Skocz do zawartości

Piąty Zlot Twardzielek i Twardzieli - edycja zimowa 2025, głosowanko na stronie 4! SZCZEGÓŁY STRONA 8 🤦🏽‍♀️


.Beata.

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, .Beata. napisał:

Oj nie przesadzaj… 

a tymczasem w Zwardoniu kolejkę do wyciągu dość konkretną widać 

Dzisiaj chyba wszędzie takie kolejki,sobota, długi weekend,powiew zimy ,ludzie poczuli zew. Dzisiaj pierwszy raz w tym roku staliśmy w kolejkach do wyciągu. Na Pilsku było do odstania 10 minut. 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bubol.T napisał:

Dzisiaj chyba wszędzie takie kolejki,sobota, długi weekend,powiew zimy ,ludzie poczuli zew. Dzisiaj pierwszy raz w tym roku staliśmy w kolejkach do wyciągu. Na Pilsku było do odstania 10 minut. 

 

Ja dzis z moją ekipą byliśmy na Bieszczad.ski. Takiego oblężenia nie widziałem tam dawno. To był po prostu jakiś koszmar. Działa 1/3 stoku, bo niedawno w ogóle odpalili. Jeździ się taką wąską kiszką na której na przemian Górki, Dolinki, Lodowe kulki, Lodowe placki i śnieg z armatek ( dobrze że nie hamujacy, pewnie dzięki -6) … Wokół armatki, mnóstwo ludzi pchających się na samą gore i schodzący potem z buta, odsypy po pas. Pojeździli kilka razy, potem coś ciepłego na ząb, potem jeszcze dwa razy zjazd dla utwierdzenia że pora do domu. Powrót.

Wróciliśmy w całości, więc był to doskonały narciarski dzień. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Pisałem to wielokrotnie:

Są miejsca, okresy, pory dnia, pogoda i różne zbiegi tych czynników przy których na narty się nie jeździ. To nie jest jakiś przymus do zaliczenia. Najczęstszą przyczyna wypadków na nartach jest zaniechanie tzw. sztuki rezygnacji. Skoro jak stwierdziliście - jest totalna kicha, to po co w takim razie szliście jeszcze jeździć po posiłku? Osobiście jest to dla mnie temat dość dziwny i raczej z gatunku myślowej abstrakcji.

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, bubol.T napisał:

Dzisiaj chyba wszędzie takie kolejki,sobota, długi weekend,powiew zimy ,ludzie poczuli zew. Dzisiaj pierwszy raz w tym roku staliśmy w kolejkach do wyciągu. Na Pilsku było do odstania 10 minut. 

 

 

1 godzinę temu, KrzysiekK napisał:

Ja dzis z moją ekipą byliśmy na Bieszczad.ski. Takiego oblężenia nie widziałem tam dawno. To był po prostu jakiś koszmar. Działa 1/3 stoku, bo niedawno w ogóle odpalili. Jeździ się taką wąską kiszką na której na przemian Górki, Dolinki, Lodowe kulki, Lodowe placki i śnieg z armatek ( dobrze że nie hamujacy, pewnie dzięki -6) … Wokół armatki, mnóstwo ludzi pchających się na samą gore i schodzący potem z buta, odsypy po pas. Pojeździli kilka razy, potem coś ciepłego na ząb, potem jeszcze dwa razy zjazd dla utwierdzenia że pora do domu. Powrót.

Wróciliśmy w całości, więc był to doskonały narciarski dzień. 

 

Godzinę temu, Mitek napisał:

Cześć

Pisałem to wielokrotnie:

Są miejsca, okresy, pory dnia, pogoda i różne zbiegi tych czynników przy których na narty się nie jeździ. To nie jest jakiś przymus do zaliczenia. Najczęstszą przyczyna wypadków na nartach jest zaniechanie tzw. sztuki rezygnacji. Skoro jak stwierdziliście - jest totalna kicha, to po co w takim razie szliście jeszcze jeździć po posiłku? Osobiście jest to dla mnie temat dość dziwny i raczej z gatunku myślowej abstrakcji.

Pozdro

To też dlatego spotykamy się za tydzień 😎 a właściwie to za 5 dni 🥳

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem dziś pierwszy raz staliśmy po 10 minut do wyciągu, a to piaty dzień sezonu. Trzeba też patrzeć gdzie i w jakich godzinach jeździmy. Jak ktoś ma dłuższe wolne, to oczywiste jest,że szuka śniegu. 

Jutro też atakujemy Pilsko,albo Mosorny. 

Tymczasem właśnie otwarliśmy sezon grillowy, na zewnątrz-9 i gwieździste niebo, pogoda idealna wyjazd noworoczny też 

Pozdrowienia.

20250104_194450.jpg

Edytowane przez bubol.T
  • Like 6
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Na dzisiaj z tego co kojarzę to My, Michał i Nasze Poznańskie Dziewczyny - nie wiem czy ktoś jeszcze.

To zależy, my chcieliśmy uderzyć na Pilsko niezależnie od polanów ekipy bo raczej mamy bardzo niewiele nart w tym sezonie ale gdy będzie chodziło więcej bo na jednej trasie możemy pojeździć w Zwardoniu przecież. Na dzisiaj dwa miejsca mamy.

Wiesz Marek u nas niestety w tym roku wszystko co piszę jest "na dzisiaj", bo jutro może być zupełnie co innego. Prosimy o wybaczenie.

Ile się da i wszystkie trzeba zanieść na stok i objeździć tylko, że nie można zakładać dwóch takich samych - taka jest zasada.

Pozdro

 

Edytowane przez Mitek
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Kaem napisał:

Hej,

no qrde pogubiony jestem co do planu zlotu:

- czy ktoś przyjeżdża z czwartek wieczorem?

- jaka jest przymiarka / gdzie planowane jest nartowanie w piątek?

- ile par nart wolno przywieźć, bo się nie znam?

 

Ty też przyjeżdżasz w czwartek….

jeszcze dwa dni! 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Będziemy w kontakcie na bieżąco. Widać, że zrobili tak, że przetrzyma a w Korbielowie w piątek zapowiadają opady więc może być zajebiście.

A przepraszam, odpada - my nie mamy szerokich nart, ani nawet uniwersalnych. No może ja coś tam znajdę ale Rybelek ma tylko Mastera i SL-kę więc sobie ni ch...a nie poradzi. Nie będziemy ryzykować życia i zdrowia bez odpowiedniego sprzętu.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Nie nie, to tak nie działa. Musisz najpierw potestować i obcykać sobie literki i cyferki. 😉

Ale to tylko etap końcowy...

- Najpierw trzeba mieć odzież z membranami, co najmniej 20000 (nieważne, że jeździsz tylko w Szczyrku w dwa weekendy w roku)

- Buty koniecznie dopasowywane przez bootfittera (nieważne, że od razu leżały idealnie i że to 80 z kapciem z gąbki)

A już wiem:

- słownictwo, najlepiej sporo anglizmów, zdradzających, że Narciarza Doskonałego pisałeś z Le Masterem a właściwie to Ty napisałeś a On zerżnął i sprzedał

- ale też oczywiście piszemy nie o technikach a o stylach a śmig, nie mówiąc o innych technikach z elementem śladu ślizgowego jest po prostu archaicznym szuraniem porównywalnym do młócenia cepem w porównaniu z pracą kombajnu.

Co tam jeszcze zabawnego jest niezbędne bo nie pamiętam..?

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mitek napisał:

Cześć

Będziemy w kontakcie na bieżąco. Widać, że zrobili tak, że przetrzyma a w Korbielowie w piątek zapowiadają opady więc może być zajebiście.

A przepraszam, odpada - my nie mamy szerokich nart, ani nawet uniwersalnych. No może ja coś tam znajdę ale Rybelek ma tylko Mastera i SL-kę więc sobie ni ch...a nie poradzi. Nie będziemy ryzykować życia i zdrowia bez odpowiedniego sprzętu.

Pozdro

wg Yr.no w piątek na Pilsku może spaść około 10 mm a w sobotę ok 6 mm śniegu; trzeba będzie na bieżąco to kontrolować, że jeśli się sprawdzi to dramatu nie będzie  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kaem napisał:

wg Yr.no w piątek na Pilsku może spaść około 10 mm a w sobotę ok 6 mm śniegu; trzeba będzie na bieżąco to kontrolować, że jeśli się sprawdzi to dramatu nie będzie  

Cześć

Jak k.....wa mam jechać na slalomce jak spadnie 10 mm??? Zastanów się!

Pozdro

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Jak k.....wa mam jechać na slalomce jak spadnie 10 mm??? Zastanów się!

Pozdro

I oby tak było (opad). Koleżanka Zając była teraz na skiturach i pisała o fatalnych warunkach. Mało śniegu i masa kamulców. Mnie osobiście szkoda sprzętu. Wczoraj na Litwince wjechałem na parking na nartach (idiota?). Na szczęście samochód był blisko a narty miałem nowe żony a moje stare. Krawędzie całe ale ślizgi z ranami. Niby śnieg na parkingu był. Nawet sporo, ale niewystarczająco dużo.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Jak k.....wa mam jechać na slalomce jak spadnie 10 mm??? Zastanów się!

Pozdro

Narta ma 165cm, średnio 8cm szerokości. Daje to powierzchnię 0,132 mkw. Razy dwa to 0.164 mkw. Jeśli ważysz 90kg i wziąwszy pod uwagę że g ma 9.81 m/s2 niezmiennie to ciśnienie masz 3.3kPa. Da się zjechać. Tylko trzeba zapierdalac. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, KrzysiekK napisał:

Narta ma 165cm, średnio 8cm szerokości. Daje to powierzchnię 0,132 mkw. Razy dwa to 0.164 mkw. Jeśli ważysz 90kg i wziąwszy pod uwagę że g ma 9.81 m/s2 niezmiennie to ciśnienie masz 3.3kPa. Da się zjechać. Tylko trzeba zapierdalac. 

mam stare felki RC, w sam raz będą, zatem także biorę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Jak k.....wa mam jechać na slalomce jak spadnie 10 mm??? Zastanów się!

Pozdro

prowokator qrde , a przy świecie wyrafinowany, bo większość się nabrała 😄 

Mitek wiemy przecież - narta to tylko środek i jej typ ma znaczenie statystyczne (prawie), narciarz ma ogarnąć i tyle.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...