Jan Napisano 13 Lutego Udostępnij Napisano 13 Lutego 3 godziny temu, Marcos73 napisał: A start z jakiej wysokości? W Bormio padał deszcz do 1500m - powyżej już śnieg. pozdro Podobnie 1200 deszcz 1500 śnieg 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 13 Lutego Autor Udostępnij Napisano 13 Lutego Smutna informacja ze Szczyrku: https://wiadomosci.onet.pl/slask/tragedia-na-stoku-w-szczyrku-nie-zyje-jedna-osoba/nc1zkp0 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 13 Lutego Udostępnij Napisano 13 Lutego Dziś mało zdjęć. W nocy bez mrozu. O 11:00 godzina ulewnego deszczu. Po deszczu stok mocno podsiąknięty wodą i wiosenne nartowanie. Pojeździłem na nartach syna. Na nartach szwagra też. Po deszczu nawet trochę przecierało się słońce. 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego Pingwin zaprasza.. tak że można z ulubionym kolegą się wybrać .. albo nawet z koleżanką.. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego 30 minut temu, Lexi napisał: Pingwin zaprasza.. na 3000 minus 17 stopni i wiatr 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego Pochwalę się, narzeczona syna piąty dzień na nartach. Dziewczyna od zera pod moim okiem, zjechane wszystkie otwarte trasy w SMR i COS włącznie z czarnym odcinkiem od Grzebienia do Dolin zrytym po porannym treningu klubowiczów i techniką taką jak na filmie. 8 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zając Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego 18 minut temu, kordiankw napisał: Pochwalę się, narzeczona syna piąty dzień na nartach. Dziewczyna od zera pod moim okiem, zjechane wszystkie otwarte trasy w SMR i COS włącznie z czarnym odcinkiem od Grzebienia do Dolin zrytym po porannym treningu klubowiczów i techniką taką jak na filmie. Ciężki test dla przyszłej żony, no ale widzę że zdała 😁 wszystkie tak testujecie czy tylko te rokujące? 😉 Gratulacje! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego 2 minuty temu, zając napisał: Ciężki test dla przyszłej żony, no ale widzę że zdała 😁 wszystkie tak testujecie czy tylko te rokujące? 😉 Gratulacje! to jest akurat najlepsza metoda - sam zastosowałem 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego 11 minut temu, zając napisał: widzę że zdała 😁 😉 Zdała 😀 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bubol.T Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego 6 minut temu, kordiankw napisał: Zdała 😀 Uprawia jakieś inne sporty? To zdecydowanie pomaga w złapaniu pierwszych szlifów. Moja siostra miała kiedyś chłopaka, bardzo wysoki, co już utrudnia balans, ale ćwiczył chyba karate od dziecka, miał świetny balans i narty złapał od razu. Oczywiście doskonalenie techniki to już inny etap. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego 8 minut temu, kordiankw napisał: Zdała 😀 instruktor także, może już myśleć o szkoleniu wnucząt 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artie40 Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego W dniu 12.02.2025 o 10:00, Jan napisał: czarna Zinal-Grimentz, wart grzechu. Ta czarna to jest konkret dla nóg. Zazdraszczam 🙂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego Godzinę temu, kordiankw napisał: Pochwalę się, narzeczona syna piąty dzień na nartach. Witku, świetnie. 🙂 Niech już syn dalej nie kombinuje. 🙂 Widać, że dziewczyna ruchowo sprawna. Tylko sie zastanawiam czy ucząc ją nie złamałeś przepisów i regulaminu ośrodka. 😉 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego 46 minut temu, a_senior napisał: Witku, świetnie. 🙂 Niech już syn dalej nie kombinuje. 🙂 Widać, że dziewczyna ruchowo sprawna. Tylko sie zastanawiam czy ucząc ją nie złamałeś przepisów i regulaminu ośrodka. 😉 1 godzinę temu, kordiankw napisał: Zdała 😀 Z kodeksu FIS-u też? 😉 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego 57 minut temu, a_senior napisał: Witku, świetnie. 🙂 Niech już syn dalej nie kombinuje. 🙂 Widać, że dziewczyna ruchowo sprawna. Tylko sie zastanawiam czy ucząc ją nie złamałeś przepisów i regulaminu ośrodka. 😉 Mogą mi skoczyć 😀 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomkly Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego (edytowane) 2 godziny temu, kordiankw napisał: Pochwalę się, narzeczona syna piąty dzień na nartach. Dziewczyna od zera pod moim okiem, zjechane wszystkie otwarte trasy w SMR i COS włącznie z czarnym odcinkiem od Grzebienia do Dolin zrytym po porannym treningu klubowiczów i techniką taką jak na filmie. Witek, jak na piąty dzień jest znakomicie. Szacun dla Ciebie za wzorcową postawę ojca rodziny oraz jakość nauczania. U mnie niestety córka odmówiła nauczania OMC zięcia w obawie przed tym, tu cytat: że go ojciec na stoku zabijesz. W efekcie tego ona od trzech lat nie jeździ na nartach i towarzyszy mu w leżeniu na kanapie. Jakbyś mi mógł pożyczyć Twoją strzelbę... 😡 Edytowane 14 Lutego przez tomkly 2 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego 1 godzinę temu, bubol.T napisał: Uprawia jakieś inne sporty? To zdecydowanie pomaga w złapaniu pierwszych szlifów. Moja siostra miała kiedyś chłopaka, bardzo wysoki, co już utrudnia balans, ale ćwiczył chyba karate od dziecka, miał świetny balans i narty złapał od razu. Oczywiście doskonalenie techniki to już inny etap. Razem z synem są bardzo aktywni, 4-5 dni w tygodniu siłownia ale treningi głównie cardio, rower, bieganie i generalnie zdrowy tryb życia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego 22 minuty temu, .Beata. napisał: Z kodeksu FIS-u też? 😉 A co ja jestem egzaminator? Żeby unikać nieśmiertelnych na trasie już wie, to był jej drugi dzień na nartach i pierwszy zjazd tego dnia. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bubol.T Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego Ale kaleka. Do instruktora go wysłać, zawsze się boję o syna . Ten przynajmniej jechał wolno, a ilu jest takich, nieśmiertelnych jadących na pełnym gazie, bez jakiegokolwiek panowania nad nartami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego 12 minut temu, bubol.T napisał: Ale kaleka. Do instruktora go wysłać, zawsze się boję o syna . Ten przynajmniej jechał wolno, a ilu jest takich, nieśmiertelnych jadących na pełnym gazie, bez jakiegokolwiek panowania nad nartami. Wolno to jechała Aneta, starałem się zabezpieczyć jej tyły, ale ten cymbał bezkijkowiec zapierdalal bez żadnej kontroli, to dojazdówka do kanapy na Dolinach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzymQ Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego (edytowane) 19 minutes ago, bubol.T said: Ale kaleka. Do instruktora go wysłać, zawsze się boję o syna . Ten przynajmniej jechał wolno, a ilu jest takich, nieśmiertelnych jadących na pełnym gazie, bez jakiegokolwiek panowania nad nartami. Obstawiam, że on już będzie jeździł wolno. Istnieje pewne prawdopodobieństwo, że @kordiankw zwrócił mu uwagę... Edytowane 14 Lutego przez SzymQ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego 4 minuty temu, SzymQ napisał: Obstawiam, że on już będzie jeździł wolno. Istnieje pewne prawdopodobieństwo, że @kordiankw zwrócił mu uwagę... Obyło się bez rękoczynów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego W temacie synowych (u Witka in spe). 🙂 Tak jeździła moja synowa po 3 dniach jeżdżenia na nartach, w tym te pierwsze 2 dni były na pólku w Polsce. A filmik jest z Ischgl z 2014 r. Wg mnie nieźle. Nie moja zasługa, uczył ją syn. Ale dziewczyna b. sprawna ruchowo. https://youtu.be/8KTuV94XGxA?si=hGxJBzqoGH8DQFLp 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bubol.T Napisano 14 Lutego Udostępnij Napisano 14 Lutego (edytowane) 12 minut temu, kordiankw napisał: Wolno to jechała Aneta, starałem się zabezpieczyć jej tyły, ale ten cymbał bezkijkowiec zapierdalal bez żadnej kontroli, to dojazdówka do kanapy na Dolinach. Ja też zawsze staram się zabezpieczać Nikodema z tyłu ,ale identyczną sytuacje mieliśmy na Buczynce, na końcówce trasy jest takie samo przewężenie, gdzie z założenia powinno się zwalniać. Tyle ,że gość był na tyle ogarnięty, że minął młodego wjeżdżając na skarpe i pojechał dalej. Ten wasz to był typowy bezkijkowiec. Edytowane 14 Lutego przez bubol.T 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.