Skocz do zawartości

Udało się... (nietypowe pytanie)


Rekomendowane odpowiedzi

Udało mi się namówić moje dziewczyny na narty! Po raz pierwszy!

Młoda: 12 lat, 152 cm wzrostu, 34 kg wagi, stopa 23.4 cm.

Starsza: no starsza (żona), 162 cm, 49 kg, stopa 23.6 cm.

I dwa pytania:

Miałby ktoś na zbyciu sprzęt dla młodej? Pytam, bo być może ktoś, coś...

A jeśli chodzi o żonę, to nie jest typem sportowca. I wyśmienitym narciarzem raczej nie zostanie. Ale chciałbym, aby mogła mi towarzyszyć na stokach. Dlatego dla ułatwienia/zachęcenia wymyśliłem buty typu Nordica Fun Drive oraz narty snowblade długości około 1m. Co sądzicie o takim zestawieniu dla kogoś kto rajdowcem nie będzie, za wysiłkiem fizycznym nie przepada? Ma być lekko, łatwo i przyjemnie. Ma to sens? Czy raczej iść w klasykę - czyli wypożyczalnia?

Czy buty tego typu dobiera się tak, jak narciarskie, czyli DOKŁADNIE o długości stopy, czy jak codzienne z zapasem 0.5 cm?

https://www.olx.pl/d/oferta/buty-snowboardowe-nordica-fun-drive-36-5-pomarancz-CID767-IDSHU8a.html

Edytowane przez Tata Asi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Tata Asi napisał:

Udało mi się namówić moje dziewczyny na narty! Po raz pierwszy!

Młoda: 12 lat, 152 cm wzrostu, 34 kg wagi, stopa 23.4 cm.

Starsza: no starsza, 162 cm, 49 kg, stopa 23.6 cm.

I dwa pytania:

Miałby ktoś na zbyciu sprzęt dla młodej? Pytam, bo być może ktoś, coś...

A jeśli chodzi o żonę, to nie jest typem sportowca. I wyśmienitym narciarzem raczej nie zostanie. Ale chciałbym, aby mogła mi towarzyszyć na stokach. Dlatego dla ułatwienia/zachęcenia wymyśliłem buty typu Nordica Fun Drive oraz narty snowblade długości około 1m. Co sądzicie o takim zestawieniu dla kogoś kto rajdowcem nie będzie, za wysiłkiem fizycznym nie przepada? Ma być lekko, łatwo i przyjemnie. Ma to sens? Czy raczej iść w klasykę - czyli wypożyczalnia?

Czy buty tego typu dobiera się tak, jak narciarskie, czyli DOKŁADNIE o długości stopy, czy jak codzienne z zapasem 0.5 cm?

https://www.olx.pl/d/oferta/buty-snowboardowe-nordica-fun-drive-36-5-pomarancz-CID767-IDSHU8a.html

Cieszę się i... współczuje. Wyprawa z trzema paniami do sklepu po sprzęt narciarski/ wertowanie OLX czy Allegro to będzie droga przez mękę. Bo w tym przypadku liczy się kolor czy wzór na nartach czy butach, a nie jego parametry. To samo będzie z ciuchami narciarskimi.

Sam wyjazd na narty to tez będzie wyzwanie.

Dosc tego wróżenia, czas na konkrety.

Sugerowałbym dla żony kupić nowe buty narciarskie (stopa już nie rośnie), a dla córek używane. Flex 70-90.

Narty używane AM, -5cm od wzrostu. Będzie OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klasyczne rozwiązanie znam. Będzie to wypożyczalnia. Bo nie wiadomo, czy "załapią" bakcyla.

Do żony chciałem jednak podejść nietypowo - nie będzie chciała się "rozwijać". Dlatego pomyślałem o tych lekkich butach i krótkich nartach. Koszty też byłyby w miarę niskie. Tylko czy warto? Ktoś miał jakiekolwiek doświadczenia z takim zestawem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Tata Asi napisał:

Klasyczne rozwiązanie znam. Będzie to wypożyczalnia. Bo nie wiadomo, czy "załapią" bakcyla.

Do żony chciałem jednak podejść nietypowo - nie będzie chciała się "rozwijać". Dlatego pomyślałem o tych lekkich butach i krótkich nartach. Koszty też byłyby w miarę niskie. Tylko czy warto? Ktoś miał jakiekolwiek doświadczenia z takim zestawem?

Jestem zdania że płeć piękna powinna mieć taki sam sprzęt, bo różnice będą rodziły potem tylko wyzwania dla Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Tata Asi napisał:

Klasyczne rozwiązanie znam. Będzie to wypożyczalnia. Bo nie wiadomo, czy "załapią" bakcyla.

Do żony chciałem jednak podejść nietypowo - nie będzie chciała się "rozwijać". Dlatego pomyślałem o tych lekkich butach i krótkich nartach. Koszty też byłyby w miarę niskie. Tylko czy warto? Ktoś miał jakiekolwiek doświadczenia z takim zestawem?

Cześć

Hmm. Jak by Ci to powiedzieć... może wprost najlepiej.

Uważam, że wszelkie ułatwienia skracanie i taka zabawa do niczego nie służą - sankcjonują iluzję kontroli. Albo chcą jeździć na nartach albo nie chcą. Sprawa jest nie w sprzęcie ale w porządnej edukacji na stoku i indoktrynacji poza nim.

Tak to widzę.

POzdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...