Skocz do zawartości

Skate To Ski czyli na rolkach z górki - techniki, porady, doświadczenia


KrzysiekK

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czym są za duże koła - na suchym standard to 3x125 lub częściej 4x110 więc mogę się przyczepić tylko do tego, że na krótkiej firmowej szynie jadą ale to promo brandu. 

Sam film raczej do omówienia czego nie robić - aż się odezwę do kolegów 🙂 bo szerokość i zmiany szerokości stóp to level U8/U10. Nie powinno się czegoś takiego wrzucać na promo jako wzorca. Jest i zmiana szerokości, i zbyt szeroko i korekty szerokości w trakcie skrętu, ćwiczenie z tyczką też pokazuje obniżenie do wewnętrznej z natychmiastowym bezproduktywnym i szkodliwym odjazdem nogi zewnętrznej (ktoś zapomniał,że w rolce nie ma krawędzi). Brak zrozumienia pracy biodra, szukanie równowagi na szerokości nóg.  Lekki dramat 🙂

M.

 

  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.06.2024 o 20:02, PSmok napisał:

Ja używam butów plastikowych . I bardzo sobie chwale . Jazda z 7 grudnia 23. Było stromo, ale nie wiem jak stromo według waszych obliczeń 

Pozdrawiam 

Ja mam niby też but plastikowy z różnymi wycięciami, w części na stopę sznurowany jest plastik, w części cholewki sznurowany jest botek. Mam wrażenie że o ile cholewka trzyma nogę dobrze to trzymanie stopy jakoś słabo. Jak próbowałem jeździć na jednej nodze i trochę skręcać to mam wrażenie jazdy w za dużych butach narciarskich … i strach przy tym. 
 

 

676ADE12-AB55-42DE-8ED7-BA91626B2C6A.jpeg

IMG_1611.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, KrzysiekK napisał:

Ja mam niby też but plastikowy z różnymi wycięciami, w części na stopę sznurowany jest plastik, w części cholewki sznurowany jest botek. Mam wrażenie że o ile cholewka trzyma nogę dobrze to trzymanie stopy jakoś słabo. Jak próbowałem jeździć na jednej nodze i trochę skręcać to mam wrażenie jazdy w za dużych butach narciarskich … i strach przy tym.

Dopasowanie buta nie ma tu tak dużego znaczenia, generalnie im bardziej będziesz objeżdżony, tym mniej będzie Ci  przeszkadzało, że stopa trochę "lata". Są producenci, którzy robią buty nieco węższe (Powerslide) albo szersze (zdaje się SEBA, Rollerblade) - tak przynajmniej kiedyś było, ale dawno już nie kupowałam sprzętu. Można kombinować z linerem (grubszy albo cieńszy) lub dodać sobie w okolicy kostki tzw. footies (te najczęściej używane są przy niskich butach, ale ja np. używam dla ochrony kostki przed otarciem). Generalnie należy się przyzwyczaić, że jest luźno 😄 dobrze że masz 2 klamry spinające - to zasadniczo pomaga ustabilizować stopę (w niektórych rolkach rekreacyjnych jest pasek na rzep i on mniej trzyma, ale to też kwestia przyzwyczajenia).

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, zając napisał:

Dopasowanie buta nie ma tu tak dużego znaczenia, generalnie im bardziej będziesz objeżdżony, tym mniej będzie Ci  przeszkadzało, że stopa trochę "lata". Są producenci, którzy robią buty nieco węższe (Powerslide) albo szersze (zdaje się SEBA, Rollerblade) - tak przynajmniej kiedyś było, ale dawno już nie kupowałam sprzętu. Można kombinować z linerem (grubszy albo cieńszy) lub dodać sobie w okolicy kostki tzw. footies (te najczęściej używane są przy niskich butach, ale ja np. używam dla ochrony kostki przed otarciem). Generalnie należy się przyzwyczaić, że jest luźno 😄 dobrze że masz 2 klamry spinające - to zasadniczo pomaga ustabilizować stopę (w niektórych rolkach rekreacyjnych jest pasek na rzep i on mniej trzyma, ale to też kwestia przyzwyczajenia).

Nooo racja … moja Leosia ma właśnie rzep i trochę mi sobie ciężko wyobrazić jak to trzyma bo ja spinam dolną klamrę dość mocno. Ok. Skoro tak ma być to ok. Zawsze miałem jakąś wewnętrzną obawę przed supinacją stopy … prowadzi to w prostej linii do skręcenia stawu skokowego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.06.2024 o 23:22, PSmok napisał:

Korekta,

moje pierwsze rolki były i są 110mm. Nie 95mm. Aż się zdziwiłem ze aż tak duże są te koła . 
pozdrowienia 

W podobnym kierunku idę.. znaczy zmieniam na mniejsze.. 🙂

Edytowane przez Lexi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, KrzysiekK napisał:

To Ty jeździsz na rolkach ? 

Jeszcze nie - ale zacznę ..zdecydowanie wolę łyżwy ale urwał mi sie dostęp do lodowiska więc w zamian rolki będą..nowa przygoda..trzeba skompletować najpierw sprzęt na którym się nie znam więc będzie eksperymentowanie trochę i zabawy 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Lexi napisał:

Jeszcze nie - ale zacznę ..zdecydowanie wolę łyżwy ale urwał mi sie dostęp do lodowiska więc w zamian rolki będą..nowa przygoda..trzeba skompletować najpierw sprzęt na którym się nie znam więc będzie eksperymentowanie trochę i zabawy 🙂

Fachowców mamy więc pomogą. Ja muszę najpierw skończyć te moje File ale mocne są 🤣

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, KrzysiekK napisał:

Coś nie tak z lewym biodrem … to jakiś nonsens te skręty w prawo.

@Marxx74x .. pomocy

Pomijając dziwne garbienie się reszta jest prosta - idzie w skręt bark stający się zewnętrznym  i na biodro brakuje już miejsca bo jest wyciągnięte na zewnątrz. W konsekwencji na stopach gubi się szerokość i witamy w krainie chaosu. A garbienie się tylko w tym pomaga. Pojeździj jak najdłuższe i napędzające wertikale od nóg zamkniętych, przez jazdę na jednej nodze po bieganie (kroczki). Złap separację na (w uproszenie) linii barków/bioder/kolan/stóp a dopiero później zacznij stawiać jakieś takie offsety. 

Pozdrawiam jadąc na trening 😉

M.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiu, dzięki za temat, bo chyba rolki wyciągnę z szafy, coś tam szurać umiem 😉. Po tym co widziałem na filmikach jazdą bym tego nie nazwał, raczej że spionizowany jestem. Ale pługiem już nie jeżdżę. Nawet to trudniejsza ewolucja niż na nartach.

Z kółkami mam jak coś. Takie jak Maras chce kupić.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Marxx74x napisał:

Pomijając dziwne garbienie się reszta jest prosta - idzie w skręt bark stający się zewnętrznym  i na biodro brakuje już miejsca bo jest wyciągnięte na zewnątrz. W konsekwencji na stopach gubi się szerokość i witamy w krainie chaosu. A garbienie się tylko w tym pomaga. Pojeździj jak najdłuższe i napędzające wertikale od nóg zamkniętych, przez jazdę na jednej nodze po bieganie (kroczki). Złap separację na (w uproszenie) linii barków/bioder/kolan/stóp a dopiero później zacznij stawiać jakieś takie offsety. 

Pozdrawiam jadąc na trening 😉

M.

Odpowiedz sobie gdzie zaczyna się ruch i co jest impulsem oraz jakie są tego konsekwencje ..potem pomyśl jak ten ruch trwa, gdzie układa się siłą i jaki jest jej charakter .. a reszta to już tylko ćwiczenia 😉 no i może kilka drobiazgów jeszcze 😉

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Marxx74x napisał:

Odpowiedz sobie gdzie zaczyna się ruch i co jest impulsem oraz jakie są tego konsekwencje ..potem pomyśl jak ten ruch trwa, gdzie układa się siłą i jaki jest jej charakter .. a reszta to już tylko ćwiczenia 😉 no i może kilka drobiazgów jeszcze 😉

M.

Nie wiem. Nikt nie mówił że będzie prosto ale nie pytaj a nakazuj i narzucaj. To jeszcze nie etap na pytania… chyba. 
 

1. Na stopach gubi się szerokość czyli szuflada i rolki jadą swoim śladem zamiast jechać w stałej szerokości?

2. Długie wertikale na płaskim by się samo napędzało?

3. na jednej nodze zewnętrznej tak?

czy wertikale na jednej gdy ta jedna noga jest raz zewnętrzna a raz wewnętrzna? Druga opcja bedzie trudna. 
 

3. a na separacje może by tak łuki plużne? Albo łuk płuzny z zabraniem wewnętrznej i dostawieniem do zewnętrznej? Takie coś chyba ustawi separacje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Marcos73 napisał:

Krzysiu, dzięki za temat, bo chyba rolki wyciągnę z szafy, coś tam szurać umiem 😉. Po tym co widziałem na filmikach jazdą bym tego nie nazwał, raczej że spionizowany jestem. Ale pługiem już nie jeżdżę. Nawet to trudniejsza ewolucja niż na nartach.

Z kółkami mam jak coś. Takie jak Maras chce kupić.

pozdro

Polecam. Mam coś co mnie ciągnie do ruchu po godzinach w klasie szkolnej. Wrażenie bardzo podobne do nart, trudność też spora więc mi się szybko nie znudzi bo zawsze jest coś do poprawiania. Nagrywam siebie, patrzę potem i już bym chciał iść na tor poprawiać … dla mnie ekstra. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marcos73 napisał:

Krzysiu, dzięki za temat, bo chyba rolki wyciągnę z szafy, coś tam szurać umiem 😉. Po tym co widziałem na filmikach jazdą bym tego nie nazwał, raczej że spionizowany jestem. Ale pługiem już nie jeżdżę. Nawet to trudniejsza ewolucja niż na nartach.

Z kółkami mam jak coś. Takie jak Maras chce kupić.

pozdro

Wyciągaj pojezdzim... mam w domu (w Skawinie) wrotki - dostałem na komunie bo chrzestny był sknera i zamiast chrześniakowi fundnąć rower jak Pan Bóg przykazał przywiózł wrotki - nówki mało śmigane..dopiero 50 lat mają..

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lexi napisał:

Wyciągaj pojezdzim... mam w domu (w Skawinie) wrotki - dostałem na komunie bo chrzestny był sknera i zamiast chrześniakowi fundnąć rower jak Pan Bóg przykazał przywiózł wrotki - nówki mało śmigane..dopiero 50 lat mają..

W Skawinie to masz akurat unikatową w Polsce kadrę doskonałych fachowców i świetnych zawodników .. jak coś to będę w Skawinie w piątek odebrać ekipę i dalej z nimi za Pragę 🙂

M.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka refleksja ..

Na rolkach się nie depnie na zewnętrzną. Oglądałem dziś kolejny raz kilkadziesiąt przejazdów w stylu Ski to Skate 😉 i trochę to nie działa. 

Ruch biodra z akcentem na zewnętrzną momentalnie poszerza układ i robi się takie beczkowate nie wiadomo co. Efekt końcowy to szur ..szeroko .. szur .. wąsko .. szur szeroko ... 

Rolki w jeździe z górki wymagają dużo więcej dyscypliny od bioder w dół - inaczej mówiąc separacji od tego co wyżej czyli bioder, barków czy dziwnego prowadzenia rąk. 

Ale moja ekipa dziś tyłem z górki po slalomie, trochę pod górkę biegiem po slalomie .. ogólnie dziś biegane z górki przy 5/1.5 🙂 a że górka dziś plaskata to można się w bieganie bawić. 

M.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, KrzysiekK napisał:

Nie wiem. Nikt nie mówił że będzie prosto ale nie pytaj a nakazuj i narzucaj. To jeszcze nie etap na pytania… chyba. 
 

1. Na stopach gubi się szerokość czyli szuflada i rolki jadą swoim śladem zamiast jechać w stałej szerokości?

2. Długie wertikale na płaskim by się samo napędzało?

3. na jednej nodze zewnętrznej tak?

czy wertikale na jednej gdy ta jedna noga jest raz zewnętrzna a raz wewnętrzna? Druga opcja bedzie trudna. 
 

3. a na separacje może by tak łuki plużne? Albo łuk płuzny z zabraniem wewnętrznej i dostawieniem do zewnętrznej? Takie coś chyba ustawi separacje. 

1) to są dwa różne zjawiska. Szuflada to szuflada a utrata szerokości to co innego.  Mają nieco inne powody. Przy szufladzie dominuje biodro/bark. Utrata szerokości to przeważnie a) fałszywe odepchnięcie b) obniżenie sylwetki z obciążeniem zewnętrznej

2)długie wertikale lepiej na 3-5% - na płaskim będą prowokować do jazdy w stylu inline a nie Skate to Ski

3) na jednej nodze to na jednej 🙂 ale forma przechodzenia z nogi na nogę też ma sens i jest to ćwiczenie które robimy

4) łuki płużne zawsze mają sens - na rolkach pomagają wymusić pracę nogi zewnętrznej ale ja bym akurat dostawiał odwrotnie 😉

M. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Marxx74x napisał:

W Skawinie to masz akurat unikatową w Polsce kadrę doskonałych fachowców i świetnych zawodników .. jak coś to będę w Skawinie w piątek odebrać ekipę i dalej z nimi za Pragę 🙂

M.

Niestety nieczęsto bywam w Skawinie ostatnio - mam teraz kilka miesięcy pracy więc siedzę na wsi, dopiero w lipcu pierwsze wolne więc hala w Holandii - ale w międzyczasie może właśnie rolki .. wrotki to oczywiście żart, zwłaszcza tamte które były prototypem jeszcze nie wprowadzonym do produkcji ale były niesamowiicie solidne i ważyły "tonę" 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, KrzysiekK napisał:

Polecam. Mam coś co mnie ciągnie do ruchu po godzinach w klasie szkolnej. Wrażenie bardzo podobne do nart, trudność też spora więc mi się szybko nie znudzi bo zawsze jest coś do poprawiania. Nagrywam siebie, patrzę potem i już bym chciał iść na tor poprawiać … dla mnie ekstra. 

Szczerze podziwiam za samozaparcie i chęć doskonalenia jazdy 🙂 ja tam myślę o przejażdżce ścieżką wzdłuż Pogorii, bo nie miałam w tym sezonie jeszcze czasu pojechać, polecam jeśli ktoś będzie w okolicach Dąbrowy Górniczej - trasa nad samym jeziorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, zając napisał:

Szczerze podziwiam za samozaparcie i chęć doskonalenia jazdy 🙂 ja tam myślę o przejażdżce ścieżką wzdłuż Pogorii, bo nie miałam w tym sezonie jeszcze czasu pojechać, polecam jeśli ktoś będzie w okolicach Dąbrowy Górniczej - trasa nad samym jeziorem.

Ja mam w planie pojeździć z Leośka i Rafałem po okolicach Velo Dunajec … niby już wszystko zarezerwowane i plan jest na 10-12 lipca ale to o ile nie będzie żabami biło bo wtedy będę zmieniał termin rezerwacji. Generalnie plan jest na spływ Dunajcem, 3 Korony, Beko Dunajec rowerem i Spiską Cyklomagistrala rolki albo jakoś tak .. jakby ktoś tam był w okolicy to chętnie piątkę przybije 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, zając napisał:

Szczerze podziwiam za samozaparcie i chęć doskonalenia jazdy 🙂 ja tam myślę o przejażdżce ścieżką wzdłuż Pogorii, bo nie miałam w tym sezonie jeszcze czasu pojechać, polecam jeśli ktoś będzie w okolicach Dąbrowy Górniczej - trasa nad samym jeziorem.

A co do doskonalenia … że mnie już sprintera nie będzie, za zawodnikami których pokazuje @Marxx74x to ja mogę ewentualnie tyczki nosić … mi się po prostu podobnie jak na nartach bardzo podoba wizualnie jazda skate to ski … stabilność góry, mobilność dołu, to po prostu jest ładne. A odczucia z przeciążeń bezcenne … paaatrz:

 

se tak jeździ … lekko 

To i złapałem … zajawkę. A im coś trudniejsze tym bardziej kręci i wku.. że jeszcze nie umiem. Dziś po 20 po egzaminach pojechałem na tor żeby coś sprawdzić … no mówiłem że świr. Sowy piszczą ( podloty ) na drzewach pod lasem na Prządkach a stary piernik prawie po ciemku na rolkach w te i na zad 🤣🤣🤣

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • KrzysiekK zmienił tytuł na Skate To Ski czyli na rolkach z górki - techniki, porady, doświadczenia

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...