Tyrol - Alpbachtal

[SkiForum]

Tyrol - Alpbachtal Alpbachtal - niewielki ośrodek narciarski, z kilkoma górskimi miejscowościami. Dobrze przygotowane trasy, piękne widoki i położenie oraz klimat to zalety dzięki którym pokochasz ten region i nie raz do niego - chociażby w pamięci - wrócisz... Strona ośrodka: http://www.alpbachta.../Ski/index.html Położenie Alpbachtal leży w zachodniej części Tyrolu, niedaleko Kitzbuhel. Dojazd Do doliny z Polski można dojechać na dwa sposoby. Przez Niemcy (Warszawa-Wrocław-Zgorzelec-Budziszyn-Hof-Monachium-Alpbachtal) lub przez Czechy(Warszawa-Katowice-Cieszyn-Linz-Salzburg-Alpbachtal) Parkingi Parkingi średniej wielkości, po godzinie 12 ciężko o miejsce. Zakładając przeciętne miejsce parkingowe 6-7 minut marszu. Miejscowości Opisywany region w zasadzie składa się z dwóch miejscowości, Alpbach i Reith im Alpbachtal. Pierwsze jest typowo narciarska i to ona sprawia że dolina jest tak znana. Natomiast druga miejscowość, Reith, znana jest przede wszystkim z kwiatów i w sezonie letnim trudniej o nocleg niż w sezonie zimowym. Noclegi Znalezienie noclegu może w trakcie sezonu sprawić kłopot, dlatego warto szukać już w październiku. Trasy 22 wyciągi łącznie, w tym: 12 orczykowych, 7 krzesełkowych, 3 gondolowe. Na narciarzy czeka ponad 40 kilometrów tras zjazdowych. Ceny (cennik karnetów itp) Kamera online (link do strony z kamerą online na stok) Aktualne warunki (link do strony z aktualnymi warunkami) Serwis narciarski (czy jest/są serwisy narciarskie, + można coś więcej ceny, godziny itp) Instruktorzy / Opieka nad dziećmi Wyżywienie Wyżywienie raczej we własnym zakresie. Galeria zdjęć (link do galerii zdjęć z tego ośrodka)

Użytkownik olecki edytował ten post 20 listopad 2008 - 15:25

[volta2]

W lutym 2007 zupełnie przypadkowo znalazław w swoim skiatlasie tę miejscowość, poszukiwałam zaledwie 3 noclegów i tam właśnie znalazłam(szukałam jeszcze w saalbach, na hochkarze i nic nie było). Jesteśmy pod wielkim wrażeniem miejscowości, zarówno alpbach jak i inneralpbach, obie miejsowości utrzymane znakomicie, w jednorodnym stylu, domy drewniane, w/g metereologów ta wieś ma najczystsze powietrze w całej austrii. Co do narciaskich atrakcji, to dużo powiedzieć nie mogę, bo jeździliśmy z dziećmi, więc obstawialiśmy głównie niebieskie trasy, których za dużo to tam nie ma. Co do tras - dobrze przygotowane, ludzi dużo, ale kolejek do wyciągów dłuższych jak 4-5 minut stania to tam nie było. Ośrodek dość kameralny, trasy można zwiedzić w jeden dzień, ale i tak nie ma porównania do żadnego polskiego ośrodka i wyjeździć się tam można do bólu. Polaków nie ma za wielu, bo jednak jak już jechać tak daleko, to czemu nie tam, gdzie 100 km tras, prawda? Ale spotkałam tam panią, która z polski przyjechała tam już 3 raz z rzędu, nam na 3 dni zapewniła sporo wrażeń, ale na 6 dni jazdy to trochę za mało. W każdym razie po pobycie w tym ośrodku doceniłam kameralność takiego miejsca - nieduże, przytulne, trudno się zgubić. luty 2008 oczywiście, przepraszam za pomyłkę

[olecki]

Alpbachtal jest fantastycznym regionem. Byłem 2 razy z tym że mieszkałem w Reith a do wyciągów ALPBACHTAL dojeżdżałem. Trasy i ich przygotowanie jest naprawdę na wysokim poziomie, nawet w lutym 2008 kiedy śniegu w tamtych rejonach nie było a dolina była cała zielona na trasie było super. Trasy zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych, awaryjnie uczący się mogą jeździć w Reith, to tylko 10 minut drogi samochodem/skibusem. Kolejnym plusem jest położenie. Praktycznie blisko wszystkiego, nawet szpital który byłem zmuszony odwiedzić nie jest tak daleko, hehe A na poważnie to tak,do Monachium w leniwy dzień można wyskoczyć, do Innsbrucku też niedaleko. W razie gorszej pogody na dole, spokojnie można wybrać się na Hintertux. W tym roku ze znajomymi tak zrobiliśmy, trzeba tylko wcześniej wstać. Ogólnie gorąco polecam dolinę zarówno od strony technicznej jak i wizualnej wszystko pięknie

[chemik]

Osrodek maly i kameralny... Bylem w grudniu... 54km tras, oczywiscie nasniezonych i swietnie przygotowanych... Bez tloku... Okolo godziny 13 w srodku tygodnia na tych 54km tras jest zaledwie kilka osob (najmniej to bylo ja + 2)... Niestety, po 3 dniach zna sie juz kazda mulde i czlowiek pragnie zmian...

[Friski]

Byłem 15-22 stycznia: niektóre stoki praktycznie puste (głównie Reith i Inneralpbach w Alpbach więcej ludzi), dobrze przygotowane mimo potężnej odwilży. W tym okresie karnet dla dzieci do lat 15 (!) za darmo. Najpiękniejsze trasy czerwone, niewiele niebieskich (to były raczej warianty czerwonych).