Skocz do zawartości

Suszarka do butów


SzymQ

Rekomendowane odpowiedzi

Just now, Lexi said:

Bardzo głośna?

Do spania mogłaby przeszkadzać, do oglądania TV nie przeszkadza w ogóle. W porównaniu z inną, co tu była polecana, jest wręcz cichutka. Największy mankament to gabaryt pudełka przy transporcie.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
59 minut temu, KrzysiekK napisał:

A ja mam takie doświadczenie że jak nuty wyschną same, to są bezzapachowe. Jak wywyższy je suszarka (mam podobną do waszych) to … o paaaanie 💩

A jak wyglądają nuty niewysuszone i czym różnią się od tych wywyższonych suszarką 😉

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, kordiankw napisał:

A jak wyglądają nuty niewysuszone i czym różnią się od tych wywyższonych suszarką 😉

Nuty niesuszone są bardziej konsonansowe 🤣, po suszarce są w permanentnym dysonansie. 🤣🤣

 

Bez suszarki schną dłużej ale nie walą. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

No więc...

Wszelkiego rodzaju systemy suszenia oparte na wymuszonym obiegu ciepłego powietrza są złe.

Suszarki powinny wykorzystywać naturalny obieg powietrza - lekkie grzanie wewnątrz przez grzałkę elektryczną - jest tego multum - butów stojących w pozycji naturalnej.

Nigdy nie suszyć butów w pozycji odwróconej lub gdy zatykamy czymś - nawet częściowo otwór na nogę.

Zresztą - wystarczy pomyśleć chwilkę i zastosować zwykłe sprawdzone metody a nie wymyślać jakieś bzdury. Nawet wieloletnie buty użytkowane bardzo intensywnie nigdy nie walą jeżeli się im nie pomoże.

Pozdrowienia

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mitek napisał:

Nawet wieloletnie buty użytkowane bardzo intensywnie nigdy nie walą jeżeli się im nie pomoże.

wystarczy po każdej jeździe wyciągać botek ze skorupy, wkładki z botka i ubierać wyprane skarpetki

Edytowane przez Jan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja suszę zwykle stawiając w pobliżu kaloryfera bez kontaktu fizycznego i do rana w środku suche. Raz na kilka wyjazdów wyciągam botek i suszę gruntownie. Nic nie śmierdzi.

Suszarke używam gdy już naprawdę jest bardzo mokro a czasu mało. 

Edytowane przez KrzysiekK
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, KrzysiekK napisał:

Kiedyś liczyłem ile jeżdżę w sezonie ale na potrzeby publicystyki powiem że tak mniej więcej 2x w tygodniu sezonu odwiedzam stok. A buty mam fakt, dopiero 3 sezon 

czyli sporo i wcześniej but zużyje się z zewnątrz niż botek poprzez częste wyciąganie.

Buty zmieniam co 5 sezonów ok. 200 dni i nie zauważyłem szkód wywołanych wyciąganiem

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jan napisał:

czyli sporo i wcześniej but zużyje się z zewnątrz niż botek poprzez częste wyciąganie.

Buty zmieniam co 5 sezonów ok. 200 dni i nie zauważyłem szkód wywołanych wyciąganiem

Cześć

Wiesz, chyba nie ma sensu iść w zaparte i walczyć z oczywistością. Najlepsze buty jakie miałem Rossignol Course KX były bardzo intensywnie używane wtedy jeszcze dość dużo szkoliłem - ponad 60 dni w sezonie i więcej, łącznie z chodzeniem po kilometr na kwaterę i innymi ekstrawagancjami. Miałem je chyba 17 czy 18 sezonów i musiałem z nich zrezygnować bo zniszczył się botek. Zresztą nie przypominam sobie - poza historiami typu Fabos czy Kasprowe oraz butami źle przechowywanymi, żeby but się zniszczył a botek nie.

Buty zmieniasz co 5 sezonów bo taką masz zasadę, tak ktoś napisał, niszczysz planowo czy co? Ja zmieniam coś jak się zużyje lub zniszczy - tak Ci się regularnie niszczy?

Pozdro

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Wiesz, chyba nie ma sensu iść w zaparte i walczyć z oczywistością. Najlepsze buty jakie miałem Rossignol Course KX były bardzo intensywnie używane wtedy jeszcze dość dużo szkoliłem - ponad 60 dni w sezonie i więcej, łącznie z chodzeniem po kilometr na kwaterę i innymi ekstrawagancjami. Miałem je chyba 17 czy 18 sezonów i musiałem z nich zrezygnować bo zniszczył się botek. Zresztą nie przypominam sobie - poza historiami typu Fabos czy Kasprowe oraz butami źle przechowywanymi, żeby but się zniszczył a botek nie.

Buty zmieniasz co 5 sezonów bo taką masz zasadę, tak ktoś napisał, niszczysz planowo czy co? Ja zmieniam coś jak się zużyje lub zniszczy - tak Ci się regularnie niszczy?

Pozdro

18 sezonów po 60 dni i kilometr pod kwaterę - tyle wytrzymały jedne buty ?

to chyba mało intensywnie w tych butach jeździłeś.

Ciekaw jestem na ile dni i sezonów wystarczają jedne buty aktywnym instruktorom piszącym na tym forum

Napiszcie panowie proszę

@PSmok

@Tadeo

@Marxx74

@Spiochu

@Adam ..DUCH

albo inni koledzy spędzający intensywnie na nartach więcej niż 40dni w sezonie

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Jan napisał:

18 sezonów po 60 dni i kilometr pod kwaterę - tyle wytrzymały jedne buty ?

to chyba mało intensywnie w tych butach jeździłeś.

Ciekaw jestem na ile dni i sezonów wystarczają jedne buty aktywnym instruktorom piszącym na tym forum

Napiszcie panowie proszę

@PSmok

@Tadeo

@Marxx74

@Spiochu

@Adam ..DUCH

albo inni koledzy spędzający intensywnie na nartach więcej niż 40dni w sezonie

 

Takich sezonów mialem ze trzy może pięć, buty całe, skiturowe tak 5x20 dni też całe, to ze klamra padła to mój błąd bo nie zapięta i but upadł... tak czy owak mam jeszcze inne tak 3x30 też całe. A ty przez tego halluksa buty sobie popsułeś czy jak? Pisz sam od siebie a nie instruktorami się podpierasz:-) może gorilla style bardziej niszczy buty jak myślisz? Mitek jeździ mięciutko jak baletnica a nie siłuje się z materią nieożywiona jak ty.

Edytowane przez star
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.04.2024 o 15:20, KrzysiekK napisał:

Ja suszę zwykle stawiając w pobliżu kaloryfera bez kontaktu fizycznego i do rana w środku suche. Raz na kilka wyjazdów wyciągam botek i suszę gruntownie. Nic nie śmierdzi.

Suszarke używam gdy już naprawdę jest bardzo mokro a czasu mało. 

Podobnie. Brak kłopotów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Jan napisał:

18 sezonów po 60 dni i kilometr pod kwaterę - tyle wytrzymały jedne buty ?

to chyba mało intensywnie w tych butach jeździłeś.

Ciekaw jestem na ile dni i sezonów wystarczają jedne buty aktywnym instruktorom piszącym na tym forum

Napiszcie panowie proszę

@PSmok

@Tadeo

@Marxx74

@Spiochu

@Adam ..DUCH

albo inni koledzy spędzający intensywnie na nartach więcej niż 40dni w sezonie

 

Cześć

No zadałeś wartość maks. Nie wszystkie sezony były aż tak intensywne ale uśredniając to można przyjąć, że 30-40 dni sezon. A czy 17 czy 18 nie pamiętam. Klamry 2 i 3 były dorabiane z innych modeli bo oryginałów już nie było a skorupa nigdzie nie pękła ani się nie zdeformowała. Rossignol Course KX z pierwszego rocznika. Nigdy już nie będę miał tak znakomitych butów. Do tego były niezwykle lekkie a przy tym bardzo sztywne - to był jeszcze okres przedflexowy.

Pozdro

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.04.2024 o 15:20, KrzysiekK napisał:

Ja suszę zwykle stawiając w pobliżu kaloryfera bez kontaktu fizycznego i do rana w środku suche. Raz na kilka wyjazdów wyciągam botek i suszę gruntownie. Nic nie śmierdzi.

Najlepiej jednak posłuchać jakiegoś eksperta bo co wy możecie wiedzieć kolego Krzyśku o (hydro/termo)dynamice

 

Edytowane przez star
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.04.2024 o 10:21, Jan napisał:

18 sezonów po 60 dni i kilometr pod kwaterę - tyle wytrzymały jedne buty ?

to chyba mało intensywnie w tych butach jeździłeś.

Ciekaw jestem na ile dni i sezonów wystarczają jedne buty aktywnym instruktorom piszącym na tym forum

Napiszcie panowie proszę

@PSmok

@Tadeo

@Marxx74

@Spiochu

@Adam ..DUCH

albo inni koledzy spędzający intensywnie na nartach więcej niż 40dni w sezonie

 

Mnie nowe buty wystarczają na jeden góra dwa sezony. Takie buty schodzą na poziom "baby lift" i do zajechania jakieś 10 lat.😆

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Adam ..DUCH napisał:

Mnie nowe buty wystarczają na jeden góra dwa sezony. Takie buty schodzą na poziom "baby lift" i do zajechania jakieś 10 lat.😆

Cześć

Bo nie umiesz z butów narciarskich korzystać. To nie są takie normalne buty. Ja też jak kupuję buty to chodzę w nich bez przerwy niezależnie od pory roku i pogody. Ale nie robimy tak w butach narciarskich Adam, no może na Śląsku tak robią, czy w zward0pńkiej parafii nawiedzenia NMP ale ogólnie nie chodzimy w butach narciarskich po górach, nie zjeżdżamy na nich, nie jeździmy w krótkich spodenkach bo śnieg się nabiera itd. I właśnie - czy jak kupiłeś buty narciarskie to przeczytałeś instrukcję użytkowania i się do nie stosujesz... no właśnie...

Pozdrowieni serdeczne 😉

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Bo nie umiesz z butów narciarskich korzystać. To nie są takie normalne buty. Ja też jak kupuję buty to chodzę w nich bez przerwy niezależnie od pory roku i pogody. Ale nie robimy tak w butach narciarskich Adam, no może na Śląsku tak robią, czy w zward0pńkiej parafii nawiedzenia NMP ale ogólnie nie chodzimy w butach narciarskich po górach, nie zjeżdżamy na nich, nie jeździmy w krótkich spodenkach bo śnieg się nabiera itd. I właśnie - czy jak kupiłeś buty narciarskie to przeczytałeś instrukcję użytkowania i się do nie stosujesz... no właśnie...

Pozdrowieni serdeczne 😉

 

no i nie chodzimy w nich na grzyby, a do spania zdejmujemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Adam ..DUCH napisał:

Mnie nowe buty wystarczają na jeden góra dwa sezony.

pewnie dlatego że nie wyciągasz botka do suszenia

Moje K2 Spyne 130 przejechały 5 sezonów, łącznie 257 dni na śniegu i jeszcze wszystko OK.

Musiałem jedynie dokupić 2 zaczepy do klamer bo odpadły

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Jan napisał:

pewnie dlatego że nie wyciągasz botka do suszenia

 

Jakbym moje miał wyciągać do suszenia to bym nie miał czasu na nartowanie.. a już na 100% nerwica pewna. Kiedyś nawet mi Mitek filmik przesłał "jak on to robi " ale u mnie jest takie "wąskie gardło" że nie ma szans zrobić tego łatwo i lekko. więc tylko suszarka (zgodnie z tematem) ..taka jak polecił @SzymQ..i o zgrozo buty sie  wkłada "do góry kołami"

🙂

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...