wojtek pw Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu Jakbym musiał tylko tak jeździć to zrezygnowałbym z jazdy na nartach taliowanych 😁To jest technika przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Oczywiście ale jedna z wielu i stosunkowa mało przydatna i przyjemna. Jeździć po pustym mało nachylonym stoku promieniem zbliżonym do r narty to mało ekscytujące. Tak to widzę. I jeszcze na krótkich nartach tak na oko 150 cm, których się boję i bez kijków. To już zupełnie nie dla mnie. Ale nie przejmuj się jestem starym 60-letnim, mało sprawnym, sentymentalnym dziadem 😂🤣😂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 33 minuty temu, Marek O napisał: OK muszę to potwierdzić z Izunią w kalendarzu...??? Bierz Izę z sobą. Zlot to spotkanie towarzyskie, wiesz, wspólne śniadanie, nartowanie, kuflowanie i…. . Acz, również pouczające jak dla mnie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 7 minut temu, Lexi napisał: Ja akurat nie (rzadkość w moim przypadku ).. ale ciężko ogarnąć wszystkie nałogi - z czegoś trzeba zrezygnować 😉 Miałem na myśli że syn miał problem z interpretacją słowa kreskarz bo jest w wieku afirmacji tego typu używek … dzięki Bogu nic nie brał, raczej kult ciała, siłownia etc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu 15 minut temu, .Beata. napisał: Bierz Izę z sobą. Zlot to spotkanie towarzyskie, wiesz, wspólne śniadanie, nartowanie, kuflowanie i…. . Acz, również pouczające jak dla mnie;) Betty, a kto im wizy do Zwardonia ogarnie? Jedną mogę dla Marka jakoś załatwić, ale dwie? Wiesz dobrze że wszystkie dojścia już siedzą, albo będą siedzieć, bo im się zachciało ze Zwardonia Bollywood zrobić😉. Może jakoś w bagażu podręcznym się Ją przemyci. Pisałem, Zwardoń to nie tania rzecz😀. No i co się wydarzy w Zwardoniu to w Zwardoniu zostaje. Sama śmietanka tam ciągnie. Może być Złoty Groń jak coś. Jakby Marek wizy nie dostał albo misia do paszportu za przemyt …Żony mu wbiją. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek O Napisano 6 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 6 godzin temu 54 minuty temu, wojtek pw napisał: Jakbym musiał tylko tak jeździć to zrezygnowałbym z jazdy na nartach taliowanych 😁To jest technika przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Oczywiście ale jedna z wielu i stosunkowa mało przydatna i przyjemna. Jeździć po pustym mało nachylonym stoku promieniem zbliżonym do r narty to mało ekscytujące. Tak to widzę. I jeszcze na krótkich nartach tak na oko 150 cm, których się boję i bez kijków. To już zupełnie nie dla mnie. Ale nie przejmuj się jestem starym 60-letnim, mało sprawnym, sentymentalnym dziadem 😂🤣😂 Ja tylko tak jeżdżę i aż tak jeżdżę po pustym i mało nachylonym stoku, promieniem zbliżonym d R narty i zawsze czuję się wtedy zajebiście. Nic mi nie przeszkadza, z niczym nie walczę nikomu nic nie udowadniam. Przyjemność sama w sobie. No bez kijów, to już daleka historia. Teraz i od dawna z kijami. Szkoda, że nawet nie spróbowałeś a już oceniasz... Mi trzy lata brakuje do Ciebie, ale sentymentalnym dziadkiem to jeszcze nie jestem. Trzymam kciuki . Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.