Nowe Sl

[drozd]

Witam

Piszę tu pierwszy post,choć nie jestem tu nowy .Stary nick i hasło gdzieś się zapodziały.

Jaki problem mnie tu sprowadza?

Wybór nowych(ewentualnie używanych nart.

Mój wiek 55,poruszam się na nartach odkąd pamiętam.

Wzrost 190cm

Waga 115kg

Umiejętności w skali 1-10 oceniam na 6+

Poruszam się po każdej trasie.

Posiadane aktualnie narty :

stare atomic sl9 160

nieco młodsze Sl 11 chyba 165cm.

poruszam się po dobrze przygotowanych stokach o różnym nachyleniu.

preferowane krótkie skręty na krawędzi(do czerwonych tras) powyżej (czarne  i zlodzone) po warszawsku czyli zeslizgiem z wyjściem na krawedzich.

Z Obu tych nart co posiadam wyraźnie wolę Sl 11 mimo że mają minimalnie większy(coś kolo14m) skręt, to te narty dają więcej kontroli i pewności ,są wg mnie przy wyjściu ze skrętu bardziej dynamiczne .

Ze względu że krawędzi już prawie nie ma konieczności jest wymiany.

pozdrawiam 

Edytowane 9 Lutego przez drozd

[kordiankw]

Napisz do @Bruner79 ma w ofercie trochę nowych nart w dobrej cenie. Kupiłem u niego niedawno Head e-SL, 

[drozd]

A buty to Salomony PRO cos tam 120 z przed kilku lat.

[drozd]

Nigdy nie mialem na nogach Head,a.

Sam nie wiem co o tym myslec?

Moze jakies inne propozycje.

[Bruner79]

Obojętnie. Bierz co tańsze. Pzdr

[Kubis]

19 minut temu, drozd napisał:

Nigdy nie mialem na nogach Head,a.

Sam nie wiem co o tym myslec?

Moze jakies inne propozycje.

Jak kupujesz buty to tylko takie które już miałeś?

[drozd]

Buty kupilem z pelna swiadomoscia ,ten model ktory mam mial szersza stope .

Bruner79 tu nie chodzi o to co tansze a co powinno mi bardziej pasowac.

Nie mam rozeznania w dzisiejszych nartach.

Nie jestem na nartach duzo w ciagu roku,max dwa tygodniowe wyjazdy w alpy.

Czasem weekendowy wyjazd na okoliczne male gorki.

[Chertan]

Ale o to chodzi, różnic pomiędzy takim pierwszymi czy drugimi slalomkami różnych producentów (chodzi o ten jeden poziom klasy katalogowej) istotnie nie odczujesz, bo zmiennych jest sporo. Zatem bierz to co pasuje wyglądowo i cenowo. Head, Atomic, Blizzard, Kastle, Volkl etc. - gdzieś tam będą podobnie jeździć, może z pewnymi niuansami. 

[drozd]

Zapewne tak.

Jesli chodzi o slalomki i i ich rozmiar .Ogladajac filmiki youtubowe wiekszosc twierdzi ze musza byc 160.

Ja przy swojej masie jakos sklanial bym sie do nieco dluzszych.Dlugosc ta w mojej opini zapewni mi wiecej przyczepnosci.

[Edwin]

Nie oglądaj youtubowych ekspertów.

Przy Twoim wzroście i wadze,to jakieś nieporozumienie brać nartę sl krótsza niż 165 cm. Zwłaszcza i to podkreślam jeśli jeździsz jak napisałeś w Alpy i to ma być jedyna narta.

Ja mam 164 w kapeluszu,a nigdy nie jezdziłem na krótszej slalomce jak 157. 

 

 

Edytowane 8 Lutego przez Edwin

[drozd]

Czlowiek jest atakowany wszedzie <expertami youtubowymi>.

Zabrac dwie pary nart to nie problem,wlasnie mialem oba Atomic sl .

Tylko raz mialem na nogach sl9160 i podziekowalem.

Bylem w Livigno niedawno,pod koniec marca jeszcze gdzies sie wybieram (nie ustalono z kobieta).

Bylo dosc twardo ,pare dni wczesniej ponoc byla odwilz i padal deszcz ,zrobilo sie dosc betonowo.

[Edwin]

Bierz najwyższy model z katalogu.

Doradzanie modelu mija się z celem,musisz testować. Twoje pytanie powinno brzmieć który model jest w miarę sztywny,a nie jaka długość,bo to oczywiste.

Mam tyle samo lat co Ty,ale moje odczucia ,co do tej samej narty mogą być zupełnie odmienne,bo ja ważę 65 kg Ty trochę więcej 😄 i nie ma to nic wspólnego z umiejętnościami,bo na każdej narcie można pojechać.

 

[tomkly]

2 minuty temu, Edwin napisał:

Bierz najwyższy model z katalogu.

Doradzanie modelu mija się z celem,musisz testować. Twoje pytanie powinno brzmieć który model jest w miarę sztywny,a nie jaka długość,bo to oczywiste.

Mam tyle samo lat co Ty,ale moje odczucia ,co do tej samej narty mogą być zupełnie odmienne,bo ja ważę 65 kg Ty trochę więcej 😄 i nie ma to nic wspólnego z umiejętnościami,bo na każdej narcie można pojechać.

 

Dokładnie tak jak piszesz. Najwyższy model SL i to nie sklepowy a komórkowy. Na każdej narcie pojechać się da, ale różnice pomiędzy topowymi slalomkami są oczywiste. 

Edytowane 8 Lutego przez tomkly

[Dany de Vino]

Niedawno nabyłem sl Head e-magnum 163cm.  Mam 174 cm wzrostu i ważę 66/7 kg. Po pierwszym "szoku", pierwszy dzień na stoku

( i pierwszy raz w życiu przypiąłem sl.) jeździ mi się znakomicie. Myślę, że przy twoich parametrach brałbym dłuższe. Oczywiście nie zamierzam jeździć na tyczkach.

Edytowane 8 Lutego przez Dany de Vino

[Edwin]

Kilka lat temu sklepowy elan na testach w dl165 był dla mnie jak to się mówi kołkowaty,w przeciwieństwie do komórki,tak że reguły nie ma.

Tobie mógłbym odpowiadać mi niekoniecznie.

[tomkly]

2 minuty temu, Edwin napisał:

Kilka lat temu sklepowy elan na testach w dl165 był dla mnie jak to się mówi kołkowaty,w przeciwieństwie do komórki,tak że reguły nie ma.

Tobie mógłbym odpowiadać mi niekoniecznie.

Bardzo podobnie jest z nartą Atomika S9 oraz Volkl Racetiger. Różnice pomiędzy komórkami a nartami sklepowymi są bardzo istotne. W przypadku Fischera SL a SC mniejsze a jeszcze mniejsze pomiędzy Head E-SL FIS a Head E-SL Pro, przy czym ta ostatnia to taka pół komórka bo zwykła ale na płycie Race.

[Edwin]

17 minut temu, tomkly napisał:

Bardzo podobnie jest z nartą Atomika S9 oraz Volkl Racetiger. Różnice pomiędzy komórkami a nartami sklepowymi są bardzo istotne. W przypadku Fischera SL a SC mniejsze a jeszcze mniejsze pomiędzy Head E-SL FIS a Head E-SL Pro, przy czym ta ostatnia to taka pół komórka bo zwykła ale na płycie Race.

Z tym atomicem to bym polemizował,no chyba że się coś zmieniło przez kilka lat. Bo na S9 redster też jeździłem na testach i było fajnie i to na tyle, że zamówiłem komórkę 😁

[tomkly]

2 minuty temu, Edwin napisał:

Z tym atomicem to bym polemizował,no chyba że się coś zmieniło przez kilka lat. Bo na S9 redster też jeździłem na testach i było fajnie i to na tyle, że zamówiłem komórkę 😁

Z tego sezonu komórka dużo lepsza niż zwykłe S9. Jak było wcześniej nie wiem, porównywałem tegoroczne modele.

[Edwin]

Kiedyś dużo nart testowałem więc mogłem się wypowiadać,teraz wypadłem z obiegu i daleki jestem od doradzania konkretnych modeli,bo to nie ma sensu.

[drozd]

Widze ze temat sie troszke ruszyl.

Pytam bo czy kupownie narty sklepowej z top listy jest dla amatora z siwymi wlosami dobrym pomyslem ?

Choc jak pamietam te wyzej wspomniane SL11 to na tamte czasy to byl top sklepowy Atomica.

 

Edytowane 8 Lutego przez drozd

[Kaem]

Drozd, nie tyle wiek się liczy co umiejętności i jakaś baza kondycyjna, choć nie każdy ma potrzebę dziennie przejeździć 50 czy więcej km. 

Moim zdaniem powinieneś tak czy inaczej celować w narty z górnej półki bo do takich nawykłeś. Jeśli zawsze były slalomki , to tak trzymaj. Narta gigantowa jedzie zupełnie inaczej.

A które ?? A diabli wiedzą, najbezpieczniej w dobrej wypożyczalni lub sklepie (niektóre wypożyczają na wyjazdy) sprawdzić kilka.

Może pomysł kolegi ze 170 cm nie jest głupi przy Twoich gabarytach ...

Może pomysł slalomek komórkowych nie jest głupi przy Twoich umiejętnościach i gabarytach ...

Masz się nad czym głowić.

A włosem siwym się nie przejmuj - jest tu nas całkiem niemało 60+, bywają 70+ a nawet 80+ 😄 Większość z tej starszyzny jeżdzi na nartach typu, o którym właśnie rozmawiamy.

[Edwin]

Sl 11 fajna narta była.

Czy dobrym pomysłem? To zapytam jeszcze raz,czy to ma być jedyna narta na wyjazdy? Jeśli tak,to bym się zastanawiał.. Bo.

Wracając do testów elana ,kilka lat temu po dłuższych rozmowach, była zawodniczka czeska poleciła mi najwyższy model elan amphibio,powiedziała że sama na niej jeździ i porzuciła już sl a ta narta jest  na każde warunki,a skrętna jak slalomka.

Przejechałem się potwierdziłem,zakupiłem i jeśli miałbym wybierać na długie trasy i całodzienną jazdę w każdych warunkach w Alpach,to zabrał bym tą nartę . Ale w długościach dużo wyższych niż sl.

Ale jej też do końca polecić Tobie nie mogę,bo ja jeździłem na narcie długości swojego wzrostu,a w Twoim przypadku mógłbyś poczuć pewien dyskomfort😄

 

Edytowane 8 Lutego przez Edwin

[drozd]

Raczej jedna narta ,nie ze wzgledu na oszczednosci a ze wzgledu na lenistwo.

Nie mam zamiaru latac w polowie dnia do hotelu i zmieniac narty.

Mysle nad tym aby na wyjazd podjechac do lokalnej wypozyczali i cos wziasc na marcowy wyjazd.

 

[drozd]

50 km nie robie dziennie.

Blizej 25-30 km.Choc kilometry kilometrom nie sa rowne.Na niebieskich trasach (musze kobiecie czasem towarzyszyc) kilometry ida szybko.

Na czarnej (pewnie z 1.5 km max) po 3 zjazdach nogi sie gotowaly.

[Kaem]

Jeśli szukasz czegoś bardziej uniwersalnego, to wg mnie powinieneś celować w długość rzędu co najmniej 175 cm, z promieniem ok 15 m.

Górna półka to tzw hybrydy (choć d otej grupy różni narciarze zaliczają różne narty), tzn deski usportowione i relatywnie sztywne.

Typowi przedstawiciele to Atomic X9, Fischet RC4 CT, Elan SCX, Nordica Multigara DC - wszystkie przy długości rzędu 175 mają promień +/- 15 m, więc wystarczająco skrętne, ale i dłuższym pojadą doskonale.

Możesz spojrzeć w tą stronę, bo narta dalej chce jechać i to mocno, ale nie masz przymusu tak częstej częstej zmiany krawędzi jak w SL.

Ewentualnie najmocniejsze modele uniwersalne, typu Salomon Blast, Rossignol Forza 70 czy 60 ... nart na rynku aż za dużo, każdy musi sam zdecydować.