Gabrik Napisano 27 Września Autor Udostępnij Napisano 27 Września (edytowane) 31 minut temu, Spiochu napisał: 1. Bo do tego one służą. Masz się poczuć prestiżowo Ok, możemy sprowadzić temat do poziomu, że wszyscy posiadacze Stockli, to prestiżowe snoby, a ich narty są do dupy. 31 minut temu, Spiochu napisał: 2. 140% różnicy w cenie. Jak ktoś ciśnie sportowo to kupuje fisówki. Tak jak napisałem powyżej, ten wynalazek nie nadaje się do jazdy sportowej, bo nie pasuje do żadnej konkurencji. Jechałeś na WRT PRO? Nie mieszaj pojęć jazda o charakterze sportowym, a zawody FIS 31 minut temu, Spiochu napisał: Jak ktoś jeździ rekreacyjnie to max sztywna narta może się okazać gorsza a nie lepsza. Wszystko zależy też od warunków i dynamiki. Level 8-10 to zawodnicy, więc są poza tematem. Czyli zawodnik nie może jeździć rekreacyjnie, czy to czynny, czy ten już na sportowej emeryturze, lub ten co już z innych względów nie startuje? 31 minut temu, Spiochu napisał: 3. No różnie z tym bywa, często coś jest pro a w praktyce szrot. Jw, najpierw zapnij, potem oceń 31 minut temu, Spiochu napisał: 4. No właśnie o to mi chodzi. Dlatego bardziej miękki model, może się okazać nawet lepszy. Bo nie mówimy tu o piankach tylko innym gatunku drewna ale dalej z dwoma blachami. Od 4 dni o tym piszę, że wieczne pisanie o długości i gloryfikowanie dużej sztywności, to bzdet. Edytowane 27 Września przez Gabrik 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 27 Września Autor Udostępnij Napisano 27 Września 7 minut temu, Lexi napisał: Luźna dygresja.. ...dlaczego snob? a jak ktoś kupuje rower za 30k czy 50k to snob? - przecież za 3 tez są rowery - też się fajnie jezdzi - mam to wiem.. .....a jak komuś sie po prostu podobają i chce je mieć (mnie też się podobają ale nie kupie ze względu na dbałość o trwałość ogniska domoweego) - ktoś właśnie takie sobie wymarzył.. stockli czy volant czy bogner (ze szkiełkami swarowskiego kiedyś widziałem na ebay).. No i jeszcze jeden aspekt - widzisz jakiegoś "no name" gostka na wrt - myśliisz snob.. a jakbyś zobaczył np. Gatesa na wrt to co? .. też snob? Pełna zgoda, tak jest ze wszystkim, od żelazka, po np.samochody. Tylko, tu @Lexi jest jeszcze jeden aspekt, który @Spiochu neguje. Na tym rowerze za 3, a 15, tym autem za 40, a 500 tysi różnice w jeździe odczuwam duże, a czy warte tej finansowej różnicy? Pojęcie względne. Wolę 10 letnie Audi, od nowej Dacii. Nart za 8000 nie rozpatruję, bo z moim levelem, to nieroztropne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 27 Września Udostępnij Napisano 27 Września 49 minut temu, Gabrik napisał: Pełna zgoda, tak jest ze wszystkim, od żelazka, po np.samochody. Tylko, tu @Lexi jest jeszcze jeden aspekt, który @Spiochu neguje. Na tym rowerze za 3, a 15, tym autem za 40, a 500 tysi różnice w jeździe odczuwam duże, a czy warte tej finansowej różnicy? Pojęcie względne. Wolę 10 letnie Audi, od nowej Dacii. Nart za 8000 nie rozpatruję, bo z moim levelem, to nieroztropne. Ja mam rower za 200 a sztekle za 600:-) co tam jakieś odermaty tu jest lans jak bogner padlo https://sportofino.com/zestaw-narciarski-bogner-90-anniversary-ski-11062026168-bamboored?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=[PL][PMax] [CSS-GN] Bogner&utm_id=21655340301&gad_source=1&gbraid=0AAAAADlHt0ExKpAZt-r2jiprM8RZcjsn9&gclid=Cj0KCQjwr9m3BhDHARIsANut04ZzjTijf-C_Qe_t6jTHaqUZzcdrte_V2uuuP4cfSwk09WNC0Ju6e2waAgOeEALw_wcB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 27 Września Udostępnij Napisano 27 Września Dzieciaku.... Zai Saint Laurent - 12500 $ 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 27 Września Udostępnij Napisano 27 Września W dniu 26.09.2024 o 16:28, Spiochu napisał: A czemu maja rezygnowac z dodatkowych zyskow? Pracowalem kiedys w sklepie sportowym. Sam narzut detalicznego sprzedawcy przekraczal 100% a jest jeszcze lancuszek posrednikow. Być może się niektórym kolegom/koleżankom z branży motoryzacyjnej narażę ale cóż...Wymiana chłodnicy klimatyzacji (dane z Inter Cars) Cena dla klienta indywidualnego - 500 zł, cena dla "warsztatowca" 260 zł. Warsztat kasuje 500 + min 10proc marży + robocizna - klient jest szczęśliwy że tanio zrobił naprawę??? 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 27 Września Udostępnij Napisano 27 Września 12 minut temu, star napisał: Ja mam rower za 200 a sztekle za 600:-) co tam jakieś odermaty tu jest lans jak bogner padlo https://sportofino.com/zestaw-narciarski-bogner-90-anniversary-ski-11062026168-bamboored?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=[PL][PMax] [CSS-GN] Bogner&utm_id=21655340301&gad_source=1&gbraid=0AAAAADlHt0ExKpAZt-r2jiprM8RZcjsn9&gclid=Cj0KCQjwr9m3BhDHARIsANut04ZzjTijf-C_Qe_t6jTHaqUZzcdrte_V2uuuP4cfSwk09WNC0Ju6e2waAgOeEALw_wcB Ty masz inne priorytety. Dla Ciebie ważne być, niż mieć i każda okazję i chwilę wykorzystujesz by być w górach, nieważne w jaki sposób,bo je pokochałeś i na to wydajesz kasę. To jest dla Ciebie najważniejsze i pięknie.😄🍺 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 27 Września Udostępnij Napisano 27 Września 1 godzinę temu, Gabrik napisał: Ok, możemy sprowadzić temat do poziomu, że wszyscy posiadacze Stockli, to prestiżowe snoby, a ich narty są do dupy. Jechałeś na WRT PRO? Nie mieszaj pojęć jazda o charakterze sportowym, a zawody FIS Czyli zawodnik nie może jeździć rekreacyjnie, czy to czynny, czy ten już na sportowej emeryturze, lub ten co już z innych względów nie startuje? Jw, najpierw zapnij, potem oceń Od 4 dni o tym piszę, że wieczne pisanie o długości i gloryfikowanie dużej sztywności, to bzdet. Wszyscy którzy kupują sprzęt kilkakrotnie droższy, jeśli ten tańszy jest tak samo dobry. Miałem kiedyś Stoclki GS, złożyłem rower za 20k ale patrzę na parametry, nie logo. Za 2-3k można kupić topowe narty. Te za 10k nie są w niczym lepsze poza prestiżem i może dla kogoś wyglądem. Rower za 20k jest sporo lepszy od tego za 10k i o wiele lepszy od tego za 3k. Rower za 100k ma juz raczej wartość snobistyczną. Jazda sportowa to jazda na tyczkach niekoniecznie w zawodach FIS. Reszta to jazda rekreacyjna. Chyba że inne dyscypliny. Może, ale zwykle jeździ na fisówkach bo tak się przyzwyczaił. A Ty jechałeś na GS 10? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 27 Września Udostępnij Napisano 27 Września (edytowane) 21 minut temu, Spiochu napisał: Wszyscy którzy kupują sprzęt kilkakrotnie droższy, jeśli ten tańszy jest tak samo dobry. Miałem kiedyś Stoclki GS, złożyłem rower za 20k ale patrzę na parametry, nie logo. Za 2-3k można kupić topowe narty. Te za 10k nie są w niczym lepsze poza prestiżem i może dla kogoś wyglądem. Rower za 20k jest sporo lepszy od tego za 10k i o wiele lepszy od tego za 3k. Rower za 100k ma juz raczej wartość snobistyczną. Jazda sportowa to jazda na tyczkach niekoniecznie w zawodach FIS. Reszta to jazda rekreacyjna. Chyba że inne dyscypliny. Może, ale zwykle jeździ na fisówkach bo tak się przyzwyczaił. A Ty jechałeś na GS 10? Ee tam jeżdżą na masterach nie tylko ale czasem i to nawet w zawodach dla mastersow, sam widziałem. Wiesz odpowiedziałbym ci jak niejaka Wisozawata jak ja podrywał raper i mówił że za rok będzie sławny, na co ona a czemu nie za pol? Czemu akurat za 20k, a nie 30k? Bo akurat taki złożyłeś? Przecież da się poprawić to i tamto i wtedy trzy dychy by się przydały. Często patrzymy przez pryzmat własnych potrzeb i priorytetów. Mamy ograniczony zestaw punktów odniesień. Ja np akurat skiturowy zestaw ogarnąłem za 5k ale po przecenach więc dość drogi, ale wszystko lekkie, komfortowe, nowe. Ale nie uważam tego za jakiś punkt odniesienia, nie samym carbonem człek żyje. Z autem póki jeździłem jazzem wydawało mi się że to super auto, pojeździłem tucsonem i passatem i widzę pewne różnice, kumpel mnie powoził też kilkoma droższymi i jakbym miał wolną kasę to czemu nie... sky is the limit. Z rowerem podobnie katowalem Szwajcara i Stevensa po górach i wydawało mi się że po co gorski, trafił się i docenilem inne opony, inna pozycja, bez amortyzacji. Ty też jakbyś objezdzil trochę lepszego sprzętu to może być uznał że jednak za 40k lepszy ten rower. PS Edwin ładnie mi przykładzil, aż się wzruszylem, ale priorytety jak w paktofonice wężykiem... Edytowane 27 Września przez star Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 27 Września Udostępnij Napisano 27 Września (edytowane) 2 godziny temu, star napisał: Ee tam jeżdżą na masterach nie tylko ale czasem i to nawet w zawodach dla mastersow, sam widziałem. Wiesz odpowiedziałbym ci jak niejaka Wisozawata jak ja podrywał raper i mówił że za rok będzie sławny, na co ona a czemu nie za pol? Czemu akurat za 20k, a nie 30k? Bo akurat taki złożyłeś? Przecież da się poprawić to i tamto i wtedy trzy dychy by się przydały. Często patrzymy przez pryzmat własnych potrzeb i priorytetów. Mamy ograniczony zestaw punktów odniesień. Ja np akurat skiturowy zestaw ogarnąłem za 5k ale po przecenach więc dość drogi, ale wszystko lekkie, komfortowe, nowe. Ale nie uważam tego za jakiś punkt odniesienia, nie samym carbonem człek żyje. Z autem póki jeździłem jazzem wydawało mi się że to super auto, pojeździłem tucsonem i passatem i widzę pewne różnice, kumpel mnie powoził też kilkoma droższymi i jakbym miał wolną kasę to czemu nie... sky is the limit. Z rowerem podobnie katowalem Szwajcara i Stevensa po górach i wydawało mi się że po co gorski, trafił się i docenilem inne opony, inna pozycja, bez amortyzacji. Ty też jakbyś objezdzil trochę lepszego sprzętu to może być uznał że jednak za 40k lepszy ten rower. PS Edwin ładnie mi przykładzil, aż się wzruszylem, ale priorytety jak w paktofonice wężykiem... Mastery to zwykle to samo co starsze fisówki. Może być za 30k albo za 40k. Nie ma dokładnej granicy. Chodzi jednak o to żeby dodatkowy wydatek coś istotnie poprawiał i był dostosowany do potrzeb użytkownika. U mnie w obecnym rowerze już za bardzo nie mam czego poprawić. Topowe są amory, napęd, kierownica, pedały, opony i szpilki w kołach. Hamulce i obręcze kół możliwe, że też do mojego zastosowania. Rama nie wiem. Może jakbym zmienił rower na inny to wtedy wyszłoby drożej. Są natomiast różne droższe komponenty, ale nie widzę na nich zysku bo Np, spadek wagi jest kosztem wytrzymałości. Edytowane 27 Września przez Spiochu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 27 Września Udostępnij Napisano 27 Września 27 minut temu, Spiochu napisał: Mastery to zwykle to samo co starsze fisówki. Może być za 30k albo za 40k. Nie ma dokładnej granicy. Chodzi jednak o to żeby dodatkowy wydatek coś istotnie poprawiał i był dostosowany do potrzeb użytkownika. U mnie w obecnym rowerze już za bardzo nie mam czego poprawić. Topowe są amory, napęd, kierownica, pedały, opony i szpilki w kołach. Hamulce i obręcze kół możliwe, że też do mojego zastosowania. Rama nie wiem. Może jakbym zmienił rower na inny to wtedy wyszłoby drożej. Są natomiast różne droższe komponenty, ale nie widzę na nich zysku bo Np, spadek wagi jest kosztem wytrzymałości. I tym sposobem składając samemu zaoszczedziłeś pewnie tak z 10k. 30k to dobry rower trochę lat temu kosztował i nie ma co porównywać inwestycji do nart, to nietrafne porownanie.bo rower w przeciwieństwie do nart nie traci swoich parametrów jezdnych. Łańcuch,kasety i inne części się wymienia i służy wiele lat. Z nartami nic nie zrobisz sam wiesz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 27 Września Udostępnij Napisano 27 Września 9 minut temu, Edwin napisał: I tym sposobem składając samemu zaoszczedziłeś pewnie tak z 10k. 30k to dobry rower trochę lat temu kosztował i nie ma co porównywać inwestycji do nart, to nietrafne porownanie.bo rower w przeciwieństwie do nart nie traci swoich parametrów jezdnych. Łańcuch,kasety i inne części się wymienia i służy wiele lat. Z nartami nic nie zrobisz sam wiesz. Nie wiem czy zaoszczędziłem, ale przynajmniej mam dokładnie takie komponenty jak chce. Jedynie geometrie wolałbym mieć bardziej zjazdową. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 27 Września Autor Udostępnij Napisano 27 Września 3 godziny temu, Spiochu napisał: Wszyscy którzy kupują sprzęt kilkakrotnie droższy, jeśli ten tańszy jest tak samo dobry. Miałem kiedyś Stoclki GS, złożyłem rower za 20k ale patrzę na parametry, nie logo. Za 2-3k można kupić topowe narty. Te za 10k nie są w niczym lepsze poza prestiżem i może dla kogoś wyglądem. Rower za 20k jest sporo lepszy od tego za 10k i o wiele lepszy od tego za 3k. Rower za 100k ma juz raczej wartość snobistyczną. Jazda sportowa to jazda na tyczkach niekoniecznie w zawodach FIS. Reszta to jazda rekreacyjna. Chyba że inne dyscypliny. Może, ale zwykle jeździ na fisówkach bo tak się przyzwyczaił. A Ty jechałeś na GS 10? Zatem doszliśmy trochę od tyłka strony, ale do finału., czyli każdy ma inne priorytety, portfele, różne podejście i to co jeden uzna za słuszne, drugi może uznać za błędne. Jeździłem na GS 12. Nad GS 10 myślałem na wiosnę z uwagi na cenę, ale uznałem, że jednak nie ten prestiż, a i gdybym wpadł na zlot "twardzieli", to kpiny pewne, bo narta "zepsuta" i mało sztywna 😉 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 27 Września Udostępnij Napisano 27 Września 4 minuty temu, Gabrik napisał: i gdybym wpadł na zlot "twardzieli" Spokojnie @Lexi rozkminia niespodziankę pod choinkę-futerko od SL (patrz wyżej) bo narty dają w gratisie więc jedna zepsuta będzie 😉 bez obawy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 27 Września Udostępnij Napisano 27 Września (edytowane) 2 godziny temu, Gabrik napisał: Zatem doszliśmy trochę od tyłka strony, ale do finału., czyli każdy ma inne priorytety, portfele, różne podejście i to co jeden uzna za słuszne, drugi może uznać za błędne. Jeździłem na GS 12. Nad GS 10 myślałem na wiosnę z uwagi na cenę, ale uznałem, że jednak nie ten prestiż, a i gdybym wpadł na zlot "twardzieli", to kpiny pewne, bo narta "zepsuta" i mało sztywna 😉 Jakbyś chciał spróbować i nie jesteś gruby to tu masz bardziej miękki odpowiednik GS/master w niskiej cenie: https://allegro.pl/oferta/narty-head-worldcup-rebels-i-gs-rd-team-181-cm-13390605772 Tylko niech Cię nie zmyli, że napisali juniorskie. Na takich nartach trzeba umieć jeździć. Edit: Zaraz się czepicie, że do 65kg. Tak ale dla zawodnika. On i tak wygenruje większe siły niż amator 80kg. Edytowane 27 Września przez Spiochu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 10 godzin temu, Spiochu napisał: Chodzi jednak o to żeby dodatkowy wydatek coś istotnie poprawiał i był dostosowany do potrzeb użytkownika. A jeśli poprawia samopoczucie właściciela.. to mało? Właściciel jest na tyle dobrze sytuowany że nie musi być praktyczny i lubi ładne rzeczy - a te narty mu sie podobają? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 11 minut temu, Lexi napisał: A jeśli poprawia samopoczucie właściciela.. to mało? Właściciel jest na tyle dobrze sytuowany że nie musi być praktyczny i lubi ładne rzeczy - a te narty mu sie podobają? Jakie życie byłoby nudne, gdyby wszyscy kierowali się tylko pragmatyzmem, bez odrobiny szaleństwa. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 9 godzin temu, Victor napisał: Spokojnie @Lexi rozkminia niespodziankę pod choinkę-futerko od SL (patrz wyżej) bo narty dają w gratisie więc jedna zepsuta będzie 😉 bez obawy To wersja dla żony ..w rzeczywistości jest odwrotnie - futerko jest w gratisie.. 😉 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września Jak sprzęt do nauki jazdy to taki, który wymaga, a nie daje. Czyli odpadają hybrydy, AM, SL. Zostaje GS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 28 Września Autor Udostępnij Napisano 28 Września (edytowane) 8 godzin temu, Spiochu napisał: Jakbyś chciał spróbować i nie jesteś gruby to tu masz bardziej miękki odpowiednik GS/master w niskiej cenie: https://allegro.pl/oferta/narty-head-worldcup-rebels-i-gs-rd-team-181-cm-13390605772 Tylko niech Cię nie zmyli, że napisali juniorskie. Na takich nartach trzeba umieć jeździć. Edit: Zaraz się czepicie, że do 65kg. Tak ale dla zawodnika. On i tak wygenruje większe siły niż amator 80kg. Gruby raczej nie jestem, troche już się niestety skuliłem i przy 173,5 wagę trzymam w przedziale 75-77. Tu dotykamy niejako dwóch kolejnych poplątań. Ja nie jestem @grimson😉 i jeśli szukam nart, o interesujących mnie parametrach, charakterystyce, dla optymalizowania prób doskonalenia, to nawet jeśli obecnie coś w kręgu zainteresowania ma napis GS, to nie znaczy, że ja potrzebuję nart do slalomu giganta. Zatem z tej propozycji nie skorzystam, bo o ile cena super i nawet długość 176 pasuje, (a 181 bym też zaakceptował gdyby 176 nie było), to promień 23 nie jest mi zalecony. Edit: bo przeoczyłem. Ważne co napisałeś - trzeba umieć jeździć! To są narty z optymalnej drabinki szkoleniowej, czyli dziecko rusza z nauką powiedzmy w wieku 5-6 lat i pnie się ku górze piramidy. Zatem nie jest, to Jego narta na start. Pomijając nawet tzw złoty wiek motoryczności, to takie dziecko ma tyle dni na stoku w momencie wsiadania na te narty, że ja już w życiu tylu nie mam szans nabić. Edytowane 28 Września przez Gabrik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 28 Września Autor Udostępnij Napisano 28 Września 15 minut temu, grimson napisał: Jak sprzęt do nauki jazdy to taki, który wymaga, a nie daje. Czyli odpadają hybrydy, AM, SL. Zostaje GS. Grim, daj spokój, nie pisz takich ogólników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września (edytowane) Proponuję biegówki - też niczego nie ułatwiają - czasem w Spytkowicach podziwiam jak jeden z kadrowiczów trenuje zjazd.. ostatnio synka uczył jazdy - maluch na normalnych (takich dziecinnych).. a tata na biegówkach. Edytowane 28 Września przez Lexi 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 51 minut temu, Gabrik napisał: Grim, daj spokój, nie pisz takich ogólników. Jestem zwolennikiem „im trudniej, tym lepiej”. Więc jak nauczysz się śmigać na GS, to każda inna narta z w/w będzie prosta w opanowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 17 minut temu, grimson napisał: Jestem zwolennikiem „im trudniej, tym lepiej”. Więc jak nauczysz się śmigać na GS, to każda inna narta z w/w będzie prosta w opanowaniu. Jak Ci idzie? Dowody progresu mile widziane. podro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 35 minut temu, Marcos73 napisał: Jak Ci idzie? Dowody progresu mile widziane. podro Zaliczam jedną glebę na sezon, a nie cztery. Więc progress jest. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 28 Września Udostępnij Napisano 28 Września 9 minut temu, grimson napisał: Zaliczam jedną glebę na sezon, a nie cztery. Więc progress jest. Ale nie dlatego, że mniej jeździsz, tylko lepiej. I hope😉. pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.