gogle fotochromatyczne czy wymienna szybka?

[star]

16 minut temu, Marcos73 napisał:

Czyli co? Mam jeździć na pogodę? Kruca fuks, niepotrzebnie pytałem, a dopiero co wyszedłem z depresji po przekraczaniu linii spadku stoku😉.

pozdro

  Arcos, po przekroczeniu linii spadku stoku już nic nie jest takie samo.

Edytowane 17 Stycznia przez star

[Mitek]

Marek, zacząłeś jeździć zbyt twardo.

[star]

59 minut temu, Marcos73 napisał:

Czyli co? Mam jeździć na pogodę? Kruca fuks, niepotrzebnie pytałem, a dopiero co wyszedłem z depresji po przekraczaniu linii spadku stoku😉.

pozdro

Ja na niepogodę jeździł nie będę, pada deszcz, chyba się zwijam.

[Wujot2]

Godzinę temu, Marcos73 napisał:

Czyli co? Mam jeździć na pogodę? Kruca fuks, niepotrzebnie pytałem, a dopiero co wyszedłem z depresji po przekraczaniu linii spadku stoku😉.

pozdro

Błędny wniosek, każda pogoda jest dobra do jazdy. Mgła jest zaś szczególnie dobra, bo uczy propriocepcji. Nawiasem mówiąc można się paru sztuczek nauczyć, które ułatwiają jazdę. 

[Harnaś]

13 godzin temu, KrzysiekK napisał:

A tak co do gogli etc … czy wam też gogle mają skłonność na nos się zsuwać skutecznie zmniejszając światło otworów nosowych utrudniając wentylację ? 🤣 

Mam kask i gogle Black Sheep … i takie rzeczy się dzieją 😞 

Masz źle dobrane gogle do kasku.

[Chertan]

12 godzin temu, brachol napisał:

Z wasserwagą trzeba jeździć 🙂 

A to jest pomysł. W nurkowaniu są komputery w postaci rzutnika wyświetlającego informacje na szybce maski. Może i w nartach coś takiego opatentować? Kompas z poziomicą.  

[Marcos73]

W dniu 17.01.2024 o 23:19, Mitek napisał:

Marek, zacząłeś jeździć zbyt twardo.

Może, ale przy pewnej prędkości to trzeba wyprzedzać zamiary - bo tego się nie da inaczej zrobić. Sygnały z mózgu idą, że jest idealnie równo, w rzeczywistości tak już nie jest, a chwilę wcześniej tak było. 

pozdro

[Chertan]

3 minuty temu, Marcos73 napisał:

Może, ale przy pewnej prędkości to trzeba wyprzedzać zamiary - bo tego się nie da inaczej zrobić. Sygnały z mózgu idą, że jest idealnie równo, w rzeczywistości tak już nie jest, a chwilę wcześniej tak było. 

pozdro

Idziesz w transcendencję, nie chodzi o przeznaczenie i wizualizację w światach równoległych? 

[Marcos73]

3 minuty temu, Chertan napisał:

Idziesz w transcendencję, nie chodzi o przeznaczenie i wizualizację w światach równoległych? 

Piotr, ale czy Ty na pewno mnie nie obrażasz?

pozdro

[Marcos73]

Cze

Właśnie przyszły Briko - nowe gogle. S3 - ciemna - ale ładn, niebieskie lustro. S2 chyba ok, szare lustro tak de facto jak w moich fotochromach, ale że stała - to będzie raz ciemniej, raz jaśniej. S1 różowa- nie wiem, bo zafoliowana - nie ściągam, bo do kasku musze przymierzyć. Wydają się duże, ale szyba zasłania całą ramkę. Śpiochu i Maras. Do Piotrka - trochę się pozmieniało, system wymiany prosty i banalny. Praktycznie cały obwód na magnesie - wskakuje bez problemu, małe wypustki gdzieniegdzie centrujące, ramka bardzo elastyczna. Maras - żeby zgubić szkło - to chyba trzeba mocno przy....bać. Na zdjęciach nie widać, ale są 2 zaczepy mechaniczne plastikowe - duże, przy gumach. Samoistnie nie spadną, tu nie ma szans. Jest klik przy zakładaniu. Są na tyle duże, że chyba bez ściągania rękawiczek da rade wymienić. Ale.... zawsze jest ale, plan był na piersi wozić S0 na wymiankę. Przez te zaczepy to strach. Wywrotka i będę ją nosił dożywotnio, a Żona będzie lody lizać przez szybę 🙂. Jeszcze to S0 muszę kupić na czasie, a to może być problem, bo w PL nie znalazłem.

pozdro

[Chertan]

5 godzin temu, Marcos73 napisał:

Piotr, ale czy Ty na pewno mnie nie obrażasz?

pozdro

Nie Maro, scalam różne wątki, a poza tym zbyt Cię lubię. 

[Mitek]

Marek, nie jeździj zbyt twardo, bo się wywrócisz.

Pozdro

[Marcos73]

Cze

Gogle do zwrotu niestety, mam objaw KrzsiaK, jak je założę to przestaję oddychać nosem. Są zdecydowanie za duże, a takie fajne były - amerykanckie.

pozdro

[KrzysiekK]

W dniu 19.01.2024 o 23:08, Marcos73 napisał:

Cze

Gogle do zwrotu niestety, mam objaw KrzsiaK, jak je założę to przestaję oddychać nosem. Są zdecydowanie za duże, a takie fajne były - amerykanckie.

pozdro

Ja poradziłem sobie z problemem gogli wpadających na nos na sposób a’la Adam Słodowy light tak, że na pustą łepetynę ubieram najpierw buff a dopiero potem kask. Tym sposobem kask idzie trochę w górę i nie ciśnie na gogle które nie cisną na nos. Buff jest przydatny bo po styraniu idzie w kieszeń a na łepetynę ubieram nowy, suchy i mam przyjemnie w Szczeć. Po powrocie do domu Buffy piorę pod prysznicem i na następne nartowanie jest miło i przyjemnie. Cieszę się że mogłem pomóc. 
 

🤣