Skate To Ski czyli na rolkach z górki - techniki, porady, doświadczenia

[KrzysiekK]

15 minut temu, Marcos73 napisał:

Cze

Dzięki, że nie zrezygnowałeś, bo Twoja wiedza jest niezwykle cenna. Dwa poziomy niżej zaawansowania i będzie małymi kroczkami do przodu. Na samym początku wspomniałeś o skrętach pump turns i przyjąłeś, że Krzychu wie o co chodzi. Błąd. Krzysiu o podstawach dowiedział się 2 strony temu. 
zastanawiam się tylko, czy da się dobrać taki setup, aby jak najbardziej realnie symulował jazdę na nartach. Myślę, że da się to zrobić, aby nie jechać z oporu jak również żeby zmiana kierunku nie była stricte rolkarska z Pięty. Nie wiem też, czy w takich skrętach semi narciarskich nogą wiodącą jest wewnętrzna. Nie umiem tak skręcać, więc nie wiem. 
Jeśli możesz, to zerknij na filmik Victora z SL na czas na kubeczkach na 1 nodze, zauważyłem coś, co moim zdaniem ma duży wpływ że dziewczyna może tak szybko skręcać. Oczywiście to tylko domysły. Troszkę w Twoim stylu w formie zagadki😉.

pozdro

Rocker / banan/ 

[Marxx74x]

Zagadki prowokują do myślenia - także mnie.

Jak z rolki zrobić sensowny przyrząd do treningu S2S : dłuższa szyna, miękkie kółka dające namiastkę oporu na krawędzi. Trochę je trzeba później przestawiać 😉 ale to opisano w sieci. 

Asfalt asfaltowi nie równy więc też u uwaga.

Wybacz - sam ocenię gdzie popełniam błąd .. bądź wskażą mi to osoby od których się uczę. 

Pozdrawiam i dobrej jazdy,

M 

[KrzysiekK]

51 minut temu, Marxx74x napisał:

Zagadki prowokują do myślenia - także mnie.

Jak z rolki zrobić sensowny przyrząd do treningu S2S : dłuższa szyna, miękkie kółka dające namiastkę oporu na krawędzi. Trochę je trzeba później przestawiać 😉 ale to opisano w sieci. 

Asfalt asfaltowi nie równy więc też u uwaga.

Wybacz - sam ocenię gdzie popełniam błąd .. bądź wskażą mi to osoby od których się uczę. 

Pozdrawiam i dobrej jazdy,

M 

Dziś sprawdziłem jak zużyły się moje kółka … dwa środkowe mają największą średnicę, dwa skrajne najmniejsza. Różnica około 1mm. Sam się zrobił rocker … czy ma wpływ na skręt dowiem się pewnie jak założę nowe koła. 

Edytowane 22 Czerwca przez KrzysiekK

[Marcos73]

2 godziny temu, KrzysiekK napisał:

Rocker / banan/ 

No brawo Ty. Zauważyłeś. Myślałem że otrzymam jakieś potwierdzenie od kompetentnej osoby, ale się nie doczekałem, z resztą jak zwykle. Lubi zadawać zagadki/rebusy/kalambury ale nie lubi na nie odpowiadać. Trudno, przyzwyczaiłem się już.

Błędem Twoim, oczywiście nie Marka było, że skupiłeś się na taśmach, biodrach, kolanach i inny w tym momencie niepotrzebnych pierdołach tworząc podczas jazdy szuflady i inne meble próbując jeździć na rolkach jak na nartach, pomijając pierwszy bardzo ważny odcinek.

W dniu 5.06.2024 o 21:40, Marxx74x napisał:

Asymetria góry (chyba że kamera oszukuje), brak synchro na dole. Nogi się szukają i mają z tym problem a nie masz tam odbicia tylko prosty ruch z napędzeniem z małej pracy góra/dół. Zostaje zewnętrzna. Brakuje - może kwestia sprzętu - zmiany balansu w osi strzałkowej, wszystko na siłę z szurających stóp. Żal kółek 😉

Spróbuj to samo szukając zamkniętego układu stóp przez przejście via pięta (oderwane palce, praca góra dół, bez ciągnięcia na kierunek tylko ustawienie na kierunek i natychmiastowe odbicie w kolejny ruch). 

O Mikołowie już pisałem, więc nie będę się powtarzał.

pozdro

[Victor]

Coś trudniejszego Krzychu jak już ogarniesz dobry balans na jednej 😉

 

Pozdro

[KrzysiekK]

1 minutę temu, Victor napisał:

Coś trudniejszego Krzychu jak już ogarniesz dobry balans na jednej 😉

 

Pozdro

To chyba nie jest potrzebne. Podobnie jak rampy, pump trucki i skakanie po schodach … każdy ma swoją drogę. W dziedzinie S2S jeszcze się może dużo dziać. 

[PSmok]

Potwierdzenie od następnego dziwaka z kijkami. I cieszę się ze jestem jednym z nielicznych dziwaków.  Tylko tacy robią zmiany a reszta .....

Pozdrowienia

Edytowane 23 Czerwca przez PSmok

[KrzysiekK]

4 godziny temu, PSmok napisał:

Potwierdzenie od następnego dziwaka z kijkami. I cieszę się ze jestem jednym z nielicznych dziwaków.  Tylko tacy robią zmiany a reszta .....

Pozdrowienia

Tam jest też fajne to z dwoma kijami.
Pojawiają się u Niego w komentarzach pytania o setup sprzętowy. Czy ma rocker w tych rolkach etc. Wiesz coś może na ten temat? Osobiście mam wrażenie że da się tak pojechać bez żadnych rockerów i to jeszcze dociążając przód i rotując rolki na sposób narciarski. 

Edytowane 23 Czerwca przez KrzysiekK

[zając]

13 godzin temu, KrzysiekK napisał:

Osobiście mam wrażenie że da się tak pojechać bez żadnych rockerów i to jeszcze dociążając przód i rotując rolki na sposób narciarski. 

Bez rockera (banana) z pewnością tak, "na sposób narciarski" - tzn. jak? Zauważ jak bardzo pochyla buty (to są ciężkie buciory narciarskie i fajnie ciągną szynę) i przechyla szynę z kołami wykorzystując profil kółek do skręcenia - mechanizm skrętu jest zupełnie inny niż na nartach (jak ktoś jeździ na moto to zna to też w ciasnych skrętach) - na nartach dociążamy środek i wykorzystujemy taliowany kształt deski. Fajne zwrócenie uwagi że aby podkręcić skręt trzeba mocno zrotować stopy do wewnątrz.
Tak sobie dziś wyszłam na przejażdżkę i z całą pewnością mogę powiedzieć że szybkie ciasne skręty to ja robię na rolce zewnętrznej odciążając wewnętrzną i na tylnych kołach (dziś tylko trasa ścieżka rowerowa + chodnik, więc nie było gdzie sprawdzić dłuższego skrętu). Żeby nie było - nigdy się nad tym nie zastanawiałam czy to prawidłowo czy nie, po prostu sobie jeżdżę od podstawówki rekreacyjnie (jestem z tych co próbują różnych aktywności bo lubią, ale nie szkolą się specjalnie, no może oprócz tenisa - tam było trudno dojść do czegoś samodzielnie).

P.S. Bardzo proszę o podzielenie się czym smarujecie łożyska bo mi już dramatycznie piszczą, miałam gdzieś dedykowany olej ProLube ale chyba zniknął w czeluściach garażu i nie wiem czy coś w zastępstwie mogłabym psiknąć.

[kordiankw]

Ballistol, co prawda dedykowany do konserwacji broni, ale ja używam do wszystkiego.

[SzymQ]

31 minutes ago, zając said:

Bez rockera (banana) z pewnością tak, "na sposób narciarski" - tzn. jak? Zauważ jak bardzo pochyla buty (to są ciężkie buciory narciarskie i fajnie ciągną szynę) i przechyla szynę z kołami wykorzystując profil kółek do skręcenia - mechanizm skrętu jest zupełnie inny niż na nartach (jak ktoś jeździ na moto to zna to też w ciasnych skrętach) - na nartach dociążamy środek i wykorzystujemy taliowany kształt deski. Fajne zwrócenie uwagi że aby podkręcić skręt trzeba mocno zrotować stopy do wewnątrz.
Tak sobie dziś wyszłam na przejażdżkę i z całą pewnością mogę powiedzieć że szybkie ciasne skręty to ja robię na rolce zewnętrznej odciążając wewnętrzną i na tylnych kołach (dziś tylko trasa ścieżka rowerowa + chodnik, więc nie było gdzie sprawdzić dłuższego skrętu). Żeby nie było - nigdy się nad tym nie zastanawiałam czy to prawidłowo czy nie, po prostu sobie jeżdżę od podstawówki rekreacyjnie (jestem z tych co próbują różnych aktywności bo lubią, ale nie szkolą się specjalnie, no może oprócz tenisa - tam było trudno dojść do czegoś samodzielnie).

P.S. Bardzo proszę o podzielenie się czym smarujecie łożyska bo mi już dramatycznie piszczą, miałam gdzieś dedykowany olej ProLube ale chyba zniknął w czeluściach garażu i nie wiem czy coś w zastępstwie mogłabym psiknąć.

Zupełnie odwrotnie jak u mnie. Ja mam za krótką szynę i nie mogę się wieźć na pięcie. Wydaje mi się, że taki mój zero jedynkowy skręt to ciężar ciała w miarę po równo, mocne pochylenie rolek, wkręcone lekko biodra, ale ramiona ich nie wyprzedzają, balans przód-tył neutralny. Ja z kolei dzisiaj sprawdzałem te pump turns, i skręt krótki w stylu S2S widoczny na filmach - na razie zostaję przy swoim 🙂.  

P.S. Łożyska mam ZZ, smaruję smarem penetrującym CX80 (nie lubię płacić za rebranding). Nie wiem czy to ma sens przy RS...

Edytowane 23 Czerwca przez SzymQ

[Lexi]

37 minut temu, kordiankw napisał:

Ballistol, co prawda dedykowany do konserwacji broni, ale ja używam do wszystkiego.

Wiemy..wiemy ..nawet kwiatki nim podlewasz - co prawda nie specjalnie kwitną ale przynajmniej ten "kałach" zagrzebany pod nimi nie zardzewieje.. 😉

[Marcos73]

15 godzin temu, KrzysiekK napisał:

Osobiście mam wrażenie że da się tak pojechać bez żadnych rockerów i to jeszcze dociążając przód i rotując rolki na sposób narciarski. 

Krzysiu, ale Ty chyba jesteś nauczycielem. Proszę Cię bardzo o logiczne myślenie. Szyna to ceownik wykonany z grubej blachy stalowej i w dodatku krótki. Masz w domu narty i rolki, weź wygnij nartę i to samo spróbuj z szyną, nawet możesz ją odkręcić od buta, choć i on usztywnia całą konstrukcję i to w bardzo dużym stopniu.

Filmik p. R.B - 3-ci epizod. Wyraźnie robi rotację przez tylne koła.

Jeśli ma to być S2S a nie S almost S (reklamę firmy na Ż znasz) to trzeba zbudować taki setup, aby jak najwierniej symulował jazdę na nartach, może być dedykowany, bo technika jazdy już jest - narciarska. Nie ma znaczenia czy prezenter jeździ w butach narciarskich, zamiast sztywnych rolkarskich, bo tym sposobem nie zmieni faktu, że jest to narciarstwo na rolkach.

Ten projekt ma szansę powodzenia, o ile to nie będzie oszustwo. A z tego co widzę, to wszyscy starają się stworzyć technikę jazdy która ma wyglądać jak narciarstwo. Dla mnie to bzdura. Sorry.

Marek uczciwie napisał, że IA ma mało wspólnego z jazdą na nartach, a im wyższy poziom tym większe różnice. 

S2S ma szansę powodzenia o ile spełni warunki bardzo wiernej symulacji jazdy na nartach. Wówczas to będzie jakaś alternatywa do jazdy w hali, na macie czy igielicie. Jeśli nie, to będzie odmianą niszową dla Garstki zapaleńców. 
 

pozdro

Edytowane 23 Czerwca przez Marcos73

[KrzysiekK]

11 minut temu, Marcos73 napisał:

Krzysiu, ale Ty chyba jesteś nauczycielem. Proszę Cię bardzo o logiczne myślenie. Szyna to ceownik wykonany z grubej blachy stalowej i w dodatku krótki. Masz w domu narty i rolki, weź wygnij nartę i to samo spróbuj z szyną, nawet możesz ją odkręcić od buta, choć i on usztywnia całą konstrukcję i to w bardzo dużym stopniu.

Filmik p. R.B - 3-ci epizod. Wyraźnie robi rotację przez tylne koła.

Jeśli ma to być S2S a nie S almost S (reklamę firmy na Ż znasz) to trzeba zbudować taki setup, aby jak najwierniej symulował jazdę na nartach, może być dedykowany, bo technika jazdy już jest - narciarska. Nie ma znaczenia czy prezenter jeździ w butach narciarskich, zamiast sztywnych rolkarskich, bo tym sposobem nie zmieni faktu, że jest to narciarstwo na rolkach.

Ten projekt ma szansę powodzenia, o ile to nie będzie oszustwo. A z tego co widzę, to wszyscy starają się stworzyć technikę jazdy która ma wyglądać jak narciarstwo. Dla mnie to bzdura. Sorry.

Marek uczciwie napisał, że IA ma mało wspólnego z jazdą na nartach, a im wyższy poziom tym większe różnice. 

S2S ma szansę powodzenia o ile spełni warunki bardzo wiernej symulacji jazdy na nartach. Wówczas to będzie jakaś alternatywa do jazdy w hali, na macie czy igielicie. Jeśli nie, to będzie odmianą niszową dla Garstki zapaleńców. 
 

pozdro

Czy ja wiem czy stalowa ? Przypomina mi sie dowcip i tym jak jedna studentka zdawała egzamin z anatomii męskiego członka i też jej się wydawało że to kość jest w środku. 
 

Myślę że aluminium. Ale mniejsza o to.

Wez sobie listewkę z odksztalcalnego materiału, np. Drewno. Połóż na nieodkształcanym stole. Listewka ma dziób , środek i Piętkę . Naciśnij ją na środku i próbuj odwrócić. Potem z tyłu i Znów spróbuj. Teraz naciśnij ją z przodu i spróbuj obrócić. Nie mam teraz możliwości sprawdzić ale na moją techniczną intuicję będzie się obracała w osi nacisku. Oczywiście miejsce przyłożenia siły obracającej też ma znaczenie ale można zdecydować co jest osią a co Szura. 

I to wolałbym żeby potraktować to co napisałem i ewentualną odpowiedź bez argumentum ad homine/personam. Moje doświadczenie narciarskie i umiejętności … etc ma tu marginalne znaczenie. Eksperyment techniczny. Tylko. Może się mylę. 

[KrzysiekK]

18 godzin temu, PSmok napisał:

Potwierdzenie od następnego dziwaka z kijkami. I cieszę się ze jestem jednym z nielicznych dziwaków.  Tylko tacy robią zmiany a reszta .....

Pozdrowienia

Sprawdziłem to ćwiczenie z oparciem się na dwóch rozstawionych kijach i jest trudne. Kije mi ujeżdżają. Tam gdzie jeżdżę asfalt mam dość gładki. Ujechanie kija gdy się na nim jedynie opieram to recepta na glebę. A może to być też kwestia kąta przyłożenia kija 🤣. 

[Marcos73]

15 minut temu, KrzysiekK napisał:

Myślę że aluminium. Ale mniejsza o to.

Cze

moje też z aluminium (jakiś lekki stop, 4 mm grubości) mogę Ci wysłać na próbę. 
 

18 minut temu, KrzysiekK napisał:

Wez sobie listewkę z odksztalcalnego materiału, np. Drewno. Połóż na nieodkształcanym stole. Listewka ma dziób , środek i Piętkę . Naciśnij ją na środku i próbuj odwrócić. Potem z tyłu i Znów spróbuj. Teraz naciśnij ją z przodu i spróbuj obrócić.

Jeśli piszesz o nartach, to się zgadzam. Są wykonana z elastycznego materiału i śodek ciężkości można przenosić w bardzo dużym stopniu, bo są długie. Na rolkach jeździmy centralnie, bo są krótkie. Narty są elastyczne i dlatego możemy balansem dociążać i odciążać narty w dość dużym zakresie. Na rolkach to można zrobić w minimalnym ale nie wystarczającym stopniu. Stań sobie na odwróconym stożku i spróbuj się obrócić, banalne, zero siły i oporu. Zrób to samo na 3 sztywno połączonych stożkach o jednakowej wielkości. Niby punkty styku z podłożem nieduże, ale nie obrócisz stopy i będzie to bardzo trudne. Dziewczyna z filmu SL na 1 nodze może tak jechać, bo jedzie i skręca tylko na 1 kółku - środkowym. Fizyka.

Ja mam takie - narciarskie bo z … Salomona😀

Kółka 80 mm. Jeśli ktoś wie jaki to rodzaj to będę wdzięczny. Rolek oczywiście. Fitness czy tam inne.

pozdro

ps. Krzysiu wymień szynę lub rolki na slalomowe, będzie Ci na pewno łatwiej.

Mnie osobiście podoba się tak forma rolkarstwa, jako alternatywna forma poruszania się po mieście. Da się tak na moich???😀

 

[KrzysiekK]

22 minuty temu, Marcos73 napisał:

Cze

moje też z aluminium (jakiś lekki stop, 4 mm grubości) mogę Ci wysłać na próbę. 
 

Jeśli piszesz o nartach, to się zgadzam. Są wykonana z elastycznego materiału i śodek ciężkości można przenosić w bardzo dużym stopniu, bo są długie. Na rolkach jeździmy centralnie, bo są krótkie. Narty są elastyczne i dlatego możemy balansem dociążać i odciążać narty w dość dużym zakresie. Na rolkach to można zrobić w minimalnym ale nie wystarczającym stopniu. Stań sobie na odwróconym stożku i spróbuj się obrócić, banalne, zero siły i oporu. Zrób to samo na 3 sztywno połączonych stożkach o jednakowej wielkości. Niby punkty styku z podłożem nieduże, ale nie obrócisz stopy i będzie to bardzo trudne. Dziewczyna z filmu SL na 1 nodze może tak jechać, bo jedzie i skręca tylko na 1 kółku - środkowym. Fizyka.

Ja mam takie - narciarskie bo z … Salomona😀

Kółka 80 mm. Jeśli ktoś wie jaki to rodzaj to będę wdzięczny. Rolek oczywiście. Fitness czy tam inne.

pozdro

ps. Krzysiu wymień szynę lub rolki na slalomowe, będzie Ci na pewno łatwiej.

Mnie osobiście podoba się tak forma rolkarstwa, jako alternatywna forma poruszania się po mieście. Da się tak na moich???😀

 

Po mieście to trochę strach. 

A po co ja mam zmieniać szyny na slalomowe jak mi sie samo starło pierwsze i trzecie kółko? Rocker za free się zrobił z tego tarcia.  🙂 Jadac na jednej, na lewej mi się lepiej skręca, na prawej gorzej. ,,rocker,, taki sam. Ale już parę razy wyszło i przyczynę znam. Kwestia objeżdżania.

Co do reszty pozostawię….

Rolki masz bardzo ładne. Brak tylko klamry 45 więc chyba fitnesowe. Nie mam pojęcia. Ja lubię ścisnąć te 45 klamrę bo nie znoszę jak mi stopa lata. Generalnie mam za duże rolki o cały numer i ściskam za mocno wszystko bo nie trzyma ale chyba jeszcze nie czas na zmianę. 
 

Fajnie się jeździ. 
 

edit… u mnie ta klamra 45 ma zapięcie po stronie wewnętrznej dość odstające co sprawia że przy jeździe wąskiej klamry te mogą o siebie haczyć. O mało dziś nie wydzwonilem w stój niemalże, przez to dziadostwo. Przy zakupie warto zerknąć. 

Edytowane 23 Czerwca przez KrzysiekK

[zając]

9 godzin temu, Marcos73 napisał:

Ja mam takie - narciarskie bo z … Salomona😀

Kółka 80 mm. Jeśli ktoś wie jaki to rodzaj to będę wdzięczny. Rolek oczywiście. Fitness czy tam inne.

Ni pies nie wydra 😁 chyba fitnessy tylko kółeczka małe (zazwyczaj jednak rekreacyjne mają tak ok. 84mm). Jak Salomony to może specjalnie takie do S2S ? 🙃
Co do jazdy miejskiej, to lepsze są sztywne buty - zazwyczaj bardziej dynamiczna jazda, skoki, slide'y, schodki jakieś się zalicza. Ale na początek wystarczy byle co.
Z tym że - miasto miastu nie równe. U nas wszędobylska kostka betonowa... chodniki wąskie, ta kostka powyginana, połamana, fazy ma, rozchodzi się... wczoraj zjeżdżałam po takiej z lekkiej górki po chodniku szer. 1m hamując i mijając się z panią z wózkiem 😆 masakra. No ale na drogę nie wskoczę bo też wąska i jeszcze bym pod prąd jechała. Jak jest ścieżka rowerowa, to luksus - przeważnie asfalt już teraz robią albo kostkę bezfazową, też ok.

[Lexi]

11 godzin temu, KrzysiekK napisał:

Sprawdziłem to ćwiczenie z oparciem się na dwóch rozstawionych kijach i jest trudne. Kije mi ujeżdżają. Tam gdzie jeżdżę asfalt mam dość gładki. Ujechanie kija gdy się na nim jedynie opieram to recepta na glebę. A może to być też kwestia kąta przyłożenia kija 🤣. 

Myślę że jak byś założył nakładki gumowe - takie jak do kijków trekkingowych to rozwiąże problem z uślizgiwaniem kija.

Tylko trzeba wybrać miękkie bo te za kilka złotych nie nadają sie, twarde są często (jakiś plastik)..  Black Diamond śmiało.

[KrzysiekK]

3 minuty temu, Lexi napisał:

Myślę że jak byś założył nakładki gumowe - takie jak do kijków trekkingowych to rozwiąże problem z uślizgiwaniem kija.

Tylko trzeba wybrać miękkie bo te za kilka złotych nie nadają sie, twarde są często (jakiś plastik)..  Black Diamond śmiało.

Tak zrobię. Na tych kijach miałem już takie ale starły się w jeden wieczór … od wleczenia kijów po śniegu. Znaczy asfalcie. 

[KrzysiekK]

2 godziny temu, zając napisał:

Ni pies nie wydra 😁 chyba fitnessy tylko kółeczka małe (zazwyczaj jednak rekreacyjne mają tak ok. 84mm). Jak Salomony to może specjalnie takie do S2S ? 🙃
Co do jazdy miejskiej, to lepsze są sztywne buty - zazwyczaj bardziej dynamiczna jazda, skoki, slide'y, schodki jakieś się zalicza. Ale na początek wystarczy byle co.
Z tym że - miasto miastu nie równe. U nas wszędobylska kostka betonowa... chodniki wąskie, ta kostka powyginana, połamana, fazy ma, rozchodzi się... wczoraj zjeżdżałam po takiej z lekkiej górki po chodniku szer. 1m hamując i mijając się z panią z wózkiem 😆 masakra. No ale na drogę nie wskoczę bo też wąska i jeszcze bym pod prąd jechała. Jak jest ścieżka rowerowa, to luksus - przeważnie asfalt już teraz robią albo kostkę bezfazową, też ok.

W Krośnie mam takie cudo 

https://rzeszow.tvp.pl/77270793/nowy-szlak-pieszo-rowerowy-wzdluz-wisloka-w-krosnie
 

Fajnie że jest ale to to ma nawierzchnie o dużej chropowatości. Nie byłem jeszcze ale podejrzewam że będzie na tym jak na wibromaszynie do pustaków żużlowych. O … może się tu nie będą kije uslizgiwac. 

Edytowane 24 Czerwca przez KrzysiekK

[Lexi]

7 minut temu, KrzysiekK napisał:

Tak zrobię. Na tych kijach miałem już takie ale starły się w jeden wieczór … od wleczenia kijów po śniegu. Znaczy asfalcie. 

Takie będą trzymały - co prawda nie wlekę ich za sobą ale nie udało mi sie przez lata zniszczyć, za to zgubiłem już parę..

[KrzysiekK]

2 godziny temu, Lexi napisał:

Takie będą trzymały - co prawda nie wlekę ich za sobą ale nie udało mi sie przez lata zniszczyć, za to zgubiłem już parę..

Ja miałem klasyczne gumowe na tanich kijach kupionych gdzieś u chińczyka przez moją mamę … ponieważ te kije to rzepa więc używam ich do rolek. Szpic starty, gumą starta ale ich nie żałuje . A te co masz to jakieś markowe ?

Edytowane 24 Czerwca przez KrzysiekK

[zając]

3 godziny temu, KrzysiekK napisał:

W Krośnie mam takie cudo 

https://rzeszow.tvp.pl/77270793/nowy-szlak-pieszo-rowerowy-wzdluz-wisloka-w-krosnie
 

Fajnie że jest ale to to ma nawierzchnie o dużej chropowatości. Nie byłem jeszcze ale podejrzewam że będzie na tym jak na wibromaszynie do pustaków żużlowych. O … może się tu nie będą kije uslizgiwac. 

Trzeba sprawdzić, czasem chropowata nie jest zła, ale wczoraj też przejeżdżałam przez kawałek pomalowanej ścieżki rowerowej na asfalcie i się zdziwiłam jaka nieprzyjemna tarka była, na dłuższą metę trudno by było jechać.

[zając]

2 godziny temu, KrzysiekK napisał:

 A te co masz to jakieś markowe ?

Black Diamond - markowe jak najbardziej.

Polecam - nie do zajechania (jeśli chodzi o kijki  trekkingowe, na rolkach nie używam).