Skocz do zawartości

Narciarz średniozaawansowanych dobór nart


Edytka8955

Rekomendowane odpowiedzi

Mąż szuka nart dla siebie. Jest średniozaawansowany jeździ podobnie jak ja od kilku lat po 5 dni w roku. Przesyłam filmik ale tylko taki jak już zjeżdżał z trasy do domu wiec tez w zasadzie średniopogladowy.  Wzrost 180 waga 82

W sklepie poradzono nam te 3 modele 

1.Narty allmountain ATOMIC VANTAGE 79 C + wiązanie ATOMIC M10 z GRIP WALK 2022

2.Narty slalomowe NORDICA DOBERMAN SLC + wiązania MARKER TPX 12 FDT z GRIP WALK 2020

3.Narty zjazdowe slalomowe HEAD SUPERSHAPE E-ORIGINAL + wiązanie HEAD PRD 12 z GRIP WALK 2023

 
I znowu nie chcieli byśmy przesadzić żeby mąż się nie męczył:) ale też nie kupić czegoś na 2 sezony. Buty salomon s pro 100
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powiem Ci, że zaproponowali co mieli, bo to są 3 całkiem różne narty (no może z wyjątkiem ORIGINAL i SLC)

Najsensowniejsze dla niego byłyby dobre narty typu tego HEAD-a, ale nie ORIGINAL, tylko bardziej uniwersalne MAGNUM (lepiej poradzą sobie w średnim i długim skręcie i w gorszych warunkach śniegowych. Długość 170.

https://www.decathlon.pl/p/mp/head/narty-zjazdowe-dla-doroslych-head-supershape-e-magnum-wiazania-prd-12-gw-2021/_/R-p-0ad94d21-6246-4366-8f53-e3b873f0f30e

ALE!.... musiało być jakieś ALE 🙂 - to nie jest narta lekka, więc trzeba mieć troszkę techniki, żeby "nie męczyła" jak to ujęłaś.

Dobermann o którym wspomniałaś jest trochę bardziej sportowy niż supershape, minimalnie lżejszy - długość 165 (no i da się kupić taniej na chwilę obecną)

a dlaczego nie Atomic - bardzo szerokie, niezbyt dobre do nauki (w skrócie)

Obydwie narty są na lata czynienia postępów aż do poziomu zaawansowanego.

Najlepiej zrobić tak - wypożyczyć nartę Supershape (ORIGINAL, SPEED lub MAGNUM) lub dowolną nartę slalomową (typu HEAD e.SLR, Dobermann SLC itp) na 1 dzień i pojeździć w jakimś w miarę nie rozjeżdżonym śniegu. Tylko tak mąż zobaczy, czy będzie to kula u nogi, czy jest OK. Jak kula u nogi - to musi się szkolić na jakiejś narcie dla średniozaawansowanego jak dotychczas (miękka, o wadzie ok 3,5kg zamiast 4,2kg).

Tak mi se vidi

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Edytka8955 napisał:

Wlasmie korci nas ten dobermann bo z kodem kosztowal by tylko 1700zl

Cześć

Dobermann to dość sztywna narta SL. Czy najlepsza w tym momencie... mam wątpliwości. Kolega jest początkującym narciarzem i na razie chyba wystarczyłaby mu zwykła narta typu AM tylko dobrana w okolice wzrostu bo tak na której jedzie jest dla dzieci raczej. Oczywiście SL też może być ale taka zdecydowana taliowana sztywna narta, która cały czas dąży do skrętu, do wejścia na krawędź, do tego wymaga jazdy ze skrętu w skręt nie wydaje się wyborem optymalnym. Bez solidnej edukacji wypaczy technikę.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Wiesz to jest tak, że wypożyczenie niewiele da. Zwróć uwagę, że narta ma być przyszłościowa, jak rozumiem. Zobacz jak szanowny małżonek jedzie... jak na butach. Narta, którą ma nie pozwala na wykonanie techniki, bo zupełnie go nie trzyma. Na oko to jakiś dość podstawowy model w długości 155cm, może 160... Jest miękko śnieg poddający się a narta nie trzyma go w ogóle, lata strasznie. To jest oczywiście kwestia techniki też - skręt rotacyjny przez obrócenie czegokolwiek bo narta na to pozwala ale jest to sposób jazdy przypominający bardziej jazdę na butach...

Gdy teraz mąż weźmie dłuższą nartę dobrze dobraną, nie pozwoli mu ona na taką jazdę, będzie trzymała ślad, wymagała choć minimalnego odciążenia, więc na początku zaskoczy go stabilnością ale przede wszystkim brakiem reakcji na siłowe skręcanie. Dlatego też ocena będzie złudna - że narta trudna - ale to nie będzie wynikało z realnych właściwości narty tylko z niedostatków technicznych. Gdy opanuje podstawy jazdy, narta mu to zwróci ale będzie musiał przejść pewien okres adaptacji. Wcale nie długi ale jednak dłuższy niż parę godzin. Tutaj byłby nieoceniony instruktor, który pokaże na czym ta adaptacja miałaby polegać - wskaże drogę.

Pozdrowienia

Edytowane przez Mitek
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
14 minut temu, Edytka8955 napisał:

Przepraszam dopiero odczytałam. Czyli rozumiem kupujemy mężowi nartę 170cm a potem niech się uczy na niej jeździć. Ok. Czy oprócz Magnuma za 2400 miałbyś jakieś ciekawe propozycje bliżej 2000?? 

Cześć

Nie wiem. Zadzwoń do Tomka Kurdziela - tel i wszystkie dane znajdziesz w sieci. Jest dobrym specjalistą i z pewnością doradzi kompetentnie, ale nie sądzę abym/abyśmy byli wiele gorsi. Bierze 150.00 pln za pół godziny porady ale z tego względu pewnie nie musi dwa tygodnie czekać aż osoba zainteresowana przypomni sobie o tym, że zadała pytanie.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. narciarz jest kulą u narty. 

Wiara w nartę, która ogarnie ułomność ruchu i wynikające z tego problemy z techniką to woda na młyn marketingu proponującego sprzęt, który coś zmieni. Nie zmieni. Najwyżej przykryje problem na tyle, żeby fotki fajnie wyszły, ale już nie filmy.

Takie czasy - szukamy odpowiedzi poza sobą a nie w sobie. Każda sensownie przygotowana narta poza ekstremami (na dole skali pianki, na górze nadmierna ucieczka w sprzęt quasi- bądź wprost race, nie ważne jaki level bądź płetwy źle przemyślane na trasę) nadaje się do pracy nad techniką. 

Taka anegdotka - znajomy instruktor przyjechał niedawno z kimś na zawody regionalne jako "opiekun". Stwierdził, że skoro już jest to pojedzie, karnet wyjdzie taniej. Pod nogą jakieś AM, kask pożyczył skoro ma jeździć. Na szybko przejechaliśmy mazidłem, nie w głowie było smarowanie wcześniej. Z pośród sporej gromadki wannabeinstructor zrobił najlepszy wynik. Nie był zadowolony, gdzieś na trasie zwalił kompresję i tylko 9.5/10. Zapytałem czy to kwestia narty. Spojrzał na mnie jak na idiotę odpowiadając "no nie pier..l, nie gotowy byłem i noga nie podała".

Wyluzuj ze sprzętem. Ja na SL bo akurat takie zabrałem, Curex na GSj R>19, oboje jedziemy tak samo i choć jej pięta nie trzyma 😉 to czy długi cięty, czy krótki czy puch .. Panie, daj mi dobrą nartę abym to ogarnął ... ogarnij, to dam Ci dobrą nartę, odpowiedział Pan.

M.

ps. Płetw nam dziś zdecydowanie po treningu brakowało na puchu, ale to by tylko zmieniło wrażenia z super fajnie na mega fajnie ... A że Curex płetwy chce mieć w odcieniach różu to niech się na razie męczy na GS i proszę nie podpowiadać modeli bo już wybrane 🙂

Edytowane przez Marxx74x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...