Adam ..DUCH Napisano 21 Stycznia Udostępnij Napisano 21 Stycznia O ezu szykuje się niezła impreza???. Szykuję nartową niespodziankę......jutro narty na serwis jadą... wiązania do przebicia tak aby pasowały (ma ktoś stare paski - to takie ustrojstwo co zastępuje bardzo skutecznie ski stopery) do tego takie pierwotne asymetryczne GS RC4 - też na serwis jadą....Proszę dać znać czy Panie ołówki by chciały bo mam jedynie jedną parę Atomic ARC i to jeszcze u Karolci w domu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 21 Stycznia Udostępnij Napisano 21 Stycznia 18 minut temu, Adam ..DUCH napisał: O ezu szykuje się niezła impreza???. Szykuję nartową niespodziankę......jutro narty na serwis jadą... wiązania do przebicia tak aby pasowały (ma ktoś stare paski - to takie ustrojstwo co zastępuje bardzo skutecznie ski stopery) do tego takie pierwotne asymetryczne GS RC4 - też na serwis jadą....Proszę dać znać czy Panie ołówki by chciały bo mam jedynie jedną parę Atomic ARC i to jeszcze u Karolci w domu. Zabrać ołówki?... wejdą nowe buty z GW?.. ..czad.. 😈 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 21 Stycznia Udostępnij Napisano 21 Stycznia 4 godziny temu, Chertan napisał: Raczej apres ski, żeby życie miało smaczek... Mojej jeszcze nie pytałem czy się pisze na rotacje. Pokaż Małżonce zdjęcia ze zlotu, z zeszłego roku. Sobie na spokojnie obejrzy, oszacuje 😄 😄 (żarcik) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 21 Stycznia Udostępnij Napisano 21 Stycznia 25 minut temu, Adam ..DUCH napisał: O ezu szykuje się niezła impreza???. Szykuję nartową niespodziankę......jutro narty na serwis jadą... wiązania do przebicia tak aby pasowały (ma ktoś stare paski - to takie ustrojstwo co zastępuje bardzo skutecznie ski stopery) do tego takie pierwotne asymetryczne GS RC4 - też na serwis jadą....Proszę dać znać czy Panie ołówki by chciały bo mam jedynie jedną parę Atomic ARC i to jeszcze u Karolci w domu. Ołówki dla mnie, a i owszem, ale to raczej jak będziemy na feriach u Ciebie. Na zlot też chętnie. Wiesz, że lubię ołówki. W końcu będą narty adekwatne do mojego wieku. 😄 PS. Wczoraj na Twoich fisach mi psycha puściła i ... no było kapitalnie. To są czołgi nie narty. Mało tego, jadą też w cukrze, na bryłach lodowych. Na wszystkim. Będzie Pan zadowolony. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 21 Stycznia Udostępnij Napisano 21 Stycznia 3 minuty temu, KrzysiekK napisał: Twoich fisach I to mnie uspokoiło ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 21 Stycznia Udostępnij Napisano 21 Stycznia 13 minut temu, Adam ..DUCH napisał: I to mnie uspokoiło ... Adaś … ja uwielbiam Twoje fisy, są kapitalne ale kiedyś @Marcos73 dał mi pojeździć na takich czarnych z czerwonym oczkiem i tak się zaczęło … szukam budżetowych Kastle RX 12 w tej właśnie kolorystyce. Zbieram na takie na spokojnie. Może kiedyś będę je miał. Jadą cudnie i wyglądają cudnie. A Fisy … U mnie słowo droższe piniendzy. 😉 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 21 Stycznia Udostępnij Napisano 21 Stycznia 59 minut temu, Adam ..DUCH napisał: Proszę dać znać czy Panie ołówki by chciały bo mam jedynie jedną parę Atomic ARC i to jeszcze u Karolci w domu. Cytuję Elżbietę: Daje sobie prawo do dezercji. Ja będę najszczęśliwszą jeśli w ogóle wepnę się w narty… Ale do zrealizowania następnym razem - jak zginąć, to z rąk najlepszych… 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubeckim Napisano 21 Stycznia Udostępnij Napisano 21 Stycznia Dzisiaj byłem u @Adam ..DUCH we Zwardoniu. Przy okazji miałem jedną rzecz do obejrzenia na Wielkim Rachowcu. Żeby nie iść za dużo z buta postanowiłem pojechać jak najbliżej się da. No i cóż. Nie wiem dlaczego pomyślałem, że to dobry pomysł się tam pchać. Na szczęście próby wyjechania jakkolwiek wyżej zakończyły się szybciej niż zrobiło się za późno. Utrzymanie zimowe dróg we Zwardoniu wygląda tak jak poniżej. Jak ktoś nie ma 4x4 i łańcuchów, to bym się raczej nie pchał. Poniżej foto w zasadzie z centrum wsi. Jeżeli nie przyjdą gwałtowne roztopy i tego nie wytopią, to szansa na wyjechanie wyżej jest żadna. Problem w tym, że jak przyjdą roztopy to i całe nasze nartowanie sensu mieć nie będzie. A roztopy na przemian z mrozami tylko powiększą srogą warstwę lodu na wszystkich pobocznych drogach 1 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
labas Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia Normalna droga, codziennie po takiej jeżdżę. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia 8 godzin temu, lubeckim napisał: Dzisiaj byłem u @Adam ..DUCH we Zwardoniu. Przy okazji miałem jedną rzecz do obejrzenia na Wielkim Rachowcu. Żeby nie iść za dużo z buta postanowiłem pojechać jak najbliżej się da. No i cóż. Nie wiem dlaczego pomyślałem, że to dobry pomysł się tam pchać. Na szczęście próby wyjechania jakkolwiek wyżej zakończyły się szybciej niż zrobiło się za późno. Utrzymanie zimowe dróg we Zwardoniu wygląda tak jak poniżej. Jak ktoś nie ma 4x4 i łańcuchów, to bym się raczej nie pchał. Poniżej foto w zasadzie z centrum wsi. Jeżeli nie przyjdą gwałtowne roztopy i tego nie wytopią, to szansa na wyjechanie wyżej jest żadna. Problem w tym, że jak przyjdą roztopy to i całe nasze nartowanie sensu mieć nie będzie. A roztopy na przemian z mrozami tylko powiększą srogą warstwę lodu na wszystkich pobocznych drogach Do Zwardonia na narty jeździłem zawsze pociągiem - teraz się nie da? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia (edytowane) 8 minut temu, Jan napisał: teraz się nie da? Da sie..perony są odnowione a pociąg nowoczesny i wygodny - ciężko go tylko zaparkować pod stokiem. Edytowane 22 Stycznia przez Lexi 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia 9 godzin temu, lubeckim napisał: Jak ktoś nie ma 4x4 i łańcuchów Wystarczy zwykłe 4x4 bez łańcuchów, jak ktoś jest ogarnięty to i FWD lub RWD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubeckim Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia 3 hours ago, labas said: Normalna droga, codziennie po takiej jeżdżę. To jest "tylko" albo nawet i aż centrum wsi. Odpal sobie google street view i zobacz jaki profil mają te wszystkie wąskie dróżki odchodzące od tej głównej. Do tego dolicz sobie, że w porywach ktoś tam czasami wysypie jakiś żużel. Podpowiem, że wyjazd to jest jeszcze tycie piwo. Zabawa, to się pewnie robi przy zjeździe. 55 minutes ago, Jan said: Do Zwardonia na narty jeździłem zawsze pociągiem - teraz się nie da? Teoretycznie się da ale za dużo tych pociągów nie ma: https://www.kolejeslaskie.com/wp-content/uploads/2023/12/S5-C.pdf Do tego na odcinku gdzieś na trawersie Soli i Rajczy prędkośc jazdy jest taka, że chyba jestem w stanie szybciej biec niż ten pociąg jedzie. Kilka osób widziałem wychodzących z pociągu z nartami, ale jakoś nie widzi mi się dopasowywanie mojego nartowania do rozkładu jazdy KŚ. Mam też bardzo złe wspomnienia jeżeli chodzi o ich awaryjność i punktualność. Jak chcę być gdzieś na godzinę, to wyłącznie samochód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubeckim Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia 1 minute ago, grimson said: Wystarczy zwykłe 4x4 bez łańcuchów, jak ktoś jest ogarnięty to i FWD lub RWD. IMHO mało jest tam miejsca na ogarnięcie. Tzn ja próbowałem wyjechać w ulicę gdzie od lusterek miałem jakieś do 30cm prześwitu do ogrodzeń posesji. Co ciekawe za mną jechał lokales (SZY) w Golfie. Na moje szczęście wycofał na wstecznym i pozwolił mi się stamtąd wydostać. Fakt jednak faktem, że właściwości terenowo/zimowo/lodowe mojego Doblo oceniam na poziom -1. Jestem w stanie uwierzyć, że on tym Golfem był w stanie wyjechać dalej, bo to był Golf. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brachol Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia 1 minutę temu, lubeckim napisał: IMHO mało jest tam miejsca na ogarnięcie. Tzn ja próbowałem wyjechać w ulicę gdzie od lusterek miałem jakieś do 30cm prześwitu do ogrodzeń posesji. Co ciekawe za mną jechał lokales (SZY) w Golfie. Na moje szczęście wycofał na wstecznym i pozwolił mi się stamtąd wydostać. Fakt jednak faktem, że właściwości terenowo/zimowo/lodowe mojego Doblo oceniam na poziom -1. Jestem w stanie uwierzyć, że on tym Golfem był w stanie wyjechać dalej, bo to był Golf. Doblo nie nadaje się do takich jazd (mam Berlingo i też jest dramat) za ciężka buda i mały docisk na oś napędzaną. Krótka osobówka na pewno lepiej poradzi sobie na takiej drodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubeckim Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia 1 minute ago, brachol said: Doblo nie nadaje się do takich jazd (mam Berlingo i też jest dramat) za ciężka buda i mały docisk na oś napędzaną. Krótka osobówka na pewno lepiej poradzi sobie na takiej drodze. Dokładnie. Fajne, pakowne, można się wygodnie zabrać ekipą na narty. Mam 196cm wzrostu i komfort jazdy dla mnie jest na 5 - brakuje tylko tempomatu na Autobahn. No a w zimię.. No cóż. Może ja sobie w końcu kupię te łańcuchy? 😅 A pokonało mnie to miejsce, a w zasadzie ten odcinek zaraz za drewnianą chatką. Czego nie widać na tym zdjęciu, to za chatką robi się jeszcze trochę bardziej stromo. Po lewej i prawej te skarpy ale udało mi się tyłem wycofać gościowi pod drzwi, nawrócić i zjechać normalnie przodem. PS. Tam w dół jest taki fajny winkiel o 90 stopni. Cudownie by się go kosiło w trybie "out of control" 😄 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia Znamy te tematy, dlatego dobra miejscówka na spanie - bezcenna. Co innego w lecie. Pan Pikuś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia Cześć Dobra zimowa opona oraz lekka noga i nie ma z wjeżdżaniem i zjeżdżaniem problemu. Musi być wyjątkowo wrednie w sensie pogodowym żeby nie trzymało, akurat taki lód przy minusach nie jest najgorszy, przy plusach jak jest lity to gorzej ale z kolei przy plusach robią się gdzieś place. Właśnie muszę kupić zimowe opony, a może ktoś ma pożyczyć? Bo w Austrii szkoda kasy na mandaty. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubeckim Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia Ja mam jakiegoś chińczyka Imperial Snowdragon 2 ale nie polecam. Miało być tanio i cóż. Teraz już tego nie będę ruszał ale na przyszły sezon wjedzie coś porządnego. Conti, Michelin albo inny segment premium. PS. Wracając do tematu: to gdzie rezerwować noclegi? Bo dużo tu różnych tematów i ciężko się odkopać do konkretów 😅 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
labas Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia 50 minut temu, lubeckim napisał: To jest "tylko" albo nawet i aż centrum wsi. Odpal sobie google street view i zobacz jaki profil mają te wszystkie wąskie dróżki odchodzące od tej głównej. Do tego dolicz sobie, że w porywach ktoś tam czasami wysypie jakiś żużel. Podpowiem, że wyjazd to jest jeszcze tycie piwo. Zabawa, to się pewnie robi przy zjeździe. Nie muszę nic sprawdzać, do domu mam 700m drogi o nachyleniu 20% z dwoma zakrętami 170 stopni i nigdy nie zakładałem łańcuchów. Wystarczy 4x4 i chłodna głowa. Cepry w lecie do mnie boją się jechać. 1 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brachol Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia 29 minut temu, Mitek napisał: Cześć Dobra zimowa opona oraz lekka noga i nie ma z wjeżdżaniem i zjeżdżaniem problemu. Musi być wyjątkowo wrednie w sensie pogodowym żeby nie trzymało, akurat taki lód przy minusach nie jest najgorszy, przy plusach jak jest lity to gorzej ale z kolei przy plusach robią się gdzieś place. Właśnie muszę kupić zimowe opony, a może ktoś ma pożyczyć? Bo w Austrii szkoda kasy na mandaty. Pozdro Cześć Dobra opona i lekka noga nie załatwia sprawy w przypadku takiego auta jak Doblo, osobówką nie miałem problemu z wjazdami. pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia 18 minut temu, labas napisał: Nie muszę nic sprawdzać, do domu mam 700m drogi o nachyleniu 20% z dwoma zakrętami 170 stopni i nigdy nie zakładałem łańcuchów. Wystarczy 4x4 i chłodna głowa. Cepry w lecie do mnie boją się jechać. jakie masz 4x4? Haldex czy torsen? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia 25 minut temu, brachol napisał: Cześć Dobra opona i lekka noga nie załatwia sprawy w przypadku takiego auta jak Doblo, osobówką nie miałem problemu z wjazdami. pozdro Cześć Jeździłem bardzo dużo Partnerem - niezwykle sprawne i zwrotne i szybkie autko w jeździe miejskiej ale faktem jest, że w górach w zimie to nim chyba nie jeździłem. Doblo to chyba zresztą inny większy samochód, prawda, czy się mylę? Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brachol Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia 10 minut temu, Mitek napisał: Cześć Jeździłem bardzo dużo Partnerem - niezwykle sprawne i zwrotne i szybkie autko w jeździe miejskiej ale faktem jest, że w górach w zimie to nim chyba nie jeździłem. Doblo to chyba zresztą inny większy samochód, prawda, czy się mylę? Pozdrowienia Cześć W normalnej wersji Doblo gabarytami jest bardzo podobny do Partnera (który tak jak piszesz w mieście jest bardzo dobry, a i w trasie nie można narzekać, jedyny mankament, to ostre podjazdy na śliskim, tutaj radzi sobie słabo, a już jak musisz stanąć to kicha.) Zamierzam być w Zwardoniu tym moim Berlingo może będą warunki do testowania... pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 22 Stycznia Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2 godziny temu, Lexi napisał: - ciężko go tylko zaparkować pod stokiem. No nie wierzę 🙂, czy naprawdę trzeba podwozić dupę pod sam stok, przecież to jest 10 minut marszu ze stacji kolejowej pod Mały Rachowiec i dla twardzieli chyba żaden problem💪 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.