Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała

[herbi]

6 godzin temu, KrzysiekK napisał:

A teraz ostatni widziały na Gromadzyniu w Ustrzykach Dolnych. Spod odsypów wyszło podłoże i było … zaskakująco 🤣

Dzięki za wcześniejszą informację o warunkach. Byliśmy od 18:30 do 20:00. Dobrze, że wziąłem ostre Voelkle bo na prawo od wyciągu było lodowo, aż się świeciło 😄

Zabawa na 100.%. Muszę też w końcu przygotować „Rysy” które dostałem od kolegi jako eksponat na ścianę 😉 Trzeba się sprawdzić na ołówkach.

[KrzysiekK]

4 godziny temu, Mitek napisał:

A po co Ci ta wiedza? Tak z czystej ciekawości... co to zmienia w postrzeganiu krzysztofowej zabawy?

Akurat juniorska się trafiła lub damska - i to coś zmienia?

Pozdro

Luz … sprawa była przemyślana. Nic dłuższego nie wejdzie do boksu na dach. 

[mig]

6 godzin temu, Mitek napisał:

A po co Ci ta wiedza? Tak z czystej ciekawości... co to zmienia w postrzeganiu krzysztofowej zabawy?

Akurat juniorska się trafiła lub damska - i to coś zmienia?

Pozdro

Oczywicie ze zmienia. Na juniorskich jeżdżą juniorzy a na damskich -damy. No i ja... najdluzsze mialem 190. 185 bylo w sam raz. 😀😀

Mitek, przekreć wylacznik na protokole "atak,"....

Edytowane 5 godzin temu przez mig

[KrzysiekK]

Godzinę temu, mig napisał:

Oczywicie ze zmienia. Na juniorskich jeżdżą juniorzy a na damskich -damy. No i ja... najdluzsze mialem 190. 185 bylo w sam raz.

Mitek, przekreć wylacznik na protokole "atak,"....

Ja się jeszcze czuje bardzo młody … mimo … a dobra, nieważne 

 

🤣

Edytowane 4 godziny temu przez KrzysiekK