Edwin Napisano 10 Lutego 2024 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2024 Oprócz nieudanej gs bodajże z sezonu 16/17 na każdej stockli jeździło się świetnie czy SX ,sl czy gs, i o ile nie kupowałem praktycznie nigdy nart których wcześniej nie testowałem,to stockli brał bym w ciemno. Tylko ta cena... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Suave Napisano Sobota o 19:00 Udostępnij Napisano Sobota o 19:00 witajcie temat już prawie ucichł, ale dla mnie jest o tyle interesujący że miałem problem w 2-gą stronę. od 2009-10 jeżdżę na fischerach wc sc 165, kupowałem zawsze nowe w sklepie kolejne modele na wyprzedażach posezonowych w 2009, 2012, 2015 i 2018. zawsze jeździo się ok , bo to praktycznie było zawsze to samo do czego byłem "dostosowany". Jak chodzi o opinię to te z 2009 były najtwardsze, najlepiej trzymały ( poza tym że byłem o te ponad 15 młodszy i chyba silniejszy) i żałuję że je sprzedałem. w 2019 dokupiłem HEAD magnum 172 - popróbowałem i po 2 latach odsprzedałem koledze, nie było to to o co mi chodziło. Pozostaję dalej przy jeździe krótkimi skrętami w wiekszości na wąskich stokach polskich, a za granicą szukam odpowiednich tras i je ćwiczę - nie jestem typem podróżnika, który chce zaliczyć wszystkie trasy w danym ośrodku. Ale do rzeczy, postanowiłem kupić dla próby i szukałem laser sl 165 od ponad roku. Właśnie w tamtym tygodniu dorwałem od znajomego używaną z 2023 r po testach za 2000 zł. Po oddaniu do serwisu do znajomego, potwierdził stan bardzo dobry prawie doskonały. To jeden aspekt - cena używanej. Drugi o który proszę o powrót do rozmowy jakie macie doświadczenia z jazdy i czego mam się spodziewać, jakich różnic między Stockli a fisch wc sc. Od razu mówię że chciałem je mieć ( jak widzicie nie za wszelką cenę - 2 tys. dla mnie nie było górną granicą jaką chciałem dać za roczne używki w dobrym stanie bo przeznaczyłem do 3000-3500), a opinie w większości słyszałem że jakościowo to Merc wśród nart. Jeszcze nie miałem okazji sprawdzić, ale ciekawy jestem teoretycznych rozważań i czy w praktyce się sprawdzi. Oczywiście po tym pierwszym razie będę się starał zrelacjonować, może kogoś zainteresuje. jak nie będzie różnicy, to albo ja jej nie zauważę, albo po prostu lepiej kupować fisch-ki bo są o połowę tańsze a równie dobre. pozdrawiam 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano Sobota o 19:42 Udostępnij Napisano Sobota o 19:42 40 minut temu, Suave napisał: witajcie temat już prawie ucichł, ale dla mnie jest o tyle interesujący że miałem problem w 2-gą stronę. od 2009-10 jeżdżę na fischerach wc sc 165, kupowałem zawsze nowe w sklepie kolejne modele na wyprzedażach posezonowych w 2009, 2012, 2015 i 2018. zawsze jeździo się ok , bo to praktycznie było zawsze to samo do czego byłem "dostosowany". Jak chodzi o opinię to te z 2009 były najtwardsze, najlepiej trzymały ( poza tym że byłem o te ponad 15 młodszy i chyba silniejszy) i żałuję że je sprzedałem. w 2019 dokupiłem HEAD magnum 172 - popróbowałem i po 2 latach odsprzedałem koledze, nie było to to o co mi chodziło. Pozostaję dalej przy jeździe krótkimi skrętami w wiekszości na wąskich stokach polskich, a za granicą szukam odpowiednich tras i je ćwiczę - nie jestem typem podróżnika, który chce zaliczyć wszystkie trasy w danym ośrodku. Ale do rzeczy, postanowiłem kupić dla próby i szukałem laser sl 165 od ponad roku. Właśnie w tamtym tygodniu dorwałem od znajomego używaną z 2023 r po testach za 2000 zł. Po oddaniu do serwisu do znajomego, potwierdził stan bardzo dobry prawie doskonały. To jeden aspekt - cena używanej. Drugi o który proszę o powrót do rozmowy jakie macie doświadczenia z jazdy i czego mam się spodziewać, jakich różnic między Stockli a fisch wc sc. Od razu mówię że chciałem je mieć ( jak widzicie nie za wszelką cenę - 2 tys. dla mnie nie było górną granicą jaką chciałem dać za roczne używki w dobrym stanie bo przeznaczyłem do 3000-3500), a opinie w większości słyszałem że jakościowo to Merc wśród nart. Jeszcze nie miałem okazji sprawdzić, ale ciekawy jestem teoretycznych rozważań i czy w praktyce się sprawdzi. Oczywiście po tym pierwszym razie będę się starał zrelacjonować, może kogoś zainteresuje. jak nie będzie różnicy, to albo ja jej nie zauważę, albo po prostu lepiej kupować fisch-ki bo są o połowę tańsze a równie dobre. pozdrawiam To logiczny kierunek taka przesiadka, wszystko podobnie, ale lepiej, lepszą dynamika i trzymanie. Obydwie dla ludzi lubiących skręcać, ale o ile w Fischerach to było poprawne, to w Stockli u mnie banan. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Suave Napisano Sobota o 19:48 Udostępnij Napisano Sobota o 19:48 dzięki, jedni mówią że bardziej narwista stockli, Ty że nie - będę porównywał jeszcze szczegół - fischki ostrzone na 87 - 0,5 , a lasery podobno fabryczne 88 i 1 - nie kazałem tego zmieniać, chociaż dla porównania pewnie powinny mieć obie pary te same kąty (?) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Suave Napisano Sobota o 19:55 Udostępnij Napisano Sobota o 19:55 jeszcze dodatkowe info osobiste, nie zdążyłem po powrocie na SF uzupełnić danych w profilu, jestem z Rzeszowa, na SF od 2009, ale po jakiejś awarii długo schodziło ponowne odświeżenie mojego profilu. A nie chciałem zakładać nowego, bo wiele lat temu funkcjonowało coś takiego jak Skipodkarpacie i nie chciałem tracić kontaktu z Koleżankami i Kolegami, a mieliśmy nawet wspólne wyjazdy. Jak się okazało - Skipodkarpacie przestało działać. Muszę się jakoś spiknąć z KrzyśkiemK - pisał że jest tak jak ja "stąd". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano Niedziela o 08:50 Udostępnij Napisano Niedziela o 08:50 (edytowane) 13 godzin temu, Suave napisał: dzięki, jedni mówią że bardziej narwista stockli, Ty że nie - będę porównywał jeszcze szczegół - fischki ostrzone na 87 - 0,5 , a lasery podobno fabryczne 88 i 1 - nie kazałem tego zmieniać, chociaż dla porównania pewnie powinny mieć obie pary te same kąty (?) Narwista znaczy dynamiczną i owszem. Kąty też bym zostawił, pouczające może być. Powodzenia. Narta świetna. Będziesz pan zadowolony. Edytowane Niedziela o 08:50 przez star Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Suave Napisano Niedziela o 14:00 Udostępnij Napisano Niedziela o 14:00 dodajesz mi otuchy, z pewnym doświadczebniem i wiekeim zaczyna się człowiek zastanawiać czy to próbowabnie nie będzie ponad siły jakaś technika jest, jakieś siły są, posty dla otuchy są - będę próbował 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano Niedziela o 14:16 Udostępnij Napisano Niedziela o 14:16 11 minut temu, Suave napisał: dodajesz mi otuchy, z pewnym doświadczebniem i wiekeim zaczyna się człowiek zastanawiać czy to próbowabnie nie będzie ponad siły jakaś technika jest, jakieś siły są, posty dla otuchy są - będę próbował 🙂 nie będzie żadnych problemów, ani lepsze ani gorsze od topowych modeli innych producentów 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chertan Napisano Niedziela o 17:58 Udostępnij Napisano Niedziela o 17:58 3 godziny temu, Suave napisał: dodajesz mi otuchy, z pewnym doświadczebniem i wiekeim zaczyna się człowiek zastanawiać czy to próbowabnie nie będzie ponad siły jakaś technika jest, jakieś siły są, posty dla otuchy są - będę próbował 🙂 Nawet na potencjalnie wymagającej narcie można się też bujać bez wysiłku, zależnie od chęci. Stąd fajnie ten potencjał mieć. Raz jeździłem na SL Stockli, frajdę miałem dużą i taką, że wykatapultowała mnie w powietrze na wyjściu ze skrętu, wylądowałem na plecach. Do tego czasu i później żadnej narcie się to nie udało, choć może też dlatego, że jakoś ogarniam te kopnięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.