym przejeździe. A słyszeliście o Magdzie Łuczak, jak ją PZN postawił do pionu! Brawo Panie Adamie!

Pozdro

Rozwiń proszę jak możesz, bo nie jestem w temacie Łuczak.

[Mitek]

8 minut temu, Edwin napisał:

Rozwiń proszę jak możesz, bo nie jestem w temacie Łuczak.

Cześć

PZN poinformował Magdę, że cofnął jej finansowanie startu w Kranjskiej gdy ta jechała już na zawody. Podobno chodziło o niespełnienie jakiejś normy czy brak udziału w jakiejś testowej jeździe... ? Szczegółów nie znam ale decyzja PZN znakomita. Mamy fajną dziewczynę, która rokuje więc niech się utwardzi, nie pokaże ,że jej zależy i wystartuje sobie za własną kasę, niech pokona przeciwności... Adam miał za młodu przejebane, niech Ona też ma.

A nasza Maryna pojechała na tyle słabo, że jak się zmieści w drugim to przypadkiem ale przynajmniej nie będzie ślisko. W ogóle dziewczyny wyglądają tak jakby miały zbyt mało agresywnie przygotowane narty na te warunki.

Pozdro

Edytowane 23 godziny temu przez Mitek

[Edwin]

Dzięki pozdro.

[mlesik]

8 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

PZN poinformował Magdę, że cofnął jej finansowanie startu w Kranjskiej gdy ta jechała już na zawody. Podobno chodziło o niespełnienie jakiejś normy czy brak udziału w jakiejś testowej jeździe... ? Szczegółów nie znam ale decyzja PZN znakomita. Mamy fajną dziewczynę, która rokuje więc niech się utwardzi, nie pokaże ,że jej zależy i wystartuje sobie za własną kasę, niech pokona przeciwności... Adam miał za młodu przejebane, niech Ona też ma.

A nasza Maryna pojechała na tyle słabo, że jak się zmieści w drugim to przypadkiem ale przynajmniej nie będzie ślisko. W ogóle dziewczyny wyglądają tak jakby miały zbyt mało agresywnie przygotowane narty na te warunki.

Pozdro

Maryna grypa żołądkowa a z Magdą to skandal. To pokazuje dlaczego mamy takie sukcesy jakie mamy…

[Edwin]

15 minut temu, mlesik napisał:

Maryna grypa żołądkowa a z Magdą to skandal. To pokazuje dlaczego mamy takie sukcesy jakie mamy…

Po co wspierać, przecież tak wiele alpejek mamy w kraju...