mikar Napisano Piątek o 15:21 Udostępnij Napisano Piątek o 15:21 Na zakończenie dnia (i całego wyjazdu), jeszcze 3 zdjęcia z Nordseite. Warunki do końca dnia znakomite:). 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano Piątek o 15:58 Udostępnij Napisano Piątek o 15:58 6 godzin temu, Mitek napisał: Cześć We wkurwianiu nas osiągacie powoli mistrzostwo. Jak dojdzie do setnego razu zrobię Wam specjalne koszulki. Zajebistej zabawy życzymy Pozdro Nie wiem czy to pocieszające ale piliśmy browca za tych co na służbie.. Pozdro serdeczne!! 7 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano Piątek o 15:59 Udostępnij Napisano Piątek o 15:59 37 minut temu, mikar napisał: dnia (i całego wyjazdu), chyba był udany ? jeździliście cały tydzień w S-F-L ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano Piątek o 16:00 Udostępnij Napisano Piątek o 16:00 1 minutę temu, Lexi napisał: browca puszkowe - bezalko ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano Piątek o 16:03 Udostępnij Napisano Piątek o 16:03 Teraz, Jan napisał: puszkowe - bezalko ? Co poradzisz.. oba kierowce... ale zobacz Wołowiec i Rakoń w tle .. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano Piątek o 16:07 Udostępnij Napisano Piątek o 16:07 3 minuty temu, Lexi napisał: ale zobacz Wołowiec i Rakoń w tle .. wyglądają jak w maju a to dopiero koniec marca - oby jeszcze coś popadało 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano Piątek o 16:10 Udostępnij Napisano Piątek o 16:10 2 minuty temu, Jan napisał: wyglądają jak w maju a to dopiero koniec marca - oby jeszcze coś popadało W przyszłym tygodniu.. jeszcze będzie padał. śnieg 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikar Napisano Piątek o 17:03 Udostępnij Napisano Piątek o 17:03 54 minutes ago, Jan said: chyba był udany ? jeździliście cały tydzień w S-F-L ? Było zajebiście:). Tak - wyjazd od soboty do soboty, jazda od niedzieli do piątku. Najlepsze warunki od Lazid/Scheid po Pezid/Masnerkopf i na Nordseite (na prawo od Schonjoch). W centralnej części ośrodka jazda raczej z rana, potem miękko i na bardziej uczęszczanych trasach kartoflisko… Spanie w Fiss nieopodal wyciągu, co daje radość powrotu do apartamentu na nartach i zapomnienie na tydzień o samochodzie😀. A cenowo wychodzi też ok, bo dla mieszkańców są sporo tańsze karnety. pozdrawiam, Karol 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomkly Napisano Piątek o 17:15 Udostępnij Napisano Piątek o 17:15 Godzinę temu, Lexi napisał: Nie wiem czy to pocieszające ale piliśmy browca za tych co na służbie.. Pozdro serdeczne!! Dziękuję uprzejmie, jutro się zrewanżuję. 😀 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano Piątek o 20:26 Udostępnij Napisano Piątek o 20:26 Cze Podsumowanie dzisiejszego dnia. 16 zjazdów w 4 godziny z przerwą na piwko. Rano twardo, góra puściła szybko, bo w słonku, prawa trasa (patrząc z góry) trzymała się dłużej od głównej. Dół dość długo. Zajebiście się jeździło. Warun perfect. Śnieg najlepszy z tych wiosennych. Były momenty😉. Ścianka perfect, śnieg masło i pod koniec to już reszta trasy była mało istotna, Na tyle, że kije pod pachy i strzałeczka do ścianki😀. Ta krótka nieco wyżej też niezła. Drugi moment, po nartach. Tak dawno nie jadłem …. knedlczków😜. Maras dobrze wybrał, jeden z tych udanych narciarsko dni. Sorka @grimson że się nie udało spotkać. Nie po drodze było dzisiaj. pozdro ps. Jeszcze walczymy. W przyszłym tygodniu być może powtórka, a zakończenie sezonu w … Białce😀. 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brachol Napisano Piątek o 21:02 Udostępnij Napisano Piątek o 21:02 Ruhacze do kiedy otwarte? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano Sobota o 04:20 Udostępnij Napisano Sobota o 04:20 7 godzin temu, brachol napisał: Ruhacze do kiedy otwarte? Dokąd śniegu stanie.. jeszcze błoto na dole sie nie robi więc jest dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano Sobota o 04:34 Udostępnij Napisano Sobota o 04:34 7 godzin temu, brachol napisał: Ruhacze do kiedy otwarte? Pytasz o miejsce, czy to forma zwrotu grzecznościowego 😉? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano Sobota o 17:10 Autor Udostępnij Napisano Sobota o 17:10 Pora na podsumowanie sezonu. Z wielu względów najlepszy ever. Ale po kolei: - Sports Tracker wypluł przy 12 obecnościach na stoku w totalu 423km. Poprzedni max to 15/324km - rekordowa odwiedzona ilość ośrodków, wg kolejności: 1x Czarna Góra, 3x Zieleniec, 4x Val di Sole, 2x Góra Kamieńsk, 1x Szczyrk, 1x Czarna Góra - zaliczone Alpy po 15 latach nieobecności -> warto było czekać 😍, mimo że jeden dzień w łóżku z racji choróbska, a dzień w dzień kartoflisko i temperatury za dnia 8-10st C - po zjazdach na trasie Grizzly o nachyleniu max 69,4st już żadna ścianka w PL nie straszna, początek czarnej trasy A na Czarnej Górze to już tylko niewinna zabawa - po raz pierwszy odwiedziłem Górę Kamieńsk i warunki dla koneserów: czynny orczyk na długości 200m i zaliczone w czasie 1 godz 15 min 18 zjazdów po kartoflisku - po 6 latach nieobecności odwiedziłem turystycznie Białkę [mocno ON poszedł do przodu, biorąc pod uwagę gastronomię, sklepy, wypożyczalnie, serwisy, itp], oraz narciarsko po 4 latach Szczyrk SMR -> tu nic się prawie nie zmieniło - odwiedzone nie narciarsko, lecz w sezonie, połączone z wąchaniem śniegu i sprawdzeniem pokrywy białego: Karpacz Kopa, Białka Tatrzańska, Jurgów, Tatrzańska Łomnica - zrobiłem w totalu w ciągu 1 dnia 101,6km w 6 godzin 5 minut w Val di Sole, gdzie ostatnia godzina to celebracja jazdy z rodziną. Potencjał na 150km w totalu, solo, w 8 godzin jak najbardziej realne - z prędkościami różnie bywało, ale jak już było twardo pod nartą, to poszło od niechcenia 93km/godz - od października 2024 miałem ćwiczenia dedykowane na narty -> dały wiele, nogi mniej bolo, po zrobieniu 100km jednego dnia w Val di Sole już o godzinie 16 byłem gotowy na nowe narciarskie wyzwania - na deser: przejechane autem tylko w celach narciarskich: 4 370 km 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano Sobota o 17:42 Udostępnij Napisano Sobota o 17:42 (edytowane) 3 godziny temu, grimson napisał: - po zjazdach na trasie Grizzly o nachyleniu max 69,4st już żadna ścianka w PL nie straszna, 🤣🤣🤣🤣🤔 %% nie stopni. Edytowane Sobota o 20:13 przez kordiankw 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano Sobota o 17:49 Udostępnij Napisano Sobota o 17:49 26 minut temu, grimson napisał: Pora na podsumowanie sezonu. Z wielu względów najlepszy ever. Ale po kolei: - Sports Tracker wypluł przy 12 obecnościach na stoku w totalu 423km. Poprzedni max to 15/324km - rekordowa odwiedzona ilość ośrodków, wg kolejności: 1x Czarna Góra, 3x Zieleniec, 4x Val di Sole, 2x Góra Kamieńsk, 1x Szczyrk, 1x Czarna Góra - zaliczone Alpy po 15 latach nieobecności -> warto było czekać 😍, mimo że jeden dzień w łóżku z racji choróbska, a dzień w dzień kartoflisko i temperatury za dnia 8-10st C - po zjazdach na trasie Grizzly o nachyleniu max 69,4st już żadna ścianka w PL nie straszna, początek czarnej trasy A na Czarnej Górze to już tylko niewinna zabawa - po raz pierwszy odwiedziłem Górę Kamieńsk i warunki dla koneserów: czynny orczyk na długości 200m i zaliczone w czasie 1 godz 15 min 18 zjazdów po kartoflisku - po 6 latach nieobecności odwiedziłem turystycznie Białkę [mocno ON poszedł do przodu, biorąc pod uwagę gastronomię, sklepy, wypożyczalnie, serwisy, itp], oraz narciarsko po 4 latach Szczyrk SMR -> tu nic się prawie nie zmieniło - odwiedzone nie narciarsko, lecz w sezonie, połączone z wąchaniem śniegu i sprawdzeniem pokrywy białego: Karpacz Kopa, Białka Tatrzańska, Jurgów, Tatrzańska Łomnica - zrobiłem w totalu w ciągu 1 dnia 101,6km w 6 godzin 5 minut w Val di Sole, gdzie ostatnia godzina to celebracja jazdy z rodziną. Potencjał na 150km w totalu, solo, w 8 godzin jak najbardziej realne - z prędkościami różnie bywało, ale jak już było twardo pod nartą, to poszło od niechcenia 93km/godz - od października 2024 miałem ćwiczenia dedykowane na narty -> dały wiele, nogi mniej bolo, po zrobieniu 100km jednego dnia w Val di Sole już o godzinie 16 byłem gotowy na nowe narciarskie wyzwania - na deser: przejechane autem tylko w celach narciarskich: 4 370 km Z całym szacunkiem,ale czytając Twoje opisy z przygotowania do sezonu i treningach pod tym kątem na siłowni ,to bardzo cienko jeśli chodzi o te 12 dni na stoku. Myślałem, że to gruby sezon będzie. Gdybyś że 30 dni spędził na stoku,to siłownia nie była by potrzebna,bo spodnie w udach były by przyciasne. Progres pewnie też żaden bo na objeżdżenie do tego co było potrzeba trochę dni. Osobiście nie chciało by się wracać do nart,tym bardziej ćwiczyć pod tym kątem gdybym miał tylko 12 dni jeździć,ale takie życie,a narty w nim nie najważniejsze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano Sobota o 17:57 Autor Udostępnij Napisano Sobota o 17:57 6 minut temu, Edwin napisał: Z całym szacunkiem,ale czytając Twoje opisy z przygotowania do sezonu i treningach pod tym kątem na siłowni ,to bardzo cienko jeśli chodzi o te 12 dni na stoku. Myślałem, że to gruby sezon będzie. Gdybyś że 30 dni spędził na stoku,to siłownia nie była by potrzebna,bo spodnie w udach były by przyciasne. Progres pewnie też żaden bo na objeżdżenie do tego co było potrzeba trochę dni. Osobiście nie chciało by się wracać do nart,tym bardziej ćwiczyć pod tym kątem gdybym miał tylko 12 dni jeździć,ale takie życie,a narty w nim nie najważniejsze. Mając taką a nie inną odległość do gor, oraz dostępna pulę dni urlopu, moim zdaniem było nieźle. Oraz było warto. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Sobota o 20:26 Udostępnij Napisano Sobota o 20:26 2 godziny temu, kordiankw napisał: 🤣🤣🤣🤣🤔 Cześć Pierwszy rok geologii kończy się miesięcznym kursem terenowym, którego zaliczenie organizowane było w formie biegu terenowego ze stacjami na których musiałeś odpowiadać na pytania, analizować odsłonięcia itd. - taki sprawdzian pracy w terenie. Podstawowym sprzętem każdego geologa (oprócz młotka) jest Meridian czyli kompas geologiczny, wyposażony w elementy do mierzenia biegu i upadu warstw geologicznych. Przy pomocy tego prostego urządzenia można też zmierzyć nachylenie zbocza, oczywiście uśrednioną i przybliżoną do 2-3 stopni - dokładniej co dość oczywiste się nie da. Byłem z kumplem na tej stacji gdzie jedna młoda studentka miała zmierzyć kąt nachylenia stoku na którym stała. Po pomiarze podała wynik - 75 stopni. "Czy stoi Pani bez kłopotu na tym stoku? - zadał pytanie kolega. Tak! Czy może Pani pokazać dłonią nachylenie 75 stopni? - padło kolejne pytanie I dziewczyna pokazała dłonią prawie pion. Więc jak Pani sądzi, czy Pani pomiar jest prawidłowy? Tak, 75 stopni, padła odpowiedź." Są takie przypadki, może starsza siostra... Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano Sobota o 20:37 Udostępnij Napisano Sobota o 20:37 7 minut temu, Mitek napisał: Cześć Pierwszy rok geologii kończy się miesięcznym kursem terenowym, którego zaliczenie organizowane było w formie biegu terenowego ze stacjami na których musiałeś odpowiadać na pytania, analizować odsłonięcia itd. - taki sprawdzian pracy w terenie. Podstawowym sprzętem każdego geologa (oprócz młotka) jest Meridian czyli kompas geologiczny, wyposażony w elementy do mierzenia biegu i upadu warstw geologicznych. Przy pomocy tego prostego urządzenia można też zmierzyć nachylenie zbocza, oczywiście uśrednioną i przybliżoną do 2-3 stopni - dokładniej co dość oczywiste się nie da. Byłem z kumplem na tej stacji gdzie jedna młoda studentka miała zmierzyć kąt nachylenia stoku na którym stała. Po pomiarze podała wynik - 75 stopni. "Czy stoi Pani bez kłopotu na tym stoku? - zadał pytanie kolega. Tak! Czy może Pani pokazać dłonią nachylenie 75 stopni? - padło kolejne pytanie I dziewczyna pokazała dłonią prawie pion. Więc jak Pani sądzi, czy Pani pomiar jest prawidłowy? Tak, 75 stopni, padła odpowiedź." Są takie przypadki, może starsza siostra... Pozdro Pomijając fakt, że byłby problem z utrzymaniem się śniegu na stoku o nachyleniu 70stopni, to chciałbym zobaczyć ratrak który taki stok wyratrakuje, choćby nawet na linie 🤔. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano Sobota o 20:43 Udostępnij Napisano Sobota o 20:43 5 minut temu, kordiankw napisał: Pomijając fakt, że byłby problem z utrzymaniem się śniegu na stoku o nachyleniu 70stopni, to chciałbym zobaczyć ratrak który taki stok wyratrakuje, choćby nawet na linie 🤔. mylisz % ze stopniami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano Sobota o 20:46 Udostępnij Napisano Sobota o 20:46 1 minutę temu, Jan napisał: mylisz % ze stopniami Nie ja tylko grimson. Cofnij się parę postów do tyłu, to przeczytasz, że jeździł na grizzly o nachyleniu 69,4 stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Sobota o 20:47 Udostępnij Napisano Sobota o 20:47 (edytowane) 4 minuty temu, Jan napisał: mylisz % ze stopniami Kordian myli...???? Pozdro Edytowane Sobota o 20:47 przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Sobota o 20:48 Udostępnij Napisano Sobota o 20:48 1 minutę temu, kordiankw napisał: Nie ja tylko grimson. Cofnij się parę postów do tyłu, to przeczytasz, że jeździł na grizzly o nachyleniu 69,4 stopni. Cześć Ale te cztery dziesiąte też są niezłe. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano Sobota o 20:50 Udostępnij Napisano Sobota o 20:50 1 minutę temu, Mitek napisał: Kordian myli...???? Pozdro Polski to trudna języka i czytanie ze zrozumieniem wymaga trochę wysiłku 😀. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano Sobota o 20:51 Udostępnij Napisano Sobota o 20:51 2 minuty temu, kordiankw napisał: Nie ja tylko grimson. Cofnij się parę postów do tyłu, to przeczytasz, że jeździł na grizzly o nachyleniu 69,4 stopni. Na moich Grizzlu to też z niezłych górek zjeżdżałem, a ile to będzie stopni te 69,4 % ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.