Sezon 2024/2025

[Jan]

Góry o zmierzchu

 

 

 

Edytowane 23 godziny temu przez Jan

[Marcos73]

1 godzinę temu, Jan napisał:

Góry o zmierzchu

 

 

 

Gdzie tym razem?

pozdro

[grimson]

Góra Kamieńsk z wczoraj:

 

[Marcos73]

37 minut temu, grimson napisał:

Góra Kamieńsk z wczoraj:

 

Jasny gwint, podziwiam. Górka na 3 skręty. Z ciekawości, wiela Panie ta przyjemność stoi?

pozdro

[grimson]

27 minut temu, Marcos73 napisał:

Jasny gwint, podziwiam. Górka na 3 skręty. Z ciekawości, wiela Panie ta przyjemność stoi?

pozdro

60 cebulionow za 2 godz 

[Jan]

10 godzin temu, Marcos73 napisał:

Gdzie tym razem?

pozdro

[Marcos73]

13 minut temu, Jan napisał:

thx.

pozdro

[Jan]

1 godzinę temu, Marcos73 napisał:

thx.

pozdro

 

[Jan]

 

 

Edytowane 7 godzin temu przez Jan

[artie40]

W dniu 27.02.2025 o 09:45, a_senior napisał:

Jeszcze jedno wspomnienie z niedawnego wyjazdu do Val Gardena. Zjeżdżamy czerwonym, wąskim traktem na sam dół do St. Christina. Czerwona, ale powinna być czarna, bo niektóre ścianki są bardzo strome. Do tego mocno oblodzone. Zwłaszcza ostatni fragment widoczny z dołu kolejki. Czekam na żonę i widzę, że utknęła w połowie tej ostatniej lodowej ścianki. Widzę też koło niej jakieś dziecko. Tkwią tam dobre kilka minut. Co jest grane? - pytam się sam siebie zaniepokojony. Okazało się, że mała 9-10 letnia Angielka stanęła przestraszona w połowie ścianki i zaczęła płakać. Czysta rozpacz. 🙂 Żona podjechała do niej, próbowała pocieszać, mówiła, że też ma ochotę popłakać, ale w jej wieku to nie wypada. 🙂 I tak powolutku, a trwało to dobre 10-15 min, jakoś udało się im wspólnie zsunąć na dół. Rodzice owej dziewczynki, jak się potem okazało, stali obok mnie. Dlaczego nie czekali na dziewczynkę na stoku - nie wiem. Bardzo się ucieszyli, gdy dziecko zjechało całe i zdrowe i moco mojej żonie dziękowali.

No z Secedy do StChristina to kawałek jest, parę km... Przy miękkim śniegu i odsypach można popracować. 

Szacun za empatię 🙂

[artie40]

15 godzin temu, grimson napisał:

Góra Kamieńsk z wczoraj:

 

Jeździło się tam, ale nie na 200 metrach. Chapeu bas 🙂

[grimson]

Godzinę temu, artie40 napisał:

Jeździło się tam, ale nie na 200 metrach. Chapeu bas 🙂

Tu jest dobry warun na Górze Kamieńsk:

 

[Marcos73]

29 minut temu, grimson napisał:

Tu jest dobry warun na Górze Kamieńsk:

 

Warun dobry, ale mam wrażenie że on wie cały czas odpycha kijami żeby jechać 😉

pozdro

[Mitek]

32 minuty temu, Marcos73 napisał:

Warun dobry, ale mam wrażenie że on wie cały czas odpycha kijami żeby jechać 😉

pozdro

Kwestia smarowania. Tam jest z górki.

Pozdro

[Marcos73]

23 minuty temu, Mitek napisał:

Kwestia smarowania. Tam jest z górki.

Pozdro

Wiem - kwestia chyba stylu jazdy - bo unosi obie ręce w skręcie - wygląda jakby się odpychał. Taki żarcik. A i kamera spłaszcza, albo dodaje nastromienia - nie wiem.

pozdro

[grimson]

18 minut temu, Marcos73 napisał:

Wiem - kwestia chyba stylu jazdy - bo unosi obie ręce w skręcie - wygląda jakby się odpychał. Taki żarcik. A i kamera spłaszcza, albo dodaje nastromienia - nie wiem.

pozdro

kamera oczywiście że spłaszcza. jechałem w tym tygodniu na nielegalu z samej góry. Pierwsze 200m to nachylenie jak na typowej niebieskiej trasie, cała reszta to już zielono, jak na Puchatku w Szklarskiej Porębie.

[Robur82]

Był ktoś na Chopoku dzisiaj? Jak tam z kolejkami?

[a_senior]

5 godzin temu, artie40 napisał:

No z Secedy do StChristina to kawałek jest, parę km... Przy miękkim śniegu i odsypach można popracować. 

Nie, zjazd był z drugiej strony. Z Ciampinoi a ściśle ostatni kawałek od górnej stacji kolejki. Dwie trasy: czarna i czerwona, ale ta czerwona też czarna. 🙂 Jakaś Angielka a może Holenderka słabo jeżdżąca zapytała nas żartobliwie czy to na pewno jest czerwona? Do tego paskudne fragmenty lodowe na sztucznym śniegu. Mnie one nie przeszkadzają. Po prostu ześlizguję się bokiem po takich płatach lodowych i skręcam tam, gdzie znajdę kawałek mniej zalodzony. Ale niektórym łatwo nie jest. 🙂