Skocz do zawartości

Styria - Lodowiec Dachstein


SkiForum

Rekomendowane odpowiedzi

Styria - Lodowiec Dachstein Krótki opis ośrodka krótki opis ośrodka krótki opis ośrodka. Strona ośrodka: http://adresstrony.pl Położenie Dojazd Parkingi (Ilość miejsc, cena, odległość od stoku) Miejscowości (krótka charakterystyka miejscowości w jakiej znajduje się ośrodek, lub miejscowości sąsiednich) Noclegi Trasy (liczba tras, długość tras, poziom trudności, mapki) Ceny (cennik karnetów itp) Kamera online (link do strony z kamerą online na stok) Aktualne warunki (link do strony z aktualnymi warunkami) Serwis narciarski (czy jest/są serwisy narciarskie, + można coś więcej ceny, godziny itp) Instruktorzy / Opieka nad dziećmi Wyżywienie (gdzie można zjeść, jakie jedzenie, jakie ceny) Galeria zdjęć (link do galerii zdjęć z tego ośrodka)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Trasy na samym lodowcu nie są rewelacyjne. Natomiast bardzo ciekawe są pozatrasówki - Edelgriess do Ramsau (bardzo dobry opis -> TU ) oraz miejscowa atrakcja - Dachstein Überquerung. Jest to 21 km niezbyt trudnej pozatrasówki, z jednym uciążliwym podejściem do Simonyhutte, w poprzek pasma Dachstein do Krippenstein/Obertraun, skąd powrót samochodem/koleją dookoła 80 km. Takie raidy organizowane są również przez miejscowych przewodników (Meldunek w ich siedzibie przy Rittisberg) wraz z dowozem i przywozem na miejsce zakwaterowania. P.S. Jeśli widzicie choćby jedną małą chmurkę zaczepioną o szczyty Dachsteinu, radzę - nie jedźcie tam!. Natomiast ze wszystkich "narciarskich" lodowców Austrii widok z Dachsteinu dla mnie jest najciekawszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...
Witam! W tym roku chcę się wybrać na jakiś dłuższy weekend na lodowiec Dachstain i tu moje pytanie do bywalców tych stron, otóż gdzie się najlepiej zatrzymać aby mieć w miarę blisko do kolejki na lodowiec, ale aby też nie była to wielka czarna dziura gdzie po zachodzie słońca wszyscy idą spać. Oczywiście fajnie by było aby pod kolejkę dowoził skibus aby można po szusowaniu napić się jakiegoś piwka czy też schnaps'a i spokojnie wrócić busem na kwaterę? I jeszcze jedno pytanie może ktoś z Was ma namiary na jakieś sympatyczne kwatery? Dzięki wszystkim za pomoc. Pozdr Voytheck
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu akurat tam chcesz jechać?Jeśli nie jesteś narciarzem biegowym to jest to najgorszy lodowiec w Austrii-po 2 godzinach jeżdżenia już robi się nudno-no i kiedy chcesz jechac?Jeśli w środku sezonu zimowego to pozostała część Schladming-Dachstein jest na tyle dobra,że nie ma sensu spędzenia na lodowcu ani minuty,jeśli chcesz jechać przed,czy po sezonie to kazdy inny lodowiec będzie ciekawszy.Jeśli upierałbyś się nadal przy Dachstein Gletscher to najlepszą miejscówką do zamieszkania jest oczywiście Ramsau am Dachstein-bardzo rozległa wioska,gdzie bez problemu znajdziesz sobie kwaterkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu akurat tam chcesz jechać?Jeśli nie jesteś narciarzem biegowym to jest to najgorszy lodowiec w Austrii-po 2 godzinach jeżdżenia już robi się nudno-no i kiedy chcesz jechac?Jeśli w środku sezonu zimowego to pozostała część Schladming-Dachstein jest na tyle dobra,że nie ma sensu spędzenia na lodowcu ani minuty,jeśli chcesz jechać przed,czy po sezonie to kazdy inny lodowiec będzie ciekawszy.Jeśli upierałbyś się nadal przy Dachstein Gletscher to najlepszą miejscówką do zamieszkania jest oczywiście Ramsau am Dachstein-bardzo rozległa wioska,gdzie bez problemu znajdziesz sobie kwaterkę.

Dzięki Jurek za odpowiedź. Czemu akurat Dachstein? Otóż przynajmniej z dwóch powodów. 1-ponieważ jest to najbliższy od Polski lodowy szczyt, 2-nigdy tam nie byłem. A chciałem jechać przed sezonem na przełomie października/listopada. Przede wszystkim aby się rozjeździć i nie są mi potrzebne stoki typu Saslong w Val Gardenie. A kolejny powód to wypróbowanie nowego sprzętu. Chyba że masz Jurek masz jakieś inne fajne miejsca, które są blisko Polski i byłby lodowiec aby nie być zaskoczony brakiem śniegu w okresie kiedy planuję wyjazd. Pozdr. Voytheck
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest najbliżej - fakt,ale Kaprun jest zaledwie 100 km dalej,Stubai - kolejne 100 km , ale na Dachsteinie zanudzisz się na śmierć na 2,czy 3 orczykach,bo krzesło na pewno nie będzie jeszcze chodzić w listopadzie-tam można pojechać na max 1 dzień,żeby "zaliczyć" i nic więcej-uwierz mi.....szkoda Twojego czasu i kasy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie w Kaprun na Kitzstainhorn - byłem (na początku grudnia i śniegu w doline 0 cm nawet na parkingu pod gondolami było zielono, dopiero na Alpincenter był śnieg), Stubai - byłem (i tu podobnie - koniec marca, dolina zielona dopiero śnieg się pojawił przy dolnej stacji kolejki na glacier). Więc się zastanawiam co jeszcze zaliczyć ale żebym nie musiał spędzić w aucie 50% czasu jakim będę dysponował w weekend. Pozdr. Voytheck
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...