Siła wypięcia

[SzymQ]

Czy znane są Wam jakieś wytyczne dotyczące określania poziomu jazdy w kalkulatorach jak:

https://www.skatepro.com.pl/a114.htm

Czy należy w jakiś sposób sugerować się prędkościami ? Jeśli tak to do jakiej prędkości wg GPS może być Waszym zdaniem średniozaawansowany na stoku? 

[Kuba99]

130km/h

[SzymQ]

1 minute ago, Kuba99 said:

130km/h

Można na Ciebie liczyć, jak zawsze! Dzięki! 

[Kubis]

12 minut temu, SzymQ napisał:

Czy znane są Wam jakieś wytyczne dotyczące określania poziomu jazdy w kalkulatorach jak:

https://www.skatepro.com.pl/a114.htm

Czy należy w jakiś sposób sugerować się prędkościami ? Jeśli tak to do jakiej prędkości wg GPS może być Waszym zdaniem średniozaawansowany na stoku? 

Skoro pytasz o prędkość to wybierz poziom 1 lub 2 ze skali 1 do 3+

W skali 1 do 5 wybierz 1 do 3, nie więcej.

Co ci mają wyższe poziomy nie zadają takich pytań niezależnie od... Prędkości

Edytowane 15 Lutego 2023 przez Kubis

[star]

22 minuty temu, SzymQ napisał:

Czy znane są Wam jakieś wytyczne dotyczące określania poziomu jazdy w kalkulatorach jak:

https://www.skatepro.com.pl/a114.htm

Czy należy w jakiś sposób sugerować się prędkościami ? Jeśli tak to do jakiej prędkości wg GPS może być Waszym zdaniem średniozaawansowany na stoku? 

Ile nastawiasz? Ja 6. Wg kalkulatora wyszło mi 5. Bez znaczenia. Ważne by wszystko działało jak należy i tu warto czasem sprawdzić może na tych maszynach siłę wypięcia.

[SzymQ]

10 minutes ago, Kubis said:

Skoro pytasz o prędkość to wybierz poziom 1 lub 2 ze skali 1 do 3+

W skali 1 do 5 wybierz 1 do 3, nie więcej.

Co ci mają wyższe poziomy nie zadają takich pytań niezależnie od... Prędkości

A Ty na jaki poziom wg tej skali masz ustawione wiązania? 

[Mitek]

Cześć

Taki kalkulator to z założenia bzdura. Są dwa rozróżnienia:

- osoba, która o takie rzeczy pyta - to osoba, która z ustawieniem wiązań, bez żadnych wyjątków udaje się do serwisu.

- osoba, która ustawia sobie sama - na własną odpowiedzialność na podstawie znajomości swojej jazdy, typu wiązań i sposobu ich reagowania itd.

Ja ustawiam sobie sam ale jakbym miał powiedzieć Szymek jak to robię, napisać Ci jakiś algorytm to... nie jestem w stanie. Bardzo wiele elementów ma znaczenie, typ nart, przewidywane warunki, zamiary, naprawdę skomplikowana sprawa i raczej trochę na czuje robiona - taka jest prawda.

Chcąc podejść jak teoretycy to powiem - jeździsz dynamicznie, masz wiązania Look skrzynka - ustaw na wagę lub stopień wyżej. ale już wajchę ja bym ustawił niżej. 🙂

Mogę Ci tylko napisać, że jeszcze jakieś 10 lat temu gdy byłem powiedzmy w pełni sił - rozstrzał nastawów był o cztery stopnie skali w zależności od tego co miało być jeżdżone lub na jakiej desce.

POzdro

Edytowane 15 Lutego 2023 przez Mitek

[SzymQ]

1 minute ago, star said:

Ile nastawiasz? Ja 6. Wg kalkulatora wyszło mi 5. Bez znaczenia. Ważne by wszystko działało jak należy i tu warto czasem sprawdzić może na tych maszynach siłę wypięcia.

7 wg kalkulatora średniozaawansowany. Chciałbym wrócić do 6.5 pod kątem wygłupów, ale boję się czy nie puści podczas normalnej jazdy...

[tyrpoos_ski]

Ja ważę 65 kg i nastawiam na 8/9. 

Kalkulator mówi 4,5-5 🙂 Ale kiedyś miałem na 6 i mi narte podczas skrętu samą wypięło, a tego nikomu nie życzę 😉

[Mitek]

6 minut temu, SzymQ napisał:

7 wg kalkulatora średniozaawansowany. Chciałbym wrócić do 6.5 pod kątem wygłupów, ale boję się czy nie puści podczas normalnej jazdy...

Cześć

Powiem Ci tak. Tyrolię nastawioną na 9 byłem w stanie wypiąć (przedni) stojąc, tylko trzeba było dołożyć odpowiedni wektor - wiedzieć jaki ruch wykonać.

POzdro

Edytowane 15 Lutego 2023 przez Mitek

[Kuba99]

32 minuty temu, SzymQ napisał:

Można na Ciebie liczyć, jak zawsze! Dzięki! 

Przecież pytałeś o wskazania GPS, a nie o prędkość rzeczywistą.🤔

[SzymQ]

Spodziewałem się, że może tu nie być oczywistej opcji. Dzięki za odpowiedzi. 

[Kubis]

27 minut temu, SzymQ napisał:

A Ty na jaki poziom wg tej skali masz ustawione wiązania? 

Mam na coś pomiędzy poziomem 4 a 5, przy czym najważniejsze jest to że wiem, że przy ostrej jeździe wiązania trzymają, a przy błędzie narty wypinają. Wiem że są dobrze ustawione bo sprawdziłem w boju i nie zawodzą mnie w żadnych warunkach w tym na twardym. Ale też nie upadam przypadkowo i mogę sobie pozwolić na wyższe nastawy.

Tyle że żaden mój opis nie przedstawi tu nikomu jak jeżdżę, nie da się więc z tego wyciągnąć żadnych wniosków.

[Kubis]

25 minut temu, tyrpoos_ski napisał:

Ja ważę 65 kg i nastawiam na 8/9. 

Kalkulator mówi 4,5-5 🙂 Ale kiedyś miałem na 6 i mi narte podczas skrętu samą wypięło, a tego nikomu nie życzę 😉

Ja ważę 75 i jeżdżę na 8,5. Tylko że to nie ma znaczenia, bo nie porównujemy jednocześnie długości skorupy.

[star]

3 minuty temu, Kubis napisał:

Ja ważę 75 i jeżdżę na 8,5. Tylko że to nie ma znaczenia, bo nie porównujemy jednocześnie długości skorupy.

A jak z wypinaniem?

[Kubis]

21 minut temu, star napisał:

A jak z wypinaniem?

Nie wypina jeśli nie ma gleby, raz czy dwa wypięły od strzału z boku. Jak jest gleba to albo wypina tak, że nie czuję nawet że narta odleciała, albo upadam tak, żeby mieć nogi nad śniegiem i wypięcia nie ma. Ciężko to opisać. Jak upadam to zazwyczaj bardzo dynamicznie i wtedy i tak wyrywa mi narty z butów zanim cokolwiek poczuję. Gdybym jeździł spokojniej zdjąłbym 1 do 2 ze skali wiązania - ale nie lubię 🙂

[star]

4 minuty temu, Kubis napisał:

Nie wypina jeśli nie ma gleby, raz czy dwa wypięły od strzału z boku. Jak jest gleba to albo wypina tak, że nie czuję nawet że narta odleciała, albo upadam tak, żeby mieć nogi nad śniegiem i wypięcia nie ma. Ciężko to opisać. Jak upadam to zazwyczaj bardzo dynamicznie i wtedy i tak wyrywa mi narty z butów zanim cokolwiek poczuję. Gdybym jeździł spokojniej zdjąłbym 1 do 2 ze skali wiązania - ale nie lubię 🙂

Ja staram się mieć głowę nad śniegiem.

Zwykle wypina mi jedną nartę.

Jak wypięło dwie to...

zjechalem na dół.

Edytowane 15 Lutego 2023 przez star

[Kubis]

8 minut temu, star napisał:

Ja staram się mieć głowę nad śniegiem.

Zwykle wypina mi jedną nartę.

Jak wypięło dwie to...

zjechalem na dół.

Ja też. I mi też jedną w 99% przypadków

[Marcos73]

Cześć

Generalnie to chyba powinno się ustawiać nieco mocniej, niż za słabo (może stricte początkujący słabiej - bo upadki na małej prędkości są w mojej opinii bardziej niebezpieczne), Ja mam jakieś 9 na zegarze ustawione i jeszcze podczas jazdy mi się nie wypięły. Dobry narciarz nie upada, ale teraz będąc w Austrii, zdarzyło mi się raz, na małej prędkości, jadąc z chrześnicą po muldach, zamiast patrzeć gdzie jadę, to non stop się obracałem i patrzyłem jak jedzie chrześnica. Niestety wewnętrzna wjechała mi w krzak wystający spod śniegu (wbrew pozorom to śniegu poza trasą to nie było jakoś dużo), którego nie zauważyłem - taka pętelka się zrobiła i wjechał mi tam dziób wewnętrznej, a że nie dociążona - to porwało. Narta się wypięła, ale powiem szczerze, że poczułem zarówno w kolanie jak i w kostce. Była gleba i kupa śmiechu na krześle - na dodatek 8-mio osobowym - bo jechaliśmy poza trasa pod krzesłem. Mimo mojej chyba niewysokiej wagi, niskiej prędkości - to wiązanie zadziałało, ale te małe siły jednak były chyba ciut za słabe dla tych nastawów - poczułem, na szczęście bez konsekwencji.

pozdrawiam

[tyrpoos_ski]

13 minut temu, Marcos73 napisał:

Cześć

Generalnie to chyba powinno się ustawiać nieco mocniej, niż za słabo (może stricte początkujący słabiej - bo upadki na małej prędkości są w mojej opinii bardziej niebezpieczne), Ja mam jakieś 9 na zegarze ustawione i jeszcze podczas jazdy mi się nie wypięły. Dobry narciarz nie upada, ale teraz będąc w Austrii, zdarzyło mi się raz, na małej prędkości, jadąc z chrześnicą po muldach, zamiast patrzeć gdzie jadę, to non stop się obracałem i patrzyłem jak jedzie chrześnica. Niestety wewnętrzna wjechała mi w krzak wystający spod śniegu (wbrew pozorom to śniegu poza trasą to nie było jakoś dużo), którego nie zauważyłem - taka pętelka się zrobiła i wjechał mi tam dziób wewnętrznej, a że nie dociążona - to porwało. Narta się wypięła, ale powiem szczerze, że poczułem zarówno w kolanie jak i w kostce. Była gleba i kupa śmiechu na krześle - na dodatek 8-mio osobowym - bo jechaliśmy poza trasa pod krzesłem. Mimo mojej chyba niewysokiej wagi, niskiej prędkości - to wiązanie zadziałało, ale te małe siły jednak były chyba ciut za słabe dla tych nastawów - poczułem, na szczęście bez konsekwencji.

pozdrawiam

 Bzdura Marcos, to tak jakbyś powiedział , że jesteś dobrym kierowcą. Mój ojciec zawsze mi mówił a był zawodowym kierowcą , że do końca życia będe się uczył jeździć bo sytuacji na drogach jest tyle i jeszcze wiele mnie ich spotka i za każdym razem nauczę sie czegoś nowego.

To tak jak z jazdą na nartach. Uczysz się całe życie, jeżdzisz po różnych trasach, różnym śniegu, w różnej temperaturz itd.

Dobry narciarz też upada, różnica jest tylko taka, że wie jak upadać, bo nie raz mu się to zdarzyło i wie jak ułożyć ciało i nogi podczas upadku chociaż nie zawsze się to udaje 🙂

Pozdrawiam

[Kubis]

Czasami trzeba podjąć decyzję o upadku zanim nie ma się wyboru. Dzięki temu można go kontrolować w pewnym zakresie.

[mig]

Poważnie? Narciarz ma jakieś szanse dopóki ma jeszcze narty na nogach.  Potem już tylko siły tarcia i bezwładności.... 

( pod warunkiem że cokolwiek ogarnia - pokazywany gdzies tu bolid z Chopoka nie powinien nawet ruszac). 

[labas]

12 minut temu, tyrpoos_ski napisał:

 

 

Dobry narciarz też upada, różnica jest tylko taka, że wie jak upadać,

Po góralsku?, gówno prawda.

Jedynie kontroluję , żeby nie łapać nartami (jak się uda)

[Kubis]

Tak, ale nie mówię o glebie na dużej prędkości, którą pojawia się znikąd (np. odpięło nartę), tylko o czymś mniejszym. Jak masz doświadczenie i widzisz że gleba pewna, to czasem lepiej zrobić to wcześniej ale bardziej na swoich zasadach

[Kubis]

2 minuty temu, labas napisał:

Po góralsku?, gówno prawda.

Jedynie kontroluję , żeby nie łapać nartami (jak się uda)

Czyli nie upadasz jak worek, tylko ogarniasz co się dzieje. O tym piszę