Koniec sezonu Kauner 23

[mlesik]

Koniec słabiutkiego sezonu bo tylko 10 dni na nartach był taki jak cały sezon. Wiosenny Kaunertal nie był wiosenny. Szału pogodowego nie było ale też nie było tak źle. Trzy dni słońce/śnieg, dwa dni tylko śnieg i jeden pełna lampa. Za to asy oddane na szkolenie do NTN więc można pozjeżdżać samemu, śniegu dużo, freeride, zimno, ludzi na Kauner jak zwykle mało i różne przygody. Jak raz nie wziąłem łańcuchów z Polski to akurat były potrzebne i stanąłem w połowie drogi na lodowiec:) skibus się przydał!

Z narciarskich spraw to miałem pomysł, że może sprzedam swoje rossingnole mastersy. Rzadko na nich pomykam bo rzadko są puste i twarde stoki. Na szczęście był jeden dzień, że było twardo i w miarę była widoczność. Te kilka przejazdów na dużym gazie, po pustym stoku i z kontrolą jaką ta narta daje skutecznie wybiły mi ten głupi pomysł z głowy. Za to chyba sprzedam Voelkl Shiro - narta na puch. Może ktoś chce?:)

 

 

Edytowane 7 Kwietnia 2023 przez mlesik

[mlesik]

A zawody były przekozackie. Fotki dzięki: 

fot. @ntnsnowandmore.

 

[star]

2 godziny temu, mlesik napisał:

Koniec słabiutkiego sezonu bo tylko 10 dni na nartach był taki jak cały sezon. Wiosenny Kaunertal nie był wiosenny. Szału pogodowego nie było ale też nie było tak źle. Trzy dni słońce/śnieg, dwa dni tylko śnieg i jeden pełna lampa. Za to asy oddane na szkolenie do NTN więc można pozjeżdżać samemu, śniegu dużo, freeride, zimno, ludzi na Kauner jak zwykle mało i różne przygody. Jak raz nie wziąłem łańcuchów z Polski to akurat były potrzebne i stanąłem w połowie drogi na lodowiec:) skibus się przydał!

Z narciarskich spraw to miałem pomysł, że może sprzedam swoje rossingnole mastersy. Rzadko na nich pomykam bo rzadko są puste i twarde stoki. Na szczęście był jeden dzień, że było twardo i w miarę była widoczność. Te kilka przejazdów na dużym gazie, po pustym stoku i z kontrolą jaką ta narta daje skutecznie wybiły mi ten głupi pomysł z głowy. Za to chyba sprzedam Voelkl Shiro - narta na puch. Może ktoś chce?:)

 

 

Które rossi, rocznik i model, długość znaczy? Tez chciałem sprzedać, ale ludzie nie chcieli kupić. Moj sezon może 15x tez słabo. PS dzieciaki super, fotki tez. Ja potrafiłem stanąć w SzklaRSKIEJ i to w poprzek, tak się kończy droga przez las, ale łańcuchy trzymam w bagażniku i wtedy tez się przydały.

Edytowane 7 Kwietnia 2023 przez star

[mlesik]

4 godziny temu, star napisał:

Które rossi, rocznik i model, długość znaczy? Tez chciałem sprzedać, ale ludzie nie chcieli kupić. Moj sezon może 15x tez słabo. PS dzieciaki super, fotki tez. Ja potrafiłem stanąć w SzklaRSKIEJ i to w poprzek, tak się kończy droga przez las, ale łańcuchy trzymam w bagażniku i wtedy tez się przydały.

Rossi 2018 182 Master ale nie sprzedam;) voelkl shiro 182 2013/14