Skocz do zawartości

Jakie narty do nauki, czyli newerending...


Gabrik

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, star napisał:

Tradycyjnie jak to ty:  nie mam nic do wypowiedzenia to błysnę intelektem. Weź chłopie przejedź się gdzieś w tym KPN na nartach niekoniecznie po trasie a potem się mądrzyj. Jan ma na to przynajmniej papiery. Zwykle kopiesz jako ten drugi. Brak odwagi? Zresztą zwykle po kostkach bo wyżej nie podskoczysz.

. nie do ciebie pisałem i nie o Tobie wiec ciąg się star- szarpanie nogawek to twoja brocha.. trzymaj się z daleka 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Lexi napisał:

. nie do ciebie pisałem i nie o Tobie wiec ciąg się star- szarpanie nogawek to twoja brocha.. trzymaj się z daleka 

Typowa taktyka obrabianie komuś dupy za plecami. Możesz być dumny. Napisz coś o swoich doświadczeniach w KPN na nartach i git. PS ja jedynie się odgryzam jakbyś nie zauważył. I nie gryzę jako drugi z kolei.

Edytowane przez star
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, a_senior napisał:

Marku, fajny carvingowy przejazd, choć w tych warunach bardziej optymalny byłby... krótki skręt. 😉 Taki przejazd, jak ten dziewczyny, w dawnych przedkarwingowych czasach byłby nazwany zwożeniem się. "Nie zwozimy się" - krzyknąłby instruktor z tamtych czasów - "pracujemy". 🙂

Widzę, że wciąż jesteś na etapie fascynacji carvingiem. BTW, moja córka też kiedys była. 🙂

...............

 

Cześć

Andrzej nie powinieneś pisać takich rzeczy bo akurat Marek - jeżeli jest na jakimkolwiek etapie - to jest na etapie pełnej wiedzy co to jest dobra jazda a co nią nie jest. Przejazd Pani jest znakomity nie przez carving tylko przez elementy, które są w jeździe na nartach uniwersalne przynajmniej od 50 lat.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Mitek napisał:

Andrzej nie powinieneś pisać takich rzeczy bo akurat Marek - jeżeli jest na jakimkolwiek etapie - to jest na etapie pełnej wiedzy co to jest dobra jazda a co nią nie jest. Tut, które są w jeździe na nartach uniwersalne przynajmniej od 50 lat.

Dlatego też co chwilę dokładałem smileje. Marek bardzo fajnie pisze i do tego rozsądnie i zna sie na rzeczy. Czyli mój tekst na półserio. Zwłaszcza, że po powrocie od wnuków warszawskich dopadł mnie jakiś paskudny, warszawski, dziecięcy mikrob.

Ale z tym zwożeniem w dawnych czasach to prawda. Należało, a w każdym razie w dobrym tonie w latach 60-70, była jazda śmigiem. Takie "niewykorzystywanie" terenu przez jazdę dłuższym skrętem było traktowane jako "zwożenie się".

Edytowane przez a_senior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, a_senior napisał:

Dlatego też co chwilę dokładałem smileje. Marek bardzo fajnie pisze i do tego rozsądnie i zna sie na rzeczy. Czyli tekst na półserio. Zwłaszcza, że po powrocie od wnuków warszawskich dopadł mnie jakiś paskudny warszawski dziecięcy mikrob.

Ale z tym zwożeniem w dawnych czasach to prawda. Należało, a w każdym razie w dobrym tonie w latach 60-70 była jazda śmigiem. Takie "niewykorzystywanie" terenu przez jazdę dłuższym skrętem było traktowane jako "zwożenie się".

Cześć

Nie przypominam sobie tych czasów - jednak 10 lat później - ale już w latach 80 zwracano uwagę na nie stawianie nart bokiem, na obowiązkową jazdę po łuku a skręcie, śmigi również jeżdżone były już śladem zaokrąglonym a nie przez obracanie nart i spychanie - zresztą taka jazda, podobnie jak np."kolanko w kolanko" - zawsze były błędem a ich lansowanie wynikało z pewnego niezrozumienia programów.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, star napisał:

Typowa taktyka obrabianie komuś dupy za plecami. Możesz być dumny. Napisz coś o swoich doświadczeniach w KPN na nartach i git. PS ja jedynie się odgryzam jakbyś nie zauważył. I nie gryzę jako drugi z kolei.

Nawet nie rozumiesz co przeczytałeś .......pojmij wreszcie że nie jesteś centrum wszechświata i nie wszystko co napisano Cię dotyczy.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mitek napisał:

Cześć

Ja bardzo dokładnie wiem co piszę i dlaczego. W tym akurat jestem niezły. Podkreśliłem Twoje stwierdzenie, na które zareagowałem i jeżeli czegoś w nim nie zrozumiałem bo z pewnością nie przeinaczyłem wymowy tego zdania to proszę mnie oświecić.

Pozdro

Cześć 

Mitku, nikogo na myśli nie miałem,nikogo nie muszę przepraszać czy się długo tłumaczyć i o nikim w sensie dosłownym nie pisałem luźna ogólna myśl jak widzę to co się dzieje na forum ale i w rzeczywistości. Nikt peselu nie oszuka mam tego świadomość bo i ja swojego też nie oszukam . A film z Deb to właśnie takie dobre porównanie o dwóch światach czy dwóch generacjach. Ty i twój syn . Marek i jego syn. Kąty też już inne tak jak panów z filmu co nie umniejsza kunsztu żadnemu. 

Pozdro
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Victor napisał:

Cześć 

Mitku, nikogo na myśli nie miałem,nikogo nie muszę przepraszać czy się długo tłumaczyć i o nikim w sensie dosłownym nie pisałem luźna ogólna myśl jak widzę to co się dzieje na forum ale i w rzeczywistości. Nikt peselu nie oszuka mam tego świadomość bo i ja swojego też nie oszukam . A film z Deb to właśnie takie dobre porównanie o dwóch światach czy dwóch generacjach. Ty i twój syn . Marek i jego syn. Kąty też już inne tak jak panów z filmu co nie umniejsza kunsztu żadnemu. 

Pozdro
 

Nie. Nie ściemniaj i nie przeinaczaj swoich słów bo można je przeczytać powyżej. Ja umiem czytać i widzę co poprzednio napisałeś. A napisałeś (czego pewnie nie wiesz nie rozumiesz), że jeden z najlepszych w historii zjazdowców, konkurencji gdzie czystość śladu i czysta jazda na krawędzi jest najważniejsza i ma największy wpływ na czas nie wie na czym polega taka jazda. Po Hirscherze - już nie pamiętam kto go krytykował - pojawiła się kolejna "teza"....

Nie róbcie sobie obciachu pisząc o czymś na czym się nie znacie.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie piszecie..... moze jakos dotrwamy do zimy i ktos mi zrobi filmik z jazdy cietej. Sam jestem ciekaw jak daleko mojej dupie do sniegu. Przypuszczam, ze bardzo...

A tzw miedzyczasie wstawiam filmik z jazdy forumowiczow (anonimowych, by nie bylo totam). Powstal jako wesoła czesc relacji z fimowej z zawodow, ktore nam zafundowal ówcesny forumowicz-Radek. 

Gorka Dzikowiec, nachylenie jedno z wiekszych w tym kraju, filmik z gory wiec nachylenia nie widac I szybka weryfikacja umiejetnosci. Polecam kazdemu sprobowac skretu wymuszonego na bardziej stromym stoku. To nie muszą byc tyczki. Wystarczy wyznaczyc sobie wzrokowo  kilka punktow gdzie te wirtualne tyczki powinny byc i jazda. Konfrontacja realiow z wyobrazeniami bedzie na pewno brutalna. Zawsze jest. Te osoby z filmu, ktore przerosla 3via bramka jeżdzą calkiem sprawnie na normalnym stoku, na krawędziach tez.  😉 😉

 

Edytowane przez mig
  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lexi napisał:

Nawet nie rozumiesz co przeczytałeś .......pojmij wreszcie że nie jesteś centrum wszechświata i nie wszystko co napisano Cię dotyczy.. 

kogokolwiek dotyczy taka pisanina - marna jest, choc podejrzewam raczej, ze to typowa twoja manipulacje  i odwracanie kota ogonem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, mig napisał:

Fajnie piszecie..... moze jakos dotrwamy do zimy i ktos mi zrobi filmik z jazdy cietej. Sam jestem ciekaw jak daleko mojej dupie do sniegu. Przypuszczam, ze bardzo...

A tzw miedzyczasie wstawiam filmik z jazdy forumowiczow (anonimowych, by nie bylo totam). Powstal jako wesoła czesc relacji z fimowej z zawodow, ktore nam zafundowal ówcesny forumowicz-Radek. 

Gorka Dzikowiec, nachylenie jedno z wiekszych w tym kraju, filmik z gory wiec nachylenia nie widac I szybka weryfikacja umiejetnosci. Polecam kazdemu sprobowac skretu wymuszonego na bardziej stromym stoku. To nie muszą byc tyczki. Wystarczy wyznaczyc sobie wzrokowo  kilka punktow gdzie te wirtualne tyczki powinny byc i jazda. Konfrontacja realiow z wyobrazeniami bedzie na pewno brutalna. Zawsze jest. Te osoby z filmu, ktore przerosla 3via bramka jeżdzą calkiem sprawnie na normalnym stoku, na krawędziach tez.  😉 😉

 

„Dobry narciarz nie…”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Mitek napisał:

Nie. Nie ściemniaj i nie przeinaczaj swoich słów bo można je przeczytać powyżej. Ja umiem czytać i widzę co poprzednio napisałeś. A napisałeś (czego pewnie nie wiesz nie rozumiesz), że jeden z najlepszych w historii zjazdowców, konkurencji gdzie czystość śladu i czysta jazda na krawędzi jest najważniejsza i ma największy wpływ na czas nie wie na czym polega taka jazda. Po Hirscherze - już nie pamiętam kto go krytykował - pojawiła się kolejna "teza"....

Nie róbcie sobie obciachu pisząc o czymś na czym się nie znacie.

Pozdro

🤦‍♂️

Dowartościowałeś się to i gitara gra. A teraz pokaż własną jazdę ciętą porównywalną do kątów własnego syna może być i 20 lat temu to i tak zostaje Ci 20 lat jazdy . Taliowane już były . I nie napiszę bezczelnie-czekam masz 12h ! Spokojnie sprawdź we własnych filmach i wrzuć własne katy . 
 

A jak już chcesz roztrząsać to bardzo proszę  Franz 76 jak ty widzisz tu jazdę na krawędziach i kąty które dziś są normą to gratuluję . Przejazd kozaka jak na tamte czasy bez dwóch zdań i nie dyskutuje .

A TU DWA ŚWIATY  jeżeli Ty widzisz podobne kąty u dwóch panów to czas do okulisty 

Proszę nawet szybko tel stop klatkę żebyś się nie wysilał IMG_2833.jpeg.5995a22eb8f5267de2219b13e0333664.jpeg

IMG_2834.jpeg.9fc9e5c588d46767b73b12e1e2adffba.jpeg

to są właśnie dwa światy 😉

dobrej nocki 

Edytowane przez Victor
  • Like 1
  • Thanks 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, mig napisał:

Fajnie piszecie..... moze jakos dotrwamy do zimy i ktos mi zrobi filmik z jazdy cietej. Sam jestem ciekaw jak daleko mojej dupie do sniegu. Przypuszczam, ze bardzo...

A tzw miedzyczasie wstawiam filmik z jazdy forumowiczow (anonimowych, by nie bylo totam). Powstal jako wesoła czesc relacji z fimowej z zawodow, ktore nam zafundowal ówcesny forumowicz-Radek. 

Gorka Dzikowiec, nachylenie jedno z wiekszych w tym kraju, filmik z gory wiec nachylenia nie widac I szybka weryfikacja umiejetnosci. Polecam kazdemu sprobowac skretu wymuszonego na bardziej stromym stoku. To nie muszą byc tyczki. Wystarczy wyznaczyc sobie wzrokowo  kilka punktow gdzie te wirtualne tyczki powinny byc i jazda. Konfrontacja realiow z wyobrazeniami bedzie na pewno brutalna. Zawsze jest. Te osoby z filmu, ktore przerosla 3via bramka jeżdzą calkiem sprawnie na normalnym stoku, na krawędziach tez.  😉 😉

 

Dobry kanał, są tam nagrania Harpii, Tadeusza i Sese- to tak na szybko.

Wincyj takich materiałów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Victor napisał:

Z chęcią zobaczę jazdę ciętą mistrzów forumowych . 

Misiu pysiu patysiu .. Franz Klammer.  Siedząc jak pingwin w lodówce podejmujesz się oceny tego Mistrza? 

Odważnie .. A tego co robi na tym samym filmie Body nie zrozumiesz ani nie wykonasz bo ku utrapieniu wszystkich trenerów jest to naturszczyk z pięknie pogmatwanym życiorysem i stylem jazdy, który dość długo tylko próbowano naśladować. Może Ligety się zbliżył do tej kombinacji siły i odjazdu - Europa utknęla na sile.

M.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, grimson napisał:

Dobry kanał, są tam nagrania Harpii, Tadeusza i Sese- to tak na szybko.

Wincyj takich materiałów.

Mozna ogladac,  troche nart tam jest. 2 moje sprzed 20tu prawie lat, kiedywrocilem do nart po 10letniej przerwie ze sztywnym kregoslupem  i dowiedzialem sie ze teraz sa jakies "carvingi". Fischer sc na nogach i jazda po staremu. 

Jednak teraz wole bardziej wiosenne klimaty. Dla mlodszych polecam kajakiem...

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Victor napisał:

🤦‍♂️

Dowartościowałeś się to i gitara gra. A teraz pokaż własną jazdę ciętą porównywalną do kątów własnego syna może być i 20 lat temu to i tak zostaje Ci 20 lat jazdy . Taliowane już były . I nie napiszę bezczelnie-czekam masz 12h ! Spokojnie sprawdź we własnych filmach i wrzuć własne katy . 
 

A jak już chcesz roztrząsać to bardzo proszę  Franz 76 jak ty widzisz tu jazdę na krawędziach i kąty które dziś są normą to gratuluję . Przejazd kozaka jak na tamte czasy bez dwóch zdań i nie dyskutuje .

A TU DWA ŚWIATY  jeżeli Ty widzisz podobne kąty u dwóch panów to czas do okulisty 

Proszę nawet szybko tel stop klatkę żebyś się nie wysilał IMG_2833.jpeg.5995a22eb8f5267de2219b13e0333664.jpeg

IMG_2834.jpeg.9fc9e5c588d46767b73b12e1e2adffba.jpeg

to są właśnie dwa światy 😉

dobrej nocki 

Kolejny dowód, że nie masz pojęcia co i jak oceniać, na co i w ogóle patrzyć. Kąty... jesteś śmieszny ale wiesz lepiej i ciesz się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 9/30/2024 at 2:15 AM, Edwin said:

W PL uczą tak. Śmig,to śmig, skręt rownoległy krótki to skręt krótki.

Chyba, że coś się zmieniło od 2013r.

Film nagrałem z płyty dvd, która była dołączana do podręcznika -Program nauczania narciarstwa zjazdowego Sitn.

Viktor, na czym PSmok złapał Mitka🤔,bo trochę się kompromitujesz.

Sorki za jakość,pozdrawiam Edwin.

 

IMG_20240930_094619.jpg

IMG_20240930_100022.jpg

Dziękuje za wideo. Z tego co widzę to skręt równoległy krotki  to nie jest skręt krótki tylko karwingowy. A śmig dalej nie uległ modernizacji . Mam nadzieje ze się obudza z tej legendy i przyjdą zmiany do standardu 2024.

Szkoda ze demonstracje na płaskim stoku . 
Pozdrowienia 

  • Like 4
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

He he stawiam solidną flachę Marecki, że rzeczona dziewczyna miała konkretny epizod jazdy sportowej za sobą.

Pozdro

Mitek, raczej tak, bo to nie był przejazd taki sobie, tylko szkoleniowo/pokazowy. Ona szkoliła jakiegoś chłopaka (brata, podopiecznego - nie wiem), chyba zawodnika, bo dobrze jechał. Generalnie to chyba instruktorka/trenerka, ponieważ miała kombinezon z napisem ITA + znaczki na ramieniu. Nagrana przez przypadek, bo czekałem na Maksa, bo w tym dniu miał zajawkę na szybką jazdę. Zjechał tamtędy 36 razy i tylko tam jeździł. Generalnie ta trasa była cały czas pusta i czarna obok także. Jeździł raz tą, a raz tą obok. My akurat siedzieliśmy z Żoną w knajpie poniżej na przerwie. Pogoda lux. Maks tam jeździł na kreskę, ze skokiem z tego przełamania gdzie startowała ta dziewczyna. Stąd nagranie. Zadzwonił do mnie, abym go nagrał. Ale jak to zwykle bywa pojawili się ludzie i się na taki przejazd nie zdecydował. Czekał na górze z 10 minut. Jedzie na drugim planie, ale mocno zrezygnowany. Tą ściankę widać z knajpy, faktycznie wcześniej leciał gdzieś do połowy tej ścianki, ale mocno dusił skok.

pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Mitek napisał:

Kolejny dowód, że nie masz pojęcia co i jak oceniać, na co i w ogóle patrzyć. Kąty... jesteś śmieszny ale wiesz lepiej i ciesz się.

Cześć 

Ekspertem jesteś Ty i oceniasz wszystko i wszystkich. Ja mogę się cieszyć,że zawsze można liczyć na twoją wiedzę . Szkoda jedynie,ze interpretujesz wszytko pod siebie i na siłę chcesz zabłyszczeć bez sensu. Peselka nie da się oszukać-niestety i o tym napisałem we fragmencie którym pogrubiałeś . Kto chciał zrozumial przekaz kto nie ten szukał dziury w całym żeby atakować . Cóż.
 

pozdrawiam 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...