moruniek Napisano Niedziela o 17:59 Udostępnij Napisano Niedziela o 17:59 Dziś ludzi bardzo mało. Warunki trudne. Wczoraj wyratrakowali stok, na to zaczęli intensywnie sypać śnieg. Mają dość wydajny system. Trzeba było jeździć bardzo ostrożnie, co chwila fragment szybkiego i plac hamującego śniegu, szybki i nagle hałda śniegu, niewidoczna przy płaskim świetle. Można było zostać z butów wyrwanym, parę osób ćwiczyło też skoki i loty narciarskie. Gdyby dziś rano ratrak puścili, byłaby bajka a tak ino ostrożna jazda. Info dla @Lexiintensywnie pracują nad trasą orczyka, sporo śniegu tam dosypali ale jeszcze trochę im zostało do zrobienia. Pusto. Dosypali śniegu sporo. Trasa orczyka w przygotowaniu. Nadal pusto. 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano Niedziela o 18:30 Udostępnij Napisano Niedziela o 18:30 30 minut temu, moruniek napisał: Dziś ludzi bardzo mało. Warunki trudne. Wczoraj wyratrakowali stok, na to zaczęli intensywnie sypać śnieg. Mają dość wydajny system. Trzeba było jeździć bardzo ostrożnie, co chwila fragment szybkiego i plac hamującego śniegu, szybki i nagle hałda śniegu, niewidoczna przy płaskim świetle. Można było zostać z butów wyrwanym, parę osób ćwiczyło też skoki i loty narciarskie. Gdyby dziś rano ratrak puścili, byłaby bajka a tak ino ostrożna jazda. Info dla @Lexiintensywnie pracują nad trasą orczyka, sporo śniegu tam dosypali ale jeszcze trochę im zostało do zrobienia. Pusto. Dosypali śniegu sporo. Trasa orczyka w przygotowaniu. Nadal pusto. Fajny ten orczyk ..może do czwartku zdążą.. 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano Niedziela o 19:07 Udostępnij Napisano Niedziela o 19:07 6 godzin temu, Maciej S napisał: Wymień proszę pozostałe, może pojadę. Poza tym były świetne warunki i kuchnia francuska w hotelu. no chyba znasz i nic nowego nie napiszę bo w mojej 1 czwórce są jeszcze Espace Killy, Zermat-Cervinia i Paradiski ale zasadniczo wszędzie mi się podoba jak jest śnieg i fajne towarzystwo są też perełki, o których nie wszyscy muszą wiedzieć a słońce już coraz mocniej operuje 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zając Napisano Niedziela o 19:23 Udostępnij Napisano Niedziela o 19:23 Dojechalim pod Pitztaler Gletscher 😁 jest tu zima. 9 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej S Napisano Niedziela o 20:02 Udostępnij Napisano Niedziela o 20:02 (edytowane) 41 minut temu, zając napisał: Dojechalim pod Pitztaler Gletscher 😁 jest tu zima. Od niedawna mamy przyczepę ale jakoś nie mam odwagi tak w zimie ???? Z drugiej strony w Les Menuires wczoraj taki widok, podobno są tam co roku. Edytowane Niedziela o 20:04 przez Maciej S 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Clip Napisano Niedziela o 20:21 Udostępnij Napisano Niedziela o 20:21 webasto wode grzeje? trzeba cos sypac zeby brudna w zbiorniku nie zamarzła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano Poniedziałek o 08:09 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 08:09 14 godzin temu, moruniek napisał: Dziś ludzi bardzo mało. Warunki trudne. Wczoraj wyratrakowali stok, na to zaczęli intensywnie sypać śnieg. Mają dość wydajny system. Trzeba było jeździć bardzo ostrożnie, co chwila fragment szybkiego i plac hamującego śniegu, szybki i nagle hałda śniegu, niewidoczna przy płaskim świetle. Można było zostać z butów wyrwanym, parę osób ćwiczyło też skoki i loty narciarskie. Gdyby dziś rano ratrak puścili, byłaby bajka a tak ino ostrożna jazda. Info dla @Lexiintensywnie pracują nad trasą orczyka, sporo śniegu tam dosypali ale jeszcze trochę im zostało do zrobienia. Pusto. Dosypali śniegu sporo. Trasa orczyka w przygotowaniu. Nadal pusto. Cze Masz zacięcie Krzysiu, może czas pomyśleć o jakichś lepszych górkach? Można to ogarnąć w fajnych pieniądzach, a nie ma porównania i zima i góry. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zając Napisano Poniedziałek o 08:44 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 08:44 Jest epicko 9 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zając Napisano Poniedziałek o 08:48 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 08:48 12 godzin temu, Maciej S napisał: Od niedawna mamy przyczepę ale jakoś nie mam odwagi tak w zimie ???? Z drugiej strony w Les Menuires wczoraj taki widok, podobno są tam co roku. Z przyczepą trochę słabo albo tylko na kamping. Trzeba mieć wersję przystosowaną do zimy albo ją dostosować samemu. My mamy grzanym zbiornik szarej wody, zapasową kasetę WC, podgrzewaną podłogę (ale grzeje na 230V) Webasto z diesla (nie ma problemu z gazem) i duży akumulator, ale po nocy zeszło 30% aku, musimy zobaczyć czy coś fotowoltaika podaładuje (cień jest na parkingu) i wtedy się okaże jak długo możemy stać. P.S. był solidny mróz w nocy (-15 około). 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej S Napisano Poniedziałek o 10:53 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 10:53 1 godzinę temu, zając napisał: Z przyczepą trochę słabo albo tylko na kamping. Trzeba mieć wersję przystosowaną do zimy albo ją dostosować samemu. My mamy grzanym zbiornik szarej wody, zapasową kasetę WC, podgrzewaną podłogę (ale grzeje na 230V) Webasto z diesla (nie ma problemu z gazem) i duży akumulator, ale po nocy zeszło 30% aku, musimy zobaczyć czy coś fotowoltaika podaładuje (cień jest na parkingu) i wtedy się okaże jak długo możemy stać. P.S. był solidny mróz w nocy (-15 około). Piękny kamper. Miałem okazję podróżować kamperami i znam wady i zalety. Fotowoltaika pewnie Was nie uratuje jak w nocy schodzi 30% aku. Odpalenie silnika jest kłopotliwe, widziałem kampery w zimie z małymi cichymi generatorami, może dodatkowe aku. Teraz 100Ah LiFePO4 można kupić za 200 Euro. Lodówkę można wyłączyć 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zslawek Napisano Poniedziałek o 13:21 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 13:21 (edytowane) Dzisiaj jak dla mnie rozpoczęcie sezonu. Niestety wcześniej było to niemożliwe z powodu przedłużającej się choroby. Miały być w tym roku Alpy w grudniu ale z powodu operacji żony wyjazd był niemożliwy. W drugim wariancie planowaliśmy wyjazd w Alpy podczas ferii ale i to nie wyszło z powodu mojej nagłej choroby. Więcej aby nie kusić losu padło na Istebną Złoty Groń. Startujemy ostrożnie tuż po 9 aby sprawdzić moje zdrowie czy pojawią się dolegliwości uniemożliwiające jazdę na nartach w tym sezonie. Odziwo wszystko jest w porządku więc zaczynamy jazdy. Do 11 warunki bardzo dobre. Frekwencja minimalna, brak kolejek do wyciągu. Po 10 pojawiają się szkółki ale nie przeszkadzają w jeździe. Niestety w kilku miejscach pojawiły się przetarcia. Po 11 stok puścił i zaczeły pojawiać się odsypy i duża ilość cukru. Edytowane Poniedziałek o 13:28 przez zslawek 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano Poniedziałek o 15:18 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 15:18 7 godzin temu, Marcos73 napisał: Cze Masz zacięcie Krzysiu, może czas pomyśleć o jakichś lepszych górkach? Można to ogarnąć w fajnych pieniądzach, a nie ma porównania i zima i góry. pozdro Wiesz, "lepsze" górki już były. Chwilowo to jedyne miejsce, w którym możemy jeździć wspólnie ale to już temat do przegadania na pw. Przyszły sezon powinien być już dużo łatwiejszy organizacyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zając Napisano Poniedziałek o 15:21 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 15:21 4 godziny temu, Maciej S napisał: Piękny kamper. Miałem okazję podróżować kamperami i znam wady i zalety. Fotowoltaika pewnie Was nie uratuje jak w nocy schodzi 30% aku. Odpalenie silnika jest kłopotliwe, widziałem kampery w zimie z małymi cichymi generatorami, może dodatkowe aku. Teraz 100Ah LiFePO4 można kupić za 200 Euro. Lodówkę można wyłączyć 🙂 Mamy taki akumulator właśnie i przetwornicę prądu oczywiście. Lodówka działa na gazie (nie bierze dużo). Coś tam się doładowało przez dzień, zostajemy na noclegu do jutra w Pitztalu, a potem będziemy się przemieszczać do doliny Sölden. Dziś było super, właśnie się posilamy po nartach 😁 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano Poniedziałek o 15:23 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 15:23 W Lądku dziś, dla odmiany po wczorajszych zwałach cukru, warun przyjemny. W nocy naśnieżali, rano lekki mrozik i pomimo włoskiej pogody na plusie, fajnie się jeździło… ludziów idealnie, pomimo szkółek bez kolejek. @Adam ..DUCH oddychaj -wypuść jest super, dzięki 😘 Pozdrawiam! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano Poniedziałek o 15:30 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 15:30 6 godzin temu, zając napisał: ale po nocy zeszło 30% aku, Jeedna batteria to. za mało w zimie.. minimum 2 a najlepiej 3 - osobna do vebasto, osobna hotel i osobna do auta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano Poniedziałek o 15:41 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 15:41 7 minut temu, moruniek napisał: Wiesz, "lepsze" górki już były. Chwilowo to jedyne miejsce, w którym możemy jeździć wspólnie ale to już temat do przegadania na pw. Przyszły sezon powinien być już dużo łatwiejszy organizacyjnie. Jasne - dzieciaki już masz duże i dobrze jeżdżące, coraz trudniej o zniżki dla nich w PL. Oravce maja swój + choćby w postaci term, ale to powoli się kończy. Mnie teraz wyjazd z wszystkimi kosztami wyszedł 3 klocki na osobę. Bez jakiegoś oszczędzania. 5800 spanie z wyżywieniem HB i karnetami dla 3 osób, transport 1000 (no ale jechaliśmy autobusem 😉 w 2 rodziny 3+3) i 500 jurków na stoku poszło, jakieś 60-70 dziennie i 1 wypad do knajpy. To daje 9000 łącznie. Czy dużo - czy mało? Nie wiem. Ale tak trzeba liczyć i się trochę oszukać w necie. W PL to nie ma ośrodka porównywalnego do S. Cateriny. Inna liga. No i pustki, choć to bardzo mały ośrodek. W połączeniu z Bormio i San Colombano to 100km tras - czyli 2x Chopok - najbliższy zbliżony alpejskim klimatom ośrodek. Taniej nie wychodzi - tylko jest bliżej. pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano Poniedziałek o 15:48 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 15:48 (edytowane) Dziś żal było schodzić ze stoku. Chwilo trwaj. Pełna lampa. Ludzi mało. Nawet promocyjne karnety dla dzieci do 10 roku życia po 12 Euro nie pomogły. Stoki przygotowane bardzo dobrze. Trzymały się do końca dnia. Praca nad trasą orczyka postępuje. Już tylko brakuje kawałka (info dla @Lexi ) Zaczynają odkładać depozyty śniegu na ciężkie czasy. Tak wyglądał stok na koniec dnia. Edytowane Poniedziałek o 16:09 przez moruniek 4 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano Poniedziałek o 15:51 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 15:51 1 minutę temu, moruniek napisał: Praca nad trasą orczyka postępuje. Już tylko brakuje kawałka (info dla @Lexi) Maja usypać skocznie - bo łatwiej przeskoczyć niż przejechać 😉 pozdro ps. Pogoda fajna - ale słabo to wygląda z zielenią wokół. Raczej na wiosenne nartowanie niż zimowy klimat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zając Napisano Poniedziałek o 16:34 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 16:34 59 minut temu, Lexi napisał: Jeedna batteria to. za mało w zimie.. minimum 2 a najlepiej 3 - osobna do vebasto, osobna hotel i osobna do auta. Nie no oczywiste że auto ma osobny akumulator. Webasto bierze z hotelowego, który jest duży. Do tej pory prędzej kończyła się woda niż aku, ale jest troszkę mroźno więc idzie więcej. Jutro zresztą przejazd (lubimy zwiedzać 😉) więc się znowu podładuje. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej S Napisano wczoraj o 09:04 Udostępnij Napisano wczoraj o 09:04 (edytowane) Przeniosłem do Jak dojechać. Edytowane wczoraj o 09:06 przez Maciej S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zając Napisano 22 godziny temu Udostępnij Napisano 22 godziny temu Dziś nowy dzionek w nowym miejscu - słoneczne i mroźne pozdrowienia z śnieżnej krainy! 5 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zslawek Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu (edytowane) Ponieważ po wczorajszej jeździe nie miałem negatywnych objawów choroby więc dzisiaj już od 9 rozpoczęliśmy jazdy na Złotym Groniu. Z rana -6 na termometrze. Warunki bardzo dobre. Na stoku pusto. Jazda na okrągło bez kolejek. Po 10 na dole pojawia się tłum szkółek. Od 10.30 kolejki do wyciągu już na ok 5 minut. Po 11 warunki ulegają pogorszeniu. Pojawia się trochę cukru. Podkład nadal twardy. Po 12 czas oczekiwania do wyciągu już 8-10 minut. Przed 13 kończąc dzisiejsze nartowanie warunki lepsze niż wczoraj przed 12 ale widać postępującą degradacją stoku i coraz większą ilość narciarzy. Ja jestem zadowolony z braku oznak powrotu choroby. Edytowane 20 godzin temu przez zslawek 5 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 16 godzin temu Udostępnij Napisano 16 godzin temu Dziś zrobiło się zimowo. W nocy solidny mróz wykorzystany na produkcję śniegu. Nawet choinki odrobinę dostały. Gdzie się dało są usypane hałdy śniegu, czekają na rozgarnięcie ratrakami. My bawiliśmy się na hopkach. Trasa za laskiem też zyskała garby. Ratraki w gotowości, czekały na zamknięcie ośrodka z odpalonymi silnikami. Stok trzymał do zamknięcia (cały czas było na minusie), moja żona też wytrzymała na nartach do 16:00, my po 14:00 wybraliśmy termy, swoje i tak pojeździliśmy 😉. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 16 godzin temu Udostępnij Napisano 16 godzin temu Cześć Przetrzymała takich harpaganów jak Wy...? No to pogratuluj jej serdecznie! Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubeckim Napisano 16 godzin temu Udostępnij Napisano 16 godzin temu Się trochę wcisnę między wódkę a zakąskę ale jak już jesteśmy przy materiałach audiowizualnych, to ja mogę już zaprosić na premierę zapierającego dech w piersiach narciarskiego thrillera: "Dlaczego nie powinieneś uczyć jeździć na nartach jak nie jesteś instruktorem" 🎿. W roli głównej mój kompan, Jarosław Z, pseudonim Zadrożny. W pozostałych rolach @Adam ..DUCH. Szwarcharakterem jest tutaj mój głos, który usiłuje prawić na temat skrętu długiego Nisko-Wysoko. Ponoć za usiłowanie też są paragrafy w KK ale może kol. Mitek będzie miał w drodzę wyjątku nieco litości. O tak, tyci, tyci 😁 Premiera będzie jak to zmontuje. Kiedykolwiek to nastąpi 😆 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.