pauli Napisano 23 Listopada Udostępnij Napisano 23 Listopada Zobaczcie proszę, normalnie fischery RC z sezonu 2022/23 wyglądają tak https://www.skionline.pl/sprzet/narty,22-23,fischer,rc4-worldcup-rc-pro-rc4-z13-ff,13634.html albo tak https://www.skionline.pl/sprzet/narty,22-23,fischer,rc4-worldcup-rc-rc4-z12,13637.html a tu mamy takie coś jak widać na fotce i w aukcji https://allegro.pl/oferta/narty-fischer-rc4-rc-worldcup-dl-175-cm-2023-16225519764 z pełnymi dziobami, czyli BEZ dziur w dziobach (co się pojawiło w kolejnym sezonie w RC). ktoś wie o co chodzi? wszystkie parametry te same jeżeli wierzyć opisowi. nie wiem zresztą czy to pro czy nie - wiązania wskazują, że tak, ale nic na narcie nie jest opisane jako pro. może jakas dziwna wersja? rentalowe? albo inna "ciekawostka"? inna sprawa, jaka jest różnica między pro a zwykłym RC? i jak poznać które to, skoro nie opisane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koniu Napisano 14 Grudnia Udostępnij Napisano 14 Grudnia Wersja Pro ma płytę pod wiązaniem m/o plate, a zwykła nie. Czy poza tym konstrukcyjnie się różnią, to nie wiem, może i tak, bo wskazywałaby na to cena. Testowałem tylko wersję bez Pro, bo na stanowisku testowym nie mieli takiej Pro, a właśnie chciałem ją sprawdzić. Wersja bez Pro to słaba, marketowa narta, a nie "specjalista od slalomu giganta" jak to opisuje producent. Przy średnich prędkościach sama inicjacja skrętu w pierwszej fazie niby łatwa, ale jakby coś ją ciągneło, trzymało, wrażenie jakbyś wlókł coś za sobą. W skręcie słabo trzyma, a przy wyjściu bez energii i reakcji. Jakbyś jeździł na naleśnikach. Przy większej prędkości dzioby wpadają w bardzo duże wibracje i narta traci stabilność. W pewnym momencie myślałem, że dostanę dziobem w czoło 😉 Charakterystyka odpowiada bardziej multiturn niż Gs i jeśli ktoś buja się po stoku od lewa do prawa z niedużą prędkością, to może mu wystarczy, ale jeśli ktoś chce poczuć trochę adrenaliny i rozpędzi tą nartę, to się mocno rozczaruje. Słabo to wróży też wersji Pro, która pewnie dziedziczy te niedoskonałości. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pauli Napisano 15 Grudnia Autor Udostępnij Napisano 15 Grudnia 20 godzin temu, koniu napisał: Wersja Pro ma płytę pod wiązaniem m/o plate, a zwykła nie. Czy poza tym konstrukcyjnie się różnią, to nie wiem, może i tak, bo wskazywałaby na to cena. Testowałem tylko wersję bez Pro, bo na stanowisku testowym nie mieli takiej Pro, a właśnie chciałem ją sprawdzić. Wersja bez Pro to słaba, marketowa narta, a nie "specjalista od slalomu giganta" jak to opisuje producent. Przy średnich prędkościach sama inicjacja skrętu w pierwszej fazie niby łatwa, ale jakby coś ją ciągneło, trzymało, wrażenie jakbyś wlókł coś za sobą. W skręcie słabo trzyma, a przy wyjściu bez energii i reakcji. Jakbyś jeździł na naleśnikach. Przy większej prędkości dzioby wpadają w bardzo duże wibracje i narta traci stabilność. W pewnym momencie myślałem, że dostanę dziobem w czoło 😉 Charakterystyka odpowiada bardziej multiturn niż Gs i jeśli ktoś buja się po stoku od lewa do prawa z niedużą prędkością, to może mu wystarczy, ale jeśli ktoś chce poczuć trochę adrenaliny i rozpędzi tą nartę, to się mocno rozczaruje. Słabo to wróży też wersji Pro, która pewnie dziedziczy te niedoskonałości. Koniu, wiszę Ci jakąś miłą flaszeczkę, bo uratowałeś mi całkiem sporą sumkę i rozczarowanie. pro, tak jak piszesz ma twardszą płytę, nie wierzę, żeby ona sama spowodowała magiczną odmianę tych nart. dzięki wielkie, odpuszczam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano Niedziela o 23:22 Udostępnij Napisano Niedziela o 23:22 W dniu 14.12.2024 o 19:45, koniu napisał: Wersja Pro ma płytę pod wiązaniem m/o plate, a zwykła nie. Czy poza tym konstrukcyjnie się różnią, to nie wiem, może i tak, bo wskazywałaby na to cena. Testowałem tylko wersję bez Pro, bo na stanowisku testowym nie mieli takiej Pro, a właśnie chciałem ją sprawdzić. Wersja bez Pro to słaba, marketowa narta, a nie "specjalista od slalomu giganta" jak to opisuje producent. Przy średnich prędkościach sama inicjacja skrętu w pierwszej fazie niby łatwa, ale jakby coś ją ciągneło, trzymało, wrażenie jakbyś wlókł coś za sobą. W skręcie słabo trzyma, a przy wyjściu bez energii i reakcji. Jakbyś jeździł na naleśnikach. Przy większej prędkości dzioby wpadają w bardzo duże wibracje i narta traci stabilność. W pewnym momencie myślałem, że dostanę dziobem w czoło 😉 Charakterystyka odpowiada bardziej multiturn niż Gs i jeśli ktoś buja się po stoku od lewa do prawa z niedużą prędkością, to może mu wystarczy, ale jeśli ktoś chce poczuć trochę adrenaliny i rozpędzi tą nartę, to się mocno rozczaruje. Słabo to wróży też wersji Pro, która pewnie dziedziczy te niedoskonałości. Nieźle jak na pierwszy wpis. Przedstawisz się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.