Skocz do zawartości

Skate To Ski czyli na rolkach z górki - techniki, porady, doświadczenia


KrzysiekK

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, PSmok napisał:

To świetnie , ze każdy ma jakaś aktywność . Ja tez myśle żeby dzisiaj wieczorem tez pojeździć . Jeszcze na starych kółkach bo nowe już w przesyłce . 
Kupiłem tez nowe Maxxum XT, tez maja przysłać za kilka dni. Model zrobiony pod S2S. Zobaczymy jak różnica . Kupiłem o rozmiar mniejsze niż moje 80 i 110.
Pozdrowienia  

Myślałem o tych maxumach ale jakoś na końcu stanęło na takich jak Twoje. Moje kółka też się powoli zjeżdżają ale niestety na prawej nodze przednie kółko zużywa się bardziej. Zauważyłem że prawą nogą odbijam się bardziej palcami niż pozostałą częścią stopy. Koryguję to i zobaczymy co będzie. 

Jezdzi się ok. To są rolki z szyna zmieniona i mam 4x90 .. bez banana, stabilne i bardzo szybkie. Tam gdzie na starych jechało się bez strachu z górki teraz jest bardzo szybko.

Jezdze sobie głównie skręty średnie i długie no i takie bardzo szybkie.

Czekamy na zimę.

Mam pewną wątpliwość @PSmok… na nartach w jeździe ciętej skręt inicjuje ustawienie narty na krawędzi i dociążenie dziobów. Narta inicjuje skręt cięty i jedzie. 

W filmach np Bergera on sam mówi o tym, że na rolkach w stylu S2S skręt inicjujemy dociążeniem tyłu stopy i rotujemy nogę. Dotyczy to obu stóp, także tej zewnętrznej, głównej. 
 
Jakby te technikę przenieść na narty to mielibyśmy skręt z dociążonymi piętkami. Szok. Tak się nie da.  

Co sądzisz o moich przemyśleniach, spostrzeżeniach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, PSmok napisał:

To świetnie , ze każdy ma jakaś aktywność . Ja tez myśle żeby dzisiaj wieczorem tez pojeździć . Jeszcze na starych kółkach bo nowe już w przesyłce . 
Kupiłem tez nowe Maxxum XT, tez maja przysłać za kilka dni. Model zrobiony pod S2S. Zobaczymy jak różnica . Kupiłem o rozmiar mniejsze niż moje 80 i 110.
Pozdrowienia  

Cześć

Cieszysz się a po prostu zniszczyłeś kółka. 😉 Z czego tu się cieszyć? Wydatki...

No ja też dzisiaj poczułem,że opony tracą profil ale jeszcze przeciągnę z 1000 chyba. Dla mnie to wydarzenie bo postanowiłem przesiąść się na inny szybszy model... 😉

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

No ja też dzisiaj poczułem,że opony tracą profil ale jeszcze przeciągnę z 1000 chyba. Dla mnie to wydarzenie bo postanowiłem przesiąść się na inny szybszy model... 😉

Pozdro

Ale jak to? Taki konsumpcjonizm 😆? Wymienić komponenty i jeździć na starym, a nie zwiększać ślad węglowy 🤣. Co to za sprzętowy doping?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, KrzysiekK napisał:

Myślałem o tych maxumach ale jakoś na końcu stanęło na takich jak Twoje. Moje kółka też się powoli zjeżdżają ale niestety na prawej nodze przednie kółko zużywa się bardziej. Zauważyłem że prawą nogą odbijam się bardziej palcami niż pozostałą częścią stopy. Koryguję to i zobaczymy co będzie. 

Jezdzi się ok. To są rolki z szyna zmieniona i mam 4x90 .. bez banana, stabilne i bardzo szybkie. Tam gdzie na starych jechało się bez strachu z górki teraz jest bardzo szybko.

Jezdze sobie głównie skręty średnie i długie no i takie bardzo szybkie.

Czekamy na zimę.

Mam pewną wątpliwość @PSmok… na nartach w jeździe ciętej skręt inicjuje ustawienie narty na krawędzi i dociążenie dziobów. Narta inicjuje skręt cięty i jedzie. 

W filmach np Bergera on sam mówi o tym, że na rolkach w stylu S2S skręt inicjujemy dociążeniem tyłu stopy i rotujemy nogę. Dotyczy to obu stóp, także tej zewnętrznej, głównej. 
 
Jakby te technikę przenieść na narty to mielibyśmy skręt z dociążonymi piętkami. Szok. Tak się nie da.  

Co sądzisz o moich przemyśleniach, spostrzeżeniach ?

Jazda na tyłach? Obślizg? Co w tym dziwnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kordiankw napisał:

Ale jak to? Taki konsumpcjonizm 😆? Wymienić komponenty i jeździć na starym, a nie zwiększać ślad węglowy 🤣. Co to za sprzętowy doping?

Cześć

Jak coś nie nadaje się już do użytku to trzeba wymienić. Będę szukał tańszej alternatywy.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, KrzysiekK napisał:

Myślałem o tych maxumach ale jakoś na końcu stanęło na takich jak Twoje. Moje kółka też się powoli zjeżdżają ale niestety na prawej nodze przednie kółko zużywa się bardziej. Zauważyłem że prawą nogą odbijam się bardziej palcami niż pozostałą częścią stopy. Koryguję to i zobaczymy co będzie. 

Jezdzi się ok. To są rolki z szyna zmieniona i mam 4x90 .. bez banana, stabilne i bardzo szybkie. Tam gdzie na starych jechało się bez strachu z górki teraz jest bardzo szybko.

Jezdze sobie głównie skręty średnie i długie no i takie bardzo szybkie.

Czekamy na zimę.

Mam pewną wątpliwość @PSmok… na nartach w jeździe ciętej skręt inicjuje ustawienie narty na krawędzi i dociążenie dziobów. Narta inicjuje skręt cięty i jedzie. 

W filmach np Bergera on sam mówi o tym, że na rolkach w stylu S2S skręt inicjujemy dociążeniem tyłu stopy i rotujemy nogę. Dotyczy to obu stóp, także tej zewnętrznej, głównej. 
 
Jakby te technikę przenieść na narty to mielibyśmy skręt z dociążonymi piętkami. Szok. Tak się nie da.  

Co sądzisz o moich przemyśleniach, spostrzeżeniach ?

Wytłumaczę, bo to proste. 

Skręt na rolkach połączony z chwilowym dociążeniem tyłu pozwala na rotacyjną (w skrajnym przypadku z oderwaniem przodu) zmianę kierunku.

Ćwiczenie ( wykonać na płaskim, następnie lekko a dalej nieco bardziej pod stok):

Ustawiamy się w osi na neutralnej szerokości. Symetrycznie obciążając tył zmieniamy kierunek o 15-30°, utrzymując rytm w drugą stronę i tak dalej. Stopniowo powinniśmy się rozpędzać (nawet pod stok).

Dla ułatwienia, oganięcie symetrii i timingu ruchu stóp można robić przy barierce/płotku/rękach kolegi itd. 

Ćwiczenie szybko pokazuje zalety dłuższej szyny 😉.

Czy tak się w praktyce jeździ z górki na rolkach? Na początkowym etapie tak, na końcowym jest to również element techniki choć pojawia się np. skręt przez przody.

Technika (na stromym, na mokrym, na stromym i mokrym) skutecznie ogranicza narciarską manierę przeciążenia krawędzi (których nie ma) i korzystania z dynamicznie indukowanego R (nie występującego w rolkach).

Przy S2S można to traktować jako ćwiczenie do ruchu ciałem w osi strzałkowej.

Pozdrawiam,

M.

 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Marxx74x napisał:

Wytłumaczę, bo to proste. 

Skręt na rolkach połączony z chwilowym dociążeniem tyłu pozwala na rotacyjną (w skrajnym przypadku z oderwaniem przodu) zmianę kierunku.

Ćwiczenie ( wykonać na płaskim, następnie lekko a dalej nieco bardziej pod stok):

Ustawiamy się w osi na neutralnej szerokości. Symetrycznie obciążając tył zmieniamy kierunek o 15-30°, utrzymując rytm w drugą stronę i tak dalej. Stopniowo powinniśmy się rozpędzać (nawet pod stok).

Dla ułatwienia, oganięcie symetrii i timingu ruchu stóp można robić przy barierce/płotku/rękach kolegi itd. 

Ćwiczenie szybko pokazuje zalety dłuższej szyny 😉.

Czy tak się w praktyce jeździ z górki na rolkach? Na początkowym etapie tak, na końcowym jest to również element techniki choć pojawia się np. skręt przez przody.

Technika (na stromym, na mokrym, na stromym i mokrym) skutecznie ogranicza narciarską manierę przeciążenia krawędzi (których nie ma) i korzystania z dynamicznie indukowanego R (nie występującego w rolkach).

Przy S2S można to traktować jako ćwiczenie do ruchu ciałem w osi strzałkowej.

Pozdrawiam,

M.

 

Pamiętam jak Twoja córka kiedyś to pokazywała. Potem z tego o ile pamiętam wychodzi pump turn jak się zacznie pracować góra dół. 
Świetnie wyjaśnione jak zawsze. 
 

Ja się bardziej boję tego, że w nartach to nie przejdzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KrzysiekK - pocieszę : na nartach pracujesz w osi strzałkowej, potocznie "przód-tył", (mam nadzieję) także. Nieco inny zakres, ale mechanizm zbliżony. 

Focus na krawędziach, angulacjach, triangulacjach i innych kombinacjach w połączeniu z nadskrętnością "trudnych nart" próbuje zmienić elementarz.

Jest taki fajny łącznik w w drodze na Rennstrecke od gondolki w Hochezillertal. Klimat prosty - dwa wagoniki frytek 😉 i ciup do góry. I potem długo do krzesła pod pająka piękną, absolutnie pustą niebieską. Zazwyczaj jest jakiś bagaż, ale aż się prosi, żeby bawiąc się przód-tył uwolnić nieco przód pozwalając narcie dużo chętniej złapać krawędź kolejnego łuczku z wyraźnie odczuwalnym przyspieszeniem. Nagrodą jest kawka z Kristallhutte na krawędzi Rennstrecke, widok na puste stoki i stojący jeszcze samotnie slalom.

(Jakby ktoś szukał tej miejscówki to bardzo proszę o uszanowanie często zamykających ten "stoczek" siatek i znaków. A dla lubiących nieco off-piste prawa (poza trasą, od pierwszych rachitycznych drzewek) jest ciekawa i urozmaicona, nie wiem na ile legalna ale z dzieckami tam lataliśmy).

M.

  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Marxx74x napisał:

Zazwyczaj jest jakiś bagaż, ale aż się prosi, żeby bawiąc się przód-tył uwolnić nieco przód pozwalając narcie dużo chętniej złapać krawędź kolejnego łuczku z wyraźnie odczuwalnym przyspieszeniem.

No właśnie, pobawić się nieco balansem. Wyciągnąć z płaskiego ile się da - też sztuka, niekoniecznie waląc na krechę.

pozdro

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 8/28/2024 at 12:43 PM, KrzysiekK said:

Myślałem o tych maxumach ale jakoś na końcu stanęło na takich jak Twoje. Moje kółka też się powoli zjeżdżają ale niestety na prawej nodze przednie kółko zużywa się bardziej. Zauważyłem że prawą nogą odbijam się bardziej palcami niż pozostałą częścią stopy. Koryguję to i zobaczymy co będzie. 

Jezdzi się ok. To są rolki z szyna zmieniona i mam 4x90 .. bez banana, stabilne i bardzo szybkie. Tam gdzie na starych jechało się bez strachu z górki teraz jest bardzo szybko.

Jezdze sobie głównie skręty średnie i długie no i takie bardzo szybkie.

Czekamy na zimę.

Mam pewną wątpliwość @PSmok… na nartach w jeździe ciętej skręt inicjuje ustawienie narty na krawędzi i dociążenie dziobów. Narta inicjuje skręt cięty i jedzie. 

W filmach np Bergera on sam mówi o tym, że na rolkach w stylu S2S skręt inicjujemy dociążeniem tyłu stopy i rotujemy nogę. Dotyczy to obu stóp, także tej zewnętrznej, głównej. 
 
Jakby te technikę przenieść na narty to mielibyśmy skręt z dociążonymi piętkami. Szok. Tak się nie da.  

Co sądzisz o moich przemyśleniach, spostrzeżeniach ?

Przy inicjacji powinien zacząć się już ruch podnoszenia masy do góry . A co z tym idzie idzie przód rolki powinien być dociazony.
Wstaw ten film z Bergerem to pomyślimy .

Inaczej jest już później w skręcie  

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 8/28/2024 at 2:23 PM, Mitek said:

Cześć

Cieszysz się a po prostu zniszczyłeś kółka. 😉 Z czego tu się cieszyć? Wydatki...

No ja też dzisiaj poczułem,że opony tracą profil ale jeszcze przeciągnę z 1000 chyba. Dla mnie to wydarzenie bo postanowiłem przesiąść się na inny szybszy model... 😉

Pozdro

Tak naprawdę to jestem zaskoczony ze tak szybko je zajechałem. Miały być fenomenalne jak wszystko a tu moje skręty je ścierają ze aż ślady na asfalcie zostają. 
Ja tez się przesiadam na inny i szybszy model , zobaczymy czy różnice będą tez widoczne .

Pozdrowienia 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, PSmok napisał:

Wczorajsza jazda. Dalej na starych kółkach, nowe jeszcze nie doszły .

Pozdrowienia 

 

Napisy już nisko i nie zasłaniają instruktora. Super. Fajnie widać synchroniczne pochylanie nogi wewnętrznej. Równoległe golenie. Taki tam miękki asfalt? Ślady widać. Hm… u nas jak beton. 
 

Też dziś pilnowałem równoległych goleni. Fajne tam masz, bo szeroko. Jak nie uda się zacieśnić skrętu to po prostu pojedziesz szerzej. Ja jak nie zrobię małego promienia to wyjadę na trawę i gleba 🤣

Na stromym i wąskim nie da się ryzykować. Jest prędkość spora, przeciążenia i promień rośnie ze strachu. Na takim bardzo stromym wytracam prędkość jadąc z typową szufladą i mocnym opieraniem się na kijach. To taki mój terenowy short turn żeby pokonać najbardziej strome. Jak się wypłaszczy i jest bezpieczniej wracam do klasycznego ,,carvingu,,. 

Czy ja dobrze widzę że zaczyna się robić autorski program Skate2Ski? 🙂
Cieszy mnie ,,feeling pressure toward front of toe boot,, …czyli dokładnie jak w nartach. Early edge (na zewnętrznej).  Widać też bardzo wczesne pochylanie wewnętrznej do środka.

( i tak nie umiem zrobić tego co piszę 🤣 )

Ja muszę popracować nad szerokością. Za szeroko jest. I kije wisza jak gorylowi. Jak na te fazę skrętu co na zdjęciu, powinno być już przygotowanie do wbicia. Ale jest robota, jest zabawa.

ps. Chyba wilki mi podchodzą pod tor 😱

IMG_2403.jpeg

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, PSmok napisał:

Przy inicjacji powinien zacząć się już ruch podnoszenia masy do góry . A co z tym idzie idzie przód rolki powinien być dociazony.
Wstaw ten film z Bergerem to pomyślimy .

Inaczej jest już później w skręcie  

Albo to był Reilly mcGlashan. Gdzieś mi to zginęło. Jak znajdę to wrzucę. Ale to co napisałeś rzuca nieco nowego światła na sprawę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, PSmok napisał:

Przy inicjacji powinien zacząć się już ruch podnoszenia masy do góry . A co z tym idzie idzie przód rolki powinien być dociazony.
 

Bardzo przepraszam, ale drugie z pierwszego w rolkach nie wynika - ograniczenie aby to zauważyć, to najczęściej względnie krótka szyna nie dająca oparcia "za" jeźdźcem. A, że bardziej kontrolujemy lot w przód a nie w tył to można taką teorię rozwinąć zapominając o braku krawędzi, implikowanej w ten sposób rotacji, agresywniejszym zużyciu rolek. Na mokrym+nachylonym to już jednak życzliwie odradzam.

Jeszcze raz, tak na wszelki wypadek - przez docelowe odciążenie przodu NIE ROZUMIEM wyraźnego podniesienia przodu - to wyłącznie jeden z wielu przerysowanych elementów treningu. 

Pozdrawiam,

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
23 minuty temu, Marxx74x napisał:

Bardzo przepraszam, ale drugie z pierwszego w rolkach nie wynika - ograniczenie aby to zauważyć, to najczęściej względnie krótka szyna nie dająca oparcia "za" jeźdźcem. A, że bardziej kontrolujemy lot w przód a nie w tył to można taką teorię rozwinąć zapominając o braku krawędzi, implikowanej w ten sposób rotacji, agresywniejszym zużyciu rolek. Na mokrym+nachylonym to już jednak życzliwie odradzam.

Jeszcze raz, tak na wszelki wypadek - przez docelowe odciążenie przodu NIE ROZUMIEM wyraźnego podniesienia przodu - to wyłącznie jeden z wielu przerysowanych elementów treningu. 

Pozdrawiam,

M.

Ale Smoku napisał ,,przód rolki powinien być DOciążony,, … tak to analizowałeś?

Edytowane przez KrzysiekK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KrzysiekK - chyba zrozumiałem dobrze i nie rozumiem dlaczego przy inicjacji powinno się obciążać przód rolki (zakładam jazdę z górki a nie kubeczki, free, czy inne wygibasy). Ma przednich kółkach uczymy się zresztą jeżdzić ( także z górki do 5%) ale to inna historia i cel. 

Od razu dodam, że znam w IA eksperymenty z jazdą przez przody (dość krótko Hiszpanie). Ten układ powodował, że noga do odbicia zostawała z tyłu gubiąc efektywność tego ruchu. 

Pozdrawiam - niech każdy bawi się jak chce.

M.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Ale co ja biedny poradzę, że na stromym, stromym mokrym, przy większej prędkości nie zadziała ?

Oczywiście w ramach pure S2S przy dostosowanym stoku, kontroli prędkości ird. temat jest estetycznie rabialny podobnie jak dużo innych naśladujących jazdę na nartach technik. Tyle, że prościej jest poczuć się bezpieczniej z odciążeniem przodów. Proste ćwiczenie : 5% nachylenia, vertical 1-2m, 20/30 markerów, jazda na jednej rolce. Wykonujący ćwiczenie odciąży przód czy tył ? 

M.

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Marxx74x napisał:

... Ale co ja biedny poradzę, że na stromym, stromym mokrym, przy większej prędkości nie zadziała ?

Oczywiście w ramach pure S2S przy dostosowanym stoku, kontroli prędkości ird. temat jest estetycznie rabialny podobnie jak dużo innych naśladujących jazdę na nartach technik. Tyle, że prościej jest poczuć się bezpieczniej z odciążeniem przodów. Proste ćwiczenie : 5% nachylenia, vertical 1-2m, 20/30 markerów, jazda na jednej rolce. Wykonujący ćwiczenie odciąży przód czy tył ? 

M.

 

Taki gęsty wertikal leczy chyba wszystkie dyskopatie i inne schorzenia 🤣


To sformułowanie - pure s2s - jest istotne. Bo jak mamy rolkami kształtować to co potem robić będziemy na nartach to raczej robimy pure s2s, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby znać obie techniki i mieć … po prostu świadomość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 8/31/2024 at 1:55 PM, KrzysiekK said:

Napisy już nisko i nie zasłaniają instruktora. Super. Fajnie widać synchroniczne pochylanie nogi wewnętrznej. Równoległe golenie. Taki tam miękki asfalt? Ślady widać. Hm… u nas jak beton. 
 

Też dziś pilnowałem równoległych goleni. Fajne tam masz, bo szeroko. Jak nie uda się zacieśnić skrętu to po prostu pojedziesz szerzej. Ja jak nie zrobię małego promienia to wyjadę na trawę i gleba 🤣

Na stromym i wąskim nie da się ryzykować. Jest prędkość spora, przeciążenia i promień rośnie ze strachu. Na takim bardzo stromym wytracam prędkość jadąc z typową szufladą i mocnym opieraniem się na kijach. To taki mój terenowy short turn żeby pokonać najbardziej strome. Jak się wypłaszczy i jest bezpieczniej wracam do klasycznego ,,carvingu,,. 

Czy ja dobrze widzę że zaczyna się robić autorski program Skate2Ski? 🙂
Cieszy mnie ,,feeling pressure toward front of toe boot,, …czyli dokładnie jak w nartach. Early edge (na zewnętrznej).  Widać też bardzo wczesne pochylanie wewnętrznej do środka.

( i tak nie umiem zrobić tego co piszę 🤣 )

Ja muszę popracować nad szerokością. Za szeroko jest. I kije wisza jak gorylowi. Jak na te fazę skrętu co na zdjęciu, powinno być już przygotowanie do wbicia. Ale jest robota, jest zabawa.

ps. Chyba wilki mi podchodzą pod tor 😱

IMG_2403.jpeg

 

On 8/31/2024 at 1:55 PM, KrzysiekK said:

Napisy już nisko i nie zasłaniają instruktora. Super. Fajnie widać synchroniczne pochylanie nogi wewnętrznej. Równoległe golenie. Taki tam miękki asfalt? Ślady widać. Hm… u nas jak beton. 
 

Też dziś pilnowałem równoległych goleni. Fajne tam masz, bo szeroko. Jak nie uda się zacieśnić skrętu to po prostu pojedziesz szerzej. Ja jak nie zrobię małego promienia to wyjadę na trawę i gleba 🤣

Na stromym i wąskim nie da się ryzykować. Jest prędkość spora, przeciążenia i promień rośnie ze strachu. Na takim bardzo stromym wytracam prędkość jadąc z typową szufladą i mocnym opieraniem się na kijach. To taki mój terenowy short turn żeby pokonać najbardziej strome. Jak się wypłaszczy i jest bezpieczniej wracam do klasycznego ,,carvingu,,. 

Czy ja dobrze widzę że zaczyna się robić autorski program Skate2Ski? 🙂
Cieszy mnie ,,feeling pressure toward front of toe boot,, …czyli dokładnie jak w nartach. Early edge (na zewnętrznej).  Widać też bardzo wczesne pochylanie wewnętrznej do środka.

( i tak nie umiem zrobić tego co piszę 🤣 )

Ja muszę popracować nad szerokością. Za szeroko jest. I kije wisza jak gorylowi. Jak na te fazę skrętu co na zdjęciu, powinno być już przygotowanie do wbicia. Ale jest robota, jest zabawa.

ps. Chyba wilki mi podchodzą pod tor 😱

IMG_2403.jpeg

Zawsze, na początku jazdy staram się robić ćwiczenie Bergera na kijkach . Najlepsze na ogarnięcie stromych odcinków .

Na zdjęciu , sylwetka jest nieco za wysoka jak na ta fazę skrętu, a to nie daje dobrej angulacji. 

Co do wywrotek , do tylu , ochraniacze są przydatne na początku bo można złamać albo wybić nadgarstki. Do przodu rękawice wystarcza, stwierdzenie na podstawie własnych wywrotek . 

Pozdrowinien

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 9/1/2024 at 2:17 AM, Marxx74x said:

Bardzo przepraszam, ale drugie z pierwszego w rolkach nie wynika - ograniczenie aby to zauważyć, to najczęściej względnie krótka szyna nie dająca oparcia "za" jeźdźcem. A, że bardziej kontrolujemy lot w przód a nie w tył to można taką teorię rozwinąć zapominając o braku krawędzi, implikowanej w ten sposób rotacji, agresywniejszym zużyciu rolek. Na mokrym+nachylonym to już jednak życzliwie odradzam.

Jeszcze raz, tak na wszelki wypadek - przez docelowe odciążenie przodu NIE ROZUMIEM wyraźnego podniesienia przodu - to wyłącznie jeden z wielu przerysowanych elementów treningu. 

Pozdrawiam,

M.

Mam pytanie , 

jako trener kiedy ostatnio jeździłeś na rolkach ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...