Sezon 2024/2025

[Lexi]

2 godziny temu, Marcos73 napisał:

Super Warun nam się trafił wbrew pozorom.

Bo takie są "rulez".. Marki™.. do następnego Stary.. 🙂

Edytowane 11 Kwietnia przez Lexi

[Edwin]

Koneserzy jak Wy doceniają wiosenne nartowanie bez kolejek, choć mgła chujowata.

[techset2]

Kaspro z dziś, warun sezonu 🙂

pzdr

Edytowane 12 Kwietnia przez techset2

[Robur82]

Jednak Chopok

ale breja od 11 jest

Tak hamuje, że trzeba uważać żeby szczepaczka nie zaliczyć

 

 

 

 

 

Edytowane Wtorek o 16:21 przez Robur82

[Bruner79]

Piękny warun 🤩

[rulez]

Jutro ktoś się wybiera na Chopok ? 

[Mitek]

3 godziny temu, techset2 napisał:

Kaspro z dziś, warun sezonu 🙂

pzdr

Cześć

No to szczerze zazdroszczę Drogi Kolego. Można jeździć wszędzie i to jest super!

Pozdro

[techset2]

4 hours ago, Mitek said:

Cześć

No to szczerze zazdroszczę Drogi Kolego. Można jeździć wszędzie i to jest super!

Pozdro

Dziś petarda, Beskid, Karb do stawu i na koniec dol. Świńska. W tej ostatniej firny jak z legend o firnach. Zjazd 300m od Kuźnic, ale jutro niestety będzie to pewnie z 1km, bo temperatura bardzo skoczyła. W Gąsienicowej jeszcze śniegu sporo, do 12 wyglądało to ok, później trochę breja.

[moruniek]

Epickie warunki.

p.s.

Miałem prawie takie same, przy myciu okien 😉. 

[Lexi]

9 godzin temu, moruniek napisał:

 

p.s.

Miałem prawie takie same, przy myciu okien 😉. 

Wrzuć filmik.. fachowcy określą czy zbyt nie rotowałeś tłowiem.. 😉

[brachol]

Godzinę temu, Lexi napisał:

Wrzuć filmik.. fachowcy określą czy zbyt nie rotowałeś tłowiem.. 😉

Ważny jest też odpowiedni nacisk na ściągaczkę.

[moruniek]

2 godziny temu, brachol napisał:

Ważny jest też odpowiedni nacisk na ściągaczkę.

Tu wspomagam się dopingiem - ściągam Karcherem 😉.  

[Marcos73]

Cze

Chyba czas na podsumowanie, bo chyba już nic się nie uda w tym sezonie wymodzić, może dywan, który mam tuz obok firmy 🙂.

Zaczęło się od popierdółki zwanej Tylicz Master 24.11.2025. Dobre i to - na pierwszy kontakt po lecie.

Potem dość intensywnie - nawet za bardzo, bo w ferie był niedosyt jazdy.

W grudniu Madonna przedświąteczna w licznym gronie znajomych.

Nawet był niezły opad w trakcie pobytu.

Żal było wyjeżdżać.

Potem sporadyczne wyjazdy około świąteczno-noworoczne w PL

Nocne jazdy

Zlocik też się trafił szybciutko w Zwardoniu śniegu był dostawa. W sumie to było tak zajebiście, że mam tylko zdjęcie z parkingu, bo czasu na głupoty nie było , taka była ekipa.

Krótkie narciarstwo halowe dla utrwalenia

By uderzyć do Bormio, bo pierwsi mieliśmy ferie. Tu pogoda w kratkę. Ale pojeżdżone. Pierwszy raz od niepamiętnych czasów będąc na wyjeździe narciarskim nie jeździłem na nartach. 1 dzień taki się przytrafił, bo zamknęli ośrodki przez pogodę. Ale było bardzo dobrze - towarzysko i narciarsko.

Bormio

I Santa Catarina

Potem do końca ferii już tylko lokalnie, ale udało się odwiedzić Pilsko, mimo niekorzystnej aury.

Były Białczańskie klimaty

Kasinka

Z Marasem oczywiście

i Pilsko

Nawet pogoda dopisywała w PL.

Ale wiosenne warunki zaczęły się wkradać do PL, ale Podhale walczyło dzielnie.

W połowie marca męska 4-dniówka w Ischgl, było grubo 😉

Pierwszy dzień Kappl

A następne 3 w Ischgl

Szybko przeleciało, ale w PL warun nadzwyczaj dobry.

U sąsiadów także - Rohace perfect

6 kwietnia zamknęliśmy Białkę - warun super nam wie trafił po opadzie, chociaż dzień wcześniej wyglądało, że będziemy jeździć w błocku. A było tak.

Sezon zakończyłem na Rohaczach z moim przyjacielem Marasem, wiernym druhem niedoli.

W sumie nie było źle, nie wiem ile dni, ale ponad 30 się uzbierało, a nawet myślę, że około 40-tu. Oby przyszły nie był gorszy od poprzedniego.

Nie zrealizowałem tylko wyjazdu do Czarnej Góry - a warunki mieli świetne. No i Jaworzyna zawiodła mnie na całej linii.

pozdro

 

Edytowane Czwartek o 17:18 przez Marcos73

[kordiankw]

 A ja się pytam gdzie jest Szczyrk?! Nie należy brać sobie do serca opinii Mitka, że do Szczyrku sie nie jeździ 🤔

[brachol]

Marek, jak będziesz się wybierał do Czarnej Góry to daj znać z Poznania mam całkiem blisko. 

pozdro

[Marcos73]

56 minut temu, kordiankw napisał:

 A ja się pytam gdzie jest Szczyrk?! Nie należy brać sobie do serca opinii Mitka, że do Szczyrku sie nie jeździ 🤔

W przyszłym sezonie, nic nie kupuję do przodu. Jeżdżę na Warun i pogodę. Oczywiście bez tłoku. Przed albo po sezonie. 
pozdro

[kordiankw]

2 minuty temu, Marcos73 napisał:

W przyszłym sezonie, nic nie kupuję do przodu. Jeżdżę na Warun i pogodę. Oczywiście bez tłoku. Przed albo po sezonie. 
pozdro

To może do rychłego spotkania. Ja tradycyjnie wybieram się na otwarcie sezonu.

[Mikoski]

Chodzi mi po głowie sezonówka TMR, Szczyrk mam blisko mogę wyskoczyć w każdy dzień tygodnia, tylko godzina jazdy, jak dobrze rozumiem wieczorne  jazdy w cenie karnetu i parking za free 🤣 do tego Austria, Słowacja,Czechy👍. Raczej nie stracę a Szczyrk zawsze był mój ulubieny 💪to najlepszy trasowo ośrodek w PL moim zdaniem.  Jeszcze gondola latem w cenie karnetu.TMR i COS jest po czym jeździć jak jest śnieg. 2350 zł wydaje się dobrą ceną. Czterodniowy wyjazd do Austrii w tym sezonie to było około 3 tyś.

[brachol]

W przyszłym sezonie karnet na 4 dni będzie pewnie kosztował około 300 euro w tych większych ośrodkach.

Moim odkryciem z tego sezonu są Czechy, a konkretnie Szpindl i Jańskie/Pec, dzięki S3 jedzie się szybko z Poznania, a trasy ciekawe i całkiem długie.

pozdro

[grimson]

12 godzin temu, kordiankw napisał:

 A ja się pytam gdzie jest Szczyrk?! Nie należy brać sobie do serca opinii Mitka, że do Szczyrku sie nie jeździ 🤔

A tutaj:

 

[grimson]

13 godzin temu, Marcos73 napisał:

Cze

Chyba czas na podsumowanie, bo chyba już nic się nie uda w tym sezonie wymodzić, może dywan, który mam tuz obok firmy 🙂.

Zaczęło się od popierdółki zwanej Tylicz Master 24.11.2025. Dobre i to - na pierwszy kontakt po lecie.

Potem dość intensywnie - nawet za bardzo, bo w ferie był niedosyt jazdy.

W grudniu Madonna przedświąteczna w licznym gronie znajomych.

Nawet był niezły opad w trakcie pobytu.

Żal było wyjeżdżać.

Potem sporadyczne wyjazdy około świąteczno-noworoczne w PL

Nocne jazdy

Zlocik też się trafił szybciutko w Zwardoniu śniegu był dostawa. W sumie to było tak zajebiście, że mam tylko zdjęcie z parkingu, bo czasu na głupoty nie było , taka była ekipa.

Krótkie narciarstwo halowe dla utrwalenia

By uderzyć do Bormio, bo pierwsi mieliśmy ferie. Tu pogoda w kratkę. Ale pojeżdżone. Pierwszy raz od niepamiętnych czasów będąc na wyjeździe narciarskim nie jeździłem na nartach. 1 dzień taki się przytrafił, bo zamknęli ośrodki przez pogodę. Ale było bardzo dobrze - towarzysko i narciarsko.

Bormio

I Santa Catarina

Potem do końca ferii już tylko lokalnie, ale udało się odwiedzić Pilsko, mimo niekorzystnej aury.

Były Białczańskie klimaty

Kasinka

Z Marasem oczywiście

i Pilsko

Nawet pogoda dopisywała w PL.

Ale wiosenne warunki zaczęły się wkradać do PL, ale Podhale walczyło dzielnie.

W połowie marca męska 4-dniówka w Ischgl, było grubo 😉

Pierwszy dzień Kappl

A następne 3 w Ischgl

Szybko przeleciało, ale w PL warun nadzwyczaj dobry.

U sąsiadów także - Rohace perfect

6 kwietnia zamknęliśmy Białkę - warun super nam wie trafił po opadzie, chociaż dzień wcześniej wyglądało, że będziemy jeździć w błocku. A było tak.

Sezon zakończyłem na Rohaczach z moim przyjacielem Marasem, wiernym druhem niedoli.

W sumie nie było źle, nie wiem ile dni, ale ponad 30 się uzbierało, a nawet myślę, że około 40-tu. Oby przyszły nie był gorszy od poprzedniego.

Nie zrealizowałem tylko wyjazdu do Czarnej Góry - a warunki mieli świetne. No i Jaworzyna zawiodła mnie na całej linii.

pozdro

 

A gdzie zapodziało sie motto z jednego z wyjazdów? „tylko tchórze skręcają” 

[Marcos73]

2 minuty temu, grimson napisał:

A gdzie zapodziało sie motto z jednego z wyjazdów? „tylko tchórze skręcają” 

No widzisz - zapomniałem o tym. Ale napisałem, że pojeździłem, a nie że poskręcałem 😉, a to jest różnica.

pozdrawiam

[Lexi]

14 godzin temu, Marcos73 napisał:

No i Jaworzyna zawiodła mnie na całej linii.

Pojedziemy za rok.. mam fajną kwaterę nieopodal - a jak nie to wozem "Drzymały" - trochę go przebuduje i go wykorzystamy nie tylko tam.

Dzięki Maras za wspólne nartowanie w tym sezonie..

 

Edytowane 21 godzin temu przez Lexi

[grimson]

1 godzinę temu, Marcos73 napisał:

No widzisz - zapomniałem o tym. Ale napisałem, że pojeździłem, a nie że poskręcałem 😉, a to jest różnica.

pozdrawiam

Warto skombinowac kamizelkę z w/w napisem w dorosłym rozmiarze i zadawac w niej szyku na stoku

[Lexi]

12 godzin temu, Mikoski napisał:

Chodzi mi po głowie sezonówka TMR, Szczyrk mam blisko mogę wyskoczyć w każdy dzień tygodnia, tylko godzina jazdy, jak dobrze rozumiem wieczorne  jazdy w cenie karnetu i parking za free 🤣 do tego Austria, Słowacja,Czechy👍. Raczej nie stracę a Szczyrk zawsze był mój ulubieny 💪to najlepszy trasowo ośrodek w PL moim zdaniem.  Jeszcze gondola latem w cenie karnetu.TMR i COS jest po czym jeździć jak jest śnieg. 2350 zł wydaje się dobrą ceną. Czterodniowy wyjazd do Austrii w tym sezonie to było około 3 tyś.

Popatrzyłem i ja - w moim wypadku opcja FLEX by sie sprawdziła bo watpię żebym wyjezdził więc zwrot (goX)  byłby pożądany (no chyba że Maras by kupił sezonóewkę 😉 ).. jakbym lubił Szczyrk to bym się nie zastanawiał - mam blisko..70km - z drugiej strony nie byłem tam prawie 40 lat..

Edytowane 20 godzin temu przez Lexi