Mikoski Napisano 9 Października Udostępnij Napisano 9 Października Do ćwiczenia śmigu proponuję coś takiego 🤪 rekordów prędkości nie pobijecie zapewniam, miejscami ponad 45⁰ trasa nie ratrakowana. 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 9 Października Udostępnij Napisano 9 Października 10 minut temu, Mikoski napisał: Do ćwiczenia śmigu proponuję coś takiego 🤪 rekordów prędkości nie pobijecie zapewniam, miejscami ponad 45⁰ trasa nie ratrakowana. Któraś z tych https://www.snowtrex.co.uk/magazine/top-10/steepest-slopes-in-the-alps/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 9 Października Udostępnij Napisano 9 Października 21 minut temu, Mikoski napisał: Do ćwiczenia śmigu proponuję coś takiego 🤪 rekordów prędkości nie pobijecie zapewniam, miejscami ponad 45⁰ trasa nie ratrakowana. Chyba prędzej skrętu -stop😄 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 9 Października Udostępnij Napisano 9 Października 14 minut temu, star napisał: Któraś z tych https://www.snowtrex.co.uk/magazine/top-10/steepest-slopes-in-the-alps/ ile z nich przejechałeś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 9 Października Udostępnij Napisano 9 Października 10 minut temu, star napisał: Któraś z tych https://www.snowtrex.co.uk/magazine/top-10/steepest-slopes-in-the-alps/ Nr8 z listy powyżej Obertauern "Gamsleiten 2. Już sam widok ośnieżonej ściany, na którą wspina się krzesełko mrozi krew w żyłach (a innym wręcz przeciwnie – rozgrzewa i wyrywa z letargu). W najstromszym miejscu nachylenie dochodzi do 45 stopni (100%) na wcale nie tak krótkim odcinku. " Lewa strona jest nieco łatwiejsza przez co ma większe garby 😁 1,5 metra bywało, prawa stromsza mniej uczęszczana. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 9 Października Udostępnij Napisano 9 Października (edytowane) 29 minut temu, Jan napisał: ile z nich przejechałeś ? Jedną, a ty? Ze stromszych jeszcze Holzreise. PS czy biorę udział w konkursie? Co można... przegrać? Edytowane 9 Października przez star Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brachol Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października 8 godzin temu, star napisał: Jedną, a ty? Ze stromszych jeszcze Holzreise. PS czy biorę udział w konkursie? Co można... przegrać? Można nawet nie startować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października 4 godziny temu, Mitek napisał: Hmm. Ja płynę....??? Nie ma szans żebyś przejechał choć pierwszą ściankę na Gardenissimie, której uczestników nazwałeś wapniakami. W otwartym ośrodku jeżeli nie jest to zamknięta i zabezpieczona trasa to coś takiego jak "trasa pusta" nie istnieje. Pozdro Mitek, nie ma się co szarpać i drążyć tematu. Ja tam nie byłem, nie wiem jakie jest tam nachylenie, ale chyba nie najgorsze, trasa pusta, bo przed otwarciem, ze zdjęć widać, że żadnych przełamań, widoczność dobra i dobry przegląd trasy jest. Jedyne niespodzianki - to może dzika zwierzyna, chcąca przemaszerować przez stok. Aby się puścić kawałek na krechę, nie trzeba zamykać stoku od razu. Są przecież miejsca, gdzie masz pełen przegląd trasy. Trzeba zachować bardzo dużą ostrożność i mieć wystarczające umiejętności, aby szybko zareagować. A tu czasu przy dobrym przeglądzie i widoczności jest sporo. Można oczywiście się spróbować na prawdziwym wyścigu, ale tam już trzeba jeździć. Grimson chyba bardzo zachowawczo tam jechał, ale patrząc na wskazanie prędkościomierza, może się wydawać że to dużo. W rzeczywistości - nie jest to aż tak szybko (nie mówię, że jest wolno, ale nie jest to prędkość przy której przestaje się panować nad torem jazdy), zważywszy na jego masę, narty i stopień przygotowania trasy. Ponadto dobrze się trochę oswoić z prędkością, bo strach przed nią skutecznie blokuje rozwój. Takie próby wykonują nawet dzieciaki, a czy jadą znacząco wolniej - to nie wiem. pozdro ps. Niech przebije te magiczne 100 km/h i może da sobie spokój. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października 50 minut temu, Marcos73 napisał: Jedyne niespodzianki - to może dzika zwierzyna, chcąca przemaszerować przez stok. Albo Star na skiturach z lasu wyskoczy😁 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października 2 minuty temu, Edwin napisał: Albo Star na skiturach z lasu wyskoczy😁 Albo Kordian leżący zagrzebany na środku stoku w białym maskującym ubraniu, będąc na manewrach w okolicy i akurat zmieniający pozycję strzelecką 😉 To też może mieć miejsce. Przykładów może być sporo. pozdro 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października https://youtu.be/T9PemRItJGk?si=Ca7W90Gytep-dHba 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października 17 minut temu, kordiankw napisał: https://youtu.be/T9PemRItJGk?si=Ca7W90Gytep-dHba Witek, uwierz, ale myślałem o tym samym, ale nie chciało mi się szukać. pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października 6 godzin temu, Marcos73 napisał: Albo Kordian leżący zagrzebany na środku stoku w białym maskującym ubraniu, będąc na manewrach w okolicy i akurat zmieniający pozycję strzelecką 😉 To też może mieć miejsce. Przykładów może być sporo. pozdro Czasem ratrak się pojawia… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października Godzinę temu, star napisał: Czasem ratrak się pojawia… To zależy, bo jak Witek jest na manewrach, to raczej się nie pojawia 😉 pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października (edytowane) 19 godzin temu, Mikoski napisał: Do ćwiczenia śmigu proponuję coś takiego 🤪 rekordów prędkości nie pobijecie zapewniam, miejscami ponad 45⁰ trasa nie ratrakowana. Kawał ściany 😱🤯 @grimson tu bank 200km/h już przy trzecim słupie tylko gdzie tam się zatrzymać-oto jest pytanie ? 😉 pozdro Jechalem na podobnej w pierwszym wyjeździe po zakupie SL ale obok tej nie stała chociaż równie brutalna jak się patrzy na nią czerwona 15 w Jungfrau Edytowane 10 Października przez Victor 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października 9 godzin temu, Marcos73 napisał: Mitek, nie ma się co szarpać i drążyć tematu. Ja tam nie byłem, nie wiem jakie jest tam nachylenie, ale chyba nie najgorsze, trasa pusta, bo przed otwarciem, ze zdjęć widać, że żadnych przełamań, widoczność dobra i dobry przegląd trasy jest. Jedyne niespodzianki - to może dzika zwierzyna, chcąca przemaszerować przez stok. Aby się puścić kawałek na krechę, nie trzeba zamykać stoku od razu. Są przecież miejsca, gdzie masz pełen przegląd trasy. Trzeba zachować bardzo dużą ostrożność i mieć wystarczające umiejętności, aby szybko zareagować. A tu czasu przy dobrym przeglądzie i widoczności jest sporo. Można oczywiście się spróbować na prawdziwym wyścigu, ale tam już trzeba jeździć. Grimson chyba bardzo zachowawczo tam jechał, ale patrząc na wskazanie prędkościomierza, może się wydawać że to dużo. W rzeczywistości - nie jest to aż tak szybko (nie mówię, że jest wolno, ale nie jest to prędkość przy której przestaje się panować nad torem jazdy), zważywszy na jego masę, narty i stopień przygotowania trasy. Ponadto dobrze się trochę oswoić z prędkością, bo strach przed nią skutecznie blokuje rozwój. Takie próby wykonują nawet dzieciaki, a czy jadą znacząco wolniej - to nie wiem. pozdro ps. Niech przebije te magiczne 100 km/h i może da sobie spokój. Cześć Ja będę jednak drążył. - Po pierwsze kolega sam się nawinął z tymi wapniakami. - Kolega co chwila pisze o wypierdalaniu się więc jego jazda w czasie tych prób na stoku nie jest ani ostrożna, ani nie ma wystarczających umiejętności ani nie umie dobrze zareagować. To chyba dość logiczne wnioski. - Po trzecie przez wiele lat na nartach widziałem parę takich wypadków, w które byś ja Ci opowiem (jak mi się uda Cię przegadać) w życiu nie uwierzył. Koronnym jest wyjazd Pani na konkretnej szybkości z lasu w połowie ścianki na Kaskadzie wprost przed jadącego mojego kumpla. Ścianak pusta, pełen wgląd w stok i - znasz przecież to miejsce - tam kurwa nie ma praktycznie jak z boku wyjechać na trasę a jednak. - Z prędkością to niech się oswajają dzieciaki, szybkie zwinne sprawne a nie jakiś podstarzały pozer. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października 3 minuty temu, Mitek napisał: Cześć Ja będę jednak drążył. - Po pierwsze kolega sam się nawinął z tymi wapniakami. - Kolega co chwila pisze o wypierdalaniu się więc jego jazda w czasie tych prób na stoku nie jest ani ostrożna, ani nie ma wystarczających umiejętności ani nie umie dobrze zareagować. To chyba dość logiczne wnioski. - Po trzecie przez wiele lat na nartach widziałem parę takich wypadków, w które byś ja Ci opowiem (jak mi się uda Cię przegadać) w życiu nie uwierzył. Koronnym jest wyjazd Pani na konkretnej szybkości z lasu w połowie ścianki na Kaskadzie wprost przed jadącego mojego kumpla. Ścianak pusta, pełen wgląd w stok i - znasz przecież to miejsce - tam kurwa nie ma praktycznie jak z boku wyjechać na trasę a jednak. - Z prędkością to niech się oswajają dzieciaki, szybkie zwinne sprawne a nie jakiś podstarzały pozer. Pozdro Cze Może spróbować z "wapniakami", raczej się przejedzie. Wypierdalanie się jest skutkiem braku panowania nad sprzętem. Wypadki chodzą po ludziach, natomiast ryzyka nie jesteś w stanie wyeliminować do zera. Choćbyś jak się starał. Mieszkając w akademiku na studiach, zginął gość z mojego roku, bo drugi idiota wyskoczył z 10 piętra i spadł na niego jak wychodził z akademika. Choćbyś jak się starał, możesz zginąć idąc po bułki do sklepu. Takie niewiarygodne historie się zdarzają, jednak szkoda bać się życia, bo ucieka między palcami. Szybka jazda w tłumie innych narciarzy jest idiotyzmem, natomiast nie demonizowałbym wszystkiego, gość wyszedł z buta przed otwarciem, zjechał szybko i chyba się wówczas wywrócił, ale nie pamiętam. Znaczy się tylko, że było to dla niego za szybko, bo przestał panować nad sprzętem. Tej szybkiej jazdy z reguły to są małe fragmenty, bo jednak (o ile ktoś myśli), przy takiej jeździe każdy scenariusz jest możliwy i o ile istnieje cień szansy, to nie należy tego robić i sobie odpuścić. pozdro 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtek pw Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października 17 minut temu, Marcos73 napisał: Wypadki chodzą po ludziach, natomiast ryzyka nie jesteś w stanie wyeliminować do zera. Choćbyś jak się starał. Mieszkając w akademiku na studiach, zginął gość z mojego roku, bo drugi idiota wyskoczył z 10 piętra i spadł na niego jak wychodził z akademika. Choćbyś jak się starał, możesz zginąć idąc po bułki do sklepu. A na stoku narciarskim takich idiotów którzy jadą jakby wyskakiwali z 10 piętra zawsze pod dostatkiem. Chociaż moje 2 jedyne upadki w ciągu 5 lat to są po zejściu z wyciągu, poprawiam kask, google, kije pod pachą, zakładam rękawice, wolniutko jadę na wprost, łapię krawędź i leżę ... głupie ale prawdziwe. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtek pw Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października A tak odnośnie istoty tematu to są dobre narty do nauki w doskonałej cenie. Polecam jak ktoś nie kupił jeszcze. https://www.sport-conrad.com/produkte/kaestle/rx-12-gs-k12-tri-gw.html 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października 20 minut temu, wojtek pw napisał: A tak odnośnie istoty tematu to są dobre narty do nauki w doskonałej cenie. Polecam jak ktoś nie kupił jeszcze. https://www.sport-conrad.com/produkte/kaestle/rx-12-gs-k12-tri-gw.html Mam 2 pary, a więc uczę się 2x szybciej niż inni😉. pozdro 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października 14 minut temu, Marcos73 napisał: Mam 2 pary, a więc uczę się 2x szybciej niż inni😉. pozdro Ja zielonych jeszcze nie mam.. se kupie chyba. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października 4 godziny temu, Marcos73 napisał: To zależy, bo jak Witek jest na manewrach, to raczej się nie pojawia 😉 pozdro Witek to od dawna przestał przyzwyczajać kości do zimnej ziemi 😉. Dziś dzień rezerwisty, także panowie, najlepszego dla tych którzy mieli okazję przekonać się osobiście, że gdzie kończy się logika, tam zaczyna się wojsko 😂. A data obchodów nawiązuje do zwycięskiej bitwy pod Koronowem, stoczonej z wojskami zakonu krzyżackiego 10 października 1410 r. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 10 Października Udostępnij Napisano 10 Października 4 godziny temu, Marcos73 napisał: Cze Może spróbować z "wapniakami", raczej się przejedzie. Wypierdalanie się jest skutkiem braku panowania nad sprzętem. Wypadki chodzą po ludziach, natomiast ryzyka nie jesteś w stanie wyeliminować do zera. Choćbyś jak się starał. Mieszkając w akademiku na studiach, zginął gość z mojego roku, bo drugi idiota wyskoczył z 10 piętra i spadł na niego jak wychodził z akademika. Choćbyś jak się starał, możesz zginąć idąc po bułki do sklepu. Takie niewiarygodne historie się zdarzają, jednak szkoda bać się życia, bo ucieka między palcami. Szybka jazda w tłumie innych narciarzy jest idiotyzmem, natomiast nie demonizowałbym wszystkiego, gość wyszedł z buta przed otwarciem, zjechał szybko i chyba się wówczas wywrócił, ale nie pamiętam. Znaczy się tylko, że było to dla niego za szybko, bo przestał panować nad sprzętem. Tej szybkiej jazdy z reguły to są małe fragmenty, bo jednak (o ile ktoś myśli), przy takiej jeździe każdy scenariusz jest możliwy i o ile istnieje cień szansy, to nie należy tego robić i sobie odpuścić. pozdro O ile ktoś myśli... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 11 Października Udostępnij Napisano 11 Października 12 godzin temu, Mitek napisał: Cześć Ja będę jednak drążył. - Po pierwsze kolega sam się nawinął z tymi wapniakami. - Kolega co chwila pisze o wypierdalaniu się więc jego jazda w czasie tych prób na stoku nie jest ani ostrożna, ani nie ma wystarczających umiejętności ani nie umie dobrze zareagować. To chyba dość logiczne wnioski. - Po trzecie przez wiele lat na nartach widziałem parę takich wypadków, w które byś ja Ci opowiem (jak mi się uda Cię przegadać) w życiu nie uwierzył. Koronnym jest wyjazd Pani na konkretnej szybkości z lasu w połowie ścianki na Kaskadzie wprost przed jadącego mojego kumpla. Ścianak pusta, pełen wgląd w stok i - znasz przecież to miejsce - tam kurwa nie ma praktycznie jak z boku wyjechać na trasę a jednak. - Z prędkością to niech się oswajają dzieciaki, szybkie zwinne sprawne a nie jakiś podstarzały pozer. Pozdro zagrałeś celowo i bez sensu z tą trasą, ja odpowiedziałem w swoim stylu i zabolało? doskonale zdaję sobie sprawę że próbujesz się lansować na guru tego powoli już wymierającego miejsca, natomiast twoje belferskie komentarze, gdzie umiesz jeździć tylko jednym stylem wyglądają bardzo słabo. po raz kolejny dorabiasz ideologię/historię w taki sposób, żeby nawrzucać. nie rusza mnie to w ogóle, tylko coraz bardziej bawi. robi się to już niezawodne, chcę poprawić sobie humor - wbijam na SF. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 11 Października Udostępnij Napisano 11 Października 15 minut temu, grimson napisał: zagrałeś celowo i bez sensu z tą trasą, ja odpowiedziałem w swoim stylu i zabolało? doskonale zdaję sobie sprawę że próbujesz się lansować na guru tego powoli już wymierającego miejsca, natomiast twoje belferskie komentarze, gdzie umiesz jeździć tylko jednym stylem wyglądają bardzo słabo. po raz kolejny dorabiasz ideologię/historię w taki sposób, żeby nawrzucać. nie rusza mnie to w ogóle, tylko coraz bardziej bawi. robi się to już niezawodne, chcę poprawić sobie humor - wbijam na SF. Król stylu się odezwał. 🙂 Mnie obrazić, urazić czy w ogóle zruszyć może tylko Ktoś, tak że się nie wysilaj. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.