Skocz do zawartości

Zakopane czy Alpy? Pierwsze narty / snowboard w życiu


mayyky

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Chcemy z dziewczyną wybrać się na pierwsze narty / snowboard w życiu i nauczyć się jeździć. Na początku myślałem o wyjeździe w Alpy, bo pewny śnieg i pięknie, ale wielu forumowiczów (i tutaj i na zagranicznych forach) mówi mi, że to głupi pomysł jak nie umie się w ogóle jeździć.

Stąd moje pytanie czy lepszą opcją będzie dla nas spędzenie 5 lub 6 dni w okolicach Zakopanego i wynajęcie instruktora tam na początku stycznia czy lepiej jednak od razu śmigać w Alpy? Cenowo wychodzi połowę taniej w Zakopanem (myślimy konkretnie o Kościelisku), ale wiadomo - Alpy to Alpy. Czy w pierwszym tygodniu stycznia możemy liczyć na śnieg w polskich górach? Pytam, bo w sumie to byłem raz i to było bardzo dawno temu.

Co byście nam drodzy forumowicze doradzali? Patrzyłem też na Zieleniec i Białkę Tatrzańską, ale niestety nie ma tam zbyt wielu opcji dostępnych w tym terminie ze spa, a moja dziewczyna uwielbia saunę i wszelkie balie / baseny wodne, więc raczej zmuszeni jesteśmy wybrać okolice Zakopanego.

Doradzicie? Uprzejmie dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze grimson - będziesz siedział na oślej łączce i nie wykorzystasz nawet 1% możliwości ...lepiej tego nie widzieć. A Tatry są piękne w zimie no i różnych bajorek na około masa. Mieszkając w Kościelisku masz Chochołów pod nosem z termami, Stok w Witowie w sam  raz do nauki. Jak mało to na rzut beretem po drugiej stronie granicy Oravice gdzie termy pod stokiem - nie musisz nawet auta ruszać na parkingu.... i na jednym karnecie wyciąg i baseny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lexi napisał:

 Mieszkając w Kościelisku masz Chochołów pod nosem z termami, Stok w Witowie w sam  raz do nauki. Jak mało to na rzut beretem po drugiej stronie granicy Oravice gdzie termy pod stokiem - nie musisz nawet auta ruszać na parkingu.... i na jednym karnecie wyciąg i baseny.

Potwierdzam. W 2018 r. spędziliśmy kilka dni świątecznych, włącznie z Wigilią, w Witowiance - hotelu tuż przy wyciągu. Stok w sam raz do nauki. Nawet w nocy można pojeździć. Atrakcji wokół nie brakuje, np. Termy Chochołowskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, mayyky napisał:

@grimson@Lexi@brachol@Jan@mig@a_senior dzięki za odpowiedzi.

A czy jest duża szansa na śnieg na początku stycznia w Zakopanem? Bo chchemy, żeby było typowo zimowo. Nie mam pojęcia jak to wygląda w polskich górach.

W Białce musiałby być kataklizm, żeby nie było śniegu w styczniu. Z reguły budują 1.5m warstwę śniegu na stokach, ewenement w polskich warunkach. Tak więc na 99% stoli będą czynne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, mayyky napisał:

@grimson@Lexi@brachol@Jan@mig@a_senior dzięki za odpowiedzi.

A czy jest duża szansa na śnieg na początku stycznia w Zakopanem? Bo chchemy, żeby było typowo zimowo. Nie mam pojęcia jak to wygląda w polskich górach.

Tego Ci nikt nie zagwarantuje. Wtedy (święta BN w 2018 r.) w Witowie był śnieg naturalny. Pieknie było, zobacz zdjęcie. https://photos.app.goo.gl/FSS3SEMMweT8RqbJ8 Polecam też hotel i restaurację Witowianka, choć cena nie jest najniższa. I piękne okolice. Np. pobliska Dolina Kościeliska.

Edytowane przez a_senior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mayyky napisał:

@grimson@Lexi@brachol@Jan@mig@a_senior dzięki za odpowiedzi.

A czy jest duża szansa na śnieg na początku stycznia w Zakopanem? Bo chchemy, żeby było typowo zimowo. Nie mam pojęcia jak to wygląda w polskich górach.

obserwować kamerki i jechać na pogodę

np. dziaiaj w Alpach

https://www.bergfex.ch/zermatt/webcams/c1821/

i w Białce

https://www.bergfex.at/kotelnica-bialczanska/webcams/c16816/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeciez w kazdym osrodku w alpach sa niebieskie trasy

nigdy tez nie widzialem dzieci austriackich przyjezdzajacych uczyc sie do Polski w poszukiwaniu lepszych warunkow.

przygotowanie stokow - alpy bez porownania

infrastruktura (parkingi, skibusy) - alpy bez porownania 

tlok na stokach kolejki itp - znowu alpy wygrywaja

powietrze - alpy 10:0 - w polsce wszedzie smierdzi smogiem w austrii to az sie dziwnie oddycha jest tak czysto

ogolna ergonomia - alpy bez porownania. Wszystko jest przemyslane i projektowane pod narciarzy a u nas to byle jak, zeby bylo i tak na ferie ustawia sie tłumy.

Polska wygrywa czasem dojazdu i delikatnie nizszymi cenami. Tzn noclegi to chyba podobnie, jedzenie teraz to tez juz podobnie, pewnie instruktor bedzie tanszy w pl. No i skipassy beda tansze. Krynica w zeszlym roku to bylo o ile dobrze pamietam 105PLN dziennie (albo 120) Austria to jest jakies 350E za 6 dni

Ja bym pojechal na weekend do Bełchatowa albo innego Bałtowa zeby "stanac" na nartach a potem alpy

Na poczatek jakis mniejszy osrodek np. Flachau 9-10h z Warszawy. Sporo niebieskich tras, fajne widoki, fajne knajpy na stokach.

W Wagrain masz termy. Kilka lat temy bylo jedno wejscie gratis dziennie do apartamentu 

Edytowane przez Clip
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...