Adam ..DUCH Napisano 18 Marca Udostępnij Napisano 18 Marca (edytowane) W dniu 13.03.2024 o 12:27, Konfuzja napisał: Cześć, W sumie wszystko u mnie jest średnie 😉 no, może poza wagą (ok. 95/100 kg z butami narciarskimi - waga lekko faluje) 50 lat, 178 cm wzrostu, średnio jeżdżę (staram się bezpiecznie przede wszystkim) , po niebieskich/czerwonych trasach, łącznie kilkanaście max. 20 dni w sezonie. Jak już wchodzę na stok, to zjeżdżam ok. 30 km w dół, czyli sporo godzin na stoku jednego dnia się zbiera. Jeździłem do tej pory na używkach i chyba zazwyczaj były to za twarde dla mnie narty i za krótkie - nie więcej niż 160 cm (ostatnie to staruszki redstery atomic xti 157 cm). Bo radzono mi, że narty twardsze trzeba brać, ponieważ ciężki jestem i krótsze, bo mi łatwiej kręcić będzie. Ale coś mi cały czas nie pasowało. Tej zimy potestowałem kilka par bardziej miękkich nart i trochę dłuższych (deacon 74 i 76 oraz Fischer rc4 xtr - 163 cm i 161 cm) no i było o wiele lepiej. Teraz pytanie: mam na oku deacon 75 w długości 167 z wiązaniem vmotion 10gw w bardzo fajnej cenie ok. 1700 zł. Brać? Byłyby to moje pierwsze nowe narty. Na takim czymś nie jeździłem, ale charakterystyka narty pasuje do mnie bardzo. Nie zawiodę się? Kurcze czy to na prawdę tak trudnym jest wyjść poza ramy własnego ego, odrzucić wszelkie subiektywne oceny nart w kontekście własnej jazdy, wywalić na bok merketingowy bełkot i "sprzedażowe" preferencje. Czy tak trudno (jako doświadczeni narciarze) czytać między wierszami. Pomogę: 1. 20 dni w sezonie to generalnie nic zwłaszcza że szkoleniowo raczej 0 2. 30 km w dół ?? - Golgota ma 1 km a zrobiłem ją 25 razy (kiedy młody byłem) bez maszynowego przygotowania (góra lasem), bez kanapy czyli 8-16 na nogach - to wychodzi tak że jeżeli trasa ma ok 1 km z kanapą to więcej czasu odpoczywasz niż jeździsz 3. Definicyjnie - najkrótsza narta dla faceta to 165 i to tylko w wydaniu SL 4. Atomic XTi to nie narta nie twarda tylko sztywna a w kontekście w178 - d157 raczej "łyżwa" a tak na marginesie fajne deski 5. Krótsze - łatwiej skręcić - to może narty do skibobów by się nadały???? Moje typowania: 1. krótka ścieżka która może niestety prowadzić na manowce - SL 165 2. Nieco ambitniej to 7 woda po kisielu w kontekście GS - GS 185 3. Narty w segmencie "kros" na wzrost lub nieco niżej np Atomic X w wersji S Proszę nie polecać nart szerszych niż 70 pod butem no chyba że sami podejmiecie się szkolenia Edytowane 18 Marca przez Adam ..DUCH 1 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bruner79 Napisano 18 Marca Udostępnij Napisano 18 Marca 47 minut temu, star napisał: nie no wiem, jak każdy producent w wyższych modelach, ja odniosłem się jedynie do wspomnianego modelu, słabsze deacony też na topoli jadą https://sportofino.com/en/skis-volkl-deacon-xtd-with-vmotion3-binding-v2310027-nd te xtd (kiedyś na nich sie przejechałem, łatwizna) to na co zamienili, a xt, pewno wiesz? Xt - poplar. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 18 Marca Udostępnij Napisano 18 Marca 26 minut temu, Adam ..DUCH napisał: Kurcze czy to na prawdę tak trudnym jest wyjść poza ramy własnego ego, odrzucić wszelkie subiektywne oceny nart w kontekście własnej jazdy, wywalić na bok merketingowy bełkot i "sprzedażowe" preferencje. Czy tak trudno (jako doświadczeni narciarze) czytać między wierszami. Pomogę: 1. 20 dni w sezonie to generalnie nic zwłaszcza że szkoleniowo raczej 0 2. 30 km w dół ?? - Golgota ma 1 km a zrobiłem ją 25 razy (kiedy młody byłem) bez maszynowego przygotowania (góra lasem), bez kanapy czyli 8-16 na nogach - to wychodzi tak że jeżeli trasa ma ok 1 km z kanapą to więcej czasu odpoczywasz niż jeździsz 3. Definicyjnie - najkrótsza narta dla faceta to 165 i to tylko w wydaniu SL 4. Atomic XTi to nie narta nie twarda tylko sztywna a w kontekście w178 - d157 raczej "łyżwa" a tak na marginesie fajne deski Moje typowania: 1. krótka ścieżka która może niestety prowadzić na manowce - SL 165 2. Nieco ambitniej to 7 woda po kisielu w kontekście GS - GS 185 3. Narty w segmencie "kros" na wzrost lub nieco niżej np Atomic X w wersji S 4. Krótsze - łatwiej skręcić - to może narty do skibobów by się nadały???? Proszę nie polecać nart szerszych niż 70 pod butem no chyba że sami podejmiecie się szkolenia Adamie gdzie między wierszami przeczytałeś, że celem jest szkolenie? PS ja między wierszami czytam tak: mam 50 jeżdżę jak jeżdżę inaczej nie będę ogólnie zadowolony jestem ale coś bym zmienił siebie nie zmienię to może narty na takie na jakich mi się dobrze ostatnio jechało 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 18 Marca Udostępnij Napisano 18 Marca 2 minuty temu, Bruner79 napisał: Xt - poplar. Xtd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 18 Marca Udostępnij Napisano 18 Marca 36 minut temu, star napisał: Adamie gdzie między wierszami przeczytałeś, że celem jest szkolenie? PS ja między wierszami czytam tak: mam 50 jeżdżę jak jeżdżę inaczej nie będę ogólnie zadowolony jestem ale coś bym zmienił siebie nie zmienię to może narty na takie na jakich mi się dobrze ostatnio jechało Jak masz na imię abym mówił po ludzku do ciebie???. Uczłowieczajmy kontakty on-line Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 18 Marca Udostępnij Napisano 18 Marca (edytowane) Teraz, Adam ..DUCH napisał: Jak masz na imię abym mówił po ludzku do ciebie???. Uczłowieczajmy kontakty on-line Może być Tadek. Choć ja zwracałem się do Ciebie po nicku;-) Edytowane 18 Marca przez star 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 18 Marca Udostępnij Napisano 18 Marca 4 minuty temu, star napisał: Może być Tadek. Choć ja zwracałem się do Ciebie po nicku;-) Cześć Tadek - ja mam na imię Adam. Może być "tadek"??. 0 szkoleniowe było raczej w domyśle albowiem każdy nawet taki jak jak prowincjonalny instruktor z oślej łączki doradził by zaopatrzenie się w nieco dłuższe narty 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konfuzja Napisano 18 Marca Autor Udostępnij Napisano 18 Marca Teraz odczytałem ostatnie wpisy i bardzo dziękuję za duży odzew. Jesteście narciarzami i to przez duże N, a ja takim zwykłym ślizgaczem, który chce przede wszystkim bezpiecznie jeździć po łagodniejszych, maksymalnie średnio trudnych stokach. Na ścianki to ja się nie pcham. Zmiana nart ma być impulsem do ładniejszego stylowo jeżdżenia, ale bądźmy szczerzy, ciąć stoków nartami jak brzytwą, to ja już nie będę. Dlatego myślałem o jakichś zwykłych, przyjaznych deskach. Może head v5, może deacon 75 itp. Takich dla działkowca 🙂 A tutaj ruszyła dyskusja naprawdę mocnych zawodników. Ja wiem, że każdy chce jak najlepiej doradzić (dziękuję raz jeszcze!), ale gdyby Wam Panowie Narciarze udało się jakiś consensus zawrzeć co do modelu, to będę Wam dziękował w myślach na początku każdego sezonu narciarskiego na górze jakiegoś Rusińskiego, Jurgowa czy innego Witowa 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 18 Marca Udostępnij Napisano 18 Marca (edytowane) 11 minut temu, Konfuzja napisał: Teraz odczytałem ostatnie wpisy i bardzo dziękuję za duży odzew. Jesteście narciarzami i to przez duże N, a ja takim zwykłym ślizgaczem, który chce przede wszystkim bezpiecznie jeździć po łagodniejszych, maksymalnie średnio trudnych stokach. Na ścianki to ja się nie pcham. Zmiana nart ma być impulsem do ładniejszego stylowo jeżdżenia, ale bądźmy szczerzy, ciąć stoków nartami jak brzytwą, to ja już nie będę. Dlatego myślałem o jakichś zwykłych, przyjaznych deskach. Może head v5, może deacon 75 itp. Takich dla działkowca 🙂 A tutaj ruszyła dyskusja naprawdę mocnych zawodników. Ja wiem, że każdy chce jak najlepiej doradzić (dziękuję raz jeszcze!), ale gdyby Wam Panowie Narciarze udało się jakiś consensus zawrzeć co do modelu, to będę Wam dziękował w myślach na początku każdego sezonu narciarskiego na górze jakiegoś Rusińskiego, Jurgowa czy innego Witowa 🙂 Tych modeli nikt tu ci z czystym sercem nie poleci. Wood Composite Core combines poplar, karuba, and lightweight synthetics to give you tuned flex and response with more efficient performance a działkowców znam jedynie hardcorowych byli rolnicy… ps jeśli cena problemem weź używki czasem ktoś coś ogłasza na forum Edytowane 18 Marca przez star Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konfuzja Napisano 18 Marca Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 22 minuty temu, star napisał: Tych modeli nikt tu ci z czystym sercem nie poleci. Wood Composite Core combines poplar, karuba, and lightweight synthetics to give you tuned flex and response with more efficient performance a działkowców znam jedynie hardcorowych byli rolnicy… ps jeśli cena problemem weź używki czasem ktoś coś ogłasza na forum Wiem, teraz już wiem, że tych nart nie warto. Dzięki użytkownikom tego forum. Wiem też, że 170 cm to tak naprawdę minimum dla mnie - choć wcześniej nie brałem tego pod uwagę. Tylko teraz, jaki model dla mnie będzie najbardziej sensowny.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 18 Marca Udostępnij Napisano 18 Marca 3 godziny temu, Konfuzja napisał: Wiem, teraz już wiem, że tych nart nie warto. Dzięki użytkownikom tego forum. Wiem też, że 170 cm to tak naprawdę minimum dla mnie - choć wcześniej nie brałem tego pod uwagę. Tylko teraz, jaki model dla mnie będzie najbardziej sensowny.... ja żadnej drogi wskazać ci nie mogę sam musisz wybrać swą droge a serio to masz pewne wyznaczniki długość min 170 rdzen z bukiem lub jesionem może być domieszka topoli bez kompozytow Pod butem koło 70 to tak tytułem podsumowania model drugorzędny wybierz sam i wrzuć możesz też podpytać Brunera on zna się na sprzęcie nie czytaj marketingowych rewelacji 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 18 Marca Udostępnij Napisano 18 Marca 4 godziny temu, Konfuzja napisał: Wiem, teraz już wiem, że tych nart nie warto. Dzięki użytkownikom tego forum. Wiem też, że 170 cm to tak naprawdę minimum dla mnie - choć wcześniej nie brałem tego pod uwagę. Tylko teraz, jaki model dla mnie będzie najbardziej sensowny.... kupuj śmiało 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 19 Marca Udostępnij Napisano 19 Marca 14 godzin temu, Edwin napisał: Piotrek,zastanawia mnie jedno dlaczego nowych nart nie kupisz,tylko na szrotach dalej jeździsz 😄 Kilka par już się przewinęło, ale wszystkie SL Fis. A moje ulubione są z rocznika 2003 ( Head - 156cm). Jednak wszystkie kupowałem jako nowe. "idealny" stan po zawodniku to już szrot, nawet jak mają 1 sezon. Oprócz SL używam jeszcze GS (176 i 182cm), ale to się nie specjalnie nadaje do jazdy w PL. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 19 Marca Udostępnij Napisano 19 Marca 11 godzin temu, Adam ..DUCH napisał: 1. 30 km w dół ?? - Golgota ma 1 km a zrobiłem ją 25 razy (kiedy młody byłem) bez maszynowego przygotowania (góra lasem), bez kanapy czyli 8-16 na nogach - to wychodzi tak że jeżeli trasa ma ok 1 km z kanapą to więcej czasu odpoczywasz niż jeździsz 2. Definicyjnie - najkrótsza narta dla faceta to 165 i to tylko w wydaniu SL 3. Nieco ambitniej to 7 woda po kisielu w kontekście GS - GS 185 4. Proszę nie polecać nart szerszych niż 70 pod butem no chyba że sami podejmiecie się szkolenia 1. To chyba w kolejkach cały dzień stałeś bo tak to byś do 11.00 te 25 razy obrócił. 2. Z definicji takie stwierdzenie to bzdura. Narty dobiera się do wagi, umiejętności, preferencji czy zastosowania, a płeć czy wiek mają marginalne znaczenie. Dla 80 kg kulturystki wybrałbyś SL damskie ,a dla 50kg biegacza męskie? Widzisz absurd tego myślenia? Jak nie obowiązują Cię przepisy to dobierasz zgodnie z logiką. Mnie przy wadze poniżej 65kg dużo lepiej jeździ się na SL 156cm, Narty 160cm wybrałbym też na skitoury, a GS preferuję juniorskie. (ok. 175-180cm). 3. Na GS 185cm to każdy z piszących w tym wątku jest za cienki, a w Zwardoniu to nawet nie ma gdzie na nich pojechać. Może kiedyś na Dużym Rachowcu się dało. GS nie kupuje się by zsuwać się na nich śmigiem. 4. Tu akurat prawda. Nie wiem po co wymyślają szersze narty na trasę. Kompletnie nic to nie daje a tylko utrudnia jazdę. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Peter Napisano 20 Marca Udostępnij Napisano 20 Marca Bez przesady, taka wyklepana ale jeszcze trzymająca na twardym zawodnicza narta, dla zdecydowanej większości amatorów będzie lepsza niż podobna nowa. Narta komórkowa ileż to trzyma swoje parametry?: góra miesiąc użytkowania a może mniej, więc z tą sztywnością też bym nie przesadzał, aha wiem macie komórki, które już 10 sezon służą doskonale🤭 Nie demonizowałbym też długości, obecnie są juniorskie gs 183/188cm r27m przecież z założenia są dla lekkich przeznaczone ale rzeczywiście one już wymagają prędkości. Mówiąc obrazowo na takiej górce jak w Zwardoniu, bo widzę, że ją znacie, nie można nawet jadąc na jajo wygenerować odpowiedniej prędkości by te narty zaczęły działać zgodnie z przeznaczeniem, w Alpy poleciłbym takie narty dla każdemu dobrze jeżdżącemu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 20 Marca Udostępnij Napisano 20 Marca 9 godzin temu, Peter napisał: Bez przesady, taka wyklepana ale jeszcze trzymająca na twardym zawodnicza narta, dla zdecydowanej większości amatorów będzie lepsza niż podobna nowa. Narta komórkowa ileż to trzyma swoje parametry?: góra miesiąc użytkowania a może mniej, więc z tą sztywnością też bym nie przesadzał, aha wiem macie komórki, które już 10 sezon służą doskonale🤭 Nie demonizowałbym też długości, obecnie są juniorskie gs 183/188cm r27m przecież z założenia są dla lekkich przeznaczone ale rzeczywiście one już wymagają prędkości. Mówiąc obrazowo na takiej górce jak w Zwardoniu, bo widzę, że ją znacie, nie można nawet jadąc na jajo wygenerować odpowiedniej prędkości by te narty zaczęły działać zgodnie z przeznaczeniem, w Alpy poleciłbym takie narty dla każdemu dobrze jeżdżącemu. 10 sezonów to Ci krawędzi nie wystarczy. Narta używana amatorsko wytrzyma tak 50-100dni. Dla jednego to sezon, dla innego 5 albo i 10 jak ma kilka par nart. Ale jeden dzień treningowy dobrego zawodnika to jak 10 dni amatora. Generowane siły są zupełnie nieporównywalne. Problemem jest własnie ta prędkość. Ona jest zbyt duża by była bezpieczna dla amatora. Szczególnie, że nie jeździmy po zamkniętej dla innych trasie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.