a_senior Napisano 15 Marca Udostępnij Napisano 15 Marca 9 minut temu, Spiochu napisał: Tadeo pokazał pierwszy film w dobrych warunkach, gdzie nie wykorzystał swojego potencjału. Tu mogła być agresywna jazda na krawędzi, w której sam zbliża się do granicy możliwości a zamieścił ładny, ale nudnawy przejazd. A w czym taka bardziej agresywna jazda na krawędzi (bez obsuwania tyłów :)) byłaby lepsza, ładniejsza, bezpieczniejsza od tej pokazanej? Rozumiem, że taka agresywana jazda ma sens na zawodach, gdzie walczy się o ułamki sekund, ale w takiej lajtowej jeździe? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marxx74x Napisano 15 Marca Udostępnij Napisano 15 Marca Do pierwszego filmu oraz jednego z komentarzy ( chyba @Adam ..DUCH) odnośnie frontalnej. M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 15 Marca Udostępnij Napisano 15 Marca 20 minut temu, a_senior napisał: A w czym taka bardziej agresywna jazda na krawędzi (bez obsuwania tyłów :)) byłaby lepsza, ładniejsza, bezpieczniejsza od tej pokazanej? Rozumiem, że taka agresywana jazda ma sens na zawodach, gdzie walczy się o ułamki sekund, ale w takiej lajtowej jeździe? Byłaby ciekawsza w oglądaniu i pokazywała pełnię umiejętności. Film z takim lajtowym przejazdem, to tak jakby nagrać sprintera, jak biegnie rozgrzewkowym truchtem. Dla zaawansowanego narciarza, lajtowy śmig nie jest żadnym wyzwaniem. Oczywiście nie każdy umie na tyle ładnie/poprawnie, ale dążenie do perfekcji w lajtowych przejazdach to jak ćwiczenie kaligrafii w porównaniu do tworzenia poruszającej opowieści. Dla mnie główną radość jazdy stanowi walka z przeciążeniami i balansowanie na granicy możliwości. Miłe spędzanie czasu na stoku to zdecydowanie za mało. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chertan Napisano 15 Marca Udostępnij Napisano 15 Marca W dniu 14.03.2024 o 21:37, Marcos73 napisał: Krzysiu, będziemy śledzić na bieżąco. Oczywiście zostaniesz poinformowany w pierwszej kolejności. Ale nie licz na to że będzie to z miesięcznym wyprzedzeniem 🙂 pozdro Jak dla mnie to wolę i 2 lub 3 miesiące do przodu co najmniej. Plus dopasowanie do 2-miesięcznego cyklu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano 15 Marca Udostępnij Napisano 15 Marca 24 minuty temu, Spiochu napisał: Dla mnie główną radość jazdy stanowi walka z przeciążeniami i balansowanie na granicy możliwości. Rozumiem. Tyle że w takim terenie w jakim jechał Tadek to trochę sztuka dla sztuki. Można by rzec nadmiarowy, nieadekwatny wysiłek w stosunku do sytuacji. Ale co kto lubi i co się komu podoba. Mnie bardziej imponuje skuteczna i pewna jazda w trudnym terenie, na stromszych zboczach i/lub zmuldzonych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 15 Marca Udostępnij Napisano 15 Marca 13 minut temu, a_senior napisał: Rozumiem. Tyle że w takim terenie w jakim jechał Tadek to trochę sztuka dla sztuki. Można by rzec nadmiarowy, nieadekwatny wysiłek w stosunku do sytuacji. Ale co kto lubi i co się komu podoba. Mnie bardziej imponuje skuteczna i pewna jazda w trudnym terenie, na stromszych zboczach i/lub zmuldzonych. W trudnym terenie to co innego. Tu nie było ani terenu, ani sportu. I tak dla porównania z Hochkaru. Jak zrobiłem kilkanaście dobrych skrętów ciętych na lekko czerwonej trasie to ledwo trzymałem się na nogach. Jak przejechałem całą czarną, zalodzoną ściankę bez zatrzymania, ale lajtowym śmigiem to tylko trochę się zmęczyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeo Napisano 15 Marca Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 15 godzin temu, Adam ..DUCH napisał: Nie bardzo rozumiem początkowej burzy. @Tadeo przeprowadził demonstrację ewolucji w postaci skrętu krótkiego wykonanego w technice mieszanej w układzie frontalnym - obecnie układ ten jest bardzo promowany - jazda wyśmienita Prowokacyjnie poprosił o analizę. Tadziu (jeżeli tak mogę się zwracać) nie sądzisz że wbijasz zbyt oporowo kijki?? Ja wiem że jest to prawdopodobnie spowodowane bardzo niską-agresywną-sportową górą ale mimo wszystko nieco ale tylko nieco psuje całość.😉 Powtarzam drugi raz, nie napisałem tego postu prowokacyjnie,i powtarzam ,wiem że umiem jezdzić ,ale chętnie posłucham uwag z innego spojrzenia. Część komentarzy traktuję jako bicie piany a część naprawdę serio. Nie jestem najlepszym narciarzem na świecie i wiem że mogę być poddany konstruktywnej ocenie z której być może wyciągnę wnioski choć w moim wieku nie jest to łatwe,😋 Co do wbijania kijów ,to robię to na różne sposoby, w zależności od sytuacji,chęci ,charakteru jazdy ,a ten filmik ( jeden z setek innych ) akurat pokazuje jazdę agresywną i w takiej jezdzie ( którą bardzo lubię ) wbijam mocniej żeby z większą siłą zapiąć wektory ( jak ja to mówię ) i mocniej nacisnąć nartę zewnętrzną , oraz wywołać mocniejszy moment obrotowy który jest skutkiem dość mocno wbitego kija i pod odpowiednim kątem, zwłaszcza na stromym. Jeżeli czytałeś Le Mastera to w rozdziale o wbijaniu kijów pisze że kij powinien być wbity solidnie . Więc chyba nie będę rezygnował z tego sposobu ,zwłaszcza że stosuje inne łagodniejsze wersje również 😊 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeo Napisano 16 Marca Autor Udostępnij Napisano 16 Marca 4 godziny temu, Spiochu napisał: Teraz działa. Czyli jednak umiesz. 🙂 Większych błędów nie ma, ale jeśli ma być analiza to moim zdaniem nadal za wysoko. Dość długo zajmuje też przejście z jednego skrętu w drugi. Gdybyś to przyspieszył, łapał byś mniej powietrza i mógł pojechać torem bardziej na wprost. Zastanawia mnie też dość mocna kontrrotacja. A Ty co byś poprawił? Ogólne wrażnie jest też takie, że jedziesz na pół gwizdka i stać Cię na więcej. Tak jakbyś jechał po instruktorsku, żeby było maskymalnie poprawnie, a nie możliwie najszybciej. Co prawda nie jechałem na pełen gwizdek bo nie takie było założenie ,skupiałem się na dokładności, ale wierz mi wolno to to nie było. Poza tym myślę że nie było zbyt dużo kontrrotacji ,przy takiej prędkości . Zawsze jest coś do poprawienia. Pewnie można szybciej przechodzic z krzwedzi na krawędz, ale nie uważam że stałem za wysoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca (edytowane) 2 godziny temu, Spiochu napisał: W trudnym terenie to co innego. Tu nie było ani terenu, ani sportu. I tak dla porównania z Hochkaru. Jak zrobiłem kilkanaście dobrych skrętów ciętych na lekko czerwonej trasie to ledwo trzymałem się na nogach. Jak przejechałem całą czarną, zalodzoną ściankę bez zatrzymania, ale lajtowym śmigiem to tylko trochę się zmęczyłem. 😉 Z chęcią zobaczyłbym ten lajtowy śmig na czarnej ściance jak również cięty na lekko czerwonej i nie żebym się czegoś czepiał tylko chęć zobaczenia narciarza który pisze co pisze… co do samego porównania to jako,że już coś liźnięte w narciarstwie mam muszę stwierdzić , że z ciętego czasem oddechu brak …a nogi palą okrutnie 🔥 pozdr Edytowane 16 Marca przez Victor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca 4 godziny temu, Tadeo napisał: Powtarzam drugi raz, nie napisałem tego postu prowokacyjnie,i powtarzam ,wiem że umiem jezdzić ,ale chętnie posłucham uwag z innego spojrzenia. Część komentarzy traktuję jako bicie piany a część naprawdę serio. Nie jestem najlepszym narciarzem na świecie i wiem że mogę być poddany konstruktywnej ocenie z której być może wyciągnę wnioski choć w moim wieku nie jest to łatwe,😋 Co do wbijania kijów ,to robię to na różne sposoby, w zależności od sytuacji,chęci ,charakteru jazdy ,a ten filmik ( jeden z setek innych ) akurat pokazuje jazdę agresywną i w takiej jezdzie ( którą bardzo lubię ) wbijam mocniej żeby z większą siłą zapiąć wektory ( jak ja to mówię ) i mocniej nacisnąć nartę zewnętrzną , oraz wywołać mocniejszy moment obrotowy który jest skutkiem dość mocno wbitego kija i pod odpowiednim kątem, zwłaszcza na stromym. Jeżeli czytałeś Le Mastera to w rozdziale o wbijaniu kijów pisze że kij powinien być wbity solidnie . Więc chyba nie będę rezygnował z tego sposobu ,zwłaszcza że stosuje inne łagodniejsze wersje również 😊 A propos łagodniejszych wersji 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca 4 godziny temu, star napisał: A propos łagodniejszych wersji a jak to wygląda u Ciebie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca (edytowane) 12 minut temu, Jan napisał: a jak to wygląda u Ciebie ? Ja w odróżnieniu od ciebie preferuję jazdę z kijkami, wleką się po śniegu, gdzieś z tyłu. 12 minut temu, Jan napisał: a jak to wygląda u Ciebie ? Gdyby nie było mnie na forum nie miałbyś o czym pisać. Zresztą w szkole nie jesteśmy abyśmy wszystko musieli opisywać własnymi slowami... przewinąłem do odpowiedniego momentu a propos... Edytowane 16 Marca przez star 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca 8 godzin temu, Victor napisał: coś liźnięte w narciarstwie mam muszę stwierdzić , że z ciętego czasem oddechu brak …a nogi palą okrutnie 🔥 ...papier (klawiatura) przyjmuje wszystko Paweł...... nawet opowieści z Baru Pod Rudym Kotem o niezłomnych narciarzach.. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca 1 minutę temu, Lexi napisał: ...papier (klawiatura) przyjmuje wszystko Paweł...... nawet opowieści z Baru Pod Rudym Kotem o niezłomnych narciarzach.. Miszcz 🤣🤣🤣 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca 16 godzin temu, Spiochu napisał: I tak dla porównania z Hochkaru. Jak zrobiłem kilkanaście dobrych skrętów ciętych na lekko czerwonej trasie to ledwo trzymałem się na nogach. Jak przejechałem całą czarną, zalodzoną ściankę bez zatrzymania, ale lajtowym śmigiem to tylko trochę się zmęczyłem. No to po co się tak męczyć? 🙂 Żartuję. Każdy ma swój ulubiony styl zjeżdżania i każdy ma swoją zajawkę w zjeżdżaniu. No i dochodzi jeszcze wiek narciarza i jego możliwości. Gdy kupiłem na początku wieku swoje pierwsze carvingowe narty, mimo wszystko o promieniu 21 m, byłem jeszcze na tyle młody i silny, że pierwsze carvingowe próby mnie nie zraziły. Potem przeszedłem na slalomki i próbowałem różnych wariantów carvingowania. Ostatecznie stanęło na tym, że moim ulubionym i najczęściej stosowanym sposobem zjeżdżania jest jednak mieszany krótki skręt. Taki podobny do tego, jaki prezentuje Tadek w pierwszym wpisie. Na pewno robię to gorzej, ale podobnie. Ale w terenie w miarę niebiesko-czerwonym, stosunkowo równym i przy niewielkim ludzkim obłożeniu lubię pocarvingować średnim i długim skrętem. Nie jest to żadne ekstremum, ale w miarę porządny carving. Trochę tych przeciążeń i balasowań wtedy czuję, lubię je, choć daleko im do Twoich. Nie te możliwości. Niestety. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca 6 godzin temu, Lexi napisał: ...papier (klawiatura) przyjmuje wszystko Paweł...... nawet opowieści z Baru Pod Rudym Kotem o niezłomnych narciarzach.. Ja ktos mnie zna to wie, ze nie mam talentu tolkiena. W porownaniu nie ma tez nic niezwyklego. 50 polprzysiadow bez obciazenia (smig) jest jednak latwiejsze niz 10 pelnych z ciezka sztanga (dynamiczny carving). Tym bardziej jak komus blizej do biegacza niz kulturysty. 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca 7 godzin temu, star napisał: wleką się po śniegu, gdzieś z tyłu. to lepiej daj se spokój 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca 5 minut temu, Jan napisał: to lepiej daj se spokój W porównaniu do bezkijkowego lansu jaki uprawiałeś to i tak pewien progres;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca 2 minuty temu, star napisał: W porównaniu do bezkijkowego lansu jaki uprawiałeś to i tak pewien progres;-) zawsze jednak uprawiam na śniegu w odrożnieniu od Twojego gwiazdorzenia z kanapy w salonie 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca Godzinę temu, Jan napisał: zawsze jednak uprawiam na śniegu w odrożnieniu od Twojego gwiazdorzenia z kanapy w salonie Jesteś w górach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca 32 minuty temu, star napisał: Jesteś w górach? Tadek, mnie film rozśmieszył, nie post, dla jasności. pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca (edytowane) 3 minuty temu, Marcos73 napisał: Tadek, mnie film rozśmieszył, nie post, dla jasności. pozdro Spoko. Mam dystans. Że post był nieśmieszny to wiem. Nie klikam w cudze linki to nie wiem jak z filmem. Ja tu byłem od linkowania. Nauczyłem się pisać własnymi słowami. Inni nauczyli się linkować. Taka karma. Przewrotność losu. Edytowane 16 Marca przez star 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 17 Marca Udostępnij Napisano 17 Marca Latający Tadeo 🫣 grubo Tadziu grubo ⛷️ Spiochu a tu jak z piętkami ? 😉 Pozdro serdeczne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 17 Marca Udostępnij Napisano 17 Marca 11 minut temu, Victor napisał: Latający Tadeo 🫣 grubo Tadziu grubo ⛷️ Spiochu a tu jak z piętkami ? 😉 Pozdro serdeczne Nuda... to jest lepsze.. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 17 Marca Udostępnij Napisano 17 Marca 1 godzinę temu, Lexi napisał: to jest lepsze.. Cały Maestro 🤣 nie ma letko 🤦♂️ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.