Jan Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 29 minut temu, grimson napisał: Zaliczam jedną glebę na sezon, ile dni w sezonie ? chyba muszę kupić te GSy bo w tym sezonie 2 dni na nartach i 2 gleby 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 28 Września Autor Udostępnij Napisano 28 Września Godzinę temu, grimson napisał: Jestem zwolennikiem „im trudniej, tym lepiej”. Więc jak nauczysz się śmigać na GS, to każda inna narta z w/w będzie prosta w opanowaniu. Kończąc, bo nie chcę brnąć, ani przekonywać, ale taki przykład. Uczono dzieci w USA długo koszykówki na wysokie kosze (w Europie wcześniej zaprzestano), czyli 3.05 metra. Zatem było trudniej. Obecnie uczy się na kosze 2.6 do u11 włącznie. Efekt finalny w szkoleniu taki sam, ale...wcześniej dzieci nabywają odpowiednią technikę rzutu. Nie muszą kompensować braku siły, sprzecznymi z prawidłowym wzorcem ruchu, przyruchami, co eliminuje tracenie czasu na korekty z tego wynikające. Wcześniejszy "sukces" z trafieniem/dorzuceniem do kosza, skutkuje zadowoleniem i lepszą motywacją do pracy. To finalnie pozwala zaoszczędzony czas przeznaczać na pracę nad innymi aspektami techniki. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 23 minuty temu, Jan napisał: ile dni w sezonie ? chyba muszę kupić te GSy bo w tym sezonie 2 dni na nartach i 2 gleby To zależy od warunków śniegowych, do 20 dni na białym. Gratuluje, ładną masz średnią dni na stoku/ilość gleb. Zazdraszczam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 12 minut temu, Gabrik napisał: Kończąc, bo nie chcę brnąć, ani przekonywać, ale taki przykład. Uczono dzieci w USA długo koszykówki na wysokie kosze (w Europie wcześniej zaprzestano), czyli 3.05 metra. Zatem było trudniej. Obecnie uczy się na kosze 2.6 do u11 włącznie. Efekt finalny w szkoleniu taki sam, ale...wcześniej dzieci nabywają odpowiednią technikę rzutu. Nie muszą kompensować braku siły, sprzecznymi z prawidłowym wzorcem ruchu, przyruchami, co eliminuje tracenie czasu na korekty z tego wynikające. Wcześniejszy "sukces" z trafieniem/dorzuceniem do kosza, skutkuje zadowoleniem i lepszą motywacją do pracy. To finalnie pozwala zaoszczędzony czas przeznaczać na pracę nad innymi aspektami techniki. Paweł z całym szacunkiem ale świat zwariował . Za moich czasów czyli i Twoich wchodziło się na salę gimnastyczną nauczyciel dawał piłkę tłumaczył zasady na wstępie i się grało . Turnieje szkolne w roczniku to oczywiście wisienka-pamiętam jak jeździliśmy Żukiem z szkolnej stołówki jak trzeba było grać ze szkołą na drugim końcu miasta . To była motywacja ! Jak koszykówki było CI za mało to był ping-pong a jak jeszcze mało to gała i siatkówka lekkoatletyka itd każdy był zdrowy,szczęśliwy i o głupotach nie myślał a kosz wisiał tam gdzie jego miejsce …kluby pomijam bo to odrębny temat . Dziś jak na dłoni CudaWianki totalny przerost treści nad formą 🤦♂️ Sport jest prosty-narciarstwo również oczywiście pod warunkiem pełnego zaangażowania . Do ogarnięcia dla każdego e każdym wieku kto tylko tego chce . Ale wracając do tematu bo odniosłeś się do postu @grimson’a a mnie już w oczy kuje ta telenowela jakie narty . Czytam od czterech lat kup długie GS hybryda AM 66-75 pod butem najlepiej do wzrostu ale może być -10 lub +10 opisał to wszystko pięknie Adam w ostatnich pastach ( nie chce mi się szukać teraz) więc jak na tacy wychodzi że SL do nauki to najgorszy wybór ( sam poszedłem pod prąd ,trudno może błąd a może moje kolana wytrzymają i proteza będzie zbędna ) więc jeżeli tak to GS jests grupie łatwiejszej niż SL i powinieneś @grimson odłożyć GS I uczyć się na SL jeżeli jesteś zwolennikiem-czym trudniej tym lepiej 😜 Dobrej soboty ! pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 27 minut temu, Victor napisał: Paweł z całym szacunkiem ale świat zwariował . Za moich czasów czyli i Twoich wchodziło się na salę gimnastyczną nauczyciel dawał piłkę tłumaczył zasady na wstępie i się grało . Turnieje szkolne w roczniku to oczywiście wisienka-pamiętam jak jeździliśmy Żukiem z szkolnej stołówki jak trzeba było grać ze szkołą na drugim końcu miasta . To była motywacja ! Jak koszykówki było CI za mało to był ping-pong a jak jeszcze mało to gała i siatkówka lekkoatletyka itd każdy był zdrowy,szczęśliwy i o głupotach nie myślał a kosz wisiał tam gdzie jego miejsce …kluby pomijam bo to odrębny temat . Dziś jak na dłoni CudaWianki totalny przerost treści nad formą 🤦♂️ Sport jest prosty-narciarstwo również oczywiście pod warunkiem pełnego zaangażowania . Do ogarnięcia dla każdego e każdym wieku kto tylko tego chce . Ale wracając do tematu bo odniosłeś się do postu @grimson’a a mnie już w oczy kuje ta telenowela jakie narty . Czytam od czterech lat kup długie GS hybryda AM 66-75 pod butem najlepiej do wzrostu ale może być -10 lub +10 opisał to wszystko pięknie Adam w ostatnich pastach ( nie chce mi się szukać teraz) więc jak na tacy wychodzi że SL do nauki to najgorszy wybór ( sam poszedłem pod prąd ,trudno może błąd a może moje kolana wytrzymają i proteza będzie zbędna ) więc jeżeli tak to GS jests grupie łatwiejszej niż SL i powinieneś @grimson odłożyć GS I uczyć się na SL jeżeli jesteś zwolennikiem-czym trudniej tym lepiej 😜 Dobrej soboty ! pozdro Ja mam dobrą sobotę bo z rana przedreptalem dookoła komina w ramach ćwiczeń kardio, trzeba wzmacniać organizm przez sezonem: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 11 minut temu, grimson napisał: Ja mam dobrą sobotę bo z rana przedreptalem dookoła komina w ramach ćwiczeń kardio, trzeba wzmacniać organizm przez sezonem: Ja kibicuję dzieciakom,póki co relaksik sympatyczny nawet słoneczko wychodzi oj robi się przyjemna sobota 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 28 Września Autor Udostępnij Napisano 28 Września 40 minut temu, Victor napisał: Paweł z całym szacunkiem ale świat zwariował . Za moich czasów czyli i Twoich wchodziło się na salę gimnastyczną nauczyciel dawał piłkę tłumaczył zasady na wstępie i się grało . Turnieje szkolne w roczniku to oczywiście wisienka-pamiętam jak jeździliśmy Żukiem z szkolnej stołówki jak trzeba było grać ze szkołą na drugim końcu miasta . To była motywacja ! Jak koszykówki było CI za mało to był ping-pong a jak jeszcze mało to gała i siatkówka lekkoatletyka itd każdy był zdrowy,szczęśliwy i o głupotach nie myślał a kosz wisiał tam gdzie jego miejsce …kluby pomijam bo to odrębny temat . Dziś jak na dłoni CudaWianki totalny przerost treści nad formą 🤦♂️ Sport jest prosty-narciarstwo również oczywiście pod warunkiem pełnego zaangażowania . Do ogarnięcia dla każdego e każdym wieku kto tylko tego chce . Ale wracając do tematu bo odniosłeś się do postu @grimson’a a mnie już w oczy kuje ta telenowela jakie narty . Czytam od czterech lat kup długie GS hybryda AM 66-75 pod butem najlepiej do wzrostu ale może być -10 lub +10 opisał to wszystko pięknie Adam w ostatnich pastach ( nie chce mi się szukać teraz) więc jak na tacy wychodzi że SL do nauki to najgorszy wybór ( sam poszedłem pod prąd ,trudno może błąd a może moje kolana wytrzymają i proteza będzie zbędna ) więc jeżeli tak to GS jests grupie łatwiejszej niż SL i powinieneś @grimson odłożyć GS I uczyć się na SL jeżeli jesteś zwolennikiem-czym trudniej tym lepiej 😜 Dobrej soboty ! pozdro Temat jest wielowątkowy, ale nie mylmy łatwiej, ze skuteczniej. A że świat zwariował, to mnie nie uruchamiaj, bo dopiero zobaczysz co znaczy rozwalić wątek cyklem nie na temat 🤣. Ja cię tylko chciałem naprowadzić, że nie o samą długość z nartami chodzi, a tak to nie mam generalnie potrzeb nad tym już dywagować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 13 minut temu, Gabrik napisał: łatwiej, ze skuteczniej. Sport to doznania pozytywne ale i negatywne dlatego każda droga jest skuteczna pod warunkiem …. wstaw oczywistość ….i żadna droga nie jest łatwa .. Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 4 godziny temu, Gabrik napisał: Gruby raczej nie jestem, troche już się niestety skuliłem i przy 173,5 wagę trzymam w przedziale 75-77. Tu dotykamy niejako dwóch kolejnych poplątań. Ja nie jestem @grimson😉 i jeśli szukam nart, o interesujących mnie parametrach, charakterystyce, dla optymalizowania prób doskonalenia, to nawet jeśli obecnie coś w kręgu zainteresowania ma napis GS, to nie znaczy, że ja potrzebuję nart do slalomu giganta. Zatem z tej propozycji nie skorzystam, bo o ile cena super i nawet długość 176 pasuje, (a 181 bym też zaakceptował gdyby 176 nie było), to promień 23 nie jest mi zalecony. Edit: bo przeoczyłem. Ważne co napisałeś - trzeba umieć jeździć! To są narty z optymalnej drabinki szkoleniowej, czyli dziecko rusza z nauką powiedzmy w wieku 5-6 lat i pnie się ku górze piramidy. Zatem nie jest, to Jego narta na start. Pomijając nawet tzw złoty wiek motoryczności, to takie dziecko ma tyle dni na stoku w momencie wsiadania na te narty, że ja już w życiu tylu nie mam szans nabić. To jest propozycja sprobowania nart GS a nie doboru rekreacyjnych. Dlugosc tylko 181cm a promien 23m jest odpowiedni. Z racji ze to model juniorski i tak beda latwiejsze na poczatek. Ja waze 65kg i pierwsze GS mialem seniorskie Stockli 183cm R22m. Na poczatku byl dramat ale po kilku sezonach potrafilem juz je dogiac i "wykladac" sie w skrecie. Tez nie przeszedlem drabinki szkoleniowej. Zaczynalem w wieku 14 lat i pierwsze lata uczylem sie samemu lub z jakimis pseudo instruktorami na koloniach. Podstaw carvingu nauczylem sie z netu. Dopiero jako 19-latek zaczalem jezdzic na kursy i treningi. Najpierw na SL a po jakis 3 latach kupilem GS. Teraz mam gs juniorskie 176cm R21m i sa zdecydowanie za krotkie i troche zbyt lekkie. Na lodzie jest super ale na nierownosciach troche telepia. W domu jednsk stoja kolejne 182cm R24m. 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 13 minut temu, Spiochu napisał: Ja waze 65kg i pierwsze GS mialem seniorskie Stockli 183cm R22m. Na poczatku byl dramat ale po kilku sezonach potrafilem juz je dogiac i "wykladac" sie w skrecie. Tez nie przeszedlem drabinki szkoleniowej. Zaczynalem w wieku 14 lat i pierwsze lata uczylem sie samemu lub z jakimis pseudo instruktorami na koloniach. Podstaw carvingu nauczylem sie z netu. Dopiero jako 19-latek zaczalem jezdzic na kursy i treningi. Najpierw na SL a po jakis 3 latach kupilem GS. Teraz mam gs juniorskie 176cm R21m i sa zdecydowanie za krotkie i troche zbyt lekkie. Na lodzie jest super ale na nierownosciach troche telepia. W domu jednsk stoja kolejne 182cm R24m. Cześć Ile miałeś wzrostu mając 14 lat i ile masz dziś jeżeli oczywiście możesz odpowiedzieć. Kolejne pytanie to jak oceniasz własną drogę z perspektywy czasu . Uczyłeś się samemu na GS który to był rok choć to mniej istotne ale już z ciekawości pytam. Bardziej ciekawe treningi i kursy tu wspomniałeś że zaczynałeś od SL a później był GS. Dlaczego tak co miało na to wpływ itd . pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 28 Września Autor Udostępnij Napisano 28 Września Godzinę temu, Spiochu napisał: To jest propozycja sprobowania nart GS a nie doboru rekreacyjnych. Dlugosc tylko 181cm a promien 23m jest odpowiedni. Z racji ze to model juniorski i tak beda latwiejsze na poczatek. Ja waze 65kg i pierwsze GS mialem seniorskie Stockli 183cm R22m. Na poczatku byl dramat ale po kilku sezonach potrafilem juz je dogiac i "wykladac" sie w skrecie. Tez nie przeszedlem drabinki szkoleniowej. Zaczynalem w wieku 14 lat i pierwsze lata uczylem sie samemu lub z jakimis pseudo instruktorami na koloniach. Podstaw carvingu nauczylem sie z netu. Dopiero jako 19-latek zaczalem jezdzic na kursy i treningi. Najpierw na SL a po jakis 3 latach kupilem GS. Teraz mam gs juniorskie 176cm R21m i sa zdecydowanie za krotkie i troche zbyt lekkie. Na lodzie jest super ale na nierownosciach troche telepia. W domu jednsk stoja kolejne 182cm R24m. Ja zrozumiałem, bo napisałeś "spróbować GS", ale Ty start 14 lat, ja 48. Ja @Spiochu na dziś prawdziwego GS do niczego nie potrzebuję. Ja mam jeszcze wiele innych lekcji do odrobienia i stąd podałem jakie z grubsza narty potrzebuję. Na bramki owszem wpadłem i dla mojej osobowości fajna sprawa i może jeszcze wrócę, ale na stricte sportową jazdę w rozumieniu zawodów za późno. Natomiast rekreacja, to nie musi być tylko typowe bujanie 15km/h, mam fun z szybszej jazdy średnim i długim. Choć odkad mam narty, które pracują ładnie przy wolnych prędkościach, gdzie układ nerwowy i mięśniowy nadąża wszystko rejestrować i reagować, a nie tuszuje tego prędkość, narciarstwo moje jest fajniejsze/pełniejsze i chciałem przekazać @Victor, aby nie skupiał się na zdemonizowanej długości, tylko na nartach jako całości jej zachowania, z uwagi na wszystkie aspekty budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września (edytowane) 4 godziny temu, grimson napisał: Jestem zwolennikiem „im trudniej, tym lepiej”. Więc jak nauczysz się śmigać na GS, to każda inna narta z w/w będzie prosta w opanowaniu. To droga miecza, rodem z baśni... braci Grimm, synu. PS dzięki Gabrik za sugestię;-) Edytowane 28 Września przez star 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 2 godziny temu, Victor napisał: totalny przerost treści nad formą ..i tu żeś mje załatwiłeś Pan sobotnie popołednie na cacy.. 😂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 3 godziny temu, Victor napisał: Cześć Ile miałeś wzrostu mając 14 lat i ile masz dziś jeżeli oczywiście możesz odpowiedzieć. Kolejne pytanie to jak oceniasz własną drogę z perspektywy czasu . Uczyłeś się samemu na GS który to był rok choć to mniej istotne ale już z ciekawości pytam. Bardziej ciekawe treningi i kursy tu wspomniałeś że zaczynałeś od SL a później był GS. Dlaczego tak co miało na to wpływ itd . pozdro Jak miałem 14 lat to ok. 150cm 40kg, obecnie ok. 175/65. Zaczynałem na nartach klasycznych 150cm. Po dwóch sezonach kupiłem elany xcarve 1.0 Totalna pianka, lekko taliowane, w długości 168cm i też na nich 2 sezony. W tym czasie tylko klasyczne techniki i dużo jazdy w lesie i w trudnych warunkach. Kolejne miałem atomic sx supercross 170cm R16m (twarde i z wysoką płytą) i na nich nauczyłem się carvingu w jeden sezon ale narty pogiąłem. Potem kupiłem SL FS 161cm. i zapisałem się na kursy instruktorskie. Tu był pierwszy kontakt z prawidłową techniką i tyczkami. Najpierw GS(na slalomkach) potem SL. Pomocnika instruktora zrobiłem w tym samym sezonie. Poźniej jeździłem sporo na treningi i zawody akademickie i dopiero po jakimś czasie kupiłem gigantki. W AZS Wintercup miałem okazję porównać swoją jazdę do najlepszych zawodników w kraju. Oczywiście nigdy nie miałem szans ich dogonić, ale same stary w pro zawodach też dużo mi dały. Droga była dobra jak na ówczesne możliwości, przede wszystkim dizęki różnorodności jazdy (race, freeride, muldy, skitur a nawet snowpark) i ciągłych prób podnoszenia poprzeczki. Brakowało podstaw technicznych na początku i niepotrzebnie jeździłem w za dużych butach. Na tyczkach na początku nie miałem też odpowiednio ostrych krawędzi. Nawet jak zaczynasz, muszą być perfekcyjnie ostre. Co trening ostrzone. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 2 godziny temu, Gabrik napisał: Ja zrozumiałem, bo napisałeś "spróbować GS", ale Ty start 14 lat, ja 48. Ja @Spiochu na dziś prawdziwego GS do niczego nie potrzebuję. Ja mam jeszcze wiele innych lekcji do odrobienia i stąd podałem jakie z grubsza narty potrzebuję. Na bramki owszem wpadłem i dla mojej osobowości fajna sprawa i może jeszcze wrócę, ale na stricte sportową jazdę w rozumieniu zawodów za późno. Natomiast rekreacja, to nie musi być tylko typowe bujanie 15km/h, mam fun z szybszej jazdy średnim i długim. Choć odkad mam narty, które pracują ładnie przy wolnych prędkościach, gdzie układ nerwowy i mięśniowy nadąża wszystko rejestrować i reagować, a nie tuszuje tego prędkość, narciarstwo moje jest fajniejsze/pełniejsze i chciałem przekazać @Victor, aby nie skupiał się na zdemonizowanej długości, tylko na nartach jako całości jej zachowania, z uwagi na wszystkie aspekty budowy. Możesz spróbować, ale na pustym, szerokim i niezbyt stromym stoku w Alpach. Jak opanujesz jazdę ciętą na promieniu 23m to z automatu ustawi Ci lepszą sylwetkę. No chyba że jeszecze nie jeździsz płynnie na krawędzi na SL to gigantki nie mają sensu. U dzieci w klubach jest trochę inaczej ale dorosłemu lepiej zacząć od nart slalomowych. 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 1 godzinę temu, Spiochu napisał: dorosłemu lepiej zacząć od nart slalomowych. rozumiem że wszyscy nowocześni instruktorzy narciarscy są też tego zdania 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 1 minutę temu, Jan napisał: rozumiem że wszyscy nowocześni instruktorzy narciarscy są też tego zdania Nie wiem jakie jest zdanie wszystkich, ale mnie sie to sprawdza. Na kusach PI 90% kursantow tez ma narty SL lub podobne. 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 2 godziny temu, Spiochu napisał: Nie wiem jakie jest zdanie wszystkich, ale mnie sie to sprawdza. Na kusach PI 90% kursantow tez ma narty SL lub podobne. Cześć Jak porównasz poziom techniczny tych 10% względem reszty . Jest wyższy,podobny….wiadomo że każdy kursant to inna indywidualność ale pewnie dla fachowca jest to do wyłapania .i porównania Ci jeżdżą lepiej technicznie a tym brakuje tego czy owego…Jak to sam oceniasz bo napisales … 4 godziny temu, Spiochu napisał: U dzieci w klubach jest trochę inaczej ale dorosłemu lepiej zacząć od nart slalomowych. …to zdanie mocno się gryzie z całym ogólnym przekazem . pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 37 minut temu, Victor napisał: Cześć Jak porównasz poziom techniczny tych 10% względem reszty . Jest wyższy,podobny….wiadomo że każdy kursant to inna indywidualność ale pewnie dla fachowca jest to do wyłapania .i porównania Ci jeżdżą lepiej technicznie a tym brakuje tego czy owego…Jak to sam oceniasz bo napisales … …to zdanie mocno się gryzie z całym ogólnym przekazem . pozdro Musialbys zapytac kogos kto prowadzi te kursy na co dzien. Jak ktos mial narty nie sportowe to zazwyczaj poziom mial nizszy. Jak GS to nie wiem ale obstawialbym wyzszy tylko to nie wynika z przewagi nauczania na gigantkach. Raczej ktos kto juz kupil gs zwykle ma staz tyczkowy i ogolnie dluzej i lepiej sie szkolil. Z jakim ogolnym przekazem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 28 Września Autor Udostępnij Napisano 28 Września 5 godzin temu, Jan napisał: rozumiem że wszyscy nowocześni instruktorzy narciarscy są też tego zdania Nie Janie, zapewniam Cię, że " nowocześni" tooowi instruktorzy mają inne zdanie i jest ono zupełnie inne od utartego na polskich forach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 28 Września Autor Udostępnij Napisano 28 Września 5 godzin temu, Spiochu napisał: Nie wiem jakie jest zdanie wszystkich, ale mnie sie to sprawdza. Na kusach PI 90% kursantow tez ma narty SL lub podobne. A jakie ma mieć, skoro GS (zawody regionalne) ustawia się na takich np. Klepkach w Wiśle? Weż to przejedź na prawdziwych GS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brachol Napisano 29 Września Udostępnij Napisano 29 Września 7 godzin temu, Gabrik napisał: A jakie ma mieć, skoro GS (zawody regionalne) ustawia się na takich np. Klepkach w Wiśle? Weż to przejedź na prawdziwych GS. Mój kolega pojechał na egzamin PI z nartami GS R24 do Zieleńca i ledwo zaliczył ten przejazd bo okazało się, że jakoś gęsto bramki poustawiane... pozdro 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 29 Września Udostępnij Napisano 29 Września Godzinę temu, brachol napisał: Mój kolega pojechał na egzamin PI z nartami GS R24 do Zieleńca i ledwo zaliczył ten przejazd bo okazało się, że jakoś gęsto bramki poustawiane... pozdro Master32 pisujący tutaj pisał, że na wiele zawodów wystarczał jakiś master. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 29 Września Udostępnij Napisano 29 Września 12 godzin temu, Spiochu napisał: jakim ogolnym przekazem? Cześć Tu z forum. Dzięki za odpowiedzi . pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 29 Września Udostępnij Napisano 29 Września 2 godziny temu, brachol napisał: Mój kolega pojechał na egzamin PI z nartami GS R24 do Zieleńca i ledwo zaliczył ten przejazd bo okazało się, że jakoś gęsto bramki poustawiane... pozdro GS w Zielu? Wtf. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.