Sezon 2024/2025

[Robur82]

7 godzin temu, Jan napisał:

@Robur82 widzę na nowej mapce że połączyli Flachau i Flachauwinkl jakąś kolejką na górze,

możesz sprawdzić czy jest tam trasa, którą mogę wrócić ?

Do tej pory myślałem, że góra po zachodniej stronie autostrady to Fllachauwinkl kolejka Sunnshine.

Ale to prawidłowo nazywa się Flachauwinkl/Kleinarl i to jest połączonę z właściwym Flachau/Wagrain koleją panoramą, i powró† też jest koleją panoramą bez zjazdu na nartach, tylko przebitka z góry na górę.

 

Zbocze po wschodniej stronie autostrady nazywa się Zauchensee/Flachauwinkl i to nie jest połączone z flachauwinkl/Kleinarl (kolej Sunshine). Pewnie te 2km pod autostradą jakiś skibus łączy.

Edytowane 7 godzin temu przez Robur82

[Robur82]

Kiedy rano w TVN słyszę Biały Jar, Puchatek, Białka i określenie Białe szaleństwo- to nie jest biale szaleństwo

Zauchensee z rana to jest Białe szaleństwo

[Jan]

4 godziny temu, Robur82 napisał:

Zbocze po wschodniej stronie autostrady nazywa się Zauchensee/Flachauwinkl i to nie jest połączone z flachauwinkl/Kleinarl (kolej Sunshine). Pewnie te 2km pod autostradą jakiś skibus łączy.

jesteś pewien że tam jest 2 km ? Mnie się wydawało że w Flachauwinkl sa przy zjeździe z autostrady po obu stronach dolne stacje kolejek w prawo i lewo

[a_senior]

10 godzin temu, Marcos73 napisał:

Pojeżdżone wystarczająco. Pogoda - mogło być lepiej, ale nie było źle.

Pogratulować i... pozazdrościć. 🙂 Byłem w Livigno, Bormio i Izolacji w 2011 r. a więc dawno temu. Dobrze wspominam pobyt i... pogodę. Bormio nie ma co żałować bo takie sobie, Livigno, obie domeny, b. dobre, Izolacja urzekająca. To dobre slowo. Bormio też urzeka jako miasteczko. Stare, z tradycjami różnymi. Pamiętam pyszne grzańce i likiery serwowane "a volonte" na lokalnym festynie. Toteż nie stroniliśmy od nich. 🙂 Św. Katarzyny nie spróbowaliśmy, daleko było bo spaliśmy między Livigno i Bormio. W hotelu na wys. 2000 m. Niezły urobek przywieźliśmy ze strefy wolnocłowej. Wy też? 🙂

Edytowane 2 godziny temu przez a_senior

[Clip]

1 godzinę temu, Jan napisał:

jesteś pewien że tam jest 2 km ? Mnie się wydawało że w Flachauwinkl sa przy zjeździe z autostrady po obu stronach dolne stacje kolejek w prawo i lewo

to jest tylko przejazd skibusem pod autostradą, moze 200m moze 500 liczac slimaki

to jest swoja droga przykład za co sie placi skipassy. W Polsce to trzeba by dymac na piechotę a tu dedykowany skibus

 

a tutaj wyjasnienie skad pochodzi nazwa łącznika "Panorama Link"

Edytowane 1 godzinę temu przez Clip

[Robur82]

50 minut temu, Jan napisał:

jesteś pewien że tam jest 2 km ? Mnie się wydawało że w Flachauwinkl sa przy zjeździe z autostrady po obu stronach dolne stacje kolejek w prawo i lewo

Tak jak pisze Clip

więcej niż 1km chyba nie ma, ale to bez znaczenia

piechotą nie będziesz szedl

[Marcos73]

46 minut temu, a_senior napisał:

Niezły urobek przywieźliśmy ze strefy wolnocłowej. Wy też? 🙂

No niestety, tylko paliwo😀. Nie było czasu na zakupy.

pozdro

[brachol]

48 minut temu, Marcos73 napisał:

No niestety, tylko paliwo😀. Nie było czasu na zakupy.

pozdro

Przy zakupach trzeba brać pod uwagę, ze Szwajcarzy mogą skontrolować samochód na granicy...

pozdro

[Marcos73]

23 minuty temu, brachol napisał:

Przy zakupach trzeba brać pod uwagę, ze Szwajcarzy mogą skontrolować samochód na granicy...

pozdro

Tak też było, sporo samochodów kontrolowali. Nas nie. A wypchany był po sufit😀.

pozdro

[Mitek]

1 godzinę temu, Robur82 napisał:

Tak jak pisze Clip

więcej niż 1km chyba nie ma, ale to bez znaczenia

piechotą nie będziesz szedl

Cześć

Jakieś 700m. Jakby był śnieg to do przełyżwowania w moment. Aż dziwne, że tego nie robią.

Pozdro

[Robur82]

Mi ogólnie szkoda czasu na przejazdy między ośrodkami

czy to skibus czy panorama czy G-link

przejazd bez zjazdu na nartach, a trzeba w ten sam sposób wrócić do auta.

Chyba że z kwatery na stok jedziemy skibusem, wiec można tourne zrobić.

[brachol]

26 minut temu, Marcos73 napisał:

Tak też było, sporo samochodów kontrolowali. Nas nie. A wypchany był po sufit😀.

pozdro

Widocznie dobrze Ci z oczu patrzy.

pozdro

[.Beata.]

Pozdro ze słodkiego Lądka 

[Maciej S]

Po tygodniu spędzonym w 3 Dolinach i jeżdżeniu pomiędzy 2 a 3 tyś m n.p.m. po śniegu co to nigdy nie topił się i był uzupełniany przez naturę, mając narty 173 cm i 86 mm pod butem, chwilami w słońcu, chwilami nad chmurami, chwilami w chmurze,  oświadczam, że nie wyobrażam sobie nic lepszego. Czasami robiły się muldy jak było wąsko ale  obok trasy nie było muld, łatwiej było obok niż po trasie. Zdjęcia pominę: czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.

Edytowane 3 minuty temu przez Maciej S

[Jan]

40 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Jakieś 700m. Jakby był śnieg to do przełyżwowania w moment. Aż dziwne, że tego nie robią.

Pozdro

Mogli zrobic krotkie krzeslo jak w Arabba albo Lenzerheide